Są jak wino – im starsi, tym lepsi. Mowa o kabarecie DNO, który wygrał dzisiaj 24. Rybnicką Jesień Kabaretową RYJEK. Panowie zdobyli też nagrodę publiczności. Wczoraj DNO rozłożyło ich na łopatki skeczem o depilacji, dzisiaj pokazali Polaków na Księżycu i latającego potwora spaghetti. Oprócz śmiechu nie zabrakło jednak i łez wzruszeń, a także... psa w roli głównej!
O tym skeczu jest głośno, choć na pewno nie zobaczycie go w telewizji. Podczas sobotniego konkursu w Klubie Energetyka kabaret DNO zaprezentował skecz, a raczej piosenkę o depilacji. Nie ma sensu cytować tutaj choćby jego fragmentu, bo i tak nie nadawałby się do publikacji. Sposób, w jaki panowie zaprezentowali historię o depilacji męskich pleców rozłożył publiczność na łopatki i nie tylko ich. „Dziesiątki” pokazały wszystkie kabarety biorące udział w konkursie >>Ryjek 2019. Konkurs Główny. Brawurowy występ kabaretu DNO!<<
Dzisiaj kabaret DNO przedstawił natomiast wizję ludzkiego osiedla na Księżycu, gdzie mieszka również Polska rodzina. Grupa sławna jest m.in. dlatego, że na potrzeby skeczy tworzy wiele ciekawych rekwizytów. Tak było i tym razem. Pojawił się więc habitat (szczelne pomieszczenie, które izoluje ludzi od niekorzystnego środowiska), migoczące gwiazdy i mnóstwo kostiumów, w tym miniaturowego ojca rodziny, który w skafandrze astronauty skacze na piłce.
Drugi skecz panów, który zapadnie w pamięci publiczności dotyczy wiary w latającego potwora spaghetti, który tak naprawdę jest bogiem. Przekonuje się o tym pewien elektryk, który za namową papieża i kardynała przeżywa śmierć kliniczną. Tego skeczu ze względu na kontrowersyjność również możemy nie zobaczyć w telewizji. Doceniły go za to kabarety i widzowie.
Kabaret DNO wygrał pewnie, uzyskując w sumie 155 punktów. Kabareciarze nie ukrywali radości z tego faktu. Co więcej, DNO zdobyło też nagrodę publiczności. Moment ogłaszania wyników zobaczcie poniżej:
- Ryjek jest specyficzną imprezą. Dzięki temu, że regulamin przewiduje przyznanie „10”, udało nam zdobyć wysoki wynik. Cieszymy się, że mieliśmy taki numer – mówił tuż po konkursie o skeczu „Depilacja” Jarosław Cyba z kabaretu DNO.
Jak nam zdradza, pomysł na piosenkę przyszła w ciągu kilku sekund.
- Ćwicząc skecz czuliśmy czubkiem nosa, że to będzie dobre, ale nie sądziliśmy, że aż tak. Co do skeczu o potworze spaghetti, czasem robimy coś dla śmiechu, ale zdarza się, że chcemy wyłożyć pewne sprawy, jak je widzimy – dodał Jarosław Cyba.
Co ciekawe, „dziesiątkę” zgarnął też kabaret Kałasznikof z Rybnika. Najwyższą ocenę dało właśnie DNO.
- Kałasznikof miał fajną piosenkę z udziałem publiczności, z efektami specjalnymi, ekranami – usłyszeliśmy od naszych rozmóców.
Chodzi o kategorię „Wielki Człowiek”. Kabaret Kałasznikof przedstawił disco polo tworzenie przez i dla inteligentów. Tu spore zaskoczenie u widzów - na scenę z "kałachem" wyszedł sam gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u!
Beata Kabzińska i Łukasz Zaczek pokazali dzisiaj jeszcze jeden ciekawy skecz – wybudzenie po 20 latach męża ze śpiączki. Pojawiła się więc działająca nokia z dwoma kreskami baterii, walkman czy niedowierzanie, że Aleksander Kwaśniewski nie jest już prezydentem Polski.
Tegoroczny Ryjek przyniósł jeszcze jedną ciekawostkę. Po raz pierwszy w historii tej imprezy kabaretowej w skeczu kabaretu Chyba pojawił się prawdziwy pies. Wytresowany czworonóg wskoczył na fotel, „klikał” na laptopie, pił napój z kubka. Publiczność słyszała z kolei „jego myśli” wypowiadane przez członka kabaretu.
