zamknij

Wiadomości

Śmierć 3-letniej Oliwii: do sądu trafił akt oskarżenia. Ojciec podda się karze

2014-08-18, Autor: 
Prokuratura Rejonowa w Rybniku złożyła do sądu akt oskarżenia dla ojca 3-letniej Oliwii, która zmarła w czerwcu w nagrzanym samochodzie na ul. Podmiejskiej. Mężczyzna przyznaje się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.

Reklama

Jak powiedziała nam Malwina Pawela-Szendzielorz, zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku, akt oskarżenia trafił do sądu w ubiegły czwartek (14 sierpnia). Ojciec 3-letniej Oliwii będzie odpowiadał za nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka. – Oskarżony od samego początku przyznawał się do tego co zaszło. Ma ogromne poczucie winy za to, co się stało. Złożył do prokuratury wniosek o dobrowolne poddanie się karze w wymiarze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Przychyliliśmy się do tego wniosku – wyjaśniła Malwina Pawela-Szendzielorz.

Decyzja stoi teraz po stronie sądu, który może wydać wyrok bez przeprowadzania rozprawy.

Przypomnijmy: do tragicznego zdarzenia doszło 10 czerwca na ul. Podmiejskiej. Dyżurny rybnickiej komendy policji odebrał około 15.30 informację z pogotowia ratunkowego o śmierci dziecka pozostawionego na kilka godzin w zamkniętym samochodzie. 3-letnią dziewczynkę zostawił w aucie na parkingu pod zakładem pracy jej ojciec - 40-letni mieszkaniec Rybnika.

Dwa dni później (12 sierpnia) prokurator rejonowy Jacek Sławik poinformował o wynikach sekcji zwłok 3-letniej Oliwii. Przyczyną śmieci dziewczynki był udar cieplny spowodowany przegrzaniem organizmu na wskutek wysokiej temperatury panującej wewnątrz samochodu.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (13):
  • ~Radegast 2014-08-18
    14:16:20

    193 0

    Jeśli w postępowaniu prokuratorskim ustalono, że do pozostawienia dziecka w samochodzie doszło nieumyślnie, a ojciec sam przyznaje się do winy to po co karać go takim wyrokiem? On już został ukarany i to dożywociem - musi żyć ze świadomością, że zabił swoje dziecko. Kiedyś współczuło się rodzicom, którzy stracili swoje dzieci w różnorakich wypadkach a dziś się ich karze.

  • ~turistas 2014-08-18
    14:42:24

    143 0

    J.W. Poniósł niewyobrażalną karę. Dajcie mu już spokój. W jego przypadku to dożywocie - musi z tym żyć, a kara więzienia może negatywnie odbić się na jego psychice... Będzie siedział i myślał tylko o jednym aż popełni kolejny błąd, a praca / dom - codzienne obowiązki pomogą mu wrócić do normalności...W więzieniu będzie dokładnie na odwrót.

  • ~przemo7 2014-08-18
    14:52:13

    108 0

    w pełni sie z wami zgadzam.chłop już swoje wycierpiał i wycierpi a życia dziecku to nie zwróci

  • ~elmo 2014-08-18
    14:58:31

    0 54

    " 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata" ... Czyli nie pójdzie siedzieć jak dobrze rozumiem...

  • ~LeBsteR 2014-08-18
    16:06:33

    57 0

    tak nie pójdzie siedzieć jeśli wyrok będzie w zawieszeniu co nie zmienia faktu że facet poddał sie dobrowolnie karze bo sumienie nie pozwala mu inaczej i próbuje ponieść konsekwencje czynu który tak dał mu po dupie ze kara nie powinna wchodzić w gre. Niech prokuratura posłucha nagrania tego mężczyzny kiedy dzwonił na pogotowie i jakim głosem to wszystko mówił. Facet był wstrząśnięty i płakał tak że aż sie zanosił. Jak można karać takiego człowieka? To jest głupota prawa w polsce. Wszystko odnosi sie do punktów kodeksu karnego a nie patrzy sie już na człowieka jak na człowieka który może popełnić błąd. A za ten błąd będzie płacił do końca życia. Więc na jaką jeszcze kare zasłużył? Mnie sie zdarzało iść z talerzem po zjedzonym obiedzie do ubikacji i prawie wrzucałem go do kibla bo taki byłem zamyślony. Za to też mnie wsadzą?

