zamknij

Wiadomości

List: w Rybniku priorytet mają samochody, a nie komunikacja miejska

2012-09-20, Autor: 
Z okazji trwającego Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu otrzymaliśmy list do Łukasza Wały ze Stowarzyszenie Transportu Zrównoważonego. W ciekawej analizie zwraca uwagę, że w Rybniku przy przebudowie układu drogowego priorytet mają nie autobusy, a samochody osobowe.

Reklama

Przytaczamy całą treść listu i zapraszamy do dyskusji:

 

Trwa aktualnie europejski tydzień zrównoważonego transportu. Jest to czas gdy mówi się wiele o korzystaniu ze środków transportu innych niż samochód. Z tej okazji warto zwrócić uwagę na problem dotyczący całego Subregionu Zachodniego. Idea zrównoważonego transportu mówi że w celu uatrakcyjnienia tych środków transportu priorytet w ruchu powinni mieć piesi, rowerzyści oraz pasażerowie transportu zbiorowego. Celem takiej idei jest zmniejszenie hałasu, zanieczyszczenia powietrza i sprawienie by transport był dostępny dla całego społeczeństwa, a nie tylko dla tych którzy mają samochód. Tymczasem praktyka jest całkowicie odwrotna, wprowadza się ułatwienia dla samochodów kosztem transportu zbiorowego, pieszych i rowerzystów. Skoro chcemy oddychać spalinami to może niech Koksownia Radlin wyłączy filtry?

Opiszemy sytuację na podstawie Rybnika, choć podobne przykłady dałoby się znaleźć we wszystkich miastach subregionu. Jednym z najnowszych błędów z zakresu logistyki miejskiej, jakiego dopuścili się urzędnicy było przesunięcie przejścia dla pieszych przed dworcem kolejowym. Od zawsze przejście przez ul. Kościuszki było zlokalizowane w najdogodniejszym możliwym miejscu, czyli przed wyjściem z budynku dworca. Żeby piesi nie mieli tak łatwo przesunięto je 10 metrów w stronę parkingu, o tyleż wydłużając drogę dojścia do dworca kolejowego. Ludzie przechodzący po staremu są najlepszym dowodem na błędność tej decyzji, która wpływa negatywnie także na bezpieczeństwo. Teraz przejście jest za zakrętem. Tylko czekać barierek lub straży miejskiej, która będzie łapać niepokornych którzy wciąż nie przesiedli się do samochodów i jeżdżą pociągami i chcą mieć dogodne dojście na dworzec.

Kolejnym grzechem ciężkim urzędników jest alergia na uprzywilejowanie w ruchu autobusów. Regularne korki na ul. Chwałowickiej jak każdy korek wynikają ze zbyt dużej liczby samochodów. Dlatego można by tu ulżyć przynajmniej autobusom, które wiozą po 20-80 osób, w przeciwieństwie do samochodów wiozących 1-2 osoby. Nie wymagamy budowy kosztownego pasa wzdłuż całej ulicy, ale można by tanio stworzyć taki buspas na samym rondzie „Kamyczek”. W wielu miastach się tak robi. Jednak rybniccy urzędnicy wolą żeby autobus nie był szybszy od samochodów, bo jeszcze przypadkiem kogoś by to zachęciło do zmiany środka transportu. Jakaż by to była strata dla koncernów naftowych, więc nie mogą do tego dopuścić. Dlatego na dużej płaszczyźnie asfaltu na rondzie „Kamyczek” zamiast pasa dla autobusów namalowane są wielkie wysepki. Kolejnym takim miejscem jest skrzyżowanie ulic Rudzkiej i Kotucza. Przy jeździe Rudzką nie ma lewoskrętu, co jest zrozumiałe ze względu na potrzebną przepustowość skrzyżowania. W wielu miastach (także w Polsce) zwalnia się miejskie autobusy z takiego zakazu, ale nie w Rybniku. Żeby autobus jechał dłużej w kierunku od Rud skręca w prawo, zawraca na Rondzie Wileńskim i dopiero potem kieruje się do Ronda Gliwickiego.

 

Szalę goryczy przelewa fakt że wszelkie modernizacje dróg polegają na wprowadzeniu ułatwień wyłącznie dla samochodów i marginalizacji innych środków transportu. Najczęstszym grzechem jest przesuwanie przystanków w mniej dogodne lokalizacje. Oprócz tego nawet jeśli są tworzone jakiekolwiek ścieżki rowerowe, to niekoniecznie pozostają spójne z pozostałymi. Co gorsza, traktuje się je jak chodniki, a nie jezdnie rowerowe, mają ostre zakręty i są skonstruowane tak żeby rowerzyści musieli ustępować samochodom. Dobrze że przynajmniej nikt nie robi krawężników na ścieżkach.

Podane przykłady z pozoru mogą być błahe, ale jako całość składają się na elementy polityki transportowej. Należy wziąć pod uwagę że coraz ważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze środka transportu jest czas. Jeśli władze miast tego nie zrozumieją, korki drogowe nadal będą się powiększać, a ludzie wdychać coraz więcej spalin i słuchać hałasu. Proszę o tym pamiętać przy najbliższej wizycie z dzieckiem u alergologa.

