zamknij

Biznes

Kamery w kabinach New Yorkera

2009-05-15, Autor: 
Ogólnopolskie dzienniki piszą dziś o sprawie 35-letniej rybniczanki, która odkryła, że w przebieralni sklepu New Yorker w galerii Focus Mall zainstalowane są kamery.

Reklama

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (32):
  • ~beat__ 2009-05-15
    16:27:06

    0 0

    ..zenada..ale co sie dziwic kradna ludzie rzeczy ze hej !

  • ~hiso 2009-05-16
    17:02:04

    0 0

    bez przesady... też mi wielka przyjemność gapic sie na przebierających się ludzi, początkowo pewnie można zawiesić oko na kimś bardziej atrakcyjnym ale po czasie to już rutyna. do naga chyba się przecież w new yorkerze nie rozbiera, a że majtasów nie zmienił to już inna sprawa. Jak ktoś idzie na plażę to ma świadomość, że gapi się przecież cały tłum i nikt z tego nie robi afery. Wg mnie wszystko jest ok do puki zdjęcia nie są opublikowane.

  • ~ 2009-05-17
    13:03:05

    0 0

    Skandal już więcej nic w tym sklepie nie kupie.Całe szczęście że moja dziewczyna nie przymierzała tam ciuchów bo by te obślinione trole na ręcznym jechały przed monitorem.Czemu ta kamera była ukryta? a nie zawieszona w widocznym dla wszystkich miejscu?

  • ~Ozi 2009-05-18
    10:04:03

    1 0

    hiso teraz informacja: ta pani przymierzała strój kąpielowy. Więc jeszcze raz przemyśl sprawę i napisz tego posta jeszcze raz. Albo lepiej nie pisz już nic więcej, tylko pomyśl, że to twoja dziewczyna/narzeczona/żona/kochanka przymierzała ten strój kąpielowy w New Yorkerze, a panowie ochroniarze siedzieli przed monitorem i walili konia. Pozdro.

  • ~deuter 2009-05-18
    10:34:44

    0 1

    Pracuję w Fokusie i wiem że złodzieji nie brakuje. Inną kwestią jest to jak można przymierzać strój kąpielowy? Ciekawe co na to sanepid? Jestem za kamerami! Stop złodzieją!

  • ~ 2009-05-18
    16:10:49

    2 2

    żyjemy w Polsce - kraju złodziei i bezprawia wiec takie środki ostrożnosci wydaja mi sie słuszne - ciekawe czemu aż tak bardzo tej Pani przeszkadzają te kamery - zapewne chciała coś ukraść... :P

  • ~ 2009-05-18
    18:50:39

    3 0

    Przymierzalnie chyba są po to żeby nikt cię nie oglądał nago nie?Równie dobrze ta kobieta mogła się rozebrać w sklepie i pokazywać swoje wdzięki

  • ~baby_smile 2009-05-18
    20:27:06

    0 2

    ma ktoś zgrane te filmiki? Chętnie poogladam :):):):):)

  • ~ 2009-05-19
    08:46:39

    0 1

    a no właśnie - przymierzalnia ma służyc do przymierzania ale skoro w Polsce wykorzystuje sie je do kradziezy wiec sam sobie odpowiedz co byś zrobił na miejscu właściciela...

  • ~kredka11 2009-05-19
    09:31:50

    2 0

    Ludzie! O czym wy piszecie? Chodzi przecież o sam fakt zainstalowania kamery bez wiedzy konsumentów, a nie fakt czy kobieta się przebierała do naga czy nie. Mogła przecież kupować sobie sweter i nie zdejmować do tego biustonosza a i tak pogwałcałoby to jej godność osobistą. Nikt jej bowiem wprost nie poinformował że jest nagrywana! Tak się składa, że sama około dwóch tygodni temu byłam w tym sklepie i zauważyłam w przymierzalni kartkę o tym że sklep jest monitorowany, ale do głowy mi nie przyszło, że to może chodzić o instalację kamery w przymierzalni! "Ciekawie" to się dopiero zrobi jak jakiemuś "sprawnemu inaczej" przyjdzie do głowy wpuścić te nagrania do sieci. Nie takie rzeczy już wyciekały...Aha! I tłumaczenia o tym, że jakoś trzeba zapobiegać kradzieży włóżcie sobie między bajki. Chodzi o to żeby przestrzegać prawa a nie uprawiać sobie wolną amerykankę w imię jakiegoś celu!

