Jak są oznakowane remonty dróg w Rybniku?

Proponuję jeszcze artykuł "Jak są oznakowane drogi dla rowerów w Rybniku". Można dojść do ciekawych wniosków.
Przykład - jadąc od ul. Powstańców i skręcając w Kościuszki mamy z prawej ciąg pieszo-rowerowy. Niestety nijak nie jest on oznaczony i widoczny, zatem jeśli ktoś nie wie że on tam jest - nie pojedzie nim (i zrobi to w majestacie prawa). Jadąc od ul. Klasztornej - jest przejazd dla rowerów i nakaz skrętu w lewo (zatem rowerzysta z przejazdu nie może skorzystać). Ulica Gliwicka - droga dla rowerów bez jakiejkolwiek ciągłości.

SunShine zgadzam się do tego jeszcze powinna dojść ulica Podmiejska. A tak w ogóle to ciesze się, że remontują drogi. Dzisiaj byłem w Knurowie i powiem wam szczerze, że jestem zażenowany poziomem zaniedbań w tym mieście. Dziura na dziurze dziurą popychana, brud, syf, kiła i mogiła. Wielu ludzi krytykuje naszego prezydenta, ale ja uważam, że na dzień dzisiejszy lepszego kandydata w naszym mieście na ten urząd po prostu nie ma!

Młodzieżówka PO ma problemy z odczytywaniem znaków. Dlatego też zaraz ich dziennikarskie ramię rybnik.com.pl musiało o tym napisać. Żałosne.

najlepsze są tiry, które skręcają z Rudzkiej w Energetyków (jadąc od strony Elektrowni) i jada sobie, jadą i koniec drogi. A że ciasno i że nie wykręcą - to skręcają w boczną, między domkami. A tam 3,5 tony. Sam widziałem ze 2 takie tiry...

Szkoda, że Pani Tyl nie słucha CB-radia. Tam można wysłuchać naprawdę szczerych komentarzy na temat rybnickich oznakowań. Ja mieszkam tu całe życie, ale takiego cyrku nawet najstarsi nie pamiętają ! I po co to wszystko !?!? Kiełbasa wyborcza ! Super ! Dobrze że są wybory i na zakończenie swojego panowania wreszcie prezydent się zabrał do remontów. Co robił przez 3 kadencje ...?

Ja jeżdżę Energetyków codziennie i nie miałam problemów z odczytaniem znaków objazdu. Natomiast niedawno byłam w mieście w którym były objazdy właśnie oznaczone nazwami ulic, a nie kierunkami i miałam dosyć duży problem z przejazdem, gdyż po prostu nie znałam nazw ulic i nie miałam pojęcia w który kierunek prowadzą.... ale niestety chyba jest tak że zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony i wszystkim nie dogodzisz. Mnie też irytują rozkopane ulice, ale kiedyś trzeba je zrobić i wole się pomęczyć, niż tłuc się po dziurach.

tak ciekawostkowo: http://www.rybnik.pl/index.php?id=223&p=news,11,show,5553 :)

@qwerty - z tym poparciem dla Fudalego jest tak dobrze bo nie ma dla niego w Rybniku alternatywy... To tak samo jak z rządem Tuska, który generalnie (mimo mojej sympatii do premiera) nie ma spektakularnych sukcesów, podnosi podatki, zamroził sporo projektów ustaw, zupełnie nie pobudza gospodarki (np. przez ułatwienia dla małych firm - z komisji Palikota Przyjazne Państwo niewiele wyszło). Za jego czasów ostatecznie rozwalono polską kolej odcinając przy okazji wiele miast od poc. dalekobieżnych, program budowy autostrad opóźniony, sprawa z inwestorem dla stoczni zakończyła się kompromitacją, a mimo to większość popiera PO. Dlaczego? Dlatego, że ludzie boją się moherowego PiS!!! W przypadku Rybnika ludzie nowocześni boją się rybnickich zgredzików z PO - dlatego takie osoby poprą Fudalego! Przekonasz się.