ROW pokonał Zagłębie. „Kostek” bohaterem ostatniej akcji (zobacz bramki)

Na stadionie przy ul. Gliwickiej Energetyk ROW Rybnik zmierzył się z Zagłębiem Sosnowiec. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu tych drużyn górą byli sosnowiczanie, którzy wygrali aż 4:0. W dzisiejszym spotkaniu rybniczanie chcieli przede wszystkim zrehabilitować się za tamtą porażkę. Zadanie to nie było łatwe, tym bardziej, że już w 7. minucie goście po strzale Patryka Stefańskiego objęli prowadzenie. Na szczęście dla rybniczan szybko padła bramka wyrównująca. Jej autorem w 15. minucie był Jarosław Wieczorek. Ten sam zawodnik strzelił również kolejnego gola. W 28. minucie wykorzystał on rzut karny podyktowany za faul na Tomaszu Gródku. Tuż przed przerwą goście mogli wyrównać, ale strzał Stefańskiego minimalnie minął słupek bramki strzeżonej przez Bartosza Gocyka.

W 57. minucie ROW powinien prowadzić 3:1. Po błędzie Mateusza Madeja rybniczanie ruszyli w czterech na bramkę rywala. Przed sobą mieli tylko jednego obrońcę i bramkarza. Dawid Gajewski podał do Wieczorka, a ten z kilku metrów strzelił wysoko na bramką. Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się w 60. minucie. Po faulu Marka Krotofila rzut karny wykonywał Rafał Jankowski. Strzał piłkarza Zagłębia obronił Gocyk, ale przy dobitce był już bez szans. Od tego momentu zaczął się festiwal marnowania 100-procentowych okazji. Dogodnych akcji nie wykorzystali m.in. Kamil Kostecki, Marek Gładkowski i Wieczorek. Swoje dwie sytuacje mieli również sosnowiczanie, ale ich dwa strzały głową minimalnie minęły bramkę Gocyka. Gdy wydawało się, że mecz skończy się podziałem punktów, w trzeciej minucie doliczonego czasu gry kibiców ROW-u w euforię wprowadził Kostecki. Popularny „Kostek” wykorzystał podanie Krotofila i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki rywala. Ostatecznie rybniczanie pokonali Zagłębie 3:2 i tym samym zrewanżowali się za bolesną porażkę z Sosnowca. – Cieszę się, że udało się wydrzeć zwycięstwo w ostatniej minucie – powiedział szczęśliwy strzelec decydującej bramki. – Zespół zaczyna wierzyć w siebie. Jestem zadowolony, że chłopcy walczyli go końca. Muszę pogratulować im uporu w dążeniu do celu - dodał trener rybniczan, Ryszard Wieczorek.

Przed Energetykiem ROW ostatni mecz w tym roku. W sobotę 19 listopada rybniczanie zmierzą się na wyjeździe z przedostatnią w tabeli Nielbą Wągrowiec.

Energetyk ROW Rybnik - Zagłębie Sosnowiec 3:2 (2:1)

0:1 - Patryk Stefański (7), 1:1 - Jarosław Wieczorek (15), 2:1 - Jarosław Wieczorek (28 - rzut karny), 2:2 - Rafał Jankowski (60), 3:2 - Kamil Kostecki (90)

19. kolejka - 12-13 listopada:

Górnik Wałbrzych - Czarni Żagań 0:0
GKS Tychy - Bytovia Bytów 1:1
Raków Częstochowa - Miedź Legnica 0:6
Chrobry Głogów - Jarota Jarocin 0:1
Calisia Kalisz - Chojniczanka Chojnice 0:3
Energetyk ROW Rybnik - Zagłębie Sosnowiec 3:2
Elana Toruń - Nielba Wągrowiec 0:1
Ruch Zdzieszowice - Bałtyk Gdynia 1:1
Tur Turek - MKS Kluczbork 0:0