zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Polecamy adaptacje filmowe lektur szkolnych

2020-04-01, Autor: 

Chyba każdy z nas kiedyś obejrzał ekranizację lektury, zamiast przeczytać książkę. Dziś przypominamy filmowe adaptacje, które kojarzą nam się z czasem szkolnym.

Reklama

Czas kwarantanny domowej to dobry moment na nadrobienie zaległości książkowych. Młodzież z pewnością sięgnie po szkolne lektury. My za to chcemy przypomnieć najciekawsze adaptacje filmowe książek, o których kiedyś rozmawialiśmy przede wszystkim na lekcjach języka polskiego.

„Wesele” (1972)

Z ekranizacjami lektur szkolnych nieodłącznie kojarzy nam się Andrzej Wajda. Naszym numerem jeden jest jego „Wesele”, mistrzowska adaptacja dramatu Stanisława Wyspiańskiego. W rolach głównych wystąpili Ewa Ziętek (Panna młoda) i Daniel Olbrychski (Pan młody).

„Pan Tadeusz” (1999)

Patrząc na dorobek Andrzeja Wajdy nie można pominąć „Pana Tadeusza”. W 1999 roku młodzież tłumnie ruszyła do kin, żeby zobaczyć przygody młodego Tadeusza Soplicy, którego zagrał mało znany wtedy Michał Żebrowski, dziś dyrektor warszawskiego Teatru 6. Piętro. Partnerowała mu Alicja Bachleda-Curuś. 16-letnia wówczas aktorka wywalczyła rolę Zosi, o którą starały się m.in. Agata Buzek czy Agnieszka Włodarczyk. Obok młodych aktorów w filmie zagrała aktorska śmietanka – Daniel Olbrychski, Andrzej Seweryn, Jerzy Trela czy Marek Kondrat. Muzykę do „Pana Tadeusza” napisał Wojciech Kilar, a jego filmowy polonez od lat tańczony jest na każdej studniówce.

„Potop” (1974)

Klasyką ekranizacji jest „Potop” w reżyserii Jerzego Hoffmana. Produkcja zyskała uznanie nie tylko w kraju, ale także zagranicą. Dowodem niech będzie nominacja do Oscara w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”. Walkę o statuetkę Amerykańskiej Akademii Filmowej nasza produkcja przegrała z „Amarcordem” Federico Felliniego. Warto dodać, że Jerzemu Hoffmanowi udało się zekranizować całą Trylogię Sienkiewicza. W 1968 roku premierę miał „Pan Wołodyjowski”, natomiast „Ogniem i mieczem” pojawiło się na ekranach kin w 1999 roku. Ten ostatni film miał duży wpływ na karierę wspomnianego wcześniej Michała Żebrowskiego, który w jednym roku, oprócz tytułowej roli w „Panu Tadeuszu”, zagrał również Jana Skrzetuskiego w „Ogniem i mieczem”. W postać jego ukochanej, Heleny Kurcewiczówny, wcieliła się dziewczyna Jamesa Bonda, Izabella Scorupco. Dla polsko-szwedzkiej aktorki była to pierwsza rola po „GoldenEye” (1996), filmie o przygodach agenta 007. Później zagrała jeszcze w hollywoodzkich produkcjach, jak „Granice wytrzymałości”, „Władcy ognia” czy „Egzorcysta: Początek”.

„Krzyżacy” (1960)

Henryk Sienkiewicz kojarzony jest również z inną lekturą. Kto z nas w szkole nie czytał „Krzyżaków”? Tutaj głównym bohaterem jest młody rycerz Zbyszko z Bogdańca, którego losy na duży ekran przeniósł w 1960 roku Aleksander Ford. Kilkanaście lat temu zrobiło się głośno o kolejnej próbie zekranizowania „Krzyżaków”. W tym samym czasie do powieści Sienkiewicza przymierzali się w dwóch niezależnych produkcjach Bogusław Linda i Jarosław Żamojda, ale ostatecznie nie powstał żaden z planowanych filmów.

„W pustyni i w puszczy” (1973, 2001)

Kolejną sienkiewiczowską produkcją jest „W pustyni i w puszczy”, czyli historia dwojga przyjaciół: 14-letniego Stasia Tarkowskiego i 8-letniej Nelly Rawlison, którzy zostają porwani w Afryce. Ich losy opowiedziało dwóch reżyserów. W 1973 roku Władysław Ślesicki, a 28 lat później – Gavin Hood. W pierwszej wersji główne role zagrali Tomasz Mędrzak i Monika Rosca, a w drugiej – Adam Fidusiewicz i Karolina Sawka.

„Chłopi” (1973)

W kanonie filmów polskich nie może zabraknąć ekranizacji „Chłopów” Władysława Reymonta, powieści, za którą autor otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Przygody dziewczyny rozkochującej w sobie bogatego gospodarza i jego syna na duży ekran przeniósł Jan Rybkowski. W rolach głównych wystąpili Władysław Hańcza (Maciej Boryna), Emilia Krakowska (Jagna) i Ignacy Gogolewski (Antek Boryna).

