Przedsiębiorcy na deptaku ledwo wiążą koniec z końcem. Na pomoc miasta mogą liczyć wybrani

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

o takich rzeczach powinno się myśleć PRZED rozpoczęciem robót/remontu. Bo można było je spokojnie przewidzieć (tym bardziej po "Wodzisławskiej"). No ale idą wybory, kalendarz jest nieubłagany, a wyborcom trzeba coś pokazać....

.....A no trudna bo trzeba było inwestycje porządnie przygotować, chociażby w kwestii uzgodnień i podłączeń C.O. a na to trzeba czasu. Ale cóż, wybory w tym roku więc czasu brakło

Szczerze - współczuje uczciwym przedsiębiorcom w Polsce, w ogóle.

~Mont1, co rozumiesz poprzez pomaganie w tworzeniu miejsc pracy? Bo wg mnie to odnosi się tylko do kosztów zatrudniania i ubezpieczania pracownika. Pracę, to trzeba samemu sobie znaleźć, ew. stworzyć miejsce pracy, a nie liczyć na rączkę mamusi, tatusia, państwa... Oczywiście też uważam, że poprzez istnienie tzw. galerii podupadli lokalni przedsiębiorcy, ale co zrobili oni dla poprawy swego wizerunku i poprawy sprzedaży?

@frbro - zamroczyło cię czy co? Jeśli w Rybniku nie ma przemysłu to gdzie on jest? Skoro poza energetyką, górnictwem, przemysłem rafineryjnym i chemicznym - w Polsce zostały już tylko montownie... Rybnik ma znakomitą sytuację finansową właśnie dzięki przemysłowi który jest najbardziej rozwinięty w promieniu 30 km od miasta. Nie jest też prawdą że większość lokali w galeriach jest pustych. Wolnych jest kilka procent powierzchni, a to świadczy o czymś innym, że wielu handlowcom opłacają się renomowane sklepy w Rybniku. @mont1 - już się niedobrze robi ciągle od powtarzania jednych i tych samych bzdur, że przez galerie podupadły niektóre sklepy, bo inni wręcz przeciwnie - na tym zyskali. Po prostu wielu handlowców jest nieoperatywnych, drugim powodem zabijającym handel stacjonarny jest internet, trzecim wysokie czynsze windowane przez biura nieruchomości które zarabiają na pośrednictwie (w galeriach można sobie je odbić także w niedziele, na ulicach niestety nie), a handlowiec nie dość że musi utrzymać pracowników, siebie to jeszcze musi pracować na te pijawki. W Wodzisławiu nie ma żadnych galerii, a sporo sklepów w centrum miasta też jest pustych (i to mimo niższych czynszów niż w Rybniku).

Współczuję przedsiębiorstwom prowadzącym działalność na tej ulicy, tylko podpowiem, może tak wejść we współpracę i zapytać się Temidy, czy przypadkiem nie zostały naruszone ich interesy ? tak na marginesie, jak się na ten temat PSP zapatruje ? Co z drogą pożarową i możliwością dojazdu do posesji (lokali, budynków, mieszkańców, bo tam chyba też ludzie mieszkają) straży pożarnej, karetki ? Czy oby nie stworzono zagrożenia dla tych budynków (i ludzi) ??

To, że sklepy upadają na ul. Sobieskiego i Powstańców, to głównie wina właścicieli kamienic, którzy windują ceny najmu tak, że sklepikarze nie dają rady się utrzymać!! Remont był potrzebny bo to wstyd, by w ścisłym centrum były takie drogi...Po remoncie wszystko wróci do normy a być może będzie o wiele lepiej!

A na rynku potaniało piwko w ogródkach ! Czy prezydent obniżył im czynsz ? Czy po prostu knajpy zmądrzały ??