Przed wydziałem komunikacji kwitnie handel terminami?

Moi drodzy Rybniczanie!
Mam taki problem natury logiczej: syn który miał orzeczenie o niepełnosprawności i je utracił bo ma 16 lat (jest diabetykiem od 8 roku życia) musi złożyć ponowny wniosek- trzeba udać się do powiatowego orzecznictwa o niepełnosprawności i złożyć wniosek: czyli zostawić w skrzynce podawczej. Nie ma nawet mowy o tym żeby wejść i zostawić urzędniczce tenże wniosek. Od 1 września musi pójść do 2 klasy LO dodam że jak w każdej szanującej się szkole jest co najmniej 30 uczniów. W Rybniku czyli czerwonej strefie bez maseczek i temu podobnych. GDZIE LOGIKA??? Pozdrawiam wszystkich urzędników i tym bardziej tych nierobów jakimi są aż przykro czytać nauczyciele, często jedyni którzy go wspierają:((( PROSZĘ SIĘ DALEJ NIE KOMPROMITOWAĆ TYLKO OTWORZYĆ URZĘDY DLA PETENTÓW!

Jeśli ktoś nie potrafi w XXI wieku umówić się na wizytę w Wydziale Komunikacji przez net, niech czeka w kolejce. Nie chce czekać, może zapłacić przedsiębiorczym osobom które wykorzystują sytuację i... ktoś sobie zarobi, a ktoś inny zaoszczędzi czasu. Obie strony powinny być zadowolone. :)

Podatki bierom we całości, to chca mieć dostemp do urzędasów i majom robić swoja robota swoja. Nie ino 1 na godzina i reszta chloć kawsko.
Ubezpieczenie płaca cało składka a drzwi do przychodni pozawierane. Ino prywatnie przyjmujom. We przychodni ino kawa rzerom cały dzień.

@rzyt - a powiedz czy rząd PiS zlikwidował kolejki do lekarzy? Do niektórych specjalistów nawet się powydłużały... A przecież człowiek powinien być ważniejszy niż auto czyż nie? Też mi się zdarzyło rejestrować auto i nie miałem z tym problemu bo od niepamiętnych czasów są numerki, a umawianie się przez internet to też usługa która ma już z 10 lat. Jeśli ktoś nie potrafi to stoi w kolejce...

@aniabab - akurat emeryci to grupa która ma nadmiar wolnego czasu. @MTTWWD - ale "mosz" teraz zagwozdka i problem do przemyślenia i interpretacji na cały wieczór. ;)

Arteks znów wyskakujesz w temacie, o którym nie masz pojęcie i pie.....sz głupoty.
Kiedy zdarzyło Ci się rejestrować auto?
Od czasów zamknięcia urzędu z powodu wirusa numerki nie działają, nie wejdziesz do urzędu jak nie masz umówionej wizyty.
System uruchomiony był ostatnio w piątek 14 sierpnia o 7:30. O 7.38 nie było już terminów na dwa tygodnie do przodu więc skończ głupoty gadać, że to nie problem. Mnie udało się dopiero za trzecim razem, czyli 6 tygodni czekałem.
Na rejestrację auta jest obecnie 180 dni i w życiu bym nie zapłacił leserowi pod urzędem, co najwyżej mógłbym mu wypłacić, co innego.
Urzedasy też oczywiście nie wiedzą o problemie, koleś widoczny jest w urzędzie parę razy w ciągu dnia i tak codziennie, ale urzedasek nie myśli, nie wydaje mu się to dziwne zjawisko.
Złotousta pani rzecznik, też nie widzi problemu, że Jan Kowalski rejestruje dziennie 10 aut i na inne nazwiska.
To jest kpina z obywatela taki tekst rzeczniczki, i czasem naprawdę lepiej zamilknąć niż się głupio kompromitować.

