Kolejka po bilety na Dawida Podsiadło. Niektórzy czekali kilka godzin

O tym, że Dawid Podsiadło wystąpi w przyszłym roku w Rybniku już pisaliśmy >>Dawid Podsiadło wystąpi w Rybniku<<

Michał Wojaczek, dyrektor TZR spodziewał się sporego zainteresowania koncertem i nie pomylił się. Bilety we wczorajszej sprzedaży online zniknęły po kilku minutach, a nawet sekundach. Pozostały wejściówki, którymi dysponował sam Teatr.

Przed samym otwarciem kasy okazało się jednak, że bilety na koncert nie będą kosztowały 149 zł, a 199 zł. Taka informacja dotarła bowiem dzisiaj do dyrektora TZR, a my niezwłocznie Was o tym poinformowaliśmy.

Pierwszy przed kasą był Michał, stał tam już od godziny 9.00.

- Jestem fanem Dawida, moja żona również. Nie przerażała mnie cena biletów. Dla prawdziwego fana to żadna przeszkoda

- powiedział nam.

Alicja Wilińska i Martyna Juzek musiały się zerwać z lekcji, by myśleć w ogóle o dobrym miejscu w kolejce.

- Jesteśmy tutaj od 10.00. Spodziewałyśmy się tłumów. Chciałam kupić bilety na koncert Dawida Podsiadły już na poprzednią trasę, ale nie udało się. Było zbyt duże zainteresowanie. Tym razem stwierdziłam, że się poświęcę. Myślę, że warto to zrobić dla tych przeżyć na koncercie

- wyjaśniła Alicja.

Z kolei Katarzyna Reclik wykorzystała urlop, by być wcześnie przy kasie.

- Spodziewałam się jednak większej kolejki. Cena biletów wygórowana, ale zdecydowanie było warto tutaj przyjść

- przyznała.

Czego spodziewają się fani na koncercie Dawida Podsiadły w Rybniku?

- Przede wszystkim mocy, ognia i dobrej zabawy. Praktycznie od początku działalności artystycznej jestem jego fanem

- przyznaje Michał.

Okazało się, że Dawid Podsiadło będzie dwa razy występował w naszym mieście – 15 i 16 kwietnia.