zamknij

Wiadomości

Śmiertelnie potrącił 7-letniego Kubę. Usłyszał wyrok

2021-01-05, Autor: 

Na początku grudnia 2019 roku rybnicki sąd rejonowy skazał Piotra M. - mężczyznę, który będąc pod wpływem alkoholu w sierpniu 2019 roku śmiertelnie potrącił 7-letniego Kubę. Usłyszał wyrok 12 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Przypomnijmy, tragedia wydarzyła się 4 sierpnia 2019 na ul. Hotelowej w Rybniku-Kamieniu. Piotr M. - 30-letni wtedy mieszkaniec powiatu rybnickiego wsiadł do opla corsy pod wpływem alkoholu. Wraz z nim w pojeździe znajdowały 3 pijane osoby dorosłe, w tym dziecko. Tego dnia po południu doszło do najgorszego, kierowca śmiertelnie potrącił 7-letniego Kubę, który spacerował wąską ulicą wrac z rodzicami i rodzeństwem. Byliśmy wtedy na miejscu wypadku >>Tragedia w Kamieniu. Nie żyje potrącony 7-latek (zdjęcia)<<

Mieszkańcy dzielnicy byli w szoku, w miejscu, gdzie wydarzyła się tragedia od razu pojawiły się znicze.

- To był straszny widok. Rodzice chłopczyka płakali. Podeszłam do drugiego dziecka, przytuliłam je, powiedziałam, że będzie dobrze. Niestety, po reakcjach strażaków było widać, że chłopca nie da się uratować – opowiadała nam pani Sylwia, która na miejsce wypadku poszła razem z mężem postawić drewniany krzyżyk.

>>Śmiertelny wypadek w Rybniku-Kamieniu. Mieszkańcy w szoku<<

Wkrótce na jaw wyszły kolejne szokujące fakty. Okazało się, że mężczyzna spowodował wypadek mając w organizmie 2,7 promila alkoholu, dorośli pasażerowie również byli pijani. Wraz z nimi jechało dziecko. Prokurator postawił mieszkańcowi powiatu rybnickiego zarzuty, za które groziło mu 12 lat więzienia. Po pierwsze – jechał samochodem pod wpływem alkoholu, a po drugie – spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym.

Wiadomo, że 30-latek pił ze znajomymi od soboty (wypadek miał miejsce w niedzielę).

- Pił z kolegą, dwoma koleżankami, a wśród nich przebywał 8-letni chłopiec. W niedzielę zdecydowali pojechać na Pniowiec. Nie wiedzieli, dlaczego zdecydowali jechać Hotelową w Kamieniu – mówiła Malwina Pawela-Szendzielorz, zastępca Prokuratora Rejonowego w Rybniku.

Wg ustaleń biegłego, Piotr M. jechał z prędkością około 70-80 km/h – zdecydowanie za dużo na wąskiej drodze wśród licznych zabudowań. W okolicy skrzyżowania z Boya-Żeleńskiego przestał panować nad pojazdem.

- Został wyrzucony siłą odśrodkową. Jechał wprost na pokrzywdzoną kobietę i 2-letniego chłopca, którzy szli lewą stroną jezdni. Podejrzany widząc pieszych, odbił samochodem, zaczął sunąć tyłem w kierunku grupki osób po drugiej stronie jezdni. Potrąca 14-latkę, a następnie 7-letniego chłopca. Dziecko uderza głową w znak. Zgon następuje na miejscu – relacjonowała nasza rozmówczyni.

Sprawca wypadku próbował uciec, ale dwóch świadków zaczęło za nim biec. Został przez nich zatrzymany i przyprowadzony do samochodu.

Miesiąc temu (2 grudnia 2020 roku) Sąd Rejonowy w Rybniku całkowicie przychylił się do wniosku prokuratury.

- Piotr M. dostał łączną karę 12 lat pozbawienia wolności. Rzadko zdarzają się tak surowe wyroki w sądzie rejonowym. Nie było żadnych okoliczności łagodzących – mówi Malwina Pawela-Szendzielorz, Zastępca Prokuratora Rejonowego w Rybniku.

Oprócz tego sąd wydał Piotrowi M. dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, ma także zapłacić 100 tysięcy złotych nawiązki dla rodziców Kuby. Dodatkowo skazany każdemu z pokrzywdzonych (10 osób) ma zapłacić od 10 do 20 tysięcy złotych. Pokrzywdzonymi w tej sytuacji są pasażerowie opla corsy (byli narażeni na niebezpieczeństwo, choć nie zrobili nic, by Piotr M. nie wszedł do samochodu), a także wszyscy ci, których mijała tego dnia corsa – w sumie 10 osób.

