Nieczytelny objazd czy cwaniactwo? Mieszkańcy osiedla mają problem z kierowcami

Niestety ale poziom myślenia u sporej części kierowców w Polsce jest niski. Niektórzy wpadali już przez gps w bagna, niektórzy jadą polnymi drogami byle zaoszczędzić trochę na paliwie - nie oszczędzając przy tym zawieszenia czy opon. Natomiast opisany przypadek jest o tyle dziwny, że wyznaczony objazd Kadłubka - nie jest ani długi i jest bardzo wygodny, poprowadzony po dobrej jakościowo drodze. @lateks - oczywiście, że można. Ale potem trzeba czekać na łaskawość innych kierowców jeśli się chce wjechać na główną drogę.

a przejścia dla pieszych będą jak zwykle zaraz przy zjeździe z ronda tak że piesi będą idealnie zasłaniani słupkami bocznymi i będą gwałtowne hamowania i blokowanie ronda przez zatrzymujące się przed pasami samochody

Z czystej ciekawosci - jak wygladaly te wasze “rozeznania” - przeprowadzaliscie badania z naszych podatniczych pieniedzy?

Naprawde chce dostac informacje na ten temat..

bo albo to sa bzdury opowiadane przez pania urzednik albo nasze pieniadze sa na bzdury wydawane.

Kierowca autobusu przesadził na pewno , mniemam że na tym osiedlu dopuszczalna masa pojazdu wynosi 3,5 jak nie 2,5T.

a nawet z lawetą:)

Niezła bzdura z tymi rondami. Jak widać z placu budowy kawałek dalej jakis most budują, ale na wodzisławskiej będzie rondo. Normalnie patałachy w pełnej krasie. Ja proponuję żeby w Rybniku wszystkie skrzyżowania były przerobione na ronda. Wtedy nie będzie korków (tak twierdzą fachowcy). Zamiast upłynniać ruch budują kolejne szykany i zapory. Drzewa w doniczkach niechaj jeszcze zasadzą na rondzie i będzie git majonez.

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

@Sznyta @Han - i to akurat jest przykład na niekonsekwencję ludzi odpowiadających za drogi w Rybniku. Z jednej strony likwidują rondo na Mikołowskiej i Sybiraków - i się tym chwalą jak to poprawiło przepustowość i ruch (zgadzam się z tym!), a z drugiej strony fundują nam kolejne rondo i to na ważnej drodze DK78... Zupełnie niezrozumiałe działania. Dzisiaj mamy o wiele lepsze możliwości elektroniczne niż 20 lat temu. Dlaczego więc brnąć w ronda, które są zupełnie niewydolne w przypadku dużego ruchu samochodowego?

@antyk - znowu odezwał się w tobie gremlin... A uważasz, że ten pean się nie należy? 17 km asfaltowych dróg rowerowych w Rybniku w ciągu zaledwie 4 lat - pokaż mi miasto które z równą konsekwencją zrobiłoby tak wiele. A to przecież nie koniec, dodatkowo przepust na Kotucza, rozpoczęta budowa przepustu na Paruszowcu, prace projektowe z przepustem pod stacją rowerową. pumptrucki, tor dla młodych rowerzystów, tor rolkowy, ropoczęte inwestycje na Raciborskiej, Żorskiej, Hallera, stacje przesiadkowe przy dworcach, wypożyczalnia rowerów. To się nazywa impet! Natomiast w przypadku dróg dla aut cieszy mnie to, że miasto o nie bardzo dba. Cieszy inwestycja P-R (największa obecnie na Śląsku), cieszy zmiana organizacji ruchu w niektórych miejscach - ale mam prawo wyrazić też swoją opinię o tym, że jeśli w jednym miejscu likwiduje się rondo, a w innym je buduje - to jest to pewnego rodzaju niekonsekwencja. Gdzie ty tu widzisz jaką hipokryzję??? Znasz rozumienie tego słowa czy strzelasz na oślep? Żory? Tam nie ma żadnego progresu w żadnej dziedzinie. Władze miasta wypalone, zmęczone, a budżet miasta pusty. Oczywiście jak chcesz to pojeździsz polnymi drogami na rowerze ale w temacie miejskich dróg rowerowych - nie zrobiono niczego, mimo że prezydent jest ten sam od 20 lat.