Sejm odrzucił całkowity zakaz aborcji. Posłanka Glenc była przeciw

Wszelkie religie rodzą fanatyzm i fanatyków a fanatycy takie gnioty jak ten wczoraj w sejmie. Podpisy pod tym projektem były zbierane w kościołach dlatego nie rozumiem w ogóle kobiet, które jeszcze idą w niedziele do kościoła. Nie ma większego wroga kobiet jak kościół katolicki.

Franek7, nie po to kościół przez setki lat pielęgnuje zacofanie, głupotę i zabobony wśród narodu, aby teraz kobiety przestały weń wierzyć:)

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim fanatykom religijnym, bez względu na opcję polityczną. Dziękuję także politykom zebranym wokół PO, którzy przez lata wchodzili w dudę panom ubranym w sukienki i firanki.

Dzięki waszej heroicznej aktywności, mamy dzisiaj gigantyczny odpływ wiernych z kościołów. Robicie to dobrze. Czekam jeszcze na zakaz sprzedaży środków antykoncepcyjnych, obowiązkową religię rzymskokatolicką w szkołach, blokadę redtube'a i może jakiś ekstra podatek kościelny dla nie przyjmujących sukienkowych po kolędzie.

Zdewociałe staruszki w KK zostaną ale młode pokolenie już wam i waszemu fanatyzmowi pokazało środkowy palec.

Dziś trafiłem na dwa ciekawe wykresy:

- liczba alumnów w seminariach:

https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/263469686_10216395217232705_7483527427328407954_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_rgb565=1&ccb=1-5&_nc_sid=b9115d&_nc_ohc=movB4LwsHGEAX-5LB8m&tn=S0X_yfa8A01FPC2g&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=372adbe75a50505562d7448bc080a483&oe=61AF2D8C


- wykresy praktyk religijnych CBOSu z podziałem na grupy wiekowe (przypominam że to ośrodek rządowy)

https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/263303290_10216395217352708_5407075056055768581_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_rgb565=1&ccb=1-5&_nc_sid=b9115d&_nc_ohc=sTcwN1HLCN8AX_FaaMO&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=a2e66d8ed4eb6503936d7ad41293fddb&oe=61AE4F37


Jakiś czas temu, jeden z aktywnych w sieci byłych seminarzystów podał, że za jego czasów, 10 lat temu w seminarium duchownym w Legnicy było 120 alumnów/kleryków. Obecnie jest już tylko 20. Corocznie w PL ok 55 księży zrzuca sutannę. Powiem wam jedno. Już za kilka lat będzie wielka akcja łączenia parafii, ze względu na brak księży. A na duchownych z importu nie mamy co liczyć.

,,Jakiś czas temu, jeden z aktywnych w sieci byłych seminarzystów podał, że za jego czasów, 10 lat temu w seminarium duchownym w Legnicy było 120 alumnów/kleryków. Obecnie jest już tylko 20. Corocznie w PL ok 55 księży zrzuca sutannę. Powiem wam jedno. Już za kilka lat będzie wielka akcja łączenia parafii, ze względu na brak księży. A na duchownych z importu nie mamy co liczyć "
@Siara ja widzę jeszcze jedną zależność. Jak spada liczba alumnów to spada możliwość wyboru dla zboków podwijających im sukienki. Jak kiedyś był lancowany co dziesiąty, to teraz przeorzą z połowę ...

I dalej: "Zachowanie polegające na demonstrowaniu swoich poglądów lub wyrażanie protestu poprzez siedzenie w miejscu publicznym z transparentem nie jest zakazane, a więc nie zachodziły przesłanki prawne ani faktyczne do podjęcia czynności legitymowania. Tych podstaw zresztą funkcjonariusze nie podali, a mężczyzna nie był zobowiązany do udzielania funkcjonariuszom policji informacji co do swoich danych osobowych. Odmawiając podania tych danych, swoim zachowaniem nie wypełnił więc znamion wykroczenia" - dodaje sędzia w uzasadnieniu.