„Lalka” (1968, 1978)

Na koniec listy polskich ekranizacji przypominamy ponadczasową „Lalkę”. Adaptacja powieści Bolesława Prusa pojawiła się na dużym ekranie w 1968 roku za sprawą reżysera Wojciecha Hasa („Sanatorium pod klepsydrą”). Dokładnie 10 lat po kinowej premierze można było zobaczyć 9-odcinkowy serial w TVP w reżyserii Ryszarda Bera. W postać Stanisława Wokulskiego wcielili się kolejno Mariusz Dmochowski i Jerzy Kamas. Z kolei Izabelę Łęcką, w której zakochuje się główny bohater, zagrały Beata Tyszkiewicz i Małgorzata Braunek.

„Romeo i Julia” (1996), „Makbet” (2015), „Tron we krwi” (1957)

Z produkcji zagranicznych chcemy rozpocząć od trzech adaptacji filmowych dramatów Williama Szekspira. Pierwsza to „Romeo i Julia” (1996) w reżyserii Baza Luhrmanna („Moulin Rouge!”, „Wielki Gatsby, „Australia”). Film ten nie jest wierną ekranizacją książki, ale z pewnością przypadnie do gustu młodej publiczności. Losy Romea i Julii zostały bowiem przeniesione do czasów współczesnych, a głównych bohaterów zagrali Leonardo DiCaprio („Pewnego razu... w Hollywood”, „Zjawa”, „Wilk z Wall Street”) i Claire Danes (serial „Homeland”).

Drugi film, na który warto zwrócić uwagę, to „Makbet” (2015) w reżyserii Justina Kurzela. W tej mrocznej produkcji w tytułowego szkockiego generała wcielił się Michael Fassbender, nominowany do Oscara za filmy „Steve Jobs” i „Zniewolony. 12 Years a Slave”. Z kolei Lady Makbet zagrała francuska aktorka Marion Cotillard (Oscar za „Niczego nie żałuję - Edith Piaf”).

Będąc przy Szekspirze nie można pominąć japońskiego dramatu historycznego „Tron we krwi”, w którym swoją wersję przygód Makbeta zaproponował Akira Kurosawa, laureat honorowego Oscara w 1990 roku. W jego filmie głównym bohaterem jest samuraj, który pod wpływem żony i ducha popełnia okrutne zbrodnie. Akcja dramatu dzieje się w XVI-wiecznej Japonii.

„Opowieści z Narnii. Lew, czarownica i stara szafa” (2005)

Dla młodszych widzów ważną pozycją są „Opowieści z Narnii. Lew, czarownica i stara szafa”. Ekranizacja książki C.S. Lewisa zarobiła setki milionów dolarów na całym świecie. Film otrzymał nawet Oscara z najlepszą charakteryzację. Oprócz młodych zdolnych aktorów na ekranie pojawiają się m.in. James McAvoy („Glass”, „Split”, „Pokuta”), Liam Neeson („Uprowadzona”, „Lista Schindlera”, „To właśnie miłość”) i Tilda Swinton („Musimy porozmawiać o Kevinie”, „Suspiria”, Oscar za „Michael Clayton”).

„Proces” (1962, 1993)

Licealiści na poziomie rozszerzonym sięgają m.in. po „Proces” Franza Kafki. To historia skromnego urzędnika, który niespodziewanie zostaje aresztowany. Przeciwko niemu zostaje wytoczony tytułowy proces. Pierwsza ekranizacja pojawiła się w 1962 roku. Odpowiadał za nią wybitny amerykański reżyser, Orson Welles („Obywatel Kane”), nagrodzony honorowym Oscarem w 1971 roku. W główną postać Józefa K. wcielił się Anthony Perkins, który dwa lata wcześniej zagrał Normana Batesa w kultowej „Psychozie” Alfreda Hitchcocka.

Za drugi filmowy „Proces” w 1993 roku wziął się David Hugh Jones. U brytyjskiego reżysera główną rolę zagrał Kyle MacLachlan, kultowy agent Dale Cooper z „Miasteczka Twin Peaks”. Na ekranie pojawia się także m.in. Anthony Hopkins.

„1984” (1984)

Adaptacja powieści George’a Orwella pt. „Rok 1984”, opowiadająca o totalitarnym państwie, w którym obywatele są śledzeni i inwigilowani na każdym kroku, weszła na ekrany kin w... 1984 roku. Głównego bohatera Winstona Smitha zagrał John Hurt („Człowiek słoń”), a jego prześladowcę O’Briena – Richard Burton („Kleopatra”, „Kto się boi Virginii Woolf?”, „Tylko dla orłów”), dla którego był to ostatni film przed śmiercią. Brytyjski aktor zmarł w wieku 58 lat 5 sierpnia 1984 roku, kilka miesięcy przed premierą filmu.

„Dżuma” (1992)

Ostatni z filmów, na który chcieliśmy zwrócić uwagę, to „Dżuma” na podstawie powieści Alberta Camus. Akcja rozgrywa się w Oranie podczas epidemii. W walce z dżumą rodzi się solidarność ludzi o różnych poglądach. Na ekranie pojawiają się John Hurt („Wszystko za życie”, „Historia przemocy”, Oscar za „Pocałunek kobiety pająka”) i Robert Duvall („Czas Apokalipsy”, „Ojciec chrzestny”, Oscar za „Pod czułą kontrolą”). Muzykę napisał Vangelis („1492: wyprawa do raju”, „Łowca androidów”, „Rydwany ognia”).

Jakie filmowe adaptacje lektur szkolnych zapamiętaliście z czasów młodości? Która wydała Wam się najciekawsza?

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4893