zamknij

Wiadomości

Nie truj sąsiada! Poradnik inwestora. Od czego zacząć planując wymianę ogrzewania?

2020-01-31, Autor: 

Modernizacja systemu grzewczego to spore wyzwanie zarówno organizacyjne, jak i technologiczne, czy finansowe. Co powinniśmy brać pod uwagę, aby nasz system był komfortowy, ekonomiczny i przyjazny dla środowiska?

Reklama

Zadanie pozornie jest dosyć proste – optymalny system grzewczy powinien być:

  • dostosowany do naszego budynku,
  • odpowiadający naszym preferencjom,
  • dostosowany do naszej kieszeni.

Aby uzyskać ten efekt, na etapie planowania inwestycji koniecznie musimy odpowiedzieć sobie na kilka kluczowych pytań:

  • jakie jest zapotrzebowanie naszego budynku na energię grzewczą i czy planujemy to zapotrzebowanie w najbliższym czasie ograniczyć (np. poprzez termomodernizację)?
  • czy mamy dostęp do sieci gazowej, ciepłowniczej lub też miejsce na wydzielenie kotłowni, bądź składowanie paliwa?
  • czy zależy nam na urządzeniu bezobsługowym, czy może regularna obsługa kotła (załadunek paliwa, czyszczenie) nie będzie problemem?
  • jakie są nasze możliwości finansowe? Czy nasz budżet jest mocno ograniczony i musimy trzymać koszty inwestycyjne na jak najniższym poziomie, czy może chcemy więcej wydać na etapie inwestycji, a później cieszyć się niższymi kosztami eksploatacyjnymi?

Jakie jest zapotrzebowanie naszego budynku na energię grzewczą?

Ile energii potrzebuje nasz dom do jego ogrzania i wentylacji? Nieocieplony dom z lat 70 zużyje około 200, a nawet 300 kWh/rok. Budynek wybudowany niedawno, zgodnie z obowiązującymi normami, to już zapotrzebowanie znacznie niższe – 80 kWh/rok (pod warunkiem, że został wybudowany przez dobrych, rzetelnych fachowców). Tzw. budynki energooszczędne, a więc bardzo dobrze docieplone, mają bardzo niskie zużycie – około 40 kWh/rok. Różnice są znaczące – ogrzanie budynku o niskim zapotrzebowaniu na energię może wymagać nawet 6 do 10 razy mniej energii, niż ogrzanie budynku w którym zapotrzebowanie na energię jest bardzo wysokie.

Pamiętajmy oczywiście, że dobrze przeprowadzona termomodernizacja skutecznie ograniczy potrzeby energetyczne naszego budynku. Dzięki dociepleniu ścian, dachu, czy wymianie okien i drzwi możemy obniżyć zapotrzebowanie budynku na energię nawet o 50-70%. Jeżeli planujemy docieplenie budynku, najpierw przeprowadźmy termomodernizację, a dopiero potem wymieniajmy system grzewczy.

Działanie polegające na ograniczeniu strat ciepła w budynku powinno być pierwszym krokiem na drodze do efektywnego zmniejszenia energochłonności naszego domu. Kolejnym przedsięwzięciem powinna być wymiana przestarzałego źródła ciepła, co pozwoli na idealne dopasowanie mocy nowego urządzenia do potrzeb zmodernizowanego budynku.

Dlaczego poprawy efektywności energetycznej nie powinniśmy zaczynać od wymiany kotła? Docieplenie budynku ogranicza zapotrzebowanie naszego budynku na ciepło. Jeżeli najpierw wymienimy źródło ciepła, a zaraz potem docieplimy ściany, okaże się, że kocioł ma zbyt dużą moc w stosunku do naszych potrzeb, a w związku z tym pracuje nieefektywnie, spala więcej paliwa niż powinien, a do tego emituje znacznie więcej zanieczyszczeń niż kocioł dopasowany do naszych potrzeb. W domu o niskim zapotrzebowaniu na ciepło znacznie łatwiej (i taniej) będzie nam również zastosować inne technologie grzewcze niż kotły węglowe.

