MP w futsalu U-18: juniorki TS ROW Rybnik o włos od medalu

W grupie dziewczęta z TS ROW Rybnik spotkały się z FSA Kraków oraz AZS Uniwersytet Warszawski.

W pierwszym meczu rybniczanki po pasjonującym spotkaniu wygrały z FSA Kraków 3:2. W drugim meczu, już pewne awansu do fazy play-off przegrały pechowo z AZS-em Uniwersytet Warszawski 0:1. Wychodząc z grupy z drugiego miejsca trafiły na zwycięzcę grupy D, Sokół Kolbuszowa. W niedzielny poranek, mobilizując licznych swoich kibiców przy internetowej relacji, rybniczanki pokazały, że nie bez powodu są zaliczane do czołówki młodzieżowej piłki halowej w Polsce. Przeważając przez cały mecz, dyktując warunki od pierwszej do ostatniej minuty, wygrały pewnie 2:0. Ta wygrana dała dziewczętom awans do pierwszej czwórki turnieju.

W półfinale rybnickie piłkarki spotkały się z wielokrotnym mistrzem Polski, zespołem Rekordu Bielsko Biała. Jeszcze na 3 minuty przed końcem na tablicy widniał wynik 2:2. Po błędzie w defensywie Rekord wyszedł na prowadzenie, a w ostatniej minucie, po niejednoznacznym rzucie karnym, bielszczanki zapewniły sobie finał. Jak się ostatecznie okazało zostały mistrzyniami Polski. W meczu o 3. miejsce o medalach zadecydowała loteria rzutów karnych. Tutaj lepsze okazały się Stomilanki.

Tomek Kieczka – prezes TS ROW Rybnik

Pozostał niedosyt, były łzy... ale wśród dziewczyn. Medale uciekły, lecz nie mam nic do zarzucenia dziewczętom. Pokazały się ponownie z bardzo dobrej strony. Regularnie podchodzili do mnie związkowi działacze gratulując zawodniczek. Mieliśmy najmłodszą ekipę. Regulamin pozwalał na dziewczyny z rocznika 2000, a u nas 3/4 drużyny to kombinacja rocznika 2002/2003, z którym za trzy tygodnie walczymy o finały w młodszej kategorii U-16. Mnie cieszy fakt, że najmłodsza bramkarka w turnieju Ala Bzowska z rocznika 2003 została wybrana najlepszą. Że jako jeden z niewielu graliśmy w mistrzostwach zawodniczkami z naszego klubu (regulamin dopuszcza dobieranie zawodniczek z innych klubów trawiastych). Na papierze nie mamy szans z klubami uczelnianymi, dysponującymi internatami, prowadzącymi selekcję z całego kraju. Mając świadomość tego typu ograniczeń nie mam podstaw nie gloryfikować wyczynu dziewczyn. Tylko dwa zespoły w Polsce w 2018 roku były na wszystkich młodzieżowych finałach w hali. Klubów typowo kobiecych w Polsce jest przeszło 300. Myślę że gratulacje ze strony prezesów PZPN są dla naszej pracy absolutnie zasłużone. Cieszy mnie to, że tam to jest dostrzegane. Jeszcze raz dziękuje wszystkim dobrym ludziom, którzy umożliwili wyjazd na finały. Dziękujemy za słowa wsparcia, liczne oglądanie transmisji internetowych i setki „lajków” pod relacjami na Facebooku i Instagramie.

Faza grupowa:

ROW Rybnik - FSA Kraków 3:2 (0:1)
Kubik (12), Garcarczyk (15), Miś (19)

AZS Uniwersytet Warszawski - ROW Rybnik 1:0 (0:0)

Faza play-off:

Sokół Kolbuszowa - ROW Rybnik 0:2 (0:0)
Adamek (17), Miś (19)

Rekord Bielsko-Biała - ROW Rybnik 4:2 (1:0)
Garcarczyk (15), Adamek (18)

Mecz o 3. miejsce:

Stomilanki Olsztyn - ROW Rybnik 1:1 (1:0) k. 2:1
Garcarczyk (15)