zamknij

Biznes

Łatwiejsza budowa domu? Poznaj zmiany w prawie budowlanym

2015-07-07, Autor: 
Z końcem czerwca w życie weszły nowe przepisy prawa budowlanego. Dzięki nim proces budowlany dla większości inwestycji został uproszczony, a jego realizacja przyspieszona. Poznajcie najważniejsze zmiany.

Reklama

Nowe przepisy obowiązują od 28 czerwca br. Dzięki nim uproszczone zostały procedury związane z przygotowaniem, rozpoczęciem i zakończeniem niektórych inwestycji. Zlikwidowano wymóg uzyskiwania pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego bez względu na gabaryty na rzecz tzw. milczącej zgody. Od teraz urzędnicy nie będą musieli też powiadamiać właścicieli nieruchomości sąsiadujących z inwestycją.

Jakie jeszcze zaszły zmiany?

Rezygnacja z pozwoleń na budowę i przebudowę domu jednorodzinnego: Zamiast pozwolenia dla części inwestycji, wystarczy dostarczyć zgłoszenie (zgodnie z art. 30 Prawa Budowlanego) budowy wraz z projektem budowlanym i dokumentami w trybie pozwolenia na budowę dla tego budynku. Projekt musi być zgodny z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego lub decyzją o warunkach zabudowy. 

Zwolnienia z pozwolenia na budowę dotyczyć będą:
- wolnostojących budynków mieszkalnych jednorodzinnych, których obszar oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały zaprojektowane zabezpieczenia przed wpływami eksploatacji górniczej,
- wolnostojących parterowych budynków gospodarczych w tym, garaży, altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie powinna przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki,
- wolnostojących parterowych budynków rekreacji indywidualnej, rozumianych jako budynki przeznaczone do okresowego wypoczynku, o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy czym liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać jednego na każde 500 m2 powierzchni działki,
- wolnostojących parterowych budynków stacji transformatorowych i kontenerowych stacji transformatorowych o powierzchni zabudowy do 35 m2,
- przydomowych oczyszczalni ścieków o wydajności do 7,5 m3 na dobę,
- zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe o pojemności do 10 m3,
- zjazdów z dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych oraz zatok parkingowych na tych drogach,
- przydomowych basenów i oczek wodnych o powierzchni do 50 m 2,
- sieci: elektroenergetycznych obejmujących napięcie znamionowe nie wyższe niż 1 kV, wodociągowych, cieplnych, telekomunikacyjnych,
- dociepleniu budynków o wysokości od 12 do 25 m.

Roboty budowlane i inwestycje, które nie wymagają ani pozwolenia, ani zgłoszenia:
- wiaty o powierzchni do 50 m2, sytuowane na działce, na której znajduje si ę budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe,
- docieplenie budynków o wysokości do 12 m,
- ogrodzenia o wysokości do 2,2 m.

Wydawanie pozwoleń na budowę będzie możliwe w sytuacji, gdy inwestor uzna, że jest to dla niego korzystniejsze.

Mniej formalności dotyczących projektu. Do minimum zostanie ograniczona lista obowiązkowych opinii i zapewnień, co spowoduje zniesienie obowiązku dołączania oświadczeń o: zapewnieniu dostaw energii, wody, ciepła, gazu, odbioru ścieków oraz o warunkach przyłączenia obiektu do sieci wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych, elektroenergetycznych, telekomunikacyjnych. Zniesiony zostanie także obowiązek dostarczenia oświadczenia zarządcy drogi o możliwości połączenia działki, na której będzie obiekt z drogą publiczną.

Więcej informacji można uzyskać w Wydziale Architektury Urzędu Miasta Rybnika, ul. Bolesława Chrobrego 2, tel. (32) 43 92 059. Naczelnik wydziału: Orzeł Janusz (pokój 058, tel. (32) 43 92 058, nr wewnętrzny - 7058.