@polk - ale co wyskakuję? Napisałem, że podoba mi się czyjaś przedsiębiorczość. Zauważ, że skoro ktoś na tym zarabia - to znaczy, że są tacy którzy potrafią uzyskać numerek przed innymi - więc albo są sprytniejsi albo im się chce stać od świtu przed urzędem. A jak ktoś nie chce latać do urzędu wcześnie rano i płacić komuś za pośrednictwo to może się zarejestrować przez neta. Ja tak zrobiłem i oczekiwałem na termin tak jak bartezz ok. 2 tygodni. Zakup auta należy do nie zakup golarki i taki czas oczekiwania jest czymś zupełnie przyzwoitym jak na coś co rejestruje się raz na kilka lat. @bartezz @polk - może miejcie pretensje do sprzedawców aut (którzy rejestrując regularnie sprowadzane zza granicy złomy blokują miejsca np. mieszkańcom). A przecież mamy w Rybniku multum komisów. Skoro jest tak dużo chętnych - trzeba cierpliwie poczekać. Niedawno pokazywali kolejki aby się zarejestrować w programie dotacji na pozbycie się pieców w różnych miastach. Ludzie stali w kolejkach całą noc... A swoją drogą - macie jakieś inne pomysły czy tylko potraficie to co zawsze czyli droczyć się z innymi komentatorami? Moim zdaniem pomysł aby rejestrować się przez internet na wizytę w UM - jest najlepszym z możliwych jakie udało się wdrożyć. A jeśli ktoś nie potrafi lub nie chce czekać - ma drugą możliwość, być wcześnie rano pod UM lub trzecią - kupić od kogoś numerek za 150 zł. Moim zdaniem to nie jest wygórowana kwota dla kogoś komu bardzo zależy. ;)

Jak zwykle ~Arteks ma swój świat.
1) Dostępne terminy są raz na dwa tygodnie z góry. Nie jesteś w stanie w tym czasie dokonać rezerwacji to masz następną okazję za kolejne dwa tygodnie by termin zarezerwować na za miesiąc.
Pytanie co z terminami nie wykorzystanymi ? Czy urzędnicy łaskawie przyjmą w tym dniu dodatkowe osoby? Wątpię.
2) Nikomu to nie jest potrzebne, jeździć po Polsce można bez dowodu, przegląd samochodu stacje diagnostyczne wprowadzają do systemu elektronicznie. Tylko pozostaje jeden kruczek to kary za niezarejestrowanie, za niezgłoszenie sprzedaży itp.
3) Najprostsze rozwiązanie jest najtrudniejsze do realizacji w UM.
Dać możliwość pracy urzędnikom w nadgodzinach, albo zatrudnić więcej osób do rejestracji samochodów. W końcu za wszystko pobierają opłaty. Budynek i tak stoi nieużywany przez większość czasu. Rozładować kolejkę do zera i nie będzie problemu z kolejką.
Przy tych groszach co zarabiają urzędnicy to przypuszczam że zawsze znajdą się chętni na nadgodziny i dodatkową premię.

P.s. Koronawirus pokazał że da się nie karać ludzi za proste rzeczy.
Dlaczego ktoś musi mieć ubezpieczony samochód który stoi u niego w garażu ?

@polk - no cóż, system nie jest w stanie zweryfikować kto bierze numerek na zapas, na handel lub autentycznie dla siebie. Masz jakiś lepszy pomysł? Ja nie widzę problemu aby poczekać na swoją kolej do rejestracji kilka tygodni. Auto to nie mydło lub żywność aby kupowało się je często. I nadal uważam, że jak komuś bardzo zależy - niech wykorzysta ten artykuł i tych spryciarzy którzy mają numerki pod urzędem! Jakby mi zależało wolałbym poświęcić te 150 zł. ;) @lateks - mam normalny miejski świat którego ty z kolei tak często nie rozumiesz. :D Nadgodziny i nowe etaty - przecież w prawie każdej dyskusji bardzo ludzi irytuje biurokracja i zbyt dużo środków przeznaczanych na urzędników. A ty byś chciał ją rozwijać...

Szanowna redakcjo portalu.Kolejkowicze /stacze/zarabiają na staniu. w kolejce.Niech w ten sposób zarabiają skoro w Rybniku panuje bezrobocie!Natomiast ten portal wciska mi gówniane reklamy z zapytaniem czy zgadzam się na te reklamy i przetwarzania moich danych osobowych!To dopiero jest peranoja!NIE WYRAŻAM takiej zgody i bardzo proszę nie blokować mi tymi reklamami dostępu do informacji!

@~aniabab
Załatwiałem w orzecznictwie podobną sprawę przez skrzynkę podawczą. I mimo podobnych wątpliwości poszło to nawet dosyć sprawnie, Nieco większy problem był jedynie z zebraniem załączników

Co w tym dziwnego? Ktoś po prostu wykorzystał niewydolność aparatu państwowego w tym przypadku w postaci wydziału komunikacji. To tak samo jak ze służbą zdrowia - prywatna służba zdrowia w sposób perfidny wykorzystuje potężną niewydolność publicznej służby zdrowia a człowiek wybierając między zbrodniczym wydatkiem na prywatne wizyty a męczeniem się, wybiera niestety prywatny gabinet, w którym kasują ile wlezie, bo wiedzą, że i tak pacjent przyjdzie, nawet jeśli wizyta 5 minutowa będzie kosztowała 1000zł.

