Po Wszystkich Świętych... szał zakupów i jeżdżenie po chodniku!

Tak jest zawsze - sporej części społeczeństwa jakby rozum odebrało. Na drogach, w sklepach... Jakby zbliżał się tygodniowy kataklizm.

Ja często jako i......a stojąc na pl.Wolności i takie "obrazki"oglądam.Pytam jest monitoring a gdzie jest S.Miejska ?
Bez dalszego komentarza...

Brakuje jeszcze artykułu o smogu

"Czy naprawdę jeden dzień świąteczny w tygodniu może być powodem szału zakupów"


Nie bardzo rozumiem gdzie w tym artykule jest "szał zakupów"? Widzę nieprawidłowo poruszająca się samochody. Na Kościuszki, pod górską chatą od wielu lat każdego dnia chodnik zapełniony samochodami i nie widzę zainteresowania Urzędu Miasta czy Straży Miejskiej.

No bardzo dziwne że rodzime "szwabskie"sklepy w swojej Ojczyźnie mają POZAWIERANE na 4ry spusty?

@Drakiusz-Właśnie DLACZEGO takie "larmo"na "szwabskich POrtalach i gazetach że ile to problemów i strat dla budżetu bo w PL. PiS wprowadzil wolne niedziele?A u siebie te "dinksy"to NIGDY w święta i niedziele nie mają ŻADNYCH sklepów otwartych,baa nawet tanksztele są pozawierane do 7mej rano w poniedziałek.Pozdrawiam.

Ciekawe czy czytelniczka była kierowcą czy pasażerem w samochodzie?
Nic mnie nie wpienia za kierownicą jak ludzie muszą nagrywać wszystko swoimi telefonami,,, swoją drogą dziwi mnie to że dziś sklepy były otwarte..., ale taki kraj, tacy ludzie, a potem zdziwieni że w niemczech za tą samą pracę dostają 4 razy więcej pieniędzy.

tf2 już w tytule:'"Po Wszystkich Świętych... szał zakupów i jeżdżenie po chodniku!".....ale komentarz bez twojego marudzenia, to komentarz stracony

No przecież kierowcom taksówek więcej wolno :)
A Straż Miejska do likwidacji

Arteks - nie porównuj wandala do kierowcy taxi, który być może po to zatrzymał się częściowo na chodniku by bezpiecznie wysadzic z samochodu starszego pasażera/kę. To gdzie miał się zatrzymać na środku drogi???! Widzę, że bawią cię takie kamerki i filmowania bo sam tu kiedyś przyznałeś, że posiadasz nagrania z wykroczeniami kierowców? W Niemczech i w wielu innych krajach UE za posiadanie widerejestratora dostałbyś nawet kilkaset tyś Euro kary.

"arkussinus" no tak "po tytule" tak było, to znaczy, że o zakupach i po co czytałem resztę? Jak chcieli pojechać kupić sobie nową kurtkę, ich sprawa. Jak ktoś chciał codziennie odwiedzać groby - jego decyzja. To, że oboje przy tym łamią przepisy nie ma z tym żadnego związku.

Akukuryku Focus ja i Plaza są izraelskie.

do polk;
Każde nieuzasadnione ograniczanie wolności gospodarczej jest działaniem na własną szkodę. Znów dzięki rządzącym socjalistom (nazywających się prawicą) spadliśmy w rankingu Doing Business.

@Jacek Kamiński zdefiniuj "nieuzasadnione ograniczanie wolności gospodarczej".
Kto ma o tym decydować co jest uzasadnione a co nie?

do polk:
Uzasadnione są ograniczenia wynikające z racjonalnych przesłanek. Motywacje ideologiczne nimi nie są. Skoro klienci przychodzili do sklepów w niedzielę, to znaczy, że tego chcieli. I nikomu krzywdy nie czynili.