Dostępność miejsca

Każdy rodzaj ogrzewania to także konkretne wymagania w zakresie powierzchni technologicznej. Kotły gazowe czy pompy ciepła mają niewielkie wymagania – można je umieścić w większości pomieszczeń gospodarczych. Zupełnie inaczej wygląda sprawa z kotłami węglowymi i kotłami na pellet – wymagają one kotłowni o odpowiednich parametrach, a także miejsca do składowania opału zapewniającego odpowiednie warunki przechowywania paliwa (szczególnie istotne jest to w przypadku pelletu, który nie jest odporny na wilgoć).

Dostępność paliwa dobrej jakości

Dostępność paliwa nie dotyczy oczywiście takich technologii jak pompy ciepła czy ogrzewanie elektryczne. Jest jednak istotna w przypadku większości pozostałych, najpopularniejszych na rynku technologii:

  • kotły gazowe wymagają dostępu do gazu sieciowego, co może stanowić problem szczególnie w mniejszych miejscowościach, pomimo sukcesywnej rozbudowy sieci gazowniczej. Co prawda, istnieje alternatywa w postaci gazu LPG, ale jest to rozwiązanie droższe i bardziej kłopotliwe ze względu na zbiornik na gaz płynny zlokalizowany przed naszym domem oraz konieczność zapewnienia ciągłości dostaw paliwa.
  • w przypadku węgla i pelletu nie mamy problemu z dostępnością paliwa – jest ono powszechnie dostępne w zasadzie w każdej lokalizacji. W tym przypadku istotna staje się jednak jakość opału, która bywa bardzo zróżnicowana. Słabej jakości paliwo, a więc np. węgiel o niskiej kaloryczności, wysokiej zawartości popiołu czy wysokiej spiekalności, to kłopoty eksploatacyjne – częstsze czyszczenie kotła, problem z uzyskaniem żądanej temperatury itp.

(Bez)obsługowość urządzenia, czyli komfort użytkownika

Pod względem komfortu użytkownika i wymaganego poziomu obsługi urządzenia, poszczególne technologie różnią się od siebie znacząco:

  • kotły węglowe - niestety, nawet najbardziej zaawansowane kotły węglowe z automatycznym podawaniem paliwa wypadają tu najsłabiej. Rozpalenie ognia jest wykonywane ręcznie, choć stosunkowo rzadko. Pomimo automatycznego podawania, podstawowy problem to regularny załadunek paliwa do zasobnika, który jest wykonywany ręcznie raz na kilka dni. Dodatkowym obciążeniem dla użytkownika jest także konieczność regularnego czyszczenia kotła z sadzy i popiołu. Dużym plusem w porównaniu z kotłami starszej generacji jest wysoki poziom automatyzacji zarządzania pracą kotła, jest to jednak atut, którym dysponują również wszystkie pozostałe technologie wskazane poniżej.
  • kotły gazowe, pompy ciepła czy ogrzewanie elektryczne to technologie gwarantujące najwyższy poziom komfortu użytkownika. Obsługa sprowadza się do wprowadzenia ustawień oraz włączenia/wyłączenia urządzenia.
  • kotły na pellet pod względem trybu pracy są nieco podobne do kotłów gazowych – umożliwiają automatyczne rozpalenie i wygaszenie, trzeba jednak pamiętać o regularnym załadunku paliwa (podobnie jak w przypadku kotłów węglowych) oraz usuwaniu popiołu, którego jest jednak stosunkowo niewiele – około 1,5-2,5kg z 1t paliwa dobrej jakości.

