Pociągiem na wakacje. Jaka oferta kolei?

Oferta uzależniona od tego, czy wyznajesz PiS, czy nie. Dla 700 tyś młodych ludzi jadących na Przystanek Woodstock pociągów nie ma.

O, przepraszam, łaskawie jednak dali ;-)

No i to się nazywa oferta! Do najsławniejszych kurortów i stolic europejskich da się dojechać z Rybnika bez przesiadki - kiedyś można było tylko o czymś takim pomarzyć. Jeszcze tylko, żeby uruchomiono drugą kasę do sprzedaży biletów bo dla osób które nie radzą sobie z kupowaniem w necie oznacza to stanie w dość długiej kolejce. Skróciły się też czasy jazdy, z Rybnika do Gdańska w 8 godzin, a do Ustronia 93 minuty to jest postęp nie mówiąc już o trasach do centrów: Katowic czy Warszawy gdzie pociągiem dojeżdża się już szybciej niż autem. @Abisall - będziesz miło zaskoczony bo "puszczono". KŚ/UMWŚ zdały sobie sprawę, że 21 VI i 16 VIII to są wprawdzie dni robocze ale niektórzy mogą mieć wtedy wolne. Kubalonka jeździ w soboty, niedziele i święta oraz dodatkowo także w te dwa robocze dni. Może po remoncie linii Bronów-Wisła który ma się rozpocząć w przyszłym roku doczekamy się codziennych połączeń?

@Artex - fajnie ale to i tak niewiele zmienia. Naprawdę brakuje tego jednego połączenia w tygodniu - w weekendy jednak tam jest taki spęd ludu że ciężko gdzieś usiąść i coś zjeść, schroniskowe knajpy to już zupełnie w na tych popularniejszych górkach są zaciśnięte ludźmi tak że czekasz dobrze ponad godzinę .
Nie musi być codziennie, ale nie będzie jak Kwinto pisze , w piątek i poniedziałek. Nawet te 2 godziny jakie jedzie nie bolą jak w opcji ma się niewiele krótszą jazdę samochodem ze staniem w korku na wjazd i wyjazd po 30-40 min i drugie tyle na szukanie miejsca parkingowego

Niestety martwi mnie śmieszny plan budowy dużej stacji w Olkuszu. Mało się o tym pisze bo głównie protestują mieszkańcy Katowic i okolic, ale jeżeli poroniony pomysł władzy dojdzie do skutku to stracimy wszystkie połączenia do Warszawy i innych stolic na południe. Fakt, że Ostrava na szczęście jest blisko a i może bilet kupiony w CD będzie tańszy, nie napawa jednak optymizmem. Ponoć PiS forsuje politykę połączeń kolejowych w Polsce powiatowej - między innymi dlatego to Chopin jedzie przez wieś byłej premier - a z drugiej strony odcina aglomerację ROW od tychże połączeń - totalny brak konsekwencji. Mam nadzieję, że nic z tych planów nie wyjdzie a i CPK jest tylko wydmuszką służącą do wyciągania naszych pieniędzy.

~Arteks jeśli zamkną linię w przyszłym roku to będzie głupota na najwyższym szczeblu. Tak ciężko dogadać się z remontami dróg i torów? Przecież droga do Wisły będzie rozkopana przez trzy najbliższe lata, zamiast zwiększyć tutaj ruch pociągów to się je będzie wstrzymywać-masakra.

ledwo pociągi zaczęły jeździć, a już mamy zapowiedź zawieszenia ich kursów :(, mam jednaj nadzieję, że później będzie lepiej
przydałoby się dobre połączenie, jak miało miejsce z Ornakiem w latach 90, przed wielką "reformą" kolei, wtedy miały sens weekendowe wyjazdy nie tylko we wschodnie części Beskidu Żywieckiego, ale także innych pasm górskich (Beskidu Małego, Makowskiego, czy zachodnich części Wyspowego czy Gorców), bo obecne póżne godziny jedynego połączenia i brak dobrego połączenia powrotnego, stawiają pod znakiem zapytania weekendowe wyjazdy w góry z użyciem pociągu jako transportu,
przy okazji w ramach uprawianej w województwie polityki rowerowej, niezrozumiałe jest dla mnie zlikwidowanie bezpłatego przewozu roweru (kiedy inni przewoźnicy w ramach zachęty wożą rowery za darmo, lub symboliczną złotówkę), musi się też zmieniść podejście obsługi, bo ostatnio wracając z Krakowa, pani konduktor w Regio głośno wyrażała swoje niezadowolenoie w kierunku rowerzystów wracających z Małopolskiego odcinka Wiślańskiej Trasy Rowerowej, słowami, że "na rowerach się jeździ, a nie je wozi"