Piotr M. przyznał się do winy, ale zdaniem prokuratury nie wyraził skruchy. Proces mieszkańca powiatu toczył się za zamkniętymi drzwiami. Wyrok jest nieprawomocny.

Wcześniej skazana została matka 8-latka - Wioleta K., która wsiadła do samochodu z synem i naraziła go na niebezpieczeństwo. W jej organiźmie wykryto 0,64 promila. Miała prosić kierowcę, by jechał wolniej. Poddała się karze więzienia w zawieszeniu.

Oceń publikację: + 1 + 45 - 1 - 7

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (12):
  • ~ 2021-01-05
    17:37:41

    17 82

    te 100 000 nie potrzebne ,chłop jak wyjdzie nie będzie miał nawet szans na resocjalizację bo jak jeździł takim złomem to bogaty raczej nie był

  • ~Artur Kluger 2021-01-05
    17:53:46

    88 7

    Kocanka dlaczego nie potrzebne , może jest patolem i nie ma z czego zapłacić a może nie jest .Niestety utrata prawa jazdy to nic, co może człowieka spotkać jak decyduje się prowadzić pojazd pod wpływem . Panu prezydentowi Rybnika się udało , gorzej jak by spowodował wypadek i komuś zrobił krzywdę .Wyrok adekwatny , odsiedzi i wyjedzie aby zarobić na karę finansową . Jeżeli nie to trudno , będzie siedział kolejne lata . Może ma dom , wtedy mu go zabiorą , dla mnie jedyna słuszna kara .

  • ~Andrzej Andrzej 2021-01-05
    19:27:34

    104 4

    12 lat... Za zabicie dziecka.. Chory kraj chcesz kogoś załatwić to wsiadaj za kółko i dawaj!! Miałby 0,5 promila dostał by max 5 lat. A rodzina straciła Kubusia na wieczność

  • ~Franek7 2021-01-05
    19:49:32

    75 5

    Mało...

  • ~Jan Kowalski 2021-01-05
    20:01:45

    25 4

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~cabrio 2021-01-05
    20:23:41

    79 14

    kara śmierci sprawca powinien zostać powieszony na oczach wszystkich bliskich dziecka dla tych ludzi życie straciło sens nie wiem czy można się pozbierać po czymś takim . tylko dlatego że jakiś pijany patol postanowił pojeżdzić kupą złomu z olmetu

  • ~Abisall 2021-01-05
    21:02:00

    48 6

    Chętnie przeczytałbym uzasadnienie wyroku a w szczególności składowych tej łącznej kary.
    - sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym skutkujące śmiercią - do 12 lat
    - prowadzenie w stanie nietrzeźwości - max do 2 lat więzienia
    - narażenie na utratę zdrowia lub życia - do 3 lat
    Czyli o ile dobrze interpretuję kara łączna nie może być niższa niż 12 lat ( najwyższa kara jaka może być wymierzona ) a suma kar maksymalnych za pozostałe zarzuty ( a patrząc po wcześniejszych artykułach takie postawiono delikwentowi) to 5 lat co sumarycznie daje nam 17 lat. Jako że maksymalna kara łączna nie może przekraczać 15 lat to taki wyrok Piotr M. mógłby przecież dostać.
    Co więc sprawiło że sąd wymierzyły łączna karę 12 lat? Jakie okoliczności łagodzące skoro próbował uciekać, wedle prokuratury nie wyraził skruchy i jak osoba wielokrotnie wcześniej karana nie rokuje na przyszłość?

  • ~Abisall 2021-01-05
    21:13:30

    8 1

    *( najwyższa pojedyncza kara jaka może być wymierzona ) - tak miało to iść

  • ~Abisall 2021-01-05
    22:07:22

    18 1

    Ach dobra sam sobie odpowiem - prokuratura jednak postawiła zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym a nie jak wcześniej na rybnik.com.pl napisano sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym, a to kara do 8 lat zamiast do 12.
    Czyli mamy 8+2+3

  • ~Rafcio1 2021-01-06
    07:38:27

    22 5

    Gdzie jest kara śmierci, za inne zbrodnie tym bardziej powinna być naturalna.

  • ~ 2021-01-06
    11:09:31

    19 1

    tak tylko przy okazji mam nadzieję że redakcja poinformuje uprzejmie o tym jak pojawi się wyrok w głośnej sprawie pijanego sędziego z Rybnika co spowodował wypadek

  • ~Franek7 2021-01-06
    13:05:06

    16 7

    Kocanka, sprawa pijanego Sędziego będzie się toczyć tak długo, że już wszyscy o niej zapomną...A rezultat zależy od tego czy był po stronie Ziobry czy po uczciwej stronie. Tak wygląda dziś wymiar sprawiedliwości po reformie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5078