zamknij

Sport i rekreacja

Klęska ROW-u. Trener Piekarczyk: „Piłkarze z Opola obnażyli wszystkie nasze słabe punkty”

2017-04-07, Autor: 

Po dobrym początku rundy wiosennej (remis i dwie wygrane), przyszło załamanie. Piłkarze ROW-u przegrali trzeci mecz z rzędu! Ten dzisiejszy, z Odrą Opole, w bardzo dotkliwy sposób.

Reklama

Pierwsza połowa meczu ROW-u z Odrą to popis jednego piłkarza, Waldemara Gancarczyka, który już w 7. minucie rozpoczął festiwal strzelecki. Przed przerwą trafił jeszcze dwa razy, skutecznie wybijając z głowy rybniczan myśli o pozytywnym wyniku.

Po przerwie opolanie nie zamierzali zwalniać tempa. Dwa gole dorzucił Szymon Skrzypczak, a w końcówce wynik na 6:0 ustalił Marcin Stasiowski. ROW w ostatnich minutach miał szansę na gola honorowego, ale w znakomitej sytuacji przestrzelił Przemysław Brychlik.

Po obiecującym początku rundy wiosennej rybniczanie zanotowali trzecią porażkę z rzędu. Szansa na przełamanie przyjdzie w Wielką Sobotę (15 kwietnia). Na stadion przy ul. Gliwickiej zawita wtedy Polonia Warszawa. Mecz rozpocznie się o godzinie 12:00.

Daniel Kajzer – bramkarz ROW-u 1964 Rybnik

Wszyscy wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz. Przygotowaliśmy się cały tydzień do tego starcia. Przyjechał do nas bardzo dobry zespół, co było widać przez całe spotkanie. Jedyne słowo, które przychodzi mi teraz do głowy, to wstyd. Musimy jak najszybciej o tym zapomnieć i skupić się na kolejnym ważnym meczu z Polonią Warszawa.

Gabriel Nowak – Odra Opole (były piłkarz ROW-u)

Na pewno nie jest to fajne uczucie. Mam duży sentyment do tego klubu. Niedawno tutaj grałem i walczyłem o punkty dla ROW-u. Teraz Odra jest moim pracodawcą i dla tego klubu będę grał jak najlepiej. Cieszę się, że udało nam się wygrać. Nie spodziewałem się jednak, że zwyciężymy tak wysoko. Nastawialiśmy się na ciężki pojedynek. Szybko strzelone bramki nam pomogły, a chłopakom z Rybnika lekko podcięły skrzydła. Czuję się dobrze w Opolu. Naszym celem jest awans do I ligi. Dziś zrobiliśmy ważny krok w tym kierunku.

Marcin Wodecki – Odra Opole (były piłkarz ROW-u)

Wiedzieliśmy od początku, że ROW będzie trudnym przeciwnikiem. Po ostatnich wpadkach (porażka z Gryfem i remis z Legionovią) chcieliśmy za wszelką cenę wygrać. Weszliśmy dobrze w mecz. Cieszą strzelone bramki. Nie ma sentymentów, trzeba grać jak najlepiej. W takich spotkaniach chce się grać. Jest fajna adrenalina. Kiedyś tu grałem i chciałem się pokazać z dobrej strony.

Piotr Piekarczyk – trener ROW-u 1964 Rybnik

Wiedzieliśmy, że Odra przyjedzie do nas w najsilniejszym składzie, a u nas cała lewa strona była wykartkowana, trochę to pokrzyżowało nam plany. Staraliśmy się zagrać wysoko i agresywnie, bo pojawiały się głosy, że gramy zbyt bojaźliwie. Być może lepiej przegrać jeden mecz 0:6, żeby zobaczyć w jakim się jest miejscu, niż kilka meczów po 0:1 i szukać tłumaczeń. Starcie z Odrą pokazało nam nasz potencjał i możliwości. Piłkarze z Opola obnażyli wszystkie nasze słabe punkty. Musimy przełknąć tę gorzką pigułkę i przygotować się do głównej batalii o utrzymanie. Nie będziemy tego meczu analizować, trzeba to wszystko zakopać i zająć się walką o utrzymanie.

Jan Furlepa – trener Odry Opole (w 2011 roku wprowadził ROW do II ligi)

Wróciłem na stare śmieci w jednym celu, żeby wygrać mecz. To nie było łatwe spotkanie, co może sugerować wynik. Moi zawodnicy zostawili mnóstwo zdrowia, są mocno poobijani, niektórzy odnieśli kontuzje. Ale tak się dzieje, kiedy chce się wywalczyć trzy punkty. Nie ma co ukrywać, spotkanie ułożyło nam się bardzo dobrze. Jestem pozytywnie zaskoczony występem Waldka Gancarczyka, wrócił po długiej przerwie i miał wejście smoka. We wcześniejszych meczach brakowało nam jakości, którą zaprezentowaliśmy dzisiaj. Takie zwycięstwo było nam bardzo potrzebne, bo dla nas zaczyna się gra o dużą stawkę.