 

Łukasz Wała

Oceń publikację: + 1 + 20 - 1 - 7

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (50):
  • ~grzesnick 2012-09-20
    09:06:41

    0 0

    panie Łukaszu.. prezydent Fudali jest człowiekiem starej daty i o myśli w kategoriach - 'hurra minął PRL i mamy auta" a nie o zarządzaniu transportem. Szef ZTZ jest chyba jeszcze starszy. A osoby odpowiedzialne za drogi

  • ~Afordancja 2012-09-20
    09:18:38

    0 0

    Z ideą się zgadzam, ale chyba list dał byy lepszy skutek, jeżeli były bardziej marytoryczny a mniej emocjonalny, jakieś teksty o koncernach naftowych, niepotrzebne nawiązywanie do straży miejskiej itp. całość traci powagę. Ale plus za próby podania jakiś rozwiązań, czy gorszych czy lepszych to inna historia. A czepiając się ;) , to, że ludzie przechodzą w starym miejscu nie jest dowodem na błędność decyzji tylko na przyzwyczajenia ludzi, a przejście na zakręcie wydawało się niebezpieczne. Co do ustępowania pierwszeństwa przez roweżystów samochodom... przecież rower wiezie 1 osobę a samochdów conajmniej jedną ;) no i samochód jeżeli się zatrzymuje(podczas ruszania) emituje więcej spalin i hałasu, chcesz aby alergie dzieci (na rowerach )dostały? ;)

  • ~rybnik moim miastem 2012-09-20
    09:37:23

    0 0

    dobrze, że przesunięto przejścia dla pieszych przed Dworcem i na ul.Piłsudskiego. Teraz są w lepiej widocznych miejscach. Biorąc zaś pod uwagę fakt, że większość pieszych uważa siebie za świętych na drodze, to kierowcy muszą mieć lepszą widoczność. Temu właśnie służy przesunięcie przejść dla pieszych, a nie deprecjonowaniu publicznych środków transportu. W pozostałym zakresie zgadzam się z autorem listu.

  • ~Ksenopita 2012-09-20
    09:38:09

    0 0

    Przy każdym generalnym remoncie drogi, robi się "ścieżki rowerowe" w taki sposób, żeby rowerzysta nie przeszkadzał samochodom a nie żeby miał łatwiej i szybciej. Przykładem jest gliwicka, oddana niedawno Raciborska. Do tej pory każdy sprawny rowerzysta mógł sobie jechać asfaltem i 40km/h. Ograniczenie jest oczywiście do 50. Teraz wprowadzono zakaz ruchu po ulicy (bo tak należy interpretować istnienie ścieżki) i nakaz jazdy chodnikiem z udogodnieniem dla rowerów (bo tak wyglądają rybnickie "ścieżki rowerowe"). Zmniejszono więc prędkość przejazdu rowerem, nawet nie wprowadzając ograniczenia prędkości, bo jest to fizycznie niewykonalne aby ten odcinek przejechać tak szybko i swobodnie jak kiedyś po ulicy. Każde skrzyżowanie, obniżony wjazd do posesji stanowi fizyczne utrudnienie przejazdu i kilkukrotnie większe niebezpieczeństwo niż kiedyś jak ścieżki nie było. Poza tym prawo, które nie zabrania pieszym łażenia po ścieżkach (które wyglądają zresztą jak chodniki więc trudno je odróżnić) dodatkowo nie zabezpiecza interesów rowerzysty. Działanie urzędasów w tej dziedzinie jest dla mnie NIEWYTŁUMACZALNE.

  • ~ 2012-09-20
    09:40:10

    0 0

    Ależ Pani Afordancjo, proszę tu nie mydlić oczu. Te przejście przed dworcem kolejowym według 80% rybniczan (a właśnie taka ilość posiada samochody i wozi sobie nimi tyłki) należałoby w ogóle zlikwidować. Przecież jacyś nikczemnicy tam tylko na pociąg chodzą, a te pociągi to też należałoby zlikwidować. A dzięki temu "JA" beztresowo autem przejadę 50 km/h. Jakieś buspasy? Przecież "JA" pierwszy muszę przejechać, a autobusy to by należało też zlikwidować, a zostawić te kursy które wożą dzieci do szkoły.

    A tak serio, przebudowa przejścia dla pieszych jest bezsensowna, przejście znajduje się za łukiem, co jeszcze gorzej wpływa na widoczność na przejściu. Zaburzyło to strukturę deptaku parkowego który prowadził na wprost do dworca. Po co komu to było? To taki sam sens ma ja przejścia dla pieszych z sygnalizacją w ciągu ul. Sobieskiego i Powstańców śląskich.

    Ale co tam ważniejsze od nas są w końcu nasze samochody!

