Prof. Horban nie wyklucza wprowadzenia obowiązku szczepień na COVID-19

To to oczywiste.
Jest przykazanie "Nie zabijaj".
Nie szczepiąc się, jesteś potencjalnym zabójcą.

Wczoraj w Parku Śląskim jednodawkowy Jonhson, 2 godziny stania i po sprawie ;-)

A co z innymi chorobami? Przestały istnieć? Za co płacimy składki zdrowotne?

@anettk- zgadzam się z tobą odnośnie wyboru, ale jeśli możesz się zaszczepić a się nie zaszczepisz , to pokrywaj koszty leczenia z własnej kieszeni , przecież to twój wybór.

-Jedynie Prawdziwy Polak - będziesz miał dużo minusów , będzie dużo wpisów negujących szczepienia, ale większość tych na NIE i tak się zaszczepi , jednak tutaj się do tego nie przyznają .

A ten kretyn zak znowu pieprzy od rzeczy. A z czego człowieku pokrywam koszty swojego leczenia? Z moich ciężko wypracowanych pieniędzy które są comiesięcznie od 15 lat odciągane z mojej wypłaty. Dodatkowo mam prywatne ubezpieczenie bo nie mogę się doprosić podstawowych badań raz do roku na NFZ takich jak pełna morfologia za 100 zł. Wszystko robię prywatnie począwszy od stomatologa, poprzez okulistę a na tomografii kończąc bo terminy na 2023 rok. Place składki z których nic nie mam a ty mi każesz pokrywać leczenie z własnej kieszeni? Jeb.ij się w łeb durny lewaku.

Witam:)
Mimo przyjęcia szczepionki można zarazić się koronawirusem, ale przebieg choroby powinien być łagodniejszy? Szczepienie nie chroni również przed zarażeniem innych. Jeśli zarazi się koronawirusem, wówczas można też zarażać innych!

Nie. Wyobraź sobie że przeszedłem tą jakże ciężka i śmiertelna chorobę. Do domu przyniosło mi ją dziecko z przedszkola. Jeden raz gorączka 37.8 a potem dwa dni kataru. Tak.. dziecko z jakże silnym układem odpornościowym. Mnie jeden dzień głowa bolała. A ta ciężka jak twierdzą i groźna choroba ominęła połowę domowników mieszkających pod jednym dachem. Bo byli negatywni. Chcesz to się szczep nic mi do tego. Możesz dla mnie przyjmować i 5 szczepionek dziennie g.no mnie to obchodzi. Tak samo g.no powinno cię obchodzić co ja przyjmuję.

Widzę że cierpisz na przypadłość połowy Polaków. Czyli wtykanie nosa w nie swoje sprawy. G.no cię powinno obchodzić na co się szczepię, na co się nie szczepię, z kim sypiam, jaką mam orientację seksualną, jakie preferencje polityczne ale nie... Wetknąć nosek pod kołderkę sąsiada a może dowiem się czegoś ciekawego nie? Kim jesteś aby decydować kto i za co ma dodatkowo płacić? Ja sobie nie życzę aby śmierdzący alkoholicy i palacze leczyli się z moich pieniędzy na raka. Nie życzę sobie aby utrzymywać leni i nierobów z moich podatków. Nie życzę sobie żeby pokrywać koszty napraw domów ludzi nieubezpieczonych którym zł wydać 500 złotych rocznie a potem płaczą w mediach że im dach zerwało.

Jedynie Prawidziwy Polak ty masz pandemię w głowie. Wyłącz człowieku telewizor to i pandemia się skończy. Chłopie 60 procent służby zdrowia się nie szczepi. Politycy śmieją się wam w twarz z tą pandemią. Jak chcesz wiedzieć czy jest źle patrz właśnie na nich. Od lat jak uczy nas historia politycy to szczury które pierwsze uciekają z tonącego okrętu i się a jak widać nikt nie ucieka :)

@Onyx01 rozumiem, że 30 000 ludzi w szpitalach pod tlenem też ma pandemię tylko w głowie? Bez powszechnego zaszczepienia nigdy nie powstrzymamy pandemii, a służbę zdrowia mamy jaką mamy.

@Onyx- rozumiem , że lekarze , ale i , że pielęgniarki należą do spisku ? fiuu fiuu no nie myślałem, ...to największy spisek w historii Polski. Znając życie zaszczepisz się , ale wkoło będziesz gadał , że nie , bo głupio ci się będzie wycofać .

Czasem zastanawiam się kim są moi rozmówcy. Albo szczyle którzy nie znają życia albo dorośli oderwani od rzeczywistości. Lekarze ciągną niesamowite profity i czy ci się to podoba czy nie są prowadzeni krótko na łańcuszku. To zawód jak każdy gdzie wychylenie się wiąże się z wykluczeniem, wyśmiewaniem, wyzwiskami. To jak z obecną aferą w policji. 20 ma dobrze i ciągnie profity przez co nie będzie ryzykować swoją posadką i wygodnym życiem dla jednego a wszyscy wiemy jak to wygląda od kuchni. Pamiętasz lata 90 kiedy lekarze brali dowody wdzięczności? Nawet dzisiaj biorą choć już znacznie ostrożniej bo każdy się boi. Pamiętasz przedstawicieli koncernów którzy wchodzili do lekarza pomiędzy pacjentami? Myślisz że taki przedstawiciel wchodził, mówił panie ten lek jest najlepszy przepisuj go pan i wszyscy będą zdrowsi? Nie. Żeby coś sprzedać trzeba zainwestować, zachęcić. Ty u lekarza widzisz tylko kalendarz, notatnik i długopis z nazwą leku ale to tylko wierzchołek góry lodowej.