Może to jest pomysł dla naszego nadwornego - jest dziura w budżecie miasta, to wprowadzimy dodatkowe myto za pierwszeństwo załatwienia spraw w pałacu, skoro opłatę za parkingi ( czyli myto) można podnosić do jakiś kwot wyssanych z palca, to i z tym dadzą radę.

Arteks w jednym poście piszesz że aut mamy w mieście za dużo a w innym że jakiś czas temu zarejestrowałeś kolejne auto. Tak pisze hipokryta czy totalny tępy debil? a może jedno i drugie? ty dla przykładu powinieneś to auto sprzedać i jeździć tylko komunikacją publiczną ewentualnie rowerem po tych nowoczesnych rybnickich ścieżkach.

Jakie 150 zł ja biorę 50.

Nie rejestrowac i tyle, gdzie jest napisane ze trzeba przerejestrować pojazd?

@Arteks "jeśli ktoś nie potrafi w XXI wieku umówić się na wizytę w Wydziale Komunikacji przez net"

To ja Ci wytlumacze, jak to wyglada w kraju, ktory nie mial urzedow i mentalnosci odziedziczonej po zaborze rosyjskim.
1. o starszych ludzi sie dba - dlatego w UK mozna sie poslugiwac ksiazeczkami czekowymi, bo w malej wsi nie postawisz bankomatu, starsi ludzie nie chca robic przelewow i trzymac wiekszej gotowki przy sobie. Zaplaca ci czekiem. (wieksza gotowka to banknot 50 funtowy - nie wszedzie go przyjmuja )
2. rzeczy takie jak paszport dowod rejestracyjny zalatwisz w calosci przez internet. A jesli nie chcesz zalatwisz to listem - obierasz druczek na poczcie, kolega w pracy potwierdza ze ta osoba na zdjeciu to ty bo on widzi zdjecie i twarz i tyle.
3. Ty bedziesz mial straszna starosc

Dla mnie to że urzędasy zamknęli się przed mieszkańcami Rybnika jak w jakieś twierdzy jest sytuacją chorą. Wszyscy inni muszą funkcjonować jakoś normalnie w czasach tej pandemii bo inaczej gospodarka splajtuje. Dlatego też ludzie ponoszą ryzyko i np. sklepy prowadzą normalnie sprzedaż, budowlańcy pracują , transport funkcjonuje, usługi też ale nie Urząd Miejski.
Jemu nie grozi plajta i tam mogą pozwolić sobie na różne ekstrawagancje z obsługą mieszkańców i pracować na ćwierć gwizdka .

@Arteks, moje auto, mój problem, a pieniądze z opłat za koncesje to Twoja wypłata. Także podatki, na które to "niby moje auto" się składa.

Człowieku, jak aut jest zbyt wiele to zakazać je produkować i kupować. Twoje argumenty są takie, że trudno z nim dyskutować. Bo jak UM niewydolny to winny PIS, który nie zlikwidował kolejek do lekarza...
Teraz wiem dlaczego Ty z tymi lekarzami wyjeżdżasz-są Ci po prostu bardzo potrzebni.

Jestem Rybniczaninem i nie obchodzą mnie problemy katowickiego UM; płacę podatki na Kuczerę i jego ferajnę i to dla mnie jest ważne.

Niech więcej spadów POlitycznych pozatrudnia w miejskich spółkach..

Co jest jeszcze do "spieprzenia" w Rybniku?

Arteks Ty taki bywaly w swiecie i nie znasz innych sposobow rejestracji auta??To powiec Ci ze w UK nie musze odwiedzac urzedu zeby auto przerejestrowac.Wystarczy odeslac dowod rej poczta i czekac na nowy.Co do panow dorabiajacych w kolejce....ciekawe czy odprowadzaja podatek od tego co zarobia??