  • ~thomas_k7 2012-09-20
    09:54:25

    0 0

    Afordancja - jesteś zapalonym ROWEŻYSTĄ czy roweRZystą?
    Ksenopita - zgadzam się z Tobą. Ścieżki rowerowe w Rybniku to najwieksza porażka. Mylisz się tylko w jednym - prawo zabrania chodzenia pieszym po ścieżkach. Wszystko zależy od oznakowania. I jeszcze jedno - to, że jest ścieżka nie oznacza, że na ulicy obowiązuje zakaz ruchu rowerzysty. Przerabiałem to niejednokrotnie z policją, jeżdżę rowerem szosowym i nie mam zamiaru jeździć po ścieżkach z bruku czy czegokolwiek innego. Zmieniły się przepisy jeżeli chodzi o rowerzystów. Poczytaj tu - http://polskanarowery.sport.pl/blogi/chodz_na_rower/2012/09/droga_rowerowa_po_lewej_nie_przyjmuj_mandatu/1?bo=1&v=1&obxx=772009&order=najnowsze&page=3#opinions
    Wytłumaczone jest na przykładzie niedawnego wypadku w Toruniu, za który kolarz dostał mandat 50zł (za jazdę ulicą). Totalna niewiedza policjantów... Szkoda, że przyjął mandat.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    09:54:25

    0 0

    Panie przedmówco, a w jakiej sprawie to ja mydlę oczy? Teksty o "nikczemnikach","likwidacji pociągów" itd. możesz sobie darować bo nic nie wnoszą do rozmowy i są na poziomie ludzi BEZ argumentów i krzykaczy kórzy nie mają nic sensownego do powiedzenia. Na zakręcie jadąc lewym pasem była bardzo słaba widoczność. Strukture deptaka faktycznie zaburzyło.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    10:03:00

    0 0

    Cieszę się thomas_k7, że tak pilnie czytasz moje posty i czyhasz na moje błędy :) (jak tam wyścig dojechałeś do końca, czy zrezygnowałeś ze startu? ;) ) a poważniej, trzeba ludzi uświadamiać, że maja nie "łazić" po części przeznaczonej dla rowerów, sam nie jeżdżę, ale będąc Wiśle często widzę jak sobie wózeczkiem jadą po części dla rowerów bo ładniejszy kolor , rozwala mnie ta bezmyślność, oczywiście bezmyślność rowerzystów którzy robią odwrotnie tez mnie irytuje.

  • ~thomas_k7 2012-09-20
    10:13:26

    0 0

    Zrezygnowałem. Wiele osób zrezygnowało jak dowiedzieli się, że w wyścigu open startuje człowiek, który jest zdyskfalifikowany za doping do 2014 roku... Jest to kolejny błąd organizatora ale nie o tym temat...
    Ludzie nigdy się nie nauczą. Kiedyś jeździłem na MTB. Ładna ścieżka wzdłóż ulicy Rudzkiej aż do OSWiR w Stodołach. W lato? Tragedia. A przeciez po drugiej stronie jest chodnik. Na początku ścieżki stoi znak C-13. I co? Każdego człowieka uświadamiać, że to ścieżka tylko dla rowerów? Kiedys się przejadę i będę wzywał policję. Ciekawe jak zareagują (o ile w ogóle zareagują).

  • ~Afordancja 2012-09-20
    10:14:19

    0 0

    PS. Wracając do przejścia, ostatecznie nie chodzi tu o widzimisię kierowców samochodów a raczej o bezpieczeństwo pieszych, a jeśli chodzi o deptak to jest skręcenie o parę metrów, więc o to tak bym się nie kłócił, a i samochody nie będą musiały nienaturalnie zwalniać bo nie było dobrze widać. I tak, niech każdemu kto przechodzi "starym przejściem", "walną" chociaż ostrzeżenie, bo to już w ogóle jest bezmyślność.

  • ~ 2012-09-20
    10:22:04

    0 0

    Pani Afordancjo ... Widoczność z lewego pasa? Co to za głupoty? To przejście było tam lat X, nie pamiętam tam wypadku jak żyje. Nie wyróżniało się po tym względem od innych.
    Dyskusja bez argumentów? To ciągłe wasze ubolewanie, że AF, że remonty, że korki, że parkingi płatne ... biada, biada!

  • ~ 2012-09-20
    10:24:02

    0 0

    Nareszcie jakiś mądry artykuł w dodatku oparty na faktach.

  • ~thomas_k7 2012-09-20
    10:25:04

    0 0

    Stasiu - Afordancja to chłop.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    10:39:03

    0 0

    @~thomas_k7 hm.. skąd wiesz, że Stasiu? coś przegapiłem? @Stasiu ?;) coś Ci się trochę pomieszało jakie WASZE narzekanie? Dlaczego niby jestem w tym zbiorze? Ja narzekam? To, że była gorsza widoczność już jest wyróżnieniem, na tle innych. Argument, że nie pamiętasz wypadku jest takim samym argumentem, że na czeronym świetle można przebiegać przez jezdnię, bo tyle lat przebiegasz i nic Ci się nie stało, to że papierosy są ok, bo kogoś dziadek palił całe życie i ma teraz 90 lat itd. itd.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    10:45:05

    0 0

    ok, nie było pytania, zakładam, że któryś "z blokerów" zablokował mi FB i nie widzę tam nic, tylko puste okiengo bez autora.

  • ~thomas_k7 2012-09-20
    11:00:46

    0 0

    Stanisław Sobczyk - inaczej Stasiu. Do niego kierowałem post, że jestes chłop.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    11:07:54

    0 0

    @~thomas_k7 wiem,wiem do kogo kierowałeś wypowiedzi, zastanawiałem się po prostu skąd wiedziałeś, że Stanisław bo u mnie jest puste okienko bez nicku, zdjęcia itd., ale jak pisałem to na pewno na skutek "blokerów" nie widzę nic.