ROW 1964 Rybnik – Odra Opole 0:6 (0:3)
0:1 - Waldemar Gancarczyk (7), 0:2 - Waldemar Gancarczyk (32 – rzut karny), 0:3 - Waldemar Gancarczyk (42), 0:4 - Szymon Skrzypczak (52), 0:5 - Szymon Skrzypczak (59), 0:6 - Marcin Stasiowski (84)

ROW 1964: Kajzer - Cichy, Jarabica, Bober (53’ Jary), Popiela, Budzik (63’ Koch), Zganiacz, Muszalik (63’ Spratek), Musiolik (68’ Koleczko), Siwek, Brychlik

Odra: Weinzettel - Trznadel (69’ Winiarczyk), Kowalski, Bodzioch (66’ Przystalski), Brusiło, Marek Gancarczyk (64’ Mateusz Gancarczyk), Wepa, Nowak, Waldemar Gancarczyk (75’ Stasiowski), Wodecki, Skrzypczak

25. kolejka: 
Błękitni Stargard - Stal Stalowa Wola 2:2
Rozwój Katowice - Olimpia Zambrów 1:0
Puszcza Niepołomice - Kotwica Kołobrzeg 2:1
Radomiak Radom - Raków Częstochowa 0:0
Siarka Tarnobrzeg - Polonia Bytom 2:0
ROW 1964 Rybnik - Odra Opole 0:6
Legionovia Legionowo - Polonia Warszawa 0:0
Gryf Wejherowo - Olimpia Elbląg 1:4
GKS Bełchatów - Warta Poznań 1:0

Tabela II ligi:

Lp. Drużyna M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1. Odra Opole 25 52 15 7 3 48-21
2. Raków Częstochowa 25 51 14 9 2 50-22
3. Puszcza Niepołomice 25 47 13 8 4 29-15
4. Radomiak Radom 25 44 12 8 5 26-20
5. Siarka Tarnobrzeg 25 41 11 9 5 42-32
6. Olimpia Elbląg 25 36 8 12 5 43-35
7. Legionovia Legionowo 25 35 9 8 8 38-31
8. Błękitni Stargard 25 32 7 11 7 33-28
9. Gryf Wejherowo 25 31 9 4 12 33-43
10. GKS Bełchatów 25 31 10 4 11 27-26
11. Rozwój Katowice 25 28 7 7 11 26-28
12. Warta Poznań 25 27 7 6 12 28-43
13. Stal Stalowa Wola 25 27 6 9 10 28-38
14. ROW 1964 Rybnik 25 25 7 4 14 24-38
15. Olimpia Zambrów 25 25 6 7 12 21-39
16. Polonia Warszawa 25 23 4 11 10 25-33
17. Kotwica Kołobrzeg 25 22 5 7 13 28-41
18. Polonia Bytom 25 19 8 3 14 21-37
Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (15):
  • ~ 2017-04-08
    09:08:57

    59 17

    Tak właśnie wygląda promocja miasta za 1mln350tyś. Proponuje dołożyć...

  • ~Tadeusz Kiełkowski 2017-04-08
    09:36:30

    46 43

    Jojo81 Zobaczymy jak żużlowa zbieranina z całego świata będzie promować miasto Rybnik za 7 mil. zł.

  • ~ 2017-04-08
    09:44:33

    30 16

    o tym nawet nie chcę wspominać...

  • ~Row Rybnik 2017-04-08
    13:30:28

    30 38

    ciesze sie z każdej porażki !!! bo ROW to żuzel od 1932 roku :) a Wy panowie bez włosków proponuje orlik w Golejowie :)

  • ~Monia2002 2017-04-08
    15:56:50

    28 18

    Wszystkiemu jest winna za mała dotacja z UM, może jakby dostali 30 mil na sezon, to by się bardziej starali? :)

    Stop dotowania z naszych podatków zawodowego sporu!!!!

  • ~hanys z Rybnika 2017-04-08
    18:11:49

    29 8

    Brawo panie trenerze J. Furlepa !! Prezesie frystacki WSTYD taki wynik na swoim stadionie niech się pan poda do dymisji bo robi pan z klubu tylko pośmiewisko , a z kibiców idiotów ! I jeszcze do ROW Rybnik i Monia2002 przyjdzie koza do woza ..!

