Są jeszcze miejsca w mini-żłobkach. Gdzie należy zgłaszać swoje pociechy?

Miejsca przeznaczone są dla niepracujących, którzy siedzą w domu i mają czas na opiekę nad dziećmi - rewelacja!! Rozumiem, że trzeba pomóc tym niezatrudnionym, którzy chcą znaleźć pracę, ale może by tak dać im np. 3-4 miesiące na szukanie pracy i jak nie znajdą to niestety miejsca powinny przysługiwać tym ,którzy muszą/chcą wrócić do pracy.
A jaki cel i sens ma zapis "pkt 4. regulaminu: Z usług Opiekuna dziennego mogą skorzystać mieszkańcy Miasta Rybnika, niezatrudnieni lub przebywający na urlopach wychowawczych/macierzyńskich rodzice (opiekunowie prawni) dzieci, które ukończyły 1 rok życia i nie przekroczyły 3 roku życia". I teraz niech mi ktoś wytłumaczy sytuację: matka bierze urlop wychowawczy, czyli ma przerwę w pracy, celem tego urlopu jest osobiste sprawowanie opieki nad dzieckiem, super ma do tego prawo i następnie oddaje dziecko do mini żłobka? Żeby mieć czas dla siebie, o co chodzi? zdecydowała się nie pracować tylko zajmować dzieckiem i dzięki temu miasto zapewnia jej opiekę nad dzieckiem. Albo sytuacja druga, matka przebywająca na urlopie macierzyńskim i dziecko, które ukończyło rok życia czy to się aby nie wyklucza? Kto spełni ten warunek? Chyba tylko ktoś kto ma kolejne dziecko. Jak dla mnie mija się to z celem, matki przebywające na macierzyńskim czy wychowawczym mają ten czas właśnie na opiekę nad dziećmi i dla nich miasto stwarza żłobki, a matki pracujące muszą płacić krocie za prywatne kluby malucha i nianie bo w jedynym rybnickim żłobku jest za mało miejsc

Wina Kopacz