A przy okazji ciekawa informacja dla rowerzystów. W pociągu Wydmy (grupa wagonów do Helu) jeździ w tym roku po raz pierwszy wagon przedziałowo-bagażowy, świetny do przewozu rowerów. Warto o tym pamiętać jak ktoś chciałby wziąć swój rower na Pomorze.

~Arteks 2019-06-25 21:39:45
" jeździ w tym roku po raz pierwszy wagon przedziałowo-bagażowy, świetny do przewozu rowerów."
to nowość (pomijam fakt że przed laty wagon bagażowy w pociągu dalekobieżnym nie był niczym dziwnym, do tego z obsługą, która w czasie podróży pilnowala pozostawionych tam za pokwitowaniem rowerów - rzecz obecnie niewykonalna, ostatni raz istniejąca chyba w 2002 roku)
czy "świetność" tego wagonu bierze się z samej możliwości przewozu rowerów, czy będzie on (oczywiście na plus), odbiegał od niskiego standardu podróży oferowanego w pozostałych wagonach ?

~Arteks 2019-06-25 23:08:27
"@ursus - klasyczne negowanie wszystkiego, niestety bez myślenia z twojej strony"
czyżby ?
"No jak to co z tego, że z Ligoty się jedzie szybciej niż z Pszczyny - to z tego, że przesiadka tam czy tam jest praktycznie obojętna dla podróżnego. "
nie mierz wszystkich swoją miarą, to, że Ty musisz za każdym razem jechać do centrum autobusem, jajk chcesz jechać pociągiem, nie znaczyże wszyscy tak mają, nie po to mam 10 minut spacerkiem wyremontowaną linię kolejową z przystankiem, by za każdym razem musieć jechać na dworzec główny
"Jak mają remontować trasę do Wisły to źle - bo nie będzie pociągów."
gdyż remont ma porywać się z remontem drogi, to takie trudne do zrozumienia ?
"Jak linia jest w kiepskim stanie (np. kierunek Zakopane) to pociągi jadą dłużej niż kiedyś i też jest źle."
jak wyjeżdżają później niż , co w połączeniu z dłuższym czasem przejazdu powoduje późny przyjazd do miejsca docelowego, stawiając pod znakiem zapytania sens korzystania z kolei, to źle, tak trudno to zrozumieć ?
"A jak znaczną po wakacjach remontować to też byłoby źle bo Ornak skończy bieg w Rabce lub Chabówce, a potem KKA."
zmień dilera, bo zaczynasz mieć urojenia
"Kiedyś jeździły wagony bagażowe ale dzisiaj są rzadkością i warto o tym poinformować."
a szkoda, bo taka forma była wygodna, szkoda że zlikwidowano dobre rozwiązanie, wagony były często bagażowo rowerowe ( z hakami do wieszania rowerów)
pamiętasz pociągi hotelowe (tylko sypialne, kuszetki i wagon bagażowo/rowerowy z obsługą), było to kapitalne rozwiązanie, pomimo tego, że jechal "na około"
"W Czechach gdzie kolej cieszy się ogromnym prestiżem - te wagony nadal jeżdżą, a jeszcze parę lat temu jechałem nocnym pociągiem relacji Koszyce-Cheb takimi samymi wagonami (odległość chyba większa niż z Rybnika do Helu) i nikt nie narzekał na jakość podróży"
akurat Ty powinieneś zauważyć, że w od kilku lat nawet u nas standardy podróżowania wzrosły, co widać chociażby po naszych KŚl, a jeżeli podróżny będzie chciał się przejechać "jak dawniej", wybierze się do któregoś ze skansenów kolejowych na przejazd retro

