zamknij

Sport i rekreacja

Ratownictwo wodne: Anna Duda (WOPR Rybnik) wicemistrzynią świata w Australii

2018-11-23, Autor: 

W dniach od 16 listopada do 2 grudnia 2018 roku w Adelajdzie w Australii Południowej odbywają się mistrzostwa świata w ratownictwie wodnym. Wśród ponad 4000 zawodników z 41 krajów znalazła się rybniczanka, Anna Duda, która ma już za sobą rywalizację w kategorii Masters.

Reklama

Mistrzostwa świata w ratownictwie wodnym są organizowane co 2 lata. Uczestnicy rywalizują w dyscyplinach basenowych i plażowych.

Spośród wielu kategorii w dniach 16-23 listopada były rozgrywane zawody w ratownictwie wodnym Masters. Na tej najbardziej prestiżowej imprezie sportowej nie mogło zabraknąć zawodniczki Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Rybniku, Anny Dudy. Menadżerem drużyny WOPR Rybnik był Artur Duda

– Już jakiś czas temu zapowiadałam swój udział w tej najważniejszej imprezie sportowej - relacjonuje Anna Duda. – Właściwie to było moim celem od dawna, bo przygodę z ratownictwem wodnym rozpoczęłam kiedy miałam 15 lat. Dopiero teraz udało mi się zrealizować swoje marzenia i wystartować w mistrzostwach świata . Droga do Adelajdy nie była łatwa. Począwszy od zwykłych prozaicznych spraw, które stawały na przeszkodzie w realizacji tego celu, skończywszy na problemach, które na początku wydawały nam się nie do przeskoczenia. Oprócz tego, że musiałam wraz z trenerami zajmować się treningiem, bo to najważniejsze, musieliśmy mocno się nagłówkować, jak to wszystko dopiąć na ostatni guzik. Przerażała nas trochę samodzielna organizacja tego wyjazdu, ponieważ nie mieliśmy wsparcia tak naprawdę znikąd. Nasze prośby o pomoc pozostawały za każdym razem bez odpowiedzi. Dopiero kiedy w kwietniu tego roku wraz z trenerem i menadżerem Arturem Dudą pojechaliśmy do Tuluzy na zawody w ratownictwie wodnym i wróciliśmy z dwoma rekordami świata, to coś drgnęło. Musimy tu podziękować w szczególności prezydentowi Piotrowi Kuczerze, który umożliwił nam reprezentowanie Rybnika w tych zawodach, ponieważ jako nauczyciele wychowania fizycznego w Zespole Szkół Technicznych w Rybniku nie dysponujemy urlopem w tym okresie czasu. Niezwykle pomocni okazali się nasi przyjaciele. To dzięki zbiórce pieniędzy, tzw. crowdfunding, udało się uzbierać ułamek kwoty potrzebnej na udział w zawodach. Nie wystarczyło by tu miejsca, aby wszystkich wymieniać, jednak każdemu kto dołożył swoją cegiełkę serdecznie z całego serca dziękujemy! Nieoceniona okazała się również pomoc Polonii Australijskiej. Dzięki rodzinie, która zaproponowała nam swoją pomoc, mogliśmy spokojnie lecieć na miejsce nie martwiąc się o sprawy techniczne! Dzięki temu wsparciu znaleźliśmy się w Australii!

Dyscyplin i konkurencji w mistrzostwach świata w Australii było bardzo dużo. W basenie odbywały się: 200 m z przeszkodami, 50m holowanie manekina, 100 m z pasem węgorz, 100 m holowanie manekina w płetwach, rzut liną i sztafety. Z kolei na plaży: Surf Race, Run Swim Run, flagi na plaży, plaża sprint, bieg na plaży, sztafety na plaży, Surf Ski Race, Wyścig Board, Oceanman/Oceanwoman.

– Już od pierwszego dnia Australia przywitała nas słonecznym początkiem lata i trochę czasu zajęła nam aklimatyzacja, jednak codziennie jeździliśmy na basen, aby odbył się trening – kontynuuje Anna Duda. – Zawody rozpoczęły konkurencje basenowe, po których rozgrywane były konkursy na plaży. O ile basenowe konkurencje mamy gdzie trenować w Polsce i to robimy, tak nadmorskie już stanowią dla nas wyzwanie, przede wszystkim ze względu na sprzęt, którego po prostu nie posiadamy. A nawet jeśli posiadamy deski do pływania, to brak nam nadmorskich fal takich jak w Australii. Co prawda trening na Pniowcu się odbywał, ale niestety to nie było wystarczająco dużo dla nas, dlatego zdecydowaliśmy się na starty głównie w konkursach basenowych i jednym na plaży. Po kilku dniach rywalizacji naprawdę już odczuwaliśmy zmęczenie. Na dodatek w trakcie trwania ostatnich konkurencji plażowych w Adelajdzie trwał huragan, wiatr przekraczał 100 km na godzinę nad morzem i organizatorzy zmuszeni byli przerwać starty i przenieść je na inny dzień – dodaje.

W mistrzostwach świata w ratownictwie wodnym w Australii rybniczanka Anna Duda wystartowała w pięciu wyścigach w kategorii Masters. W dwóch z nich stanęła na podium, zdobywając srebrny i brązowy medal. W pozostałych konkurencjach uplasowała się na czwartym, piątym i szóstym miejscu.

– Jestem ogromnie zadowolona i dumna ze swoich startów. Dałam z siebie co mogłam, walczyłam do dostatniego metra w każdym wyścigu. W sumie najbardziej będę wspominać wyścig na plaży, gdzie bieganie, a już tym bardziej po piasku to zupełnie nie moja dyscyplina. I jeszcze na dodatek bieg trzeba wygrać zdobywając flagę wystającą z piasku zanim uchwyci ją inna zawodniczka. I w tej rywalizacji wywalczyłam 6. miejsce, a obawiałam się, że odpadnę po pierwszym wyścigu. Bardzo ciekawa konkurencja, może teraz skuszę się na biegi. Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki i mnie wspierali. Mój sukces to Wasz sukces! Dziękuję bardzo i jak zawsze mówię wracamy do pracy z nowymi celami – kończy Anna Duda.

Warto dodać, że zawody basenowe były rozgrywane na SA Aquatic & Leisure Centre (SAALC). To nowy ośrodek sportów wodnych położony w mieście Adelajda. Centrum jest pierwszorzędnym obiektem, zaprojektowanym do obsługi wszystkich rodzajów zawodów pływackich. Natomiast konkurencje plażowe odbyły się w nadmorskim miasteczku Glenelg, które jest miejscem pierwotnej osady kontynentalnej Australii Południowej w 1836 roku.

Oceń publikację: + 1 + 30 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Manipura 2018-11-23
    23:43:35

    11 15

    Oczywiście gratulujemy, ale tytuł może być mylący, bo owe mistrzostwa odbywają się w klasie MASTERS, co oznacza, że wcale tak prestiżowe jak piszecie nie są. Klasa masters w pływaniu to nic innego jak klasa Old Boyów, która w pływaniu o ile się nie mylę zaczyna się od 35 lat wzwyż, więc poziom jest tam znacznie niższy niż na "prawdziwych" mistrzostwach świata. Jednak jak napisałam, serdecznie gratuluję.

  • ~emilka_ 2018-11-24
    00:16:51

    15 2

    Jest Pani niesamowita. Jestem pod wrażeniem. Trzymam kciuki za dalsze osiągnięcia. Sprzedawczyni z pobliskiej ż...:)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5066