zamknij

Wiadomości

Jak święto zakochanych obchodzą rybniczanie?

2020-02-14, Autor: 

Czy walentynki są wspaniałym świętem, które warto kontynuować czy może jest to żenada? Czy każdy powinien je obchodzić? Zapytaliśmy o to rybniczan, którzy zdradzili nam swoje tegoroczne plany na spędzenie święta zakochanych.

Reklama

Pierwszą parą, która dzieli się z nami swoim zdaniem na temat walentynek jest Ania i Karol.

- Myślimy, że jest to bardzo fajne święto, które warto kontynuować i można je przyjemnie spędzić, jeśli ma się z kim. To są nasze pierwsze walentynki, ale chcemy co roku w dalszym ciągu je obchodzić - zgodnie stwierdza para.

Zapytany o tegoroczne plany na wieczór walentynkowy Karol mówi, iż szykuje dla swojej dziewczyny niespodziankę, której nie chce przy niej zdradzać.

Z kolei zapytane o to samo 15-letnie Zuzia i Maja odpowiadają, że choć nie są obecnie w związku i dzisiejsze święto obchodzą z przyjaciółmi, jest to wspaniała tradycja i miło patrzeć na zakochanych, którzy okazują sobie miłość.

- Uważam, że jest to dla zakochanych fajna odskocznia i powinna być ta tradycja kontynuowana, bo jest to takie wyjątkowe święto i urocze jest jak się patrzy jak zakochani je obchodzą - dodaje Maja.

Nasza kolejna rozmówczyni – Wiola – ma 22 lata. Od przeszło pół roku jest mężatką. Spotkała się z twierdzeniem, że walentynki są „żenadą”. Sama jednak uważa, że to święto jest raz w roku i można je miło spędzić z osobą, którą się kocha.

- Powinniśmy jak najbardziej podtrzymywać tę tradycję, bo to integruje społeczność do wzajemnej miłości i empatii. Tegoroczne walentynki obchodzę razem z mężem, najpierw wspólne gotowanie kolacji, bo gotowanie zbliża dlatego często staramy się gotować razem, potem będziemy konsumować kolację, romantycznie przy świecach, a następnie zobaczymy sobie jakiś film - zdradza nam dzisiejsze plany na spędzenie święta zakochanych.

Wiola bardzo się cieszy, że istnieje takie święto, bo w dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy wszyscy zabiegani, jest taki dzień, który można spędzić na spokojnie we dwójkę.

- Fajnie, że tegoroczne walentynki wypadają w piątek, bo możemy z mężem dłużej ze sobą posiedzieć, nie trzeba rano wstawać do pracy – dodaje.

Jak wygląda sprawa z męskiego punktu widzenia, możemy się dowiedzieć dzięki Szymonowi i Dawidowi. Twierdzą oni, że walentynki to dla nich zwyczajny dzień.

- Jesteśmy singlami, więc dzisiejszego wieczoru nie mamy jakoś szczególnie zaplanowanego, ale jakbyśmy byli w związku, to jak najbardziej byśmy obchodzili, choć jest to dzień jak co dzień i nie tylko tego dnia można udowodnić komuś, że się go kocha - stwierdzają.

Kolejny rozmówca - 19-letni Mateusz uważa, że to bardzo fajne święto dla par. Sam jest w związku i chętnie je obchodzi. Nie zastanawiał się jeszcze nad konkretnymi planami na tegoroczne święto zakochanych, ale zapewne na początek zabierze swoją dziewczynę na jakąś kawę, a potem pewnie pójdą do kina.

Z kolei 22-letni Adam twierdzi, iż według niego to święto nie musi być kontynuowane. Nie ma jednak nic przeciwko tym osobom, które chcą świętować walentynki na swój sposób.

- Może zabiorę swoją dziewczynę dzisiaj na kolację, gdzieś wyjdziemy. Co roku staram się wymyślić jednak coś innego – odpowiada spytany o dzisiejsze plany na walentynki.

Na koniec rozmawiamy z sympatycznym małżeństwem z wieloletnim stażem - Ireną i Józefem. Mają oni sześcioro dzieci (licząc z zięciami i synowymi), siedemnaścioro wnucząt i dwoje prawnucząt.

- Walentynki to fajne święto i jak najbardziej je celebrujemy, bo powinno się je obchodzić w każdym wieku. Obchodzimy je co roku, nawet codziennie - zgodnie oświadczają.

Zgadzacie się z wypowiedziami naszych rozmówców? A jak Wy spędzicie ten walentynkowy wieczór?

Oceń publikację: + 1 + 29 - 1 - 27

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Piotr Czaja 2020-02-14
    18:00:39

    32 7

    Młodzi tego nie wiedzą,że w Polsce "u Polan" dniem zakochanych był 24 czerwca"Noc Kupały".Dziwię się publicystom którzy na siłę lansują amerykanizm.Walentynki to zwykła komercja.W noc Kupały niczego nie trzeba było kupować.Panny same plotły wianki które puszczały na wodę.

  • ~Franz Kawka 2020-02-14
    20:04:32

    15 9

    " U polan" to raczej nie w Rybniku bo Polan to tu nigdy nie było.

  • ~kurier 2020-02-14
    20:32:03

    8 11

    Tak jak wszyscy młodzi ludzie w miastach. Czyli kina, restauracje, kluby, spacery. Kolego Piotrze co ty za jakieś pogańskie gusla tu propagujesz?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5261