~Arteks 2019-06-26 11:24:32
"@ursus - jeśli dla ciebie jeden pociąg sezonowy na wagonach z lat 80. to jest retro to co powiesz o rybnickim aeroklubie którego CAŁY park samolotowy stanowią maszyny z czasów... Gomułki. ;) "
przecież dla ciebie właśnie taki pociąg jest jednym z naszych "okien na świat"
gratuluję "logiki" i "trafnego" porównania, godnego takiego eksperta,
nic mi nie wiadomo, by maszyny aeroklubu świadczyły usługi przewozowe wożąc masowo podróżnych po całym kraju, jak to robi wspomniana spółka IC, a jak hobbyści chca sobie latać takim sprzętem (byle sprawnym), to ich sprawa,
z resztą w przypadku taboru kolejowego, jak doskonale wiesz, nie rok produkcji jest ważny, ale ewentualny zakres jego modernizacji dostosowujący go do współczesnych standardów, we wspomnianych wagonach niestety czas się zatrzymał wiele lat temu,
przy okazji samoloty o których wspominasz, nie specjalnie spełniają standardów ruchu pasażerskiego
"PS. Najbliżej masz do dworca głównego więc nie ściemniaj."
??? rozwijasz się w swojej bezczelności i urojeniach,
akurat z miejsca gdzie mieszkam, na Piaski mam ok 600m , a do dworca głównego tylko 3 km ( w linii prostej, wg Geoportalu)
owszem, nie ukrywam, mam "metę" dokładnie 1 km od rynku, dzięki której problem ewentualnego parkowania w centrum mnie nie dotyczy, ale tam nie mieszkam, niestety ostatnie "reformy" w mieście skomplikowały mi dojazd do niej (nie chodzi mi tu o jazdę małą osobówką, ale czymś większym. co mi się niejednokrotnie zdarza)
"Czyjeś prywatności nie szanujesz, a swoją tak chronisz"
skoro panująca tutaj cenzura pokazała, że nawet głęboko ukryty podtekst (zrozumiały tylko dla Ciebie i mnie), stanowi największą zbrodnię,
"stanowi że celowo mylnie podajesz swoją lokację?"
napewno, przeczytaj, co napisałem powyżej
"Gratuluję obłudy lub współczuję urojeń - które zarzucasz komuś innemu."
wystarczy przeczytać Twoje wpisy

~Arteks 2019-06-26 18:08:41
"@ursus - ale w takim razie używasz zupełnie niepasujących do sytuacji zwrotów"
???
"Oczywiście, że takim samolotem może jechać tylko hobbysta (a lepiej napisać ryzykant) - bo kto normalny dbający o swoje życie by do niego wsiadł?"
słyszałeś o czymś takim jak resurs ? akurat pojazdy powietrzne, nawet te sprzed pół wieku przechodzą restrykcyjne badania pod kątem bezpieczeństwa
"A "Wydmy" jadą w sezonie w obie strony codziennie na 10 wagonów + 2 sypialne i czasami brak miejsc siedzących,
Można też kupić sobie miejsce w nowoczesnym, klimatyzowanym sypialnym jak ktoś chce."
a jest jakaś alternatywa? w ubiegłym roku wracałem z Gdyni do Katowic nocną Pogorią obsługiwaną przez Flirta, w tym jaką mam alternatywę ?
tutaj albo stare "czechy", albo drogie sypiane, bez pośredniej alternatywy
"Ogólnie na transportu szynowego w Rybniku, jesteśmy świadkami wielkiej przemiany na lepsze, "
chociaż do stanu sprzed lat , jeszcze droga daleka, ale niby dobre i to
"w przypadku rybnickiego aeroklubu widać zapaść. Odnośnie parku samolotowego i tych hangarów - można tam śmiało zrobić muzeum lotnictwa i od zaraz. ;)"
akurat w temacie lotnictwa sportowego, wolałbym, aby wypowiedzial się fachowiec, bo rządzi się ono swoimi zasadami
a porównywanie komercyjnego przewoźnika pasażerskiego z lotnictwem sportowym, świadczy tylko o Twoim dyletanctwie