Pękają ściany i drogi. Pod Chwałowicami zapada się ziemia (wideo)

Czy to się faktycznie dzieje?
Dlaczego UM nie reaguje bardziej stanowczo? Za 3 lata teren się uspokoi a PGG przekształci się w inny podmiot i nie będzie kogo pociągnąć do odpowiedzialności. Działanie kopalni przypomina działanie ministra Szyszki w sprawie wycinki lasów. Górnicy chcą dzielić jakieś zyski. Może najpierw niech naprawią szkody.

Chwalą sie zyskami wiec z pokryciem szkód nie bedzie problemu?

Widzę na tym filmiku profesjonalną naprawę pękniętej ściany pianką poliuretanową

Widząc skalę szkód górnych, większość domów na zdjęciach będzie się kwalifikowała do wyburzenia.

Do końca komuny powszechnie stosowano w górnictwie podsadzki piaskowe ale potem zaczęło się szukanie oszczędności, bo brakowało na 14-sti i barbórki.

Droga Pani Skupien .Art.76 Konstytucji stanowi '' Wladze publiczne chronia konsumentow,uzytkowniow przed dzialaniami zagrazajacymi ich zdrowiu,prywatnosci i bezpieczenstwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi"

Na mojej ulicy też mógłbym zrobić kilka takich zdjęć. Ale chyba powinniśmy się cieszyć, że tak nam kopalnie niszczą domy. Najważniejsze, żeby górnik miał przywileje, przejmujecie sie takimi drobiazgami, jak pęknięte ściany?? Kopalnie muszą być, a im większe straty będą przynosić, tym bardziej muszą być! Czepiacie się jakiejś tam rozwalonej kostki na podjeździe, czy zniszczonego placu zabaw, naprawdę bezczelni jesteście, może jeszcze powiecie, że górnikom nie należą się podwyżki?

~MaciejK
Piękna ironia, tak czymać.
Pozdrawiam

Wszyscy, którzy tam budowali swe domy, mieli świadomość tego, że budują na terenie górniczym. Mało tego, do pozwolenia na budowę jest potrzebna opinia OUG Rybnik, która w formie decyzji kwalifikuje działkę nr ............ do terenu górniczego lub nie i nadaje rygory zabudowy, więc skąd te zdziwko. W Rybniku i okolicach parcele i działki, ktore są położone poza terenem górniczym, są i tak traktowane jako tereny rezerwowe Państwowej Agencji Węgla Kamiennego. Przykład: Rybnik - Północ. Wszystko przed nami?

Ja na przyklad mialem na pozwoleniu na budowe opinie: Poza dzialaniem szkod gorniczych. A tu zonk

A tu 19 wiek i jedziemy na zawał. Górnictwo podobnie jak łowiectwo żadzi się swoimi prawami - tak ma być i już.

To poproszę teraz firmę BAPRO o komentarz, że kopalnia pod dzielnicami północ,wielopole, kamień, paruszowiec-piaski to nic takiego. Co tym ludziom z odszkodowań? Przypuszczam, że większość z nich ma gdzieś pieniądze z gruby. Każdy chce żyć normalnie, inwestując i dbając o swoje "podwórko". Wszystkie te spotkania ws. nowej kopalni podsumowałbym tym artykułem...

Najpierw fedrowal na dole potem u góry domy stawiali konsekwencje teraz górnicy mają

~ka22 wiesz co to filar ochronny ? szyby drąży się nie tam gdzie jest węgiel, ale w kamieniu i pozostawia się wokół wspomniany filar, od szybu dopiero drąży się wyrobiska korytarzowe do pokładów i rozpoczyna eksploatacje, dlatego bliskie otoczenie kopalni generalnie jest stabilne

A wystarczyło dawać podsadzkę za ciężkie miliony. Ale o czym my tu mówimy,przecież Chwałowice to muzeum. Jadą na zawał jak sto lat temu.

prawda jest taka że kopalnie kpią sobie z ludzi i kto się temu wciskają kit i groszowe odszkodowania albo naprawę realizowaną po kosztach, jak się im nie postawi to jest się na przegranej, ja walczę z kopalnią Rydułtowy KWK, gdzie ekspertyza biegłego sądowego jednoznacznie wykazała zakres szkody a koszt naprawy był kilkukrotnie wyższy niż ten który kopalnia wyliczyła, sprawa ostatecznie trafiła do sądu i tam znajdzie swój finał, dodatkowo trzeba dokładnie weryfikować ugody które kopalnia daje do podpisu, bo przyjmują tryb które nie jest zgodny z prawem, zgodnie z kodeksem cywilnym naprawa szkody polega na przywróceniu do stanu pierwotnego lub wypłaceniu odszkodowania i co ważne o tym która opcja decyduje poszkodowany a nie kopalnia, niestety kopalnia w swoich ugodach przyjmuje rozwiązanie gdzie to poszkodowany ma zawrzeć umowę z wykonawcą, dokonać naprawy a kopalnia dokona odbioru, jeżeli odbiór będzie bez zastrzeżeń wtedy kopalnia wypłaci odpowiednią kwotę poszkodowanemu a ten dopiero może rozliczyć się z wykonawcą co jest totalną paranoją i chamstwem ze strony kopalni