  • ~ 2017-04-08
    20:30:18

    15 11

    czyli przyśpiewka "nic się nie stało" od wczoraj pasuje każdej rybnickiej drużynie .... przynajmniej jedna wojenka zakończona :D

  • ~7dyzio1 2017-04-08
    20:39:45

    38 7

    250 kibiców na meczu z wiceliderem !!!! Panie prezesie Frystacki CO TO JEST . Gdzie ta młodzież te ludzie co wolą chodzić na mecze w Piątki !!! Puknij się pan w czoło ale nie ręką tylko wielkim pustakiem żeby się pan obudził !!! A najlepiej jak hanys napisał podaj się pan do dymisji i wstydu pan już nie rób

  • ~300trojan 2017-04-09
    09:00:19

    20 16

    Po co i dla kogo to wszystko... ? W Rybniku tradycji piłkarskich nigdy nie było. A nawet jeśli przeciętny Kowalski wybierze sie na ta kopanineto poczuje zażenowanie .Tego sie nie da oglądać.Poziom ligi amatorskiej z różnicą ,że w tej nizszej lidze zwodnicy graja z sercem i zaangazowaniem. Póki co ten kabaret robiony jest dla armatki wodnej i ok 80 policjantów zabezpieczających to coś. I prosze pamietać ,że za policje tez trzeba zapłacić....

  • ~Hetman 2017-04-09
    14:34:39

    16 18

    Pytanie do pustych dzbanów którzy tu się wypowiadają. Czy ktokolwiek z was był na meczu aby oceniać jak grali po co itd. Wiadomo gra się żeby wygrać a że wszystkiego wygrać nie można to już jest inna para kaloszy.Ja podejrzewam że Opole z taką grą to niejednego by w ekstraklasie skasowali bo taki jest poziom w polskiej piłce. A proponuję teź innym tak ochoczo komentować mecz po laniu w Czestochowie jakie będzie. A znowu będą komentarze po meczu że się nie przełożyli a to że tor koślawy a że treningów mało itd,itp.

  • ~telesrele 2017-04-09
    16:09:03

    33 0

    ~300trojan, wielkich tradycji piłkarskich w Rybniku faktycznie nie było, ale pamiętam lata 70-te, gdy na meczach ROW-u stadion bywał prawie pełny. Był taki mecz z Górnikiem Zabrze, bezpośrednia transmisja w TV, totalna ulewa, a stadion pękał w szwach. ROW wygrał 1:0 po bramce Lercha. W 1975 roku furorę w Pucharze Polski robiły rezerwy ROW-u, które swoje mecze rozgrywały na chwałowickim "hasioku". W drodze do finału pokonali m.in. Lecha Poznań, Polonię Bytom, Legię (!), a w półfinale pokonali 2:0 Górnika po 2 bramkach Buchalika. Kibice obsiedli wszystkie drzewa, bo nie było wolnych miejsc . W finale w Krakowie niestety przegrali ze Stalą Rzeszów po karnych. To były czasy ! Pozdrawiam starych kibiców, którzy pamiętają te lata.

  • ~telesrele 2017-04-09
    16:12:55

    18 1

    Mała pomyłka w sprawie meczu z Górnikiem w Chwałowicach. Zabrzanie pod koniec strzelili z karnego i ROW wygrał 2:1, a nie 2:0. Przepraszam.

  • ~Goa78 2017-04-09
    19:50:35

    5 9

    Co do niektórych internautów.Skąd masz informacje o dotacji rzędu 7 milionów?.Chyba że mówisz o tym i zeszłym roku.A co niektórzy już zapomnieli jak oblewali pomyjami klub żużlowy.Kiedyś ROW był klubem wielosekcyjnym,teraz niestety każdy sobie rzepkę skrobie.

  • ~telesrele 2017-04-11
    10:08:03

    0 1

    Na moment wrócę jeszcze do wspomnianego meczu z Górnikiem w Chwałowicach w półfinale Pucharu Polski. Znalazłem w necie na jakiejś stronce wiki Górnika opis tego meczu. Niestety ze względów regulaminowych nie mogę podać linka. W tej relacji zaskoczyła mnie jedna rzecz - podano, że mecz oglądało ok. 10 tys. widzów ! W Chwałowicach 10 tysięcy ? Chyba przesadzili.

  • ~Extraliga_1 2017-04-11
    11:35:23

    2 1

    ~telesrele - w tamtych latach frekwencja była podawana "na oko". Pojemność stadionu przy Gliwickiej w tamtych czasach określano na poziomie 22,5 tys. a często przy komplecie podawano liczbę 25 tys. Myślę, że wtedy ta ilość kibiców mogła być między 15-18 tys. maksymalnie. Żużel z podawaniem frekwencji został w latach 70-tych bo oficjalne dane odnośnie frekwencji pochodzą ... od reportera Sportowych Faktów. Stąd zdarzają się na oficjalnej stronie PGE Ekstraligi takie perełki, że oficjalnie stadion może pomieścić 15 tys. a rekord frekwencji to 24 tys.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5057