Nie będzie więzienia

Mirosław Gawron – zastępca dyrektora Okręgowej Służby Więziennej w Katowicach podkreśla, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie centrala w Warszawie w porozumieniu z ministerstwem. Niemniej katowicki oddział służby więziennej za najlepszą uznał ofertę Wodzisławia Śląskiego. - O wskazaniu na Wodzisław zadecydował fakt, że tamtejsze władze mogą przekazać teren pod budowę jeszcze w tym roku, a nam zależy na czasie – mówi pułkownik Gawron.

Rybnik przedstawił służbie więziennej 2 lokalizacje: tereny w Niewiadomiu i Kamieniu. Problem w tym, że działka w Niewiadomiu najpierw musi być zrewitalizowana, na co potrzeba 1,5 roku. Podobny problem wystąpił na terenie w Kamieniu, gdzie obecnie mieści się jeszcze stacja paliw. - Firma Lotos, która użytkuje obecnie tą działkę poinformowała nas, że przed opuszczeniem tego miejsca musi nastąpić oczyszczenie gruntów i nie wiadomo długo to jeszcze potrwa – wyjaśnia pułkownik.

Władze Rybnika z budową zakładu karnego w mieście wiązały duże nadzieje. Powstanie zakładu karnego mogło się wiązać z powstaniem 200 nowych miejsc pracy.

> Zobacz wydanie Niezależnego Programu Informacyjnego poświęcone budowie zakładu karnego w Rybniku.