  • ~ 2012-09-20
    11:17:30

    0 0

    Niestety, z powyższych wyjaśnień nic do mnie nie przemawia. Jeżeli ktoś mi logicznie wytłumaczy, jaki był powód przesunięcia przejścia dla pieszych przed dworcem kolejowym w Rybniku, to postawię mu piwo.Amen.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    11:24:38

    0 0

    @~mixmax, pewnie musiał byś zapytać u źródeł. Skoro jednak, jedna z zasad dla pieszych jest taka aby nie przechodzili na zakręcie(jakieś powody chyba są?) to dlaczego przejście dla pieszych miało by być w tym miejscu? Nie wszyscy są z Rybnika i od razu wiedzą, że tam jest przejście. Mi osobiście jak kierowcy (jako pieszy też jestem zadowolony, bo bezpieczniej) to odpowiada, bo jak już pisałem widoczność była słaba. Daj mi LOGICZNE uzasadnienie dlaczego przejście dla pieszych ma być na zakręcie w tym miejscu? ;)

  • ~Arteks 2012-09-20
    11:56:48

    0 0

    Nie pamiętam w tym miejscu ani jednego potrącenia czy wypadku. Jeśli ktoś uważa że widoczność była słaba to co powiedzieć w ogóle o każdym skręcie na skrzyżowaniu w prawo gdzie każdy kierowca zaraz pakuje się na pasy nie widząc ich wcześniej? Moim zdaniem to urzędnicy nie mają co robić i wymyślają głupoty tak samo jak ze skrzyżowaniem Sobieskiego/Łony gdzie zamontowano niepotrzebne światła dla pieszych przechodzących z Sobieskiego na Sobieskiego. List ciekawy i wnoszący trochę do obecnego tygodnia. Co tak naprawdę w Rybniku robi się dla zrównoważonego transportu? Uważam że niewiele. Szczególnie jeśli chodzi o jakieś wygodne rozwiązana dotyczące pieszych, rowerzystów, przejść podziemnych/nadziemnych, przystanków. @grzesnick - no chyba jest coś na rzeczy chociaż pod tym kątem w PRL myślano czasem bardziej racjonalnie bo np. na skrzyżowaniu Chrobrego/3 Maja były podobno w tamtych czasach światła a teraz nie ma mimo wielu wypadków w tym miejscu. Poza tym śmiem twierdzić że gdyby PRL trwał dalej to mielibyśmy już w omawianym miejscu koło dworca przedłużone przejście podziemne dzięki któremu łatwo można byłoby się dostać na perony oraz w kierunku Meksyku i nie byłoby w ogóle kolizji na styku dworzec-ulica.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    12:14:57

    0 0

    @Arteks "Jeśli ktoś uważa że widoczność była słaba to co powiedzieć w ogóle o każdym skręcie na skrzyżowaniu w prawo gdzie każdy kierowca zaraz pakuje się na pasy nie widząc ich wcześniej?" To argument? Na skrzyżowaniach każdy(nawet z poza danego miasta) spodziewa się pieszych i naturalnie zwalnia przed skrzyżowaniem(bo musi), ponadto prawie wszędzie teraz jest sygnalizacja świetlna, która wspomaga. Daj mocny argument dlaczego na zakręcie jest lepiej. Co do idei zrównoważonego transportu w pełni się z Toba zgadzam.

  • ~g2mk 2012-09-20
    12:44:59

    0 0

    Most na Rudzie, na Gliwickiej - przed modernizacją, po obu stronach drogi powstały dwa szerokie chodniki, po modernizacji (sic!) most ma chodnik tylko z jednej strony (oczywiście piesi - czemu sie wcale nie dziwię - korzystają w tym miejscu z jezdni). Biegnąca tamtędy ścieżka rowerowa zaorana, ścieżka biegnąca od Sanepidu wzdłuż Carefoura do Rudy zaorana. Przystanki autobusowe, przejścia i chodniki w okolicach Carefoura - kompletna porażka. Zostawianie 0,5 m chodnika / ścieżki rowerowej po modernizacji zatoki autobusowej. Zrobienie ścieżki rowerowej na trawniku przy bazylice (upodowały ją sobie szczególnie mamusie z wózkami i staruszki), zamiast poszerzenia chodnika i zrobienia ciągu pieszo-rowerowego. Systematyczna degradacja po-Makoszowych ścieżek rowerowych, brak dbałości o istniejące. Wszechobecne samochody na chodnikach...