Panie Kaminski-Jacy "klijenci"mają decydowac o tym jak ja spedzam z żoną USTAWOWO WOLNE soboty,niedziele świeta w calej UE?
Klijentami jesteśmy WSZYSCY i WARA Panu od czasu wolnego mojej żony!
Niech se pan otworzy sklep i 24x7 siedzi za ladą i obsluguje lemingów ograniczonych umyslowo ktorzy przez 5dnie nie POtrafią zrobic zakupow na weekend.
@tf2 wiem że to izraelskie i dlatego jeszcze NIGDY nie skorzystałem z ich uslug i omijam je szerokim łukiem.:)))
@bartezzz-Ależ Tu rozsiewasz fejki:(((Jest tak jak ci napisal Arteks,a w RFN NIGDY nie bylo jakiegokolwiek zakazu dot.kamerek a w Austrii tak samo jak kamerek nie wolno używac CB.

do polk;
Racjonalne, czyli wynikające z używania rozumu. Większość sklepów zamyka się o 21, gdyż zmniejsza się wówczas ilość chętnych do wydania pieniędzy. nie opłaca się zatrudniać personelu. Skoro przez lata markety handlowały w niedzielę - znaczy że wówczas zarabiały. Ale tam gdzie wchodzi ideologia - rozum odfruwa. I stąd zakaz.

@akukuruku - a czemu pozwala się na otwarte stacje benzynowe? Czy ich pracownicy nie mają rodzin? A czemu pozwala się na otwarte zakłady gastronomiczne - czy kucharze i kelnerze nie chcieliby sobie odpocząć od garów i klientów? A czy wiesz, że Restauracja Cysterska która działa na terenie należącego do Diecezji Gliwickiej dawnego klasztoru jest czynna w niedzielę? Nie dość, że pracownicy pracują tam w niedzielę to jeszcze w obiekcie należącym do kościoła. Co na ten temat powiesz świętoszku?

@Arteks nie udawaj naiwnego.Ilu pracownikow zatrudnia stacja benzynowa czy restauracja a ilu hipermarket???
Małe sklepy też mogą być otwarte w niedziele.
Na zach od Odry stacje benzynowe poza autostradami są NIECZYNNE nawet w nocy.Możesz się sam obsłużyc za pomocą karty tylko, bo nic nie kupisz i nie zatankujesz za gotowkę.Wiec Panie Arteks i Kaminski -DO DZIEŁA-otwierac wlasne intetesy i sklepy i w nich sprzedawac OSOBISCIE 24x7 wtedy nie bedzie problemu i nię bedziecie traktowali innych jak niewolników co najwyżej siebie i swoją rodzinę.

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Kiedy wreszcie pl. Wolności zostanie zamknięty dla samochodów osobowych tego pokroju?

@modelT - ze zdjęć i artykułu jasno wynika, że zamęt robią auta, a nie autobusy. Mniej aut oznaczałoby bardziej punktualne autobusy, a te są w stanie przewieźć o wiele więcej osób niż auta. @gruby21 - mam nadzieję, że doczekamy jakichś poważnych zmian w inżynierii ruchu w Śródmieściu i ograniczeniu ruchu samochodów w takich miejscach jak place. Kilka lat temu drogi rowerowe nie istniały. Dzisiaj rowerzysta może sprawnie poruszać się po wiele obszarach miasta. Jeszcze rok temu wydawało się, że kierowcy będą mogli porzucać swoje złomy i za to nie płacić. Dzisiaj spotkanie auta z karteczką z mandatem, a nawet z blokadą na kołach - to już nie jest taka rzadkość. Wsytarczy przejść się po Śródmieściu. :) Powoli ale zmiany postępują.

@modelT - ani ja ani ty nie będziemy o tym decydować. Przy czym możemy przedstawiać władzom argumenty, a one zadecydują. Ty masz jakieś bo ja mam pełno. :))) Jak można się domagać tego aby drogi rowerowe były pełne skoro proces ich tworzenia dopiero się zaczął, a motodominacja postępowała przez kilkadziesiąt lat? Jak można zniechęcać do samochodów skoro jeszcze kilka tygodni temu mieliśmy w mieście pełno miejsc gdzie można stawiać je za darmo? Żadnych zwyczajów nie da się wyplenić w ciągu roku. Na to trzeba czasu. Ten artykuł to miód na duszę bo dowodzi, że samych kierowców wkurzają różne patologie na drogach. Ja też jestem kierowcą auta (nie autobusu) i potwierdzam. Tak źle jak obecnie na drogach jeszcze nie było. Nie mam już żadnej przyjemności w prowadzeniu auta którą miałem dawniej.