zamknij

Wiadomości

Jak grochem o ścianę. Jechali po pijaku, bez uprawnień i czynnym zakazem

2017-07-05, Autor: 

Policjanci z rybnickiej drogówki zatrzymali wczoraj kierujących, którzy odpowiedzą m.in. za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, jazdę bez uprawnień, czy złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Po raz kolejny policja apeluje do kierujących o rozsądek, szczególną ostrożność i zdjęcie nogi z gazu.

Reklama

Wczoraj, około 17.00 w Jankowicach na ulicy Nowej, policjanci ruchu drogowego rybnickiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierującego. - Wynik badania na alkomacie wykazał w jego organizmie ponad 0,6 promila. Po sprawdzeniu w bazach policyjnych okazało się, że 57-letni mieszkaniec Rybnika posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony przez Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskiem obowiązujący do września 2019r – mówi st. sierż. Anna Karkoszka, rzecznik KMP w Rybniku.

W związku