  • ~ 2012-09-20
    12:47:54

    0 0

    Przesunięcie pasów na ul. Kotucza (przy ul. Grunwaldzkiej) i Reymonta (niedaleko SP34) też świadczy o tym, że komuś nagle zaczęło to przeszkadzać. Chociaż od kiedy pamiętam te pasy tam były i było OK. Ludzie mieli najkrótszą trasę... Tam pojawił się argument, że urzędnik czy pracownik jakiejś opiniującej instytucji tak zasugerował i trzeba sie było do tego dostosować by nie stracić dotacji z UE. No niestety z Rybnika robi się taka ogromna noclegownia i punkt zaopatrzenia. Parkingów mało, drogi zakorkowane, ścieżki rowerowe tez podupadają. Z obrazu nie wylania się jakaś konkretna wizja rozwoju miasta. Ani krótkofalowa, ani długofalowa. Dziś robimy to, a jutro coś innego. Brawo za podjęcie tematu! Tylko szczerze wątpię, że coś się uda zmienić. Pewnie będzie zbyt wielki opór materii... Ale czy kogoś jeszcze dziwią różne urzędnicze "kwiatki"? Taki polski urok, tu się działa... nie koniecznie sensownie. Potem wychodzą absurdy i kuriozalne sytuacje! Może płatne parkingi na PLAZIE i FOCUSIE zmuszą "kilka" osób do zmiany środka transportu...

    ps. Thomas_k7 ale Ty jesteś uczulony na TdR. :) Nie musiałbyś kłamać. Po prostu wszystko Ci przeszkadza, a że nie masz woli walki i sportowej złości to szukasz byle usprawiedliwienia. O Szczepaniaku nikt nie wiedział, że będzie startował - do dnia imprezy. A Ty już od dawien dawna trąbiłeś (także na forum rybnik.com.pl), że nie wystartujesz w wyścigu z powodu ściągania dubli. Tak w kwestii sprostowania Twojego KŁAMSTWA

  • ~Tom_maroko 2012-09-20
    12:48:12

    0 0

    Arteks, skoro tak tęsknisz za PRLem i komuna tak Ci odpowiada, to jedź sobie na Białoruś. Zamieszkaj tam i daj nam spokój.

    A przejście przesunięto, bo była tam strasznie dupiata widoczność (Staszek - nie jeździsz, to widać). Ja też nie pamiętam tam wypadku, ale raz prawie skosiłem kolesia, który wybiegł na ulicę i został zasłonięty przez auto jadące lewym pasem - zahamowało na szlag a ja miałem dużo mniej czasu na reakcję. przejście było tuż za łukiem, teraz jest trochę dalej i jest ok. A twierdzenie, że nadrobienie tych 10 metrów to ogromny problem zniechęcający ludzi do korzystania z pociągów jest śmieszne - ŚMIESZNE. Sam jeżdżę pociągami dość często i wcale mi to nie przeszkadza.

  • ~ 2012-09-20
    13:15:11

    0 0

    Czlowieka który napisał list podejrzewam o głowę pełną pomysłów dlatego prezydent Rybnika powinien niezwłocznie skorzystać z jego usług, a jeżeli by nie chciał Wodzisław stoi otworem gdyż paradoksów nie brakuje i tutaj pozdrawiam autora listu

  • ~ 2012-09-20
    13:33:30

    0 0

    Też jestem kierowcą. Według mnie poprzednie przejście, ( jadąc od ul. 3 Maja) było już widoczne na wysokości Sądu. Obecne przejście jest widoczne dopiero po wyjściu z zakrętu. A szczerze mówiąc, przesunięcie tego przejścia tak niewiele zmienia, o ile cokolwiek zmienia, że szkoda tej roboty i kosztów. Nadal nie mam komu postawić piwa.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    13:59:19

    0 0

    @~mixmax no właśnie jesteś na prostej i widzisz ludzi, tak byłeś na zakręcie i tych po lewej stronie było ciężko dostec. Skoro dla Ciebie nie wiele zmienia, dla mnie i zapewne wielu innym kierowcom zmienia, to chyba jednak na plus. Bo nie podałeś logicznego powodu dlaczego miało by być przejscie na zakręcie (może wszystkie przejścia powinny być na zakręcie ;) , żeby nie widzieć ich dopiero po wyjściu z zakrętu)

  • ~pit75rk 2012-09-20
    14:03:07

    0 0

    ~mixmax Tu się z Tobą zgadzam, obecne przejście jest widoczne dopiero z zakrętu. Jeżeli już musieli go przesunąć to mogli to zrobić dużo wcześniej bo przed zakrętem. Ta ulica jest jednokierunkowa więc obecny stan nie ma sensu, chyba że planują zmienić kierunek jazdy w drugą stronę lub na dwukierunkową drogę.

  • ~ 2012-09-20
    14:16:49

    0 0

    Tak szczerze powiedziawszy, to przejście jest nadal na zakręcie.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    14:24:20

    0 0

    Dziś się przejadę, zobaczę i ocenię, teoretyzowanie nie ma sensu.