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (14):
  • ~GieKSa2 2015-07-07
    16:58:03

    20 0

    "błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli..." ja jednak do nich nie należę, a "w praniu" pewnie okaże się co jest ukryte w tych zapiskach( zwykle takimi maleńkimi literkami-jak w umowach)

  • ~czarnapuszka 2015-07-07
    20:03:14

    6 0

    Ukryte w tych zapiskach jest to, że i tak większość tych budów obejmie pozwolenie na budowę jak pojawią się jakiekolwiek zmiany istotne na budowie, które i tak pojawiają się w przeważającej ilości budów. Niestety zmiany PB, nie objęły i nie złagodziły dopuszczalnych odstępstw, a chociażby "widełek "i uchybień od zatwierdzonego projektu.

  • ~Eduardo 2015-07-07
    21:42:48

    15 0

    Nowe przepisy to totalne bzdury, żeby ktoś z Was nie uwierzył że od czerwca żyjemy w lepszym świecie. Po krótce: Zgodnie z nowymi przepisami wszystkie prace budowlane trzeba wykonać DOKŁADNIE tak jak jest napisane w projekcie, jeśli np podczas budowy wejdziecie do pomieszczenia i zdecydujecie że okno mogłoby być jednak mniejsze, to tak jak to było dotychczas wystarczyło wprowadzić odpowiednie poprawki uzgodnić to z architektem i kierownikiem budowy i można było zmieniać. W myśl tych nowych super przepisów po takiej zmianie wasz budynek NIE przejdzie odbioru! I co gorsza zostanie zakwalifikowany jako samowola budowlana za co aktualnie grozi 50tys kary. Radzę o tym pamiętać gdyby przyszło Wam do głowy budować na zgłoszenie

  • ~Tomek_81 2015-07-08
    07:18:27

    7 1

    ~GieKSa2 Nie trzeba żadnego "prania" to bubel który poza paroma rozsądnymi zmianami będą niedługo poprawiać. Czyli wszytko jak zwykle

  • ~Esprit 2015-07-08
    09:00:17

    4 0

    Ja przestałem wierzyć, że w Polsce będzie lepiej. Zgadzam się z powyższymi wpisami i podpisuję się pod nimi. W Polsce trzeba radykalnych zmian, nie wiem, czy zdają sobie z tego sprawę politycy, którzy jeszcze zasiadają w ławach parlamentarnych, bo to co teraz robią jest oględnie mówiąc o d... rozbić i tyle.

  • ~Maja_1 2015-07-09
    08:11:17

    8 0

    Jak wnioskuję, rzecz nie dotyczy domów wielorodzinnych budowanych przez deweloperów. Droga Redakcjo, jak będziecie pisać o kozach to zdjęcie krowy zamieścicie?

  • ~rzyt 2015-07-09
    12:50:29

    4 0

    To teraz trzeba będzie się 3 razy zastanowić i dopytać, czy moja inwestycja jest na zgłoszenie, czy na pozwolenie, czy na "gębę". Ja jednak w myśl zasady, że jak państwo mówi, że mi coś da to wolę trzymać się za kieszeń, by zbyt wiele z niej nie ubyło. Nadzór Budowlany nie odpuści.

  • ~Arteks 2015-07-09
    13:29:47

    0 3

    @Esprit - ostatni raz w budownictwie na Śląsku był porządek w... czasach pruskich. Wszystko co wtedy powstawało było przemyślane 10x, odpowiednio rozłożone a nie w takim bałaganie jak obecnie że każdy buduje co chce, w jakim kolorze chce i niektóre miejsca zamiast przypominać Europę co raz bardziej upodabniają się do miast w Ameryce Łacińskiej...

  • ~danielgst 2015-07-10
    07:19:09

    5 0

    ~Arteks Wszystkie domy takie same i obowiązkowo flaga PZPR na każdym balkonie...Moja działka i Moja sprawa co tam stawiam tyle w temacie.