nie wiem czy się śmiać czy płakać za komentarze typu bo górnik, 14 pensja, przestarzała gospodarka. Kopalnia Chwałowice rok powstania 1907r to nie kopalnia zaczęła działalność w mieście tylko miasto zaczęło ingerować w teren wydobywczy. Pytam się kto wydał zezwolenie na budowę domów często nowych! kopalnia? NIE MIASTO!!! Taka moja pałęta.

@rad11 - w 100% racja. To decyzje prywatnych osób które podejmowały się budowy domów w tak ryzykownych miejscach jak właśnie te. @master4k - oczywiście, że Czesi rewelacyjnie rekultywują dawne hałdy. U nas właściwie tego procesu jeszcze nie ma na Śląsku lub postępuje rzadko. Natomiast na terenie Zagłębia Karwińsko-Ostrawskiego zlikwidowano kilkanaście wiosek w tym... centrum Karwiny. Obecne centrum Karwiny pełni dawne miasteczko Frysztat. Zauważ jak bezludne są niektóre obszary np. okolice między Karwiną a Czeskim Cieszynem, a kiedyś tak nie było. Ale przynajmniej nie mają żadnych problemów z usuwaniem szkód górniczych w prywatnych obiektach i utrzymywaniem dróg, wodociągów i innych instalacji w terenie eksploatacji górniczej. Mądre nie?

No i mamy efekt antysmogowy. Kopalnie muszą wydobywać więcej węgla bo nie mogą sprzedawać flotu ... a Śląsk musi czymś palić. Cóż zysk??? Nie wiadomo, im więcej wydobycia tym większe straty na powierzchni ... To dopiero pierwszy rok ustawy antysmogowej ale ile jeszcze takich kopalni będzie musiało powiększyć obszar wydobycia??? Jak tak dalej pójdzie to może nie będzie smogu bo będą przesiedlenia ...

__________zamknąć kopalnie , natychmiast !

ahhh ludzie ludzie nie ma to jak okazja na wylanie kubła pomyj na kopalnię węgla kamiennego...nie jest tajemnicą, że wydobycie węgla kamiennego powoduje szkody, ale.......każdy, powtarzam każdy, kto buduje dom na terenie górniczym (definicja znajduje się w Ustawie
z dn. 9 czerwca 2011 roku - Prawo Geologiczne i Górnicze) jest świadom tego, że mogą wystąpić szkody górnicze na jego działce.

Ludzie przecież ktoś kopalni wydał zgodę na taki fedrunek na zawał. To nie jest tylko wina kopalni.

@Arteks
Miedzy innymi miasto musiało wyrazić zgodę na takie wydobycie zgodnie z KPA.
Ja bym pociągnął i miasto do współodpowiedzialności za taki stan rzeczy. Nie żebym był złośliwy ale są wkrótce wybory na prezydenta to ludzie mogą swoją aprobatę dla wydobycia kopalnii wykazać w nich.
Popieram przedmówców za 3 lata to kopania może zmienić ze 3 razy właścicieli. Zabezpieczyć już majątek kopalni notarialnie przynajmniej na 5-krotność szacowanych strat. Jak wiadomo zawsze jest niedoszacowanie spore ze strony kopalni.

Trzecia strona medalu to fakt że domy rozlatywały się już w latach 80-tych to wiem na 100% więc ludzie budujący się tam w latach od 1990r doskonale wiedzieli o ryzyku i konsekwencjach.
Z tym że nie może być tak że są w 100% winni tej sytuacji. Psioczyć teraz nie powinni ale odszkodowania oczywiście im się należą.

~Bartosz Bartczak
(...) przecież ktoś kopalni wydał zgodę na taki fedrunek na zawał (...)
takie zezwolenia wydaje i kontroluje ich realizację Okręgowy Urząd Górniczy (w tym przypadku z siedzibą w Rybniku)

~batot masz 100% racji, tylko piszemy o dwóch sprawach, Ty o uzyskaniu zgody na eksploatację (koncesji), ja o zatwierdzeniu projektu i nadzorze nad jego realizacją dotyczącego eksploatacji konkretnego danego pokładu, najczęściej ścianą