  • ~~BG 2009-05-19
    11:50:06

    0 0

    ~Krzysiek669 " a no właśnie - przymierzalnia ma służyc do przymierzania ale skoro w Polsce wykorzystuje sie je do "........... oglądania striptisu ,odpowiedz mi co bys zrobił na miejscu właściciela....(pewnie jeszcze teraz to robisz) to jest właśnie to bezprawie o którym piszesz bo inaczej zeby poogladac trzeba zapłacić

  • ~~BG 2009-05-19
    12:07:22

    0 0

    ~baby_smile poogladaj sobie filmiki tych dziewczyn które chca sie pokazywac jest ich całkiem sporo a te ktore nie chca zostaw w spokoju , redakcja niech usunie twój komentarz bo on zacheca do przestepstwa

  • ~hiso 2009-05-19
    16:50:26

    0 0

    przesadzacie! ile razy można zrobić sobie dobrze w ciągu dnia? może nie wchodźcie na rynek ;) bo tam też nie ma karteczek z informacją o kamerach a co drugi ma zakazany ryj. :D a może będziecie pozywać strażników miejskich że podglądają dziewczyny w krótkich spódniczkach hehe i dajcie sobie spokój z przykładami typu strój kąpielowy bo bielizny nie można przymierzać ani zwracać.

  • ~baby_smile 2009-05-19
    18:04:04

    0 0

    Grzesik a ty to facet jesteś czy kobieta? :)...

  • ~ 2009-05-20
    06:19:06

    0 0

    Tak w ogóle nie polecam tego sklepu marnej jakości ciuchy tam mają bardzo drogie i słabe spodnie po pierwszym praniu farbują tak że zmieniają po wysuszeniu kolor i drą się w kroku

  • ~Tomson 2009-05-20
    09:43:24

    0 0

    ~Przekliniak zgodze sie z toba... kupilem koszule ktora po 3-4 praniach zrobila sie jak zwykla szmata do podlogi :/ a cena byla DUZA.
    Jesli chodzi o ten cyrk z kamerkami to pracownicy ochroy ktorzy podgladuja przebierajacych sie powinni odpowiadac za naruszenie prywatnosci.

  • ~ 2009-05-20
    20:30:12

    1 0

    ~hiso nie ma to jak inteligentna wypowiedź! Weź przeczytaj sobie definicję rynku i przebieralni a potem pisz głupoty! Jakoś nigdy nie zauważyłem by ktokolwiek na rynku się przebierał lub przymierzał ciuchy. Przekliniak ma rację, po co są tam przebieralnie skoro nie chronią niczyjej prywatności?! Widać kierownictwo tego sklepu, instalując kamery w tym miejscu, doszło do wniosku, że każdy kto tam wchodzi to od razu złodziej!

  • ~jola lojalna 2009-05-21
    10:38:58

    0 0

    to że kamery są w przebieralniach to chyba nic nowego, w makro od otwarcia są kamery i nikt z tego nie robi afery! ale fakt tam jest informacja a tu jej nie było. racją jest też że strojów kąpielowych ani bielizny nie przymierza się na nagie ciało! fuj! mnie natomiast bulwersuje reakcja kierownictwa tego sklepu, od razu zwolnić! afera na całą polskę a przecież wystarczyło BARDZO grzecznie przeprosić panią, całować ją po stopach i już! chyba że chodziło o tę pseudoreklame sklepu. wczoraj tam byłam - PUSTKI!

  • ~ 2009-05-21
    20:21:49

    0 0

    ~grzesik... jak zwykle zabłysłeś inteligencją... Ok sam fakt że nie poinformowali o monitoringu to inna sprawa - ale ja mówie o srodku zapobiegawczym przed kradziezą... Ciekawe jakbyscie sie uśmiechali gdybyście musieli oddawac ze swojej pensji za rzeczy skradzione bo salon jest niedoupilnowania w 2-3 osoby a ludzie w tym kraju sa tacy jacy są...