  • ~Arteks 2012-09-20
    18:58:24

    0 0

    Śmiać mi się trochę chce bo w małych podkrakowskich Krzeszowicach jest więcej bezpłatnych miejsca parkingowych niż w Rybniku gdzie za darmo można zaparkować w okolicach dworca tylko z drugiej strony koło ekspedycji. http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/500764,krzeszowice-przesiadaja-sie-z-aut-do-pociagow,id,t.html?cookie=1

  • ~Arteks 2012-09-20
    19:17:51

    0 0

    @Robert_Słupik - na miasto trzeba spojrzeć szerzej. Np. moja znajoma która ma chore dziecko bardzo się cieszy na to że jej dziecko będzie chodziło do nowego przedszkola otwartego w zeszłym tygodniu w Rybniku... Dla nas takie coś jest pewnie niezauważalne. Potrzeby mieszkańców są przeróżne. Np. ty lubisz rowery ja też tyle że bardziej rekreacyjnie a nie wyczynowo. Obaj zgodzimy się chyba, że rozwój ścieżek rowerowych i ich remonty praktycznie zatrzymał się w miejscu. Czasami odpowiedzialnym służbom nie chce się zasypać jakieś dziury czy pomalować przejazdów rowerowych... I tu wcale nie chodzi o jakieś wielkie pieniądze. Niewielkimi środkami możnaby wykonać tego rodzaju prace. Natomiast jest zauważalne w Rybniku silne lobby motoryzacyjne pod które robi się gigantyczne projekty. Czasem przy okazji rowerzyści i piesi skorzystają (np. Raciborska) ale nie zawsze. Mam znajomych w wielu miastach interesujących się ekologią i transportem i oni działają w różnych klubach i lobbują, wnioskują, interesują media problemami których nie można załatwić z zarządcami dróg czy włodarzami miasta. Mi tego trochę brakuje w Rybniku, że nie ma jakieś grupy nacisku ludzi którzy mieliby jakieś określone cele np. związane z "równouprawnieniem" rowerzystów, komunikacji publicznej czy pieszych.

  • ~akerue 2012-09-20
    19:46:02

    0 0

    Cała ta dyskusja na temat widoczności przejścia dla pieszych powala mnie na kolana....Przesunięcie przejścia dla pieszych sprzed PKP to czysta głupota. Ci, którzy argumentują to brakiem widoczności- debilizm do kwadratu, albo zaburzenia wzroku wymagające pilnej kontroli u okulisty!!Dla tych co mają prawo jazdy przypominam, że istnieje coś takiego jak znaki drogowe, na które należy patrzeć i one informują, że zbliżamy się do przejścia dla pieszych (dla tych co otwierają oczy ze zdziwienia jest taki znak kwadratowy z niebieskim tłem a na nim" ludzik" idący po pasach).Prawidłowo jadący kierowca spodziewając się dojazdu do przejścia dla pieszych (jeśli oczywiście łaskawie spojrzy na znak) zachowa tzw "szczególną ostrożność' i nie ma tu znaczenia czy przejście jest na łuku (tam nie ma zakrętu sensu stricto) czy za łukiem.
    Co do reszty artykułu- autor zapomniał wspomnieć o jakże ważnej sprawie mianowicie pieniądzach.....na dzień dzisiejszy koszt dojazdu w z obrzeży Rybnika lub miast ościennych do centrum dla jednej dorosłej osoby autobusem jest porównywalny lub parę groszy tańszy niż samochodem...Jak ktoś sobie policzy, że ma zapłacić niemal tyle samo, a do wyboru gnieść się z tłumem w autobusie i na dodatek niejednokrotnie jechać dłużej to się proszę nie dziwić, że wybiera samochód. Gdyby komunikacja była powiedzmy za symboliczną "złotówkę" to duża część ludzi jadących autem przesiadłaby się do autobusu....Wyszłoby taniej dla ludzi a miasto też by zarobiło ;)

  • ~ 2012-09-20
    20:31:49

    0 0

    ~Arteks, piszesz o znajomych z innych miast, którzy lobbują, wnioskują itd. Brakuje Ci tego w Rybniku. Do dzieła, chłopie ! Czasu masz chyba sporo, co widać po Twojej aktywności na tym portalu. Wszystko przed Tobą. A co do przesunięcia tego przejścia dla pieszych, to moim zdaniem powinni to zrobić w drugą stronę. Często tam przejeżdżam i zawsze zwalniam, bo wielokrotnie występowałem w tym miejscu jako pieszy i dobrze wiem, że niestety pieszy często nie widzi nadjeżdżających samochodów "z dołu" (szczególnie tych jadących prawym pasem). Oczywiście chodzi mi o pieszych, którzy chcą przejść w kierunku dworca. Przesunięcie przejścia w kierunku ul.Kościuszki niewiele zmienia. Niektórzy kierowcy nadal będą tam gnali i pieszego zauważą dopiero wtedy, gdy zawiśnie im na masce. Gdyby to przejście przesunięto w drugą stronę, to wtedy i kierowcy i piesi mieliby lepszą widoczność.

  • ~ 2012-09-20
    20:35:26

    0 0

    Dodam jeszcze, że w tym miejscu zdarzały się potrącenia. Arteks może o tym nie wiedzieć, co mnie nie dziwi.

  • ~truman20 2012-09-20
    20:54:37

    0 0

    Pal licho pasy przy PKP. Dla bezmyślnych przechodniów i bezmyślnych kierowców, to nie ma znaczenia gdzie są te pasy. Bardziej bym się przyjrzał drodze, która prowadzi do tych pasów. Cała ulica Piłsudskiego wygląda jakby była zbudowana z gęsto rozstawionych progów zwalniających wzdłuż i wszerz. Na pierdoły to kasa jest, ale żeby najpierw podstawowe rzeczy doprowadzić do porządku, to nigdy nie ma kasy.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    21:20:16

    0 0

    @~akerue nie widać osób po lewej stronie, a nie samego przejścia, to jest wystarczające.