Z kolei kabaret Ciach rozśmieszył publikę skeczem o relacjach matka-syn. Nadopiekuńczość mamy może być frustrująca dla każdego dorosłego już dziecka, ale być może jest w tym jakiś ukryty cel, np. kochanek na balkonie?
Kabaret Czołówka Piekła zaprezentował natomiast alternatywną wizję momentu odcięcia dziecka od internetu. Efekt? Zakneblowany rodzic i akcja grupy antyterrorystycznej, która negocjowała z dzieciakiem w bardzo oryginalny sposób.
24. Ryjek to nie tylko śmiech, ale i chwile wzruszenia. Olga Łasak z kabaretu Czesuaf zaśpiewała poruszającą piosenkę o ludziach, którzy tworzyli i tworzą Rybnicką Jesień Kabaretową. W tym czasie na ekranie publiczność widziała przesuwające się czarno-białe zdjęcia z poprzednich Ryjków. Nie było śmiechu, były za to oklaski. Wzruszenia nie mógł ukryć Mariusz Kałamaga – znany kabareciarz i stand-uper oraz prowadzący konkurs. Trochę trwało, zanim wrócił do swojego charakterystycznego kontaktu z publicznością. Występy Mariusza pomiędzy kolejnymi skeczami były zresztą doskonałymi przerywnikami. Zdarzało się, że prowadzący musiał nieźle improwizować, by dać jeszcze trochę czasu ekipie technicznej na przygotowanie sceny.
Robert Korólczyk z Kabaretu Młodych Panów i współorganizator Ryjka przyznał, że poziom tegorocznej Jesieni Kabaretowej jest bardzo wysoki.
- Co skecz, to bardziej odjechany. Widać, że kabarety sporo się napracowały - zauważył.
Jak dodał nasz rozmówca, wygrana kabaretu DNO to niespodzianka.
- Długo ich i nas nie było i każdy zastanawiał się, w jakiej formie wrócą. W kategorii "Brak Słów" spodziewaliśmy się, że wykonają skecz z udziałem wielkiego rekwizytu, a "rozwalili" nas piosenką bardzo życiową i bolesną - śmieje się Robert Korólczyk.
Nasz rozmówca zwrócił też uwagę na piosenkę kabaretu Czesuaf, mówiącą o tym, że bez ludzi nic się nie dzieje.
- Ja ryczałem z tyłu, Mariusz Kałamaga płakał na scenie. Pierwszy raz na Ryjku można było zobaczyć jego poruszenie - dodał.
To nie koniec 24. Rybnickiej Jesieni Kabaretowej. Impreza przenosi się w niedzielę do Teatru Ziemi Rybnickiej, gdzie odbędzie się uroczysta gala. Zostańcie z nami, wkrótce dorzucimy jeszcze galerię zdjęć z dzisiejszego konkursu!
Tagi: kabaret Dno, Ryjek 2019, Rybnicka Jesień Kabaretowa, kabaret Kałasznikof, DNO, kabarety Rybnik
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
40976Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28491Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25670Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
22077Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
19486Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+315 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -19Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+140 / -3Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Strażnicy miejscy eskortowali 2-latka z krwawiącą raną na głowie
+106 / -3Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
26"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Byle gdzie, byle zaparkować. Kolejni „mistrzowie” parkowania w Rybniku (zdjęcia)
11Założył na palec łożysko. Musieli rozcinać je strażacy
9Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~master4k 2019-11-24
10:52:29
Latający potwór spaghetti i biskup w jednym skeczu gwarantują nie lada kontrowersje. Ramen bracia i siostry.
Na 16 zdjęciu jest generał Roman Polko?
~ 2019-11-24
11:02:32
o ironio nazwa dno idealnie pasuje do tych naszych kabaretów
~Sebastian Ryszka 2019-11-24
20:04:00
Pan presidente ,był 0,00 ,czy ????
~Don C. 2019-11-24
23:58:15
Jeżeli w Rybniku wygrywa DNO to może to być prognostyk do tego co będzie się działo w przyszłych latach...
~kierowca bombowca 2019-11-25
09:31:04
80zł za kicz a w bazylice koncert mozarta za free, co za pokroju ludzie chodza na te tandety kabaretowe