  • ~~BG 2009-05-21
    21:01:17

    0 0

    ~Krzysiek669 w porzadnym sklepie to jeszcze za komuny pamietam przed stanem wojennym (człowieku wiesz kiedy to było ?) stała ekspedientka obok kabiny i liczyła ile ubrań zabierasz do przymierzalni ,podawała ci te ubrania a tych których nie kupiłeś to je zabierała zaraz przy kabinie zebys sie nie przemeczył idac je odwiesic z powrotem . Trzeba sie wykazac inteligencja zeby w sklepie pracowac .

  • ~marreczek 2009-05-21
    21:06:36

    0 0

    ~jola lojalna co do przymierzania bielizny. Otóż mozna przymierzać wrecz trzeba, gdyz nie mozna jej zwracać ani wymieniać. Bielizna może byc mierzona na gołe ciało, gdyz zgodnie z wymogami powinna zawierać "płatki higieniczne", które sa naklejane przez pracownikow sklepu.

  • ~ 2009-05-21
    23:15:58

    0 0

    ~grzesik - tym razem z całym szacunkiem... idz i popracuj - pózniej podziel sie wnioskami...

  • ~~BG 2009-05-22
    19:20:29

    0 0

    ~Krzysiek669 ..." Ciekawe jakbyscie sie uśmiechali gdybyście musieli oddawac ze swojej pensji za rzeczy skradzione "........ z całym szacunkiem wez sie do roboty bo za co ci w ogóle w tym sklepie płacą,klient bierze sam towar , idzie do przymierzalni jedna osoba kasuje co robia pozostałe dwie osoby z obsługi sklepu? wniosek jest taki bez pracy nie ma kołaczy , mnie by było wstyd przed włascicielem ze mi towar ukradli na sklepie ,ze sobie nie daje rady a moze sam wyniosłem ze sklepu,moze myslałem o dupie marynie zamiast o pracy itd...................

  • ~~BG 2009-05-22
    19:49:58

    0 0

    ~Krzysiek669 ..." Ciekawe jakbyscie sie uśmiechali gdybyście musieli oddawac ze swojej pensji za rzeczy skradzione "........ z całym szacunkiem wez sie do roboty bo za co ci w ogóle w tym sklepie płacą,klient bierze sam towar , idzie do przymierzalni jedna osoba kasuje co robia pozostałe dwie osoby z obsługi sklepu? wniosek jest taki bez pracy nie ma kołaczy , mnie by było wstyd przed włascicielem ze mi towar ukradli na sklepie ,ze sobie nie daje rady a moze sam wyniosłem ze sklepu,moze myslałem o dupie marynie zamiast o pracy itd...................

  • ~marreczek 2009-05-22
    21:57:36

    0 0

    ~grzesik.. oj chyba nei pracujesz w sklepie.. przed zlodziejami nie da rady.. niestety wiem co to znaczy praca w sklepie i jak ktos zna "sposoby" nie bede ich zdradzal, ale to nawet 50 osób na 200 m2 nie pomogloby.... kiedys tez przyszedl do nas pracowac koles ktory myslal ze praca w sklepie odziezowym jest czyms "prostackim" ze tu sie nie napracuje...a jaki byl final?? Po 3 tygodniach zrezygnowal, gdyż.......powiedzial ze to meczaca praca!! Wnioski nie oceniaj jak sam nie jestes w takiej sytuacji..

  • ~ 2009-05-22
    23:37:44

    0 0

    ochraniarze pewnie mają permanenty wzwód... no chyba, że przyjdzie pani z brązem na bieliźnie... nie zmienia to jednak prawa, które wyraźnie staje po stronie konsumenta!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ~~BG 2009-05-23
    12:04:30

    0 0

    ~marreczku .......na złodzieja nie ma rady ,dobry złodziej wyniesie nawet tego podgladajacego co ochrania,dzisiaj w plazie w camaieu miła pani stała obok przymierzalni i informowała klientki która kabina jest wolna ,tym samym widziała co kto wnosi do kabiny i co wynosi.Jest to meczaca praca tak jak kazda inna praca jak ja wykonujesz sumiennie