  • ~Afordancja 2012-09-20
    21:21:38

    0 0

    ~akerue mnie śmieszy wielkie oburzenie, o to przesunięto przejście o parę metrów, jak to piesi teraz mają ciężko.

  • ~Arteks 2012-09-20
    21:23:25

    0 0

    @don Tytus - twoje wpisy przeważnie są pejoratywne lub przesycone krytycyzmem. Bez obrazy ale tacy ludzie psują morale otoczenia w którym się znajdują i nic do niego nie wnoszą... A co do mnie to podam ci jeden przykład "mojego" lobbingu w pewnej konkretnej sprawie - załatwiony bardzo pozytywnie. Po likwidacji pociągów do Warszawy i Wrocławia w 2009 r. non stop pisałem na forum o problemie, namówiłem kilku kumpli do działania. Pisaliśmy pisma do posłów, do władz województwa, do ministerstwa transportu. W tym czasie kilku malkontentów z tego forum (np. grzesnick) zamiast pomóc gderało, że to nie ma sensu, że jesteśmy za słabym ośrodkiem, że się nie da i takie tam bzdety... Nie ugięliśmy się i... w 2010 pojawiła się IR Szyndzielnia do Wrocławia, w 2011 pojawił się Skarbek do Białegostoku, w 2012 Wydmy do Łeby a w grudnia pojawi się Praga-Moskwa z wagonami do Terespola przez Warszawę. Nie muszę studentów, podróżników i ludzi którzy są zmuszeni podróżować w różnych kierunkach jakie jest to wygodne usiąść w Rybniku i dojechać bezpośrednio do celu bo pociąg do Wrocławia w niedziele cieszy się nadfrekwencją, a pociąg do Białegostoku czasem przywozi do Rybnika 100 osób jednorazowo... To taki jeden przykład. Aha i to nie znaczy że na tym poprzestanę. Spróbuję dalej lobbować aby pojawiły się nowe połączenia z Rybnikiem np. do Poznania czy Zakopanego :)

  • ~Arteks 2012-09-20
    21:31:09

    0 0

    @don Tytus - potrącenia mogą się zdarzyć w każdym miejscu. Nie słyszałem aby to było jakieś szczególnie ferelne.
    @truman - na pierdoły? A wiesz ile kosztuje remont Wodzisławskiej czy Żorskiej? W sumie za te pieniądze możnaby postawić jakąś gigantyczną halę sportową albo kilkanaście Aqarionów i jeszcze by zostało na dwa lodowiska. Tylko czy osoby które często jeżdżą Wodzisławską i Żorską chciałyby aby najpierw stawiać na gadżety a drogi zostawić aż się rozpadną? Mimo wszystko Wodzisławska była w gorszym stanie niż wspomniana przez ciebie Piłsudskiego. @tom_maroko - nie odpowiada mi ani Białoruś ani PRL ale w minionej epoce potrafiono czasem bardziej rozwiązywać problemy z głową niż obecnie. Zamiast przekładać z miejsca na miejsce pasy - miasto wespół z PKP mogłoby przedłużyć przejście podziemne pod Piłsudskiego i byłoby to korzystniejsze zarówno dla kierowców jak i pieszych. Udało się tak zrobić np. w Sosnowcu gdzie nie tylko przedłużono przejście ale je zmodernizowano i urządzono w nim kilka placówek gastronomicznych i handlowych.

  • ~ 2012-09-20
    21:36:03

    0 0

    ~Arteks, wielkie sorry. Nie wiedziałem, że maczałeś palce w tych sprawach. Zawsze myślałem, że tylko tutaj wymądrzasz się. Jeśli faktycznie zadziałałeś w sprawie przywrócenia pewnych połączeń, to naprawdę szczery szacun.

  • ~ 2012-09-20
    21:43:35

    0 0

    Zarzucasz mi, że moje komentarze są przesycone krytycyzmem. A jakie mają być ? Mam wychwalać pod niebiosa to wszystko, co przeszkadza nam normalnie funkcjonować ? Nie jestem zwolennikiem lizania wiadomej części ciała i takich komentarzy raczej ode mnie nie uświadczysz. Chociaż czasem zdarza mi się coś pochwalić.

  • ~truman20 2012-09-20
    21:55:33

    0 0

    ~Arteks - nie wiem skąd i dlaczego wytrzasnąłeś akurat remont Wodzisławskiej czy Żorskiej, nie o tym mówiłem. Z resztą remont tych dróg pierdołą nie jest, to po prostu wielka kompromitacja dla naszych włodarzy. Poza tym pomyśl jak długa jest ulica Piłsudskiego. Koszt remontu tej ulicy to psie pieniądze. Niestety nie jest to widocznie priorytetem urzędników mimo, że jest to jedna z dróg wjazdowych do centrum i przejazdowych z południa na północ miasta. Jest to jedyny dojazd do PKP, czyli wizytówka dla ludzi z zewnątrz.