Infrastruktura i urządzenia dodatkowe

Poszczególne technologie mają bardzo zróżnicowane wymagania jeżeli chodzi o urządzenia czy infrastrukturę dodatkową. Kotły gazowe wymagają specjalnego wkładu kominowego, to samo dotyczy kotłów na pellet, a także – co dla niektórych może być zaskakujące – części kotłów węglowych 5 klasy. Konieczność stosowania wkładów kominowych wynika z niskiej temperatury spalin wypuszczanych do komina. Jeżeli chodzi o pompy ciepła, nie tylko nie potrzebujemy wkładu kominowego, ale w ogóle jakikolwiek komin jest zbędny, dlatego najlepiej decydować się na to urządzenie już na etapie budowy domu – rezygnacja z komina to oszczędność, która częściowo kompensuje nam wyższe koszty inwestycyjne pomp ciepła. Przy pompach gruntowych konieczna jest też budowa tzw. dolnego źródła ciepła w postaci pionowych odwiertów lub wymiennika poziomego, czyli rur zakopanych poniżej strefy przemarzania.

Ważny jest również rodzaj instalacji grzewczej wewnątrz budynku – czy w naszym domu mamy ogrzewanie płaszczyznowe (podłogowe lub ścienne), czy też dominują tradycyjne grzejniki? Pompy ciepła czy kondensacyjne kotły gazowe współpracują najefektywniej z ogrzewaniem podłogowym, gdyż nie generują one tak wysokiej temperatury jak kotły węglowe. Współpraca z grzejnikami jest oczywiście również możliwa, ale może zaistnieć konieczność przewymiarowania grzejników w porównaniu ze standardowym ogrzewaniem węglowym. Kocioł węglowy będzie współpracował efektywnie zarówno z ogrzewaniem grzejnikowym, jak i – dzięki obniżeniu temperatury poprzez zawór mieszający – z ogrzewaniem podłogowym.

Możliwości finansowe

Nasze możliwości finansowe to jeden z kluczowych czynników, które należy wziąć pod uwagę wybierając konkretny system grzewczy. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że już na etapie inwestycji należy uwzględnić nie tylko budżet, jaki mamy do dyspozycji na zakup urządzenia i jego instalację, ale również późniejsze koszty bieżącej eksploatacji systemu grzewczego.

Do niedawna zdecydowanie najlepszą efektywność kosztową gwarantowały kotły węglowe – urządzenia były stosunkowo tanie, a koszty eksploatacji w ciągu sezonu grzewczego były nawet dwukrotnie niższe niż koszty eksploatacji kotła gazowego. Obecnie zakup kotła węglowego 5 klasy to wydatek od około 10 do kilkunastu tysięcy złotych. Jeżeli weźmiemy pod uwagę rosnące ceny ekogroszku (od ok. 700 zł/t do nawet 1000/1100 zł/t w przypadku węgla workowanego), nic dziwnego, że coraz więcej osób decyduje się na znacznie bardziej komfortowe ogrzewanie gazowe – koszty inwestycyjne są niższe, a coroczna eksploatacja to tylko kilka do kilkunastu procent więcej niż w przypadku kotłów węglowych. Kotły na pellet są nieco droższe od kotłów węglowych 5-klasy, zaś średnioroczne koszty eksploatacyjne są zbliżone do kotłów gazowych. Sprawia to, iż w przypadku braku dostępu do sieci gazowej, są one coraz częstszą alternatywą dla kotłów węglowych.

Rynek pomp ciepła rośnie każdego roku o około 30%, a nawet więcej. Pompy ciepła będą jednak najbardziej konkurencyjne w przypadku budynków nowobudowanych, gdzie unikamy wspomnianych już kosztów związanych np. z budową komina, dzięki czemu koszty inwestycyjne dla nowego domu z pompą ciepła oraz domu z technologią grzewczą wymagającą komina są bliższe siebie. Nie zmienia to faktu, iż koszty inwestycyjne w przypadku pomp gruntowych są zdecydowanie najwyższe i sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Nagrodą dla użytkownika są najniższe koszty bieżącej eksploatacji. Tzw. pompy powietrzne to niższe koszty inwestycyjne, ale również niższa sprawność urządzeń, co powoduje iż nadają się one przede wszystkim do budynków dobrze docieplonych. Atutem pomp ciepła jest również możliwość ich zasilania energią elektryczną pochodzącą z fotowoltaiki, co daje nam system o bardzo niskich kosztach eksploatacyjnych (oczywiście, pamiętajmy, że fotowoltaika to również określone koszty inwestycyjne, a system wymagany do celów grzewczych to najczęściej instalacja o mocy około 7-9 kWp i koszty rzędu 35-40 tys. zł).