Arteks pierdoły opowiadasz. Kolejek do rejestracji nie ma w Polsce, są w Rybniku i jeszcze dosłownie 2 góra trzech urzędach. Problemem nie jest nadmierny popyt na samochody tylko herezje jakie odczynia urząd miasta zasłaniając się covidem.
W żadnym urzędzie nie ma pomysłu typu " numerki raz na dwa tygodnie o 7 rano przez dosłownie 2 minuty"
Po czym petent ma kolejne dwa tygodnie czekać na kolejny piątek i kolejne 2 minuty szans. Ten system w połączeniu z handlem numerkami daje jasny obraz o co chodziło.
Ktoś zarabia dwa tysiaki dziennie na takim nieprawidłowym funkcjonowaniu urzędu, ktoś inny nagle zaczyna rejestrować auta na upoważnieniu hurtem i urzędnicy tego nie zauważają a rzecznik opowiada banialuki.
Najpierw chłopie zasięgnij informacji a potem się wypowiadaj.
Ja dysponuję zestawieniem pojazdów mojej produkcji ( około 30) na które wystawiłem dokumentu w lipcu i które zarejestrowały się w ciągu trzech dni od daty wystawienia dokumentów z czego jeden dzień zabiera wysyłka kurierem do klientów.
W tym samym czasie w przeciągu miesiąca nie potrafiłem zarejestrować w naszym magistracie swojego samochodu ciężarowego, ba! Nawet nie wiedziałem kiedy dostanę szansę na szansę na numerek.
Zgadnijcie gdzie w tym czasie był naczelnik tego niesprawnego wydziału?
Oczywiście że na urlopie.

@Grzegorz Sosna
Sprawdzam! ( po pokerowemu) - miasta wybrałem losowo
LUBLIN ( za Dziennik Wschodni)
"Urząd Miasta tłumaczy, że osobista obsługa interesantów jest ograniczona ze względu na trwającą epidemię
To jest żenada – ocenia nasza Czytelniczka, która próbuje zarejestrować samochód w miejskim Wydziale Komunikacji. Jest oburzona długim czasem oczekiwania na przyjęcie przez urzędnika. Ratusz tłumaczy, że osobista obsługa interesantów jest ograniczona ze względu na trwającą epidemię.
– Przyjęcia odbywają się tylko po telefonicznej rejestracji, jedna osoba na 30 minut – pisze do nas pani Agata i dodaje, że samo dodzwonienie się do urzędu wymaga cierpliwości i szczęścia. – Kolejka przed budynkiem, ciągła awantura, a nie daj Boże coś zagadnąć do ludzi, to by człowieka ukamienowali, że może chce się wepchnąć. [...] Na stronie internetowej możliwość rezerwacji wizyty w kolejnych dniach jest odblokowywana automatycznie z dwutygodniowym wyprzedzeniem "
Toruń ( za Toruń Nasze Miasto)
"Ze względu na pandemię, aby zarejestrować czy wyrejestrować samochód, trzeba się wcześniej umówić na wizytę w urzędzie. Liczba miejsc jest jednak ograniczona, a bilety rozchodzą się jak ciepłe bułki. Czy obleganego Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Torunia, nie może wzmocnić kadrowo?
Zgłosiła się do nas Czytelniczka, która ma problemy z zarejestrowaniem auta. Ze względu na pandemię, przed wizytą w Wydziale Komunikacji UMT przy Wałach gen. Sikorskiego trzeba się ustawić w kolejce. Rezerwacja terminu odbywa się przez internetowy system kolejkowy na stronie Urzędu Miasta Problem w tym, że w najbliższym miesiącu wolnych terminów już nie ma."

Wolsztyn ( za elka.pl)
"W dobie koronawirusa w Starostwie Powiatowym w Wolsztynie, podobnie jak w wielu urzędach, na wizytę trzeba się wcześniej umówić. Do tego celu służy specjalny system kolejkowy. - Staramy się umawiać na godzinę, żeby nie doprowadzać do gromadzenia się petentów, i ograniczać kontakt - powiedział starosta.

W ostatnim czasie jednak kolejki do starostwa były coraz dłuższe. Po powrocie z urlopu starosta zlecił analizę rejestracji do wydziału komunikacji.
- Okazało się, że z jednego adresu IP było 180 rezerwacji, z czego wykorzystano tylko 40. Na pozostałe, 140 umówione godziny, nikt nie przyszedł. Natomiast z drugiego IP zarezerwowano 130 wizyt, na których nikt się nie pojawił - powiedział J.Skrobisz."

@Arteks, są jeszcze inne urzędy i można tam pobierać pensję czy dietę. Nigdy nie napisałem że pracujesz w Rybniku, ale kiedyś...?

Czy ludzie nie wiedzą że istnieje skrzynka podawcza?
W moim wypadku skompletowałem wszystkie dokumenty do rejestracji - dokonałem opłaty - wrzuciłem do skrzynki podawczej w środę - w poniedziałek miałem auto zarejestrowane (w tym czwartek było święto - Boże Ciało , a w piątek UM wybierał wolne za 15.08)
Oczywiście Pani z WK proponowała aby poczekać aż będą terminy w systemie oskar - na moje pytanie o skrzynkę podawczą na chwil zamilkła i powiedziała że też można....