Odniosła się również do zachowania policjantów podczas interwencji. "Nie tylko nie podali podstawy faktycznej podejmowanej czynności legitymowania, lecz poinformowali Zbigniewa Komosę, iż nie mają takiego obowiązku. Bezpośrednio przed faktycznym pozbawieniem Zbigniewa Komosy wolności nie poinformowali go, że zostaje zatrzymany i jaka jest tego podstawa prawna i faktyczna, ograniczając się do stwierdzenia, że zostanie on doprowadzony do radiowozu" - zaznacza sędzia.

Odszkodowania za antyrządowe protesty idą w tysiące

- W demokratycznym państwie prawa takie sytuacje nie mają prawa się zdarzyć. Policja nie może nękać obywateli, bo komuś "z góry" nie podobają się ich poglądy na działania władz - zaznacza Zbigniew Komosa.

Aktywista dodaje, że z pomocą pełnomocnika przygotowuje wniosek o wypłatę zadośćuczynienia za nielegalne zatrzymanie. Będzie się domagał 10 tys. zł. - Wysokość żądanej kwoty związana jest przede wszystkim z tym, że podczas interwencji poszkodowany został zraniony i dość istotnie poturbowany - mówi Jerzy Jurek, prawnik, który reprezentuje Komosę. - Jako istotną krzywdę traktujemy także to, że uniemożliwiono poszkodowanemu pokojowe manifestowanie w zamierzony sposób. Krzywdę potęguje fałszywy powód interwencji. Policjanci podawali kłamliwe tłumaczenia o rzekomym udziale w zgromadzeniu, które poświadczyli w dokumentach urzędowych.

W czwartek, 2 grudnia warszawski sąd rejonowy Warszawa-Śródmieście wydał podobną decyzję. Rozpatrując zażalenie złożone przez Arkadiusza Szczurka na jego zatrzymanie przez policję, po tym, jak w lipcu tego roku z flagą Unii Europejskiej wszedł na pomnik smoleński, sąd stwierdził, że zatrzymanie aktywisty było bezzasadne i nielegalne. - Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia skieruję wniosek o zadośćuczynienie - zapowiada Arkadiusz Szczurek.

Radosław Baszuk, mecenas, który od 2018 roku reprezentuje m.in. zatrzymywanych na protestach Obywateli RP, zaznacza, że zadośćuczynienia i odszkodowania, jakie skarb państwa wypłaca za nielegalne działania policji, idą już w setki tysięcy rocznie. - W początkowym etapie, w latach 2018-19, zasądzano niewielkie kwoty, od tysiąca do dwóch tys. zł. Z czasem sądy stały się bardziej rygorystyczne. W sprawach, w których nielegalne zatrzymanie dotyczy wykroczeń, średnie zadośćuczynienie to dziś od 5 do 10 tys. zł. W sprawach karnych kwoty są kilkukrotnie większe. Sięgają nawet 50 tys. zł.

Czy policja wyciągnie wnioski? Na razie milczy

Do Sylwestra Marczaka, rzecznika prasowego Komendy Stołecznej Policji, wysłaliśmy prośbę o komentarz w tej sprawie. Zadaliśmy mu pytania:

Jak to możliwe, że dowodzący akcją posądził samotnie stojącego na pl. Zamkowym aktywistę z banerem o wzięcie udziału w zgromadzeniu?
Czy policjanci prewencji wiedzą, czym jest zgromadzenie publiczne, i dysponują wiedzą, że w skład zgromadzenia muszą wchodzić co najmniej dwie osoby? Czy przechodzą szkolenia z zakresu tej wiedzy?
Czy treść baneru miała wpływ na podjęcie interwencji?
Czy policja wyciągnie wnioski z kolejnego uwzględnionego zażalenia na bezprawne zatrzymanie, by uchronić skarb państwa od wypłat kolejnych zadośćuczynień?
Dotychczas nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi.

***

Drogie panie, Ostrawa jest całkiem blisko. Prowadzić ciążę w Czechach nie będzie chyba tak źle. Normalność jest całkiem blisko i na wyciągnięcie ręki. Tak poza tym, kobieta w ciąży najwięcej upokorzeń zawsze dostaje od drugiej kobiety.

"Super, dla zgwałconej kobiety 25 lat za aborcję, dla gwałciciela nawet połowę z tego, Kobieta kobietom, niewiarygodne."
Dla lekarza dokonującego aborcje też 25lat. Za robienie lodzika dożywocie, bo to podciągną pod kanibalizm.