Kolejne zwierzaki czekają na adopcję w rybnickim schronisku

Otrzymaliśmy informację ze schroniska, że adopcje nadal stoją w miejscu. Jedynie Gustaw pojechał do domu tymczasowego. W dzisiejszym artykule przedstawimy kotkę Meliskę, suczkę Azę oraz trzy psy: Bastka, Hugo i Marfiego.

1. Kotka Meliska:

Potrzebujesz czegoś na uspokojenie? Działa nie tylko napar z melisy, ale i „okład” z kotki Meliski. Chwila na kolanach i mruczenie na odpowiedniej częstotliwości i spokój murowany - sposób lepszy i tańszy niż wakacje all inclusive! Etap kocięcego rozrabiania mam już za sobą, jestem w idealnym wieku na adopcję (mam 3 lata). Przez ten czas dowiedziałam się, że wolę być jedynaczką - rywalizacja o uwagę właściciela mi nie w smak.

2. Suczka Aza, nr ewidencyjny 90/679:

Jestem małą psinką, typową przytulanką. Bardzo lubię pieszczoty, spacery i towarzystwo człowieka. Potrafię ładnie chodzić na smyczy, ale czasem robię psikusa i kładę się na ziemi na protest, że dalej nie pójdę. Oprócz ludzi lubię też psy - tylko nie te większe, trochę się ich boję. W końcu kto by się nie bał ogromnego psa, co nie? Jestem uśmiechnięta i pogodna (już nie wspominając, że bystra), mam nadzieję, że kogoś wreszcie sobą zauroczę. Może przyjedzie jakiś książę i spróbuje nałożyć mi pantofelek?

3. Pies Bastek, nr ewidencyjny 41/676:

Duży, czarny i elegancki (mam biały krawat) pies poszukuje nowego domu. Jestem wesołym rozrabiaką, silnym psiakiem, który w towarzystwie innych psów bardzo się nakręca i nastawia na zabawę. Kiedy jestem sam z właścicielem to potrafię się zachować - ładnie spaceruję, nie ciągnę na smyczy… Trzeba mnie nauczyć trochę ogłady, ale to nic trudnego - jestem mądry i chętny do nauki, więc szybko załapię co i jak.

4. Pies Hugo, nr ewidencyjny 40/645:

Parkour! Haha, żartuję… No, może tylko trochę - faktycznie lubię się wspinać po płotach, ale poza tym jestem psim aniołkiem. Uwielbiam kontakt z ludźmi oraz spacerowanie. Maszeruję sobie na luźnej smyczy, więc wyprowadzanie mnie nie jest przykrym i trudnym w realizacji obowiązkiem. Jestem łagodny, dosłownie jem z ręki! Spędzanie czasu z psimi kolegami też sprawia mi radość, zatem spotkania w psich parkach byłyby dla mnie wspaniałą rozrywką. Co ty na to?

5. Pies Marfi, nr ewidencyjny 76/452, pod opieką fundacji „Jestem głosem tych co nie mówią”:

Jestem energiczny, nie lubię leżenia na kanapie i nudy - „kluchowaty” tryb życia to nie dla mnie! Lubię przybijać piątki, jestem uśmiechnięty i radosny, zawsze znajdę sobie jakieś zajęcie. A ty jak tam, też masz pomysł na siebie, czy mam coś wymyślić dla nas dwóch?

Jeśli nie możesz zaadoptować zwierzaka, pomóż w inny sposób – udostępniając artykuł swoim znajomym zwiększasz szansę na znalezienie szczęśliwego domu dla powyższej piątki.

Schronisko w Rybniku

W rybnickim schronisku znajduje się średnio 50-60 psów i od kilku do kilkunastu kotów.

Można wspomóc schronisko poprzez darowiznę w postaci karm, dywanów, ręczników, wykładzin (czyli cienkich rzeczy bez wypełnienia – nie kołdry, materace czy sienniki) oraz poprzez darowiznę finansową.

W związku z pandemią koronawirusa, wszelki kontakt ze schroniskiem odbywa się telefonicznie pod numerem (32) 42 46 299. Wszystkie spotkania związane z adopcją ustalane są wcześniej telefonicznie z pracownikiem lub kierownikiem schroniska.

Adopcja zwierząt możliwa w godzinach:

pon-pt: 8:00-14:00
sobota: 8:00-11:00
niedziela i święta: NIECZYNNE

Więcej informacji znajdziecie:

- na stronie internetowej schroniska

- profilu schroniska na Facebooku 

- profilu facebookowym promującym adopcje