Rafał A. usłyszał 4 zarzuty. Przyznał się do posiadania narkotyków, amunicji bez pozwolenia, kradzieży materiałów budowlanych oraz podłożenia materiału wybuchowego u mieszkańca ul. Janasa. Co ciekawe, kiedyś podejrzany i pokrzywdzony byli kolegami. W prokuraturze poznaliśmy szczegóły tego, co działo się niedawno w Niedobczycach.
O tym już dzisiaj pisaliśmy. Na wniosek śledczych i prokuratora rybnicki sąd tymczasowo aresztował 41-latka, który skonstruował urządzenie wybuchowe a potem próbował je zdetonować u sąsiada w Niedobczycach. Działo się to niedawno, bo 22 września. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. Domorosły konstruktor bomb przyznał się do winy »Próbował zdetonować bombę u sąsiada w Niedobczycach. Trafił do aresztu«
Po szczegóły tej sprawy zwróciliśmy się do Prokuratury Rejonowej w Rybniku. Jak dowiadujemy się od Malwiny Paweli-Szendzielorz, mieszkaniec domu przy Janasa jeszcze przed południem zauważył na swojej posesji dziwny przedmiot. Okazało się, że była metalowa rurka z zatyczką i lontem.
- Pokrzywdzony najpierw zbagatelizował sprawę, ale poczuł siarkę. Kolega doradził mu, by jednak powiadomić o tym policję. Od tego zaczyna się historia – mówi zastępca prokuratora rejonowego.
Dalsza kolejność zdarzeń jest już znana. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z rozpoznania minersko-pirotechnicznego rybnickiej komendy, jak również przewodnik z psem do wyszukiwania materiałów wybuchowych.
- Pies „nawąchał” przedmiot. To znaczyło, że w środku rurki znajduje się coś, co może mieć związek z materiałem wybuchowym. Mówienie o „bombie” to przesada, ale możemy określić przedmiot jako ładunek wybuchowy, bo stwarzał zagrożenie. Będziemy to jeszcze weryfikować – dodaje nasza rozmówczyni.
Rafał A. tłumaczył w prokuratorze, że do rurki wsypał siarkę oraz węgiel drzewny. Lont kupił w internecie. Na jaw wychodzi to, że planował wcześniej akcję.
- Wcześniej podpalił podobny ładunek na hałdach. Zrobił kolejny i podrzucił sąsiadowi. Twierdzi, że nie chciał nikomu zrobić krzywdy – słyszymy.
Kiedy już policjanci dotarli na miejsce, zaczęli wypytywać się pokrzywdzonego o podejrzenia, kto mógł zostawić na jego posesji niebezpieczny przedmiot. Od razu padło na Rafała A.
- Wydaliśmy postanowienie o szukaniu mężczyzny. W jednym z miejsc wyznaczonych przed poszkodowanego policjanci znaleźli Rafała A. - mówi Malwina Pawela-Szendzielorz.
Dlaczego to zrobił sąsiadowi? Wyszło na jaw, że panowie nie za bardzo się lubią, choć przed laty byli kolegami.
- „Był moim bliskim kumplem” – tak mówi podejrzany. Konflikt istnieje już od dłuższego czasu, ale wygląda na to, że to Rafał A. był bardziej natarczywy, dokuczał sąsiadowi. Z relacji poszkodowanego wynika, że od roku działy się na jego posesji dziwne rzeczy. Na jego dachu wybuchały petardy i sztuczne ognie – dowiadujemy się.
To nie koniec problemów podejrzanego. Policjanci ujawnili u niego materiały budowlane pochodzące z kradzieży – głównie styropian i papę termozgrzewalną o wartości 14 500 zł.
- Na jednej z posesji w Niedobczycach zauważył niezabezpieczone materiały. W nocy zabrał większy samochód i zrobił kilka rund z kradzionym towarem. Sam planował remont dachu w domu, który odziedziczył po dziadkach – relacjonuje nasza rozmówczyni.
Rafał A. posiadał też 2,84 g amfetaminy. Nie chciał powiedzieć, od kogo kupił narkotyki. Tak samo mówił o amunicji kalibru 9 mm, na którą nie miał zezwolenia.
Podejrzany przebywa w areszcie. Usłyszał w sumie 4 zarzuty, za które grozi mu 8 lat więzienia. Przyznał się do popełnionych czynów. Nie był wcześniej karany.
Tagi: areszt konstruktor bomby, areszt ładunek wybuchowy, podłożenie bomby rybnik, podłożenie bomby niedobczyce, prokuratura Rybnik
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
40857Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28441Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25610Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
20322Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
18132Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+315 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -18Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+132 / -3Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Strażnicy miejscy eskortowali 2-latka z krwawiącą raną na głowie
+106 / -3Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
23"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Byle gdzie, byle zaparkować. Kolejni „mistrzowie” parkowania w Rybniku (zdjęcia)
11Założył na palec łożysko. Musieli rozcinać je strażacy
9Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Franek 7 2021-09-28
19:26:40
Na Wypandowie to same oszołomy. Kazo64 jak uważasz… :))