zamknij

Wiadomości

Nie ma dnia, by strażnicy nie byli wzywani do spalanych odpadów

2015-10-07, Autor: 
Straż Miejska w Rybniku co rusz otrzymuje zgłoszenia od rybniczan o spalanych odpadach zielonych w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Część mieszkańców nie przejmuje się tym, że w ten sposób stwarza zagrożenie dla zdrowia innych osób.

Reklama

Tylko od początku zeszłego weekendu aż do dzisiaj strażnicy miejscy interweniowali w sprawie spalanych odpadów kilka razy. - Patrol interweniował ostatnio na ul. Brzozowej, gdzie na terenie ogródków działkowych spalano odpady zielone. Dyżurny przyjął dwa zgłoszenia dotyczące tej sprawy, a strażnicy ukarali sprawcę mandatem karnym – powiedział Dawid Błatoń, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.

W poniedziałek z kolei anonimowa osoba powiadomiła dyżurnego o spalaniu odpadów zielonych, na terenie ogródków działkowych, znajdujących się przy ul. Staiera w Rybniku. - Zdaniem zgłaszającego, ogródki są odwiedzane przez przedszkolaków, a zachowanie niektórych właścicieli działek, nie wpływa korzystnie na zdrowie dzieci – dodał nasz rozmówca.

We wtorek strażnicy miejscy znów musieli interweniować na ul. Staiera, gdzie na działkach znów ktoś wzniecił ogień. - Natomiast w Niedobczycach nieznany sprawca podpalił suchą trawę, w której znajdowały się opony. Zgłoszenie dotyczyło terenów przy hałdzie. Strażnicy wezwali na miejsce straż pożarną, by ta ugasiła ogień. Kolejne ze zgłoszeń związane było ze spalaniem odpadów zielonych na terenie prywatnej nieruchomości w dzielnicy Niedobczyce. Tym razem sprawca został ukarany mandatem karnym. Ostatnie już zgłoszenie, przyjęte przez dyżurnego, dotyczące spalania, przekazał nam mieszkaniec dzielnicy Kamień – powiedział Dawid Błatoń.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 10

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (17):
  • ~halupczok1 2015-10-07
    11:41:35

    58 0

    Mądry strażnik odróżni ( mam nadzieję) odpady i ich spalanie od ogniska rozpalonego w celu np. upieczenia kiełbasek na patykach - jak to kiedyś bywało.

  • ~raffo85 2015-10-07
    11:49:17

    65 0

    kiedyś ludzie spalili liście na jesień pod drzewkami i owoce były zdrowe, teraz nie wolno - owoce są robaczywe (bo robaki kiedyś wyginęły od dymu) i pojawił się problem z kleszczami...

  • ~qdobp 2015-10-07
    12:39:06

    37 3

    Uprzejmi donoszę... - ach, ci kochani sąsiedzi...

  • ~SunShine11 2015-10-07
    12:57:12

    37 2

    Kiedyś życie było dużo piękniejsze, teraz z każdej strony inwigilacja i donosicielstwo !!!! Palenie takich kupek siana po zagrabieniu ogródka to norma a teraz zaczęło to komuś przeszkadzać. To przedszkole tam na pewno było i 20 lat temu i nikomu to nie przeszkadzało!!!!aaaaaaaach gdzie te piękne lata 90-te ;((

  • ~Arteks 2015-10-07
    13:31:57

    2 45

    @sunshine - świat idzie z postępem. Kiedyś się tak robiło ale ludzie nie mieli aut, nie było miejskiej kompostowni. Dzisiaj wszystko co pochodzi z roślin można bezpłatnie zawieź na Jankowicką i bezpłatnie przekazać miejskim służbom. To nie jest donosicielstwo. Osoby które mają świadomość że mają ogródki przy terenach zamieszkanych, muszą mieć świadomość że takimi ogniskami przeszkadzają innym. Moi rodzice też mieli działkę i pamiętam jaki duszący dym wydobywał się w czasie palenia liści. Przy czym wtedy nie było żadnej świadomości odnośnie szkodliwości tego, zresztą wszyscy tak robili. Dzisiaj czasy się zmieniły.

  • ~cezar2009 2015-10-07
    13:42:49

    16 0

    Arteks - odpady zielone wozi się na ul. Pod Lasem.

  • ~lidka1310 2015-10-07
    16:05:37

    12 0

    Wystarczy mieć większego grila samoróbke i tam można w nim zielone palić typu trawa gałezie itp. A najlepiej znieść do pieca jak jest możliwosc. A tak już poza nawiasem to SM nie ma prawa wejsc na posesje. Sami mi to powiedzieli właśnie podczas interwencji u mnie na placu.