  • ~halupczok1 2014-08-18
    16:24:55

    39 0

    Jaka kara ,jakiej karze ma zostać poddany- w tym przypadku juz nie da się bardziej pokarać. Nie ma sądu ani wyroku który mógłby coś więcej zrobić niż sie JUZ STAŁO.Teraz tylko trzeba czekać jakie podejście będzie miała ów sąd, LUDZKIE czy przepiosy wezmą górę.

  • ~raluca 2014-08-18
    17:29:16

    83 0

    Wiecie co jak czytam te wszystkie komentarze to odzyskuje wiare w rozsądnych ludzi i dziękuję że oceniacie sercem całą tą tragedie życzę sobie i Wam ażeby zawsze opinia innych była właśnie taka ,mądra,dobra,rozsądna. Za rodzinę trzymam kciuki i szczerze podziwiam bo w obliczu takiej tragedii są razem!!!Wspierają się i kochają Dzięki WAM jeszcze raz

  • ~zielony_koczkodan 2014-08-18
    21:55:37

    5 0

    W 100% zgadzam się z tym co wyżej w komentarzach zostało napisane. On już poniósł karę i dobrze będzie jeżeli z tym potrafi żyć bo w tej rodzinie już nigdy, choćby się nie wiem jak starali nie będzie tak jak było. Trudno nawet wyobrazić sobie co będzie czuł nieszczęsny ojciec w dzień Wszystkich Świetych. Chyba nikt nie chciał by przeżywać tego co on a jeszcze go straszą więzieniem. Zapominamy jednak o jednym. To nie są nasze dzieci. To są dzieci państwowe, przyszli płatnicy podatków i składek i to jest teraz najważniejsze. Dawniej kiedy rodzice w podobnym jak ten przypadku stracili dziecko to wszyscy żałowali rodziców, a dziś idą do więzienia lub karze się ich w inny sposób za brak opieki nad państwowym dzieckiem. Nasze to one są do chwili narodzenia, chociaż też nie do końca, ewentualnie kiedy wyrządzą komuś szkodę w późniejszym wieku. Wtedy odpowiadamy my rodzice. Nie wierzycie ? To mam pytanie. Kto decyduje o tym czy i czego " nasze " dziecko się uczy ? My czy nasz właściciel ? Kto decyduje czy i kiedy ma być zaszczepione ? Świat stoi na głowie a my nie mamy dość siły aby mu przywrócić normalność.

  • ~slmen 2014-08-18
    22:10:17

    3 0

    ~elmo oczywiście że "nie pójdzie siedzieć", ciekawi mnie tylko kiedy kara pozbawienia wolności w zawieszeniu może zostać "odwieszona" czyli wykonana?

  • ~Luiza 2014-08-18
    22:53:22

    0 2

    A syn Donia jakos uniknął kary....i gdzie tu ta sprawiedliwość ehh...

  • ~tomek-79 2014-08-18
    23:02:09

    14 0

    oby sie pozbieral po tej tragedi

  • ~jurempus 2014-08-18
    23:32:22

    0 7

    Koleś dobrowolnie poddał się karze,sam wysłał do prokuratury ze chce taki wyrok,prokuratura sie przycyliła do tego wyroku,rodzina mu wybaczyła...koniec sprawy a jak znam polskie sądy to jeszcze będzie 100 tys rozpraw bo świadek sie nie stawił bo miał zaświadczenie lekarskie że paluszek go boli

  • ~hub381 2014-08-20
    12:32:18

    4 0

    Zostawcie już wreszcie w spokoju tego"biedaka"On dość już wycierpiał i nie tylko !

    Jak miał by w rodzinie osobę powiązaną z psychiatrią(wiadomo o kogo chodzi)-nie wlekli by faceta po prokuratorach i sądach....

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5059