Przełamać wstyd. To pierwszy taki program pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem

Przełamać wstyd – to pierwszy krok, który niejednokrotnie muszą zrobić osoby pokrzywdzone przestępstwem. Przełamać wstyd, czyli opowiedzieć komuś o swojej krzywdzie, przemocy, jakiej się doświadczyło.

W wykonaniu tego pierwszego i najważniejszego kroku pomaga Ośrodek Pomocy Pokrzywdzonych Przestępstwem w Rybniku, który od niedawna realizuje pierwszy kompleksowy program pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem finansowany ze środków Ministerstwa Sprawiedliwości.

Na czym on polega? - Pokrzywdzeni otrzymują od nas szeroki wachlarz pomocy. To nie tylko porady prawne, ale również mediacje, zorganizowanie spotkań z psychologiem, psychiatrą. Mowa tu również o bonach na żywność, czy ubrania. Możemy nawet opłacić koszty wyjazdu terapeutycznego czy wczasowego – mówi Monika Glosowitz, koordynatorka programu.

Przestępstwa kojarzą nam się zazwyczaj z przemocą fizyczną lub psychiczną, a nie zawsze tak jest. - Zdarzają się wypadki komunikacyjne, gdzie osoba pokrzywdzona nie odzyskała sprawności. Przestępstwo to też oszustwo, wyłudzenie pieniędzy, zniesławianie albo przemoc ekonomiczna – wyjaśnia Anna Jefimow-Czerwonka z Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonych Przestępstwem.

Rybnik jest jedynym w regionie miastem, gdzie prowadzony jest tego typu program. Nie oznacza to, że do Ośrodka mogą zgłaszać się tylko rybniczanie. - W całym kraju znajduje się 83 takich punktów. W naszym województwie – 7. Nie ograniczamy się do samego Rybnika czy Subregionu Zachodniego. Przyjeżdżają do nas osoby nawet z Bielska-Białej – dowiadujemy się od Moniki Glosowitz.

Ośrodek funkcjonuje od lutego tego roku. Mimo upływu czasu nasze rozmówczynie mają wrażenie, że można pomóc dużo większej liczbie osób. - Okazuje się, że osoby, które potrzebują pomocy, niekoniecznie jej poszukują. W przypadku przemocy domowej – wstydzą się tego faktu. Wręcz obwiniają się o zaistniałą sytuację. Statystyki są przerażające. Tylko w 2017 roku odnotowano w Polsce 93 tys. ofiar przemocy domowej. To dane zarejestrowanych przestępstw, a ile jest takich, o których nikt nie wie? Skala jest ogromna. Nie zapominajmy też o niemych ofiarach – dzieciach, które traktują przemoc jako coś normalnego – dodają rozmówczynie.

Ciekawostką jest to, że również mężczyźni padają ofiarą przemocy domowej. - Takie kwestie najczęściej ujawniane są podczas np. procesu rozwodowego. Wiele kobiet popada w alkoholizm, zażywa narkotyki. Role społeczne zmieniły się, wyrównały – mówi Monika Glosowitz.

Nasze rozmówczynie mówią zgodnie – osoba pokrzywdzona musi pokonać najpierw wstyd. - Wszystko zapewniamy w jednym miejscu. Dotychczas osoby pokrzywdzone musiały odwiedzić wiele instytucji. Infrastruktura dalej funkcjonuje, ale u nas takie osoby otrzymają wszystko, co potrzebne – dodaje Anna Jefimow-Czerwonka.

Znasz kogoś, kto jest ofiarą przemocy? A może sam/-a potrzebujesz pomocy? Odwiedź stronę internetową Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonych Przestępstwem. Tam znajdziesz numery telefonów, a także godziny pracy ośrodka.