Ogień i smród. Tak zamykają Koksownię Dębieńsko

O tym Was już informowaliśmy, JSW Koks S.A. rozpoczął zamykanie Koksowni Dębieńsko. Ta decyzja została podjęta rok temu >>Za kilka tygodni nie będzie Koksowni Dębieńsko. Zakład kończy działalność<<

Tymczasem koksownia dała o sobie znać w postaci zwiększonego stężenia benzenu w powietrzu. Tydzień temu stacja pomiarowa przy ul. Kopalnianej w Czerwionce Leszczynach zanotowała niechlubny rekord – rakotwórczy związek chemiczny przekraczał normę o 5 240 procent >>Mieszkańcy duszą się od benzenu. Stężenie przekroczone o ponad 5 tys. procent!<< Faktem tym zainteresował się WIOŚ w Katowicach. Od tego czasu zakład kontrolują inspektorzy.

Interweniował też burmistrz Czerwionki-Leszczyn – Wiesław Janiszewski. - W trybie pilnym burmistrz zwrócił się także do właściciela koksowi z żądaniem, aby proces likwidacji zakładu przebiegał w zgodzie z normami środowiskowymi bez ewentualnych zagrożeń dla zdrowia mieszkańców – wyjaśnia Hanna Piórecka-Nowak, rzecznik UGiM.

Sprawa trafiła nawet do rybnickiej prokuratury, która ma sprawdzić, czy sytuacja z 24 sierpnia nie zagrażała zdrowiu i życiu mieszkańców.

Mimo to, w nocy z 29 na 30 sierpnia doszło do poważnej awarii na terenie koksowni. - Zablokowany został spływ kondensatu wodno-smołowego z odbieralnika baterii koksowniczej. Spowodowało to kłopoty z odbiorem gazu surowego z baterii koksowniczej i niekontrolowaną emisję tego gazu do powietrza. Następnie gaz surowy był spalany na pochodniach awaryjnych. Awarię usunięto częściowo ok. godz. 04.00 – wyjaśnia Andrzej Szczygieł z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach.

W tym czasie stacja monitoringu powietrza odnotowała wzrost stężenia benzenu. O północy wartość wskazywała 10 µg/m3. Godzinę później było już 27 µg/m3, a o 2.00 w nocy - 44,6 µg/m3.

Powyższe wydarzenie spowodowało podjęcie przez Zarząd Spółki JSW KOKS SA decyzji o wcześniejszym zatrzymaniu produkcji koksu i przerobu gazu koksowniczego.

Potwierdza to UGiM Czerwionka-Leszczyny. - W wyniku zaistnienia możliwości wcześniejszego wyłączenia z ruchu instalacji Koksowni Dębieńsko, Zarząd Spółki podjął decyzję o przyspieszeniu tych procesów. Przyspieszenie prac w żaden sposób nie narusza obowiązujących zasad bezpieczeństwa, a wszystkie zaplanowane czynności zostaną wykonane. W dniu 30.08. o godzinie 22:35 zatrzymano opalanie baterii koksowniczej, a 10 minut później zatrzymano ssawę gazową. Oznacza to wyłączenie z ruchu baterii koksowniczej i oddziału węglopochodnych - mówi Hanna Piórecka-Nowak.

Walczące ze szkodliwymi skutkami działalności koksowni Stowarzyszenie Zielone Miasto w Czerwionce-Leszczynach zapowiada, że dalej będzie monitorowało obszar przy zakładzie. - Zamierzamy zmodernizować tablicę pomiarową, tak by każdy wyraźnie widział jakie powietrze było przed zamknięciem koksowni i po jej zamknięciu – wyjaśnia Leszek Machura, prezes stowarzyszenia.