Materiał powstał w ramach akcji "Nie truj sąsiada". Patronem medialnym akcji jest Rybnik.com.pl.

Więcej informacji:

https://www.facebook.com/nietrujsasiada/
www.nietrujsasiada.pl

Oceń publikację: + 1 + 29 - 1 - 38

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~Lateks 2020-01-31
    18:30:06

    61 5

    Nie wiem kto to pisze:
    "Nieocieplony dom z lat 70 zużyje około 200, a nawet 300 kWh/rok. "

    Ale gdyby tak było to już dawno bym ogrzewał dom elektrycznie, zwykłymi żarówkami.
    Chyba że miało być " 300 kWh/m2/rok" to co innego...

  • ~ 2020-01-31
    19:47:16

    50 5

    Redakcji proponuje szklenie z jednostek oraz wartości którymi się posługuje. Te 200 czy 300 kWh/rok powinno być kWh/m2/rok.
    Nie wprowadzajcie ludzi w błąd i nie róbcie im wody z mózgu że można mieć takie zużycie energii cieplnej dla całego domu. 1m3 gazu ziemnego W to 11 kWh. Czyli ogrzewanie starego domu to 20m3 gazu czyli jakies 60 PLN. Ja chcie takie ogrzewanie!

  • ~artefaks 2020-01-31
    20:23:49

    24 5

    Podają uśrednione wartości dla roku. Takie wartości są potrzebne gdy kupuje się opał na zimę .Każdy ma inne potrzeby.Jeden potrzebuje większej mocy szczytowej. Inny będzie palił w określonych godzinach i czasie. Kudzie też mieszkają w róznych strefach klimatycznych.Dlatego należy podać zapotrzebowanie nominalne (chwilowe) w W/, KW/. MW. Jak ktoś pójdzie do sklepu to urządzenie grzewcze są opisane w podobny sposób . Po co ludziom mącić w głowie przelicznikami MW , GJ MWh ? Nasz forumowy ekspert tak czy inaczej już ma z tym problemy. Z opracowania można wyczytać też że ogrzewanie powinno być dobierane z uwzględnieniem możliwości finansowych inwestora. Czy polityka społeczna państwa uwzględnia ten aspekt ? Nie do końca. Paliwa są obłożone podatkami , vatem , akcyzą ....

  • ~ 2020-01-31
    21:13:40

    7 1

    @artefaks,
    Jakie przeliczniki? Nie ma się przeliczyć MW na GJ bezposrednio.
    Jakie wartości uśrednione w ciągu roku podają? Uśrednione czego?

    Mylisz moc nominalna urządzenia z rocznym jednostkowym zapotrzebowaniem energii, dzięki któremu można porównac czy dom jest energooszczędny czy nie, niezależnie od jego powierzchni ogrzewanej.

    Możesz mieć urządzenie o mocy 100kW i roczne jednostkowe zapotrzebowanie na energię na poziomie 20kWh/m2/rok a możesz mieć 10kW oraz 100 kWh/m2/rok.

  • ~greg1560 2020-01-31
    21:19:56

    15 2

    Dom nie ocieplony z lat 70tych to zużycie ok
    22000-30000kwg /rok z CWU dla 5os. Przy powierzchni użytkowej
    ok 200m/2 i temperaturze ok 22,5 st. w całym domu

  • ~greg1560 2020-01-31
    21:41:44

    2 5

    A w sumie u mnie to wyszło:
    17400 CO
    5200 CWU
    Za rok 2019

  • ~greg1560 2020-02-01
    14:16:23

    0 4

    W komentarzu powyżej miało być tak:
    A w sumie u mnie to wyszło:
    17400 kWh za CO
    5200 kWh za CWU
    Za 2019 rok
    przy czym cena gazu w okresie grzewczym wychodzi 0,19 gr za 1 kWh
    z opłatami stałymi

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5270