A prppo wycofania ze swoich słów. Wielu mi tu już proponowało pracę na oddziale covidowym skoro w to nie wierze. Powiedziałem że się zgadzam ale bez maseczki i zostanie to udokumentowane z zastrzeżeniem że nie przyjąłem szczepionki. Podpisze papiery że biorę na siebie pełna odpowiedzialność za wszelkie konsekwencje zdrowotne. Nikt się nie zgłosił z propozycją pracy. Ciągle czekam

Tak sobie czytam te niektóre wpisy i chyba ktoś rano zapomniał zażyć leków. Czekam, aż któryś paranoik coś napisze o tak ostatnio modnych wśród szurów teorii dotyczącej morgelonów, albo picia wybielacza. Chciałbym zauważyć, że jakoś dziwnych trafem praktycznie wszyscy foliarze jak jeden mąż szczepią swoje psy i koty przeciwko wściekliźnie. Nie boją się NOPów u Kici albo Azora? Dziwne. Przecież to ewidentnie narusza prawa i wolności sierściuchów. W końcu ich ciało, ich wybór. No to jak to z Wami jest? A teraz ad rem.

Mam do zaproponowania kompromis, który powinien zadowolić obie strony sporu. Mianowicie jeśli głupota jest dziedziczna, to nie tylko, że powinno być żadnych przymusów, ale osoby kontestujące sens szczepień wręcz uprasza się o nieszczepienie. I to na żadną chorobę zakaźną, nie tylko na COVID. A nie koniec, bo taka osoba za konsekwentne nieszczepienie powinna nawet dostać jakiś upominek. Na pierwszy rzut oka propozycja może wydawać się dosyć szalona, lecz zapewniam, że w dłuższej perspektywie czasu zaoszczędzi to normalnym ludziom wielu problemów. Swoje najpierw co prawda trzeba będzie wycierpieć, lecz ogólny bilans na pewno wyjdzie na gigantyczny plus.

Jeśli jednak głupota nie jest przekazywana w ramach kodu genetycznego, to szczepienia powinny być obowiązkowe, no bo przecież sama nie wymrze pokoleniowo. W końcu debilowi autyzm (sic!) i tak już nic nie zaszkodzi, a reszcie normalnych ludzi będzie się żyło lepiej i bezpieczniej psując ten zbiorowy konkurs na nagrodę Darwina. Przy okazji głupi będzie miał na co zwalić, że jest bezgranicznie głupi nie ze swojej winy, bo w końcu przyjął szczepionkę, która zmieniła jego DNA na DNA orangutana albo innej małpy Janusza. A to nie koniec pozytywów. Dodatkowo taki absztyfikant może uzyskać jakąś rentę zdrowotną, albo specjalne miejsce na parkingu przed Tesco. Sytuacja win-win.

@ Onyx01

"Mógłbym ci z palca napisać nazwiska 10 rybnickich lekarzy począwszy od pediatrów przez chirurgów a na stomatologach kończąc którzy się nie szczepią i prywatnie śmieją się z COVIDa."

Mógłbyś? No to dajesz te nazwiska. Warto zapytać u źródła gawędziarzu.

Nie zrobię tego tylko i wyłącznie dlatego żeby nie być ciaganym po sądach bo każdy się wykpi. Nie gawędziarz tylko wiem z pierwszej ręki. Od samych lekarzy. Idź do gabinetu otwórz pysk jak się nie boisz i porozmawiaj. Bardzo mocno się zdziwisz. Chociaż z drugiej strony twój świat wtedy mógłby legnąć w gruzach i jeszcze byś się nie pozbierał że jednak nie wygląda tak jak się go przedstawia w mediach :)

Mili państwo z idiotami trzeba walczyć ich metodami, trzeba sie zniżyć do ich poziomu. Oni chcą nas zmusić na siłe?
Nie ma sprawy - my im zrobimy kuku.
Która pielęgniarka nie weźmie stówki albo dwóch za wypisany blankiecik "zaszczepiony"? A co ona gorsza od polityków, prawników i innych szubrawców?
Zapisujemy sie na 1 dawkę tego cuda zapewniającego nieśmiertelność i po sprawie. Notabebe dziś wyszło, że tzw. "szczepionka" J&J ma 66 % skuteczności a chroni nie wiadomo jak długo..... dlatego, że nadal jest w fazie testów.
No to kochani covidianie - życzę Wam -mimo wszystko - brak NOPów i skutkow ubocznych - te niestety mogą sie ujawnić po latach...