  • ~Arteks 2012-09-20
    22:02:39

    0 0

    @truman - chyba jednak kompromitacja ustawy o zamówieniach publicznych bo jeśli byłbyś prezydentem i musiał wybrać w przetargu najtańszą ofertę to niestety tak się to kończy. To problem ogólnopolski a dodatkowo mamy naprawdę trudny czas w tej branży bo plajtuje firma po firmie. Naprawdę nie wiesz co się w Polsce dzieje w temacie budowy i remontów dróg? Podałem ten przykład bo napisałeś że na pierdoły są pieniądze. Niektórzy mówią, że w Rybniku za dużo wydaje się na remonty dróg w porównaniu do innych dziedzin. W tym roku miasto naprawiło Miejską która biegnie przy samym UM. Przyjdzie też pewnie czas na Piłsudskiego, a to że ulica ta wymaga remontu - nie ulega wątpliwości. @don Tytus - dzięki za docenienie ale mi na tym naprawdę nie zależy. Wolałbym aby na tym forum wylewało się mniej goryczy i krytykanctwa.

  • ~ 2012-09-21
    00:23:03

    0 0

    nie mam wykształcenia transportowego ale wydaje mi się że sam bym lepiej zorganizował komunikację miejską w Rybniku. wystarczy zsumować liczbę kursów różnych linii na wspólnych odcinkach trasy i już mamy całkiem niezłą częstotliwość zachęcającą do podróży. czas przeorganizować te linie z dzielnic tylko do centrum, okrężne i połączyć skrajne punkty miasta. w Zielonej Górze można do 20 minut raz się przesiąść nie ponosząc dodatkowych kosztów, a w Rybniku taka przesiadka kosztuje 1 zł w ciągu 15 min - pewnie mało kto o tym wie. w Rybniku ludzi korzystających z przesiadek na biletach jednorazowych to chyba można policzyć na palcach ręki, więc dlaczego nie wykorzystać możliwości przesiadek, przecież budżet na tym nie ucierpi. szkoda że miasto tylko raz w roku promuje KM. gdyby ZTZ spytał pasażerów o to jak wyobrażają sobie sprawnie działającą komunikację, to bym im nawet projekt wysłał, który siedzi mi w głowie od pewnego czasu. to na prawdę nie jest wielka filozofia przeorganizować system komunikacyjny w Rybniku.

  • ~ 2012-09-21
    08:00:43

    0 0

    ...ale niestety śmiechem jest sprawa spalin i hałasu i alergii...ludzie!!! na samochody nakłada się nowe wymogi dot. ekologii EGRY DPFy itd.,,,a autobusy ZTZu jak wielokrotnie widać (raczej nie widać) pozostawiają za soboą chmury czarnych spalin i smród...oczywiście mają badanie techniczne (sami zdajsie sobie robią)...no to jest porażka

  • ~akerue 2012-09-21
    20:37:58

    0 0

    Afrodancjo:

    Pieszych widać po lewej stronie o ile kierowca się porozgląda....czasem trzeba ruszyć głową za kierownicą ;)
    Takich dróg z więcej niż jednym pasem ruchu jest bardzo wiele.....np. w dużo większych miastach niż Rybnik. Jak ktoś sobie w Rybniku nie radzi z jezdnią z dwoma pasami ruchu plus przejście dla pieszych to niech dla własnego i innych bezpieczeństwa nie wybiera się poza Rybnik....Jak się prowadzi samochód to należy się rozglądać....Ide o zakład, że i tak większość pieszych będzie pod PKP chodzić "po staremu" , bo piesi po pasach powinni chodzić, ale człowiek to zwierze leniwe i wybiera drogę najkrótszą i najwygodniejszą, także fakt przesunięcia pasów na jezdni niewiele zmieni., ba wypadki dopiero się zaczną zdarzać w tym miejscu...W razie potrącenia wina jest i tak kierowcy, bo miał widzieć pieszego niezależnie od obecności przejścia....

  • ~semaforek 2012-09-23
    11:16:53

    0 0

    Muszę się tu nie zgodzić z kilkoma osobami komentującymi. Przejście które było na zakręcie było moim zdaniem lepiej widoczne niż przejście które obecnie jest za zakrętem. Dotyczy to także pieszych, którzy teraz nie widzą czy coś nadjeżdża.

  • ~hardmark 2012-09-23
    18:30:55

    0 0

    Niestety ,to prawda. Prawdopodobnie takie decyzje są oparte na tym , że UE daje pieniądze a pracownicy UM wymyślają coraz to nowe , niekiedy absurdalne projekty.Jeżeli chodzi o przejście przy dworcu kolejowym to ostatnio zastanawiałem się co debil wymyślił dwa przejścia obok siebie.
    Rada dla pracowników UM: Jeżeli robicie coś nowego to usuńcie stare.

  • ~Afordancja 2012-09-24
    16:01:32

    0 0

    ~akerue A coś konkretnego i sensownego masz do powiedzenia? Nie są problemy 2 jezdni, tylko zakrętu i przejscia.(czytanie ze zrozumieniem) Idę o zakład, ze się przyzwyczają i będą chodzić pasami(albo będą barierki). Akurat jeżdzę często w różnych miastach(najczęściej Wrocław), więc resztę wypowiedzi mozesz sobie darować. Jeżeli chociaż troszkę ma to pomóc, to jestem akurat za.(chociaż nie wiem czy to znacząco pomoże)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5080