Masala: Spotkanie z poezją i muzyką

Organizatorzy kolejnego Spotkania ze Sztuką zapraszają do baru wegetariańskiego Masala (w pasażu przy ul. Powstańców Śląskich 16a) w sobotę 24 lipca o godzinie 18:30. Wstęp wolny.

Tym razem będzie można posłuchać poezji Roberta „Ryby” Rybickiego oraz zespołu Trans Sfer.

Robert "Ryba" Rybicki - Ur. w 1976 r. w Rybniku, Podwodny Poeta Wroclawia, poeta Osiedla Elektrowni, polonista, happener, redaktor tudzież recenzent. Studiował prawo i polonistykę w Uniwersytecie Śląskim. Autor czterech książek z wierszami: "Epifanie i katatonie" (Mikołow 2003), "Motta robali" (Mikołów 2005), "Stos gitar" (Warszawa 2009), "Gram, mózgu" (Poznań 2010). Były redaktor Pisma Artystycznego "Plama" w Rybniku i tygodnika "Nowy Czas" w Londynie; obecnie współpracownik "Tygodnika Rybnickiego". Jogo wiersze znalazły się również w antologii "Poeci na nowy wiek" (Biuro Literackie, Wrocław 2010), grupującej autorów, których debiuty zostały uznane za najciekawsze w minionym dziesięcioleciu. RYBA jest również (okazyjnie) redaktorem (od czasopism po książki), korektorem, instruktorem literackim, recenzentem książek, felietonistą. Przez wiele lat funkcjonowałem jako animator kultury, współorganizując lub organizując różnorakie imprezy. Okazjonalnie aktor filmowy. Mieszka w Poznaniu.

Trans Sfer to czwórka znajomych, którzy wspólnie tworzą muzykę od ponad dwóch lat. Większość obecnego składu wywodzi się z nieistniejącego już dziś instrumentalnego projektu Trzy Tysiące Barw. Wokalista wcześniej udzielał się w duecie Gradenko. Podstawowy skład instrumentalny to dwie gitary, bas, perkusja, wokal oraz klawisze, pojawiają się także inne instrumenty takie jak didgeridoo, djembe, wszelakie instrumenty perkusyjne. Wszystko jest ponadto okraszone sporą dawką efektów dźwiękowych co nadaje specyficzny styl i atmosferę. Muzyka Trans Sfer to połączenie wielu gatunków.

Sami o sobie: "Naszym celem nie jest tworzenie czegoś raz na zawsze ustalonego i określonego. Sami nie chcielibyśmy klasyfikować tej muzyki, jednak jeśli już jest taka potrzeba; to jest to elektryczna alternatywa tworzona w dużej mierze w oparciu o improwizację. Muzyka drzemie w nas, jest czymś bardzo ważnym w naszym życiu, ale zapewne dla każdego czymś innym. Chcemy naszą muzyką przekazać pewną opowieść, coś ulotnego, fragment każdego z nas."

Sztuka UŚMIECHU - ciąg dalszy wystawy z możliwością zakupu fotografii z podróży Bartka Koczenasza.