  • ~siwy_rybnik 2015-10-07
    17:04:10

    21 2

    Niestety, ale obawiam się, że w tej sprawie nie zmienimy mentalności ludzi. Ja wychowałem się na wsi i to była norma, że się wypalało różne rzeczy. W sumie nikt na nikogo nie kablował, to była normalka. Tak samo jak np. wylewanie ścieków w nocy na pole czy na łąkę. Oczywiscie to nie są dobre praktyki, ale tak się robiło z pokolenia na pokolenie. Kablowanie też nie ma sensu. Też nie przesadzajmy, spalanie jakichś krzaków, odpadów zielonych nie powoduje wydzielania jakichś strasznych substancji do powietrza. Mieszkając na wsi, nie zauważyłem, aby ludzie jakoś szczególnie bardziej przez to chorowali czy też szybciej umierali. Rozumiem, gdyby ktoś palił opony, śmieci - to można się wkurzyć, gdyż faktycznie ilość substacji toksycznych z tego jest sporo wydzielanych do powietrza. Jednak nie ma sensu popadać w debilizm tylko dlatego, że sąsiad spala jakieś oschłe gałęzie z drzew itp. Mimo wszystko bądźmy bardziej tolerancyjni, a nie kablujmy na zasadzie, że "Pan miastowy" czuje się lepszy od przysłowiego "wsioka" (nikogo nie obrażając), który w swoim ogródku raz czy 2 razy w roku musi "puścić z dymem" krzaki, gałęzie oraz inne odpady zielone.

  • ~KSnake 2015-10-07
    18:06:38

    17 0

    Prosta sprawa w razie interwencji mówimy, że palimy ognisko - dopóki nie ma w nim śmieci nic SM zrobić nie może. A jednego z drugim pajaca, który doniósł podkablować kiedy będzie robił grilla - większość tanich brykietów do grillowania śmierdzi i kopci bardziej niż liście, że o drewnie nie wspomnę.

  • ~Mael 2015-10-07
    20:46:21

    13 1

    Pomału dochodzimy do państwa reżimowego. Zakaz rozpalenia ogniska, niebotyczne kary za wycinką drzewka lub krzewu na własnej posesji, przymusowe posyłanie dzieci w wieku sześciu lat, praca do śmierci. Złoty PRL.

  • ~siwy_rybnik 2015-10-07
    21:04:29

    1 3

    @Mael - dziwne, że takie zasady "reżimowe" są w UK oraz DE a jakoś masowo Polacy tam uciekają i marzą, aby kiedyś w PL było tak samo jak w UK oraz DE. Nie da się być bogatym w kraju, gdzie większość ludzi wszystko ma w głębokim poważaniu.

  • ~Arteks 2015-10-07
    22:24:04

    2 6

    @siwy_rybnik - bardzo mądrze piszesz w wielu różnych tematach! Świetny przykład z zachodem. Wielu chciałoby mieć zachodnie zarobki i żyć jak na zachodzie ale... standardów zachodnich nie przestrzegać. Tam pewnie palenie na działkach wyeliminowano z 30 lat temu... Dla tych którzy mówią o państwie reżimowym - ciemnogród trzeba zwalczać wszelkimi możliwymi sposobami. Tak jak dzieci uczy się mycia zębów i rąk, tak dorosłych trzeba uczyć, że palić liści nie wypada, a jeśli się to robi to powinno się płacić mandaty za to, tak samo jak za kupki psów czy palenie papierosów w miejscu w którym nie wolno tego robić.

  • ~truman20 2015-10-08
    07:30:28

    8 0

    ~siwy_rybnik - a ci Polacy tam wyjeżdżają dla tych zasad czy dla pieniędzy? Marzą aby kiedyś w Polsce było tak, jak w UK czy DE? Tutaj też raczej nie chodzi o te "reżimowe" zasady, tylko o zarobki. Poza tym liście palą w większości ludzie starsi, nauczeni tego od młodości a na zachód wyjeżdżają ludzie, którzy palenia liści na oczy nie widzieli, bo są za młodzi i zawsze robili to za nich rodzice lub dziadkowie. Problem jak zwykle rozdmuchany, bo jak ktoś spali na jesień kupkę liści, to nikomu nic się nie stanie a jak ludzie kopcą całą zimę zwykłym węglem (i innymi śmieciami) z kominów, to nikomu to nie przeszkadza, tylko każdy siedzi cicho, bo samego go nie stać na lepsze paliwo. Jednostki się wyłamią żeby coś tam zgłosić odpowiednim władzom i na tym się kończy. Ciekawe czym ci zgłaszający palą w piecach?

  • ~spirit-of-the-town 2015-10-08
    08:05:28

    8 0

    Tak na marginesie, nigdy nie rozumiałem ludzi, którzy palą lub wystawiają ogromne ilości liści w workach jako śmieci. Przecież liście to idealny materiał do kompostowania. Ci sami ludzie kupują potem gotową ziemię w workach, która jest dużo niższej jakości. A np. Zieleń Miejska pobiera opłaty na przywóz liści a później sprzedaje z nich kompost. Podwójny zysk:) Pozdrawiam

  • ~exx 2015-10-08
    11:48:05

    10 0

    Co jest bardziej szkodliwe do wdychania ,dym palonych liści czy spalanie śmieci na flocie ? Pewie ci uprzejmi ,którzy zadzwonili na straż miejską niedługo po tym idą rozpalić mułem w piecu a nie zdziwiłbym sie gdyby dorzucili pare opakowan po margarynie.

  • ~Makar 2015-10-08
    18:19:41

    0 0

    Czy jest gdzieś definicja śmieci ?

  • ~Juls Cziwello 2016-07-04
    00:24:54

    1 0

    Spalanie zielonych odpadów w celu po prostu spalenia to czysta głupota. Co innego zrobić ognisko z suchego drewna zapalone od góry. Sama radość smażenia kiełbasek i niepowtarzalny klimat ogniska.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5077