  • ~Maja_1 2015-07-10
    10:08:47

    2 0

    @ arteks - najpierw cytat "ostatni raz w budownictwie na Śląsku był porządek w... czasach pruskich. Wszystko co wtedy powstawało było przemyślane 10x, odpowiednio rozłożone a nie w takim bałaganie jak obecnie że każdy buduje co chce, w jakim kolorze chce i niektóre miejsca zamiast przypominać Europę co raz bardziej upodabniają się do miast w Ameryce Łacińskiej..."
    Proponuję przejść uliczkami średniowiecznych dzielnic miast i miasteczek we Włoszech. Albo bliżej. Może być stare miasto w Krakowie. Te obiekty powstawały w czasach, gdy nie było wydziału architektury, który opracowywał plan zagospodarowania przestrzennego, nie wydawał pozwoleń etc. Człowiek kupował ziemię i budował. Gust inwestorów kształtował się pod wpływem najważniejszych budowli, którą stawiali najlepsi mistrzowie. Chodzi o budowle sakralne. Na okolicę "rozlewał się" kunszt i artyzm. Nawet najbiedniejsza sierota obcowała z dziełami sztuki. Wystarczyło wyjść na ulicę. Co ciekawe, dziś także te miejsca oblegane są przez turystów. Łakniemy tego piękna, które dla ludzi żyjących przed wiekami było naturalnym otoczeniem. Bez wydziałów architektury, pozwoleń i całej tej biurokracji.

  • ~Arteks 2015-07-10
    10:46:24

    3 1

    @danielgst - prywatne chałupy z czasów PRL są przeważnie przerażające swoją prostotą i brzydotą ale... z kolei budynki użyteczności publicznej czy niektóre bloki mają swój wdzięk - powtarzam niektóre. Natomiast to co zaczęto psuć w Rybniku i w wielu innych miastach już w latach 30., w czasach PRL i po 1989 roku to chaos urbanistyczny i niedopasowanie zabudowy np. nie kontynuuje się ścisłej zabudowy w Śródmieściu, wiele budynków obecnie budowanych jest niższych od okalających je kamienic (np. popatrzcie na uporządkowaną strukturę budynków przy Rondzie Plaza i koszmarkach które powstały w ostatnich kilkunastu latach). Całkowicie okaleczono tę część miasta... @maja_1 - fajnie się czyta takie mądre przemyślenia. Podałaś przykład Krakowa naszego modelowego, polskiego, przepięknego miasta... Tam też niestety dokonano wielu błędów urbanistycznych. Jednym z nich było wyburzenie baszt czy murów miejskich, a także wprowadzenie do krajobrazu wielu budynków począwszy od XIX w. które średnio wpisują się do reszty zabudowy. W Rybniku trzeba zatrzymać budowę pojedynczych domków na zasadzie "gdzie popadnie", a także zmienić plan zagospodarowania Śródmieścia w którym nie powinno dopuszczać się budowy obiektów i budynków które są brzydkie i niskie. Lepiej aby powstawało mniej budynków ale aby cieszyły oko. Pozytywnym przykładem jest powstająca kamienica handlowa koło poczty. Taki budynek aż cieszy tak samo jak blok koło Plazy. Ale niestety negatywnych przykładów też nie brakuje...

  • ~rzyt 2015-07-10
    16:18:44

    5 0

    Arteks, a może by nazwać z imienia i nazwiska tych, którzy tworzyli takie dziwne plany urbanistyczne w Rybniku? A może by napisać kto wydawał pozwolenia na budowę takich dziwnych straszydeł? Może trzeba by napisać kto te dziwne budynki projektował? Kto wymyślił tzw. współczynnik zabudowy? Może trzeba ocenić pracę konserwatora "zabytków rybnickich" i jego wpływ na wygląd miasta? Może trzeba się zastanowić nad kosztami związanymi z pozwoleniami na zamknięcie chodnika na czas remontu elewacji w centrum? Problemów jest bez liku, a urzędników z pogmatwanymi kompetencjami jeszcze więcej. Ja już nigdy nie będę inwestował w centrum Rybnika, które z taką polityką inwestycyjną i urbanistyczną musi podupaść.

  • ~krysta 2015-07-11
    01:02:49

    5 0

    Tyle ile inwestorzy zyskali na uproszczeniu prawa budowlane, tyle samo albo i więcej stracili na zagmatwaniu prawa geodezyjnego.

  • ~ 2015-07-14
    20:53:36

    1 0

    Szejk imam zawsze mówi ...jak ci powiedzą że świeci słońce,to najpierw wyjdz i popatrz czy naprawdę świeci....

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5048