Judo: Piotr Kuczera bez powołania na mistrzostwa świata! Artur Kejza: „niszczą marzenia zawodnika”

Pod koniec sierpnia w Tokio rozpoczną się mistrzostwa świata w judo. W imprezie zabraknie trojga czołowych polskich zawodników: Karoliny Pieńkowskiej, Macieja Sarnackiego i rybniczanina Piotra Kuczery, którzy wydawali się pewniakami do składu Biało-Czerwonych.

– Jestem bardzo zawiedziony i zszokowany tym, że zostałem pominięty w składzie na mistrzostwa świata. Miałem bowiem połowę kwalifikacji, a tymczasem w reprezentacji znaleźli się zawodnicy, którzy nie mają nawet medalu mistrzostw Polski – powiedział w rozmowie z Onet Sport zawodnik Kejza Team Rybnik, Piotr Kuczera.

Główny trener reprezentacji Polski wyjaśnia, że kadra na mistrzostwa świata ma być mieszanką doświadczenia i młodości.

– Koncepcja jest taka, że chcę odmłodzić naszą reprezentację i nie chodzi tylko o jak najlepsze przygotowania do igrzysk w Tokio, ale myślę już o turnieju olimpijskim w 2024 roku. Stąd powołania dla kilku młodszych zawodników, którzy jeszcze nie mają większego doświadczenia w seniorach. Liczę, że w krótkim czasie będą osiągać sukcesy w najważniejszej kategorii, bo wcześniej te osoby miały dobre wyniki w młodszych grupach. Niektórzy jadą na koszt własny, niektórzy dostali tzw. dzikie karty, ale wszyscy mają moją rekomendację i uważam, że na dziś to najlepsza i najbardziej perspektywiczna reprezentacja Polski – powiedział na oficjalnej stronie Polskiego Związku Judo trener kadry seniorek i seniorów, Mirosław Błachnio.

Piotr Kuczera ma żal do Polskiego Związku Judo, że udostępnił skład w dniu, w którym światowa federacja zamykała rejestrację uczestników. To spowodowało, że nie było szans na żadne odwołanie.

– To była czysta złośliwość, bo nie dano nikomu z nas szansy na odwołanie. To nie było sportowe. Mam dopiero 24 lata, więc nie można mówić, że mój czas już minął. Wciąż przecież zbieram doświadczenie, a wielokrotnie pokazywałem, że potrafię wygrywać z najlepszymi – dodał dżudoka Kejza Team Rybnik.

Brak powołania dla Piotra Kuczery może być związany z tym, że woli on trenować w rybnickim klubie z Arturem Kejzą, niż z trenerem kadry. Sam głośno mówi o tym, że bardziej służą mu treningi w Kejza Team Rybnik i po nich osiąga lepsze wyniki.

Jak na brak powołania na mistrzostwa świata zareagował klubowy szkoleniowiec Piotra Kuczery?

– Smutek i żal, że PZJudo i dział szkolenia marnują moją całą pracę i niszczą marzenia zawodnika! Już myślałem, że powoli będzie normalność i uczciwość w sporcie, a okazuje się że nie! Na pierwszym miejscu jest polityka! Jestem aktualnie trenerem, ale jestem i zawodnikiem. Będę walczył o zawodnika i poczynimy wszystko, by to kuriozum z powołaniami dżudoków, którzy nie posiadają żadnych podstaw do powołań, a inaczej otrzymali rekomendacje trenera kadry (dzika karta) na mistrzostwa świata, nigdy już nie miała miejsca! My jako klub, a Piotr jako zawodnik będziemy dociekać swoich praw! To jest niedopuszczalne, że działacze marnują pieniądze klubu, ministerstwa i prywatne zawodników – skomentował Artur Kejza.

Warto dodać, że brak wyjazdu na mistrzostwa świata poważnie ogranicza możliwości Piotra Kuczery w walce o igrzyska olimpijskie. Wszystko dlatego, że zawody są bardzo dobrze punktowane. Pomimo tego rybniczanin nie zamierza składać broni i zapowiada walkę o udział w wymarzonych dla niego igrzyskach olimpijskich.

Skład reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w judo - Tokio 2019:

-60kg Tomer Golomb (UKJ 225 Warszawa), -66kg Patryk Wawrzyczek (PTS Janosik Bielsko-Biała), -73kg Wiktor Mrówczyński (KS AZS AWF Katowice), -81kg Sebastian Marcinkiewicz (KS Gwardia Wrocław), -81kg Damian Szwarnowiecki (KS Gwardia Wrocław), -100kg Iwo Baraniewski (UKJ 225 Warszawa), -100kg Oleksii Lysenko (KS AZS AWF Warszawa) oraz -52kg Agata Perenc (KS Polonia Rybnik), -52kg Aleksandra Kaleta (UKJ Judo Wolbrom), -57kg Anna Borowska (KS Kejza Team Rybnik), -57kg Julia Kowalczyk (KS Polonia Rybnik), -63kg Agata Ozdoba-Błach (KS AZS AWF Wrocław), -63kg Karolina Tałach - Gast (SGKS Wybrzeże Gdańsk), -70kg Daria Pogorzelec (SGKS Wybrzeże Gdańsk), -70kg Eliza Wróblewska (KS Akademia Judo Poznań), -78kg Beata Pacut (GKS Czarni Bytom). Rezerwową jest -57kg Arleta Podolak (TS Gwardia Warszawa).

Źródło: Onet Sport