Przynieś cukierki, dostaniesz żużlowe tajle!

W ubiegłym roku największą popularnością cieszyły się obicia motocykli, opony, a także.... części silników.

- Najmłodsi kibice zielono-czarnych, choć nie tylko oni, bo starsi fani też chcieli mieć niepowtarzalną pamiątkę - mieli niesamowitą frajdę buszując w klubowym warsztacie. Pamiętacie, że wymiana żużlowych części z warsztatu na słodycze, to już nasz mikołajkowy zwyczaj? I w tym roku będzie kolejna okazja, by sprawić sobie taką nietypową pamiątkę – słyszymy w klubie.

Już w najbliższy poniedziałek i wtorek (25 i 26 listopada od 16.00 do 18.00) klub żużlowy otwiera swój warsztat i dzieli się z kibicami niemal wszystkim - zużytymi oponami, fragmentami ramy motocykla, siodełkami, zębatkami i całą masą innych rzeczy, z którym w zakończonym sezonie korzystali nasi żużlowcy.

- Warunek jest tylko jeden: w zamian za „tajle” przynosicie do warsztatu słodycze (im więcej, tym lepiej), które później nasi zawodnicy i członkowie zarządu klubu 6 grudnia zawiozą dzieciom przebywającym na oddziale pediatrycznym w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu numer 3 w Rybniku. To też nasza stara, dobra tradycja. Zawsze 6 grudnia około południa odwiedzamy w strojach świętych Mikołajów szpital i dzieciakom, które się tam leczą dajemy odrobinę radości. Poprzez wymianę części za słodycze i za naszym pośrednictwem także i Wy możecie się wczuć w rolę świętych Mikołajów – apelują żużlowcy.

Uwaga! W ubiegłym roku kolejka kolekcjonerów żużlowych pamiątek ustawiła się już kilkanaście minut przed czasem. Pamiętajcie, że cel jest szczytny i otwórzcie swoje portfele i serca bardzo szeroko kupując słodycze. Sprawicie nimi chorym dzieciom niesamowitą radość!