  • ~krokoss 2009-05-28
    09:34:43

    0 0

    'a dziennikarze zostali odesłani do centrali firmy w Niemczec' aż widzę uśmiechnęte gęby tych przedstawicieli, jak to czytają :D afera jakby w new yorkerze ubierały się same pretendentki do tytułu miss polonia, i nie wiadomo jakim zaszczytem i jaką niedostępną przyjemnością byłoby zobaczyć taką 35-latkę w samej bieliźnie czy tam bez. w artykule nie ma wzmianki o nagrywanych mężczyznach- nagrywanie ich jest mało szokujące :o. nie dziwię się nawet, że informacji o monitoringu nie było. w przebieralni najłatwiej coś ukraść, jak jakiś złodziej uważa taką za niemonitorowaną, nie będzie wysilał mózgu żeby znaleźć inny sposób podprowadzenia czegoś, a ochrona ma wtedy wszystko na CD;

  • ~~BG 2009-05-29
    11:15:39

    0 0

    ~krokoss to jest niemożliwe że bierzesz ciuch idziesz do przymierzalni ja tam czekam az ty wyjdziesz z tym ciuchem bo nie masz innego wyjścia musisz wyjść i nie jesteś w stanie ukraść tego ciucha bo wiem ze go tam wniosłeś i musisz z nim wyjść. Co do 35-latki to zapewniam cie ze jest co oglądać to sa te kobiety szczupłe ,zgrabne, zadbane a nie te szperki pokazujace wypasione na fast-foodach gołe brzuchy którym kapie sos z następnego hot doga.Następnym razem przyjrzyj się dokładnie kto przed toba stoi, matka czy córka ;)

  • ~krokoss 2009-05-29
    15:26:11

    0 0

    kto się ubiera w new yorkerze, jak nie właśnie te wypasione gołe brzuchy, wystarczy przejrzeć jakie ciuchy tam wiszą. podobnie jak cropp town czy house, ciuchy tam są młodzieżowo-buntowniczo-hotdogowo-wypasione. a można wejść do przymierzalni ze stertą ciuchów i część wynieść na sobie już bez zabezpieczeń, bo nikt tego nie liczy raczej. a zgrabne szczupłe zadbane 35-latki to trochę jak prąd.. wszędzie o nich słychać, ale nikt nigdy nie widział na własne oczy ;)

  • ~~BG 2009-05-29
    18:00:57

    0 0

    ~krokoss ok,ok to stoje obok tej kabiny i licze te ilość ciuchów które tam zabierasz tym bardziej że ich masz diżo liczymy je razem zeby ci było miło to ci powiem w których byś mi sie podobał (oczywiście powiem ci to jako ekspedientka),ile to może byc sterta 10 ?do tylu potrafie policzyć a ty ? skoro wchodząc masz ich 10 to wychodząc ile ich powinno być?nie jesteś w stanie mi nic ukraść w tej kabinie. Dobre określenie 35-latki że jak prąd, spróbuj dotknąć też cie porazi ;),bo jest ich całe mnóstwo

  • ~marek1988 2009-06-19
    12:31:25

    0 0

    Jestem tyb zaskoczony i wręcz oburzony. Wyobrażam sobie, że do tego sklepu przychodzi moja żona w celu zakupienia odzieży, chcąc przymierzyć jest obserwowana przez ochroniarzy! To skandal!!! Kimże sa ci ochroniarze??Przeciez z reguły to zwykli życiowi nieudacznicy i plebs społeczny. Siedzą pewnie i śmieją się z ludzi, komentują, może i nagrywają?!!
    Rozumiem, że New Yorker to sklep, w którym głównie ubiera się młodzież i dzieciaki, lecz czasem może przyjść tam osoba starsza, dla której pokazywania nagiego ciała publicznie nie jest czymś stosownym .Kiedyś byłem tam ze znajomym i uważam, że cały personel tego sklepu pomylił sie z powołaniem. Kupując tam miałem wrazenie, ze to nie sklep z odzieza ale jakis Carrefour, gdzie podchodzi sie "taśmowo" do klienta lub sklep góra z odzieza na wage. Dziewczyny nie były chętne do pomocy przy wyborze odziezy;kliencie radz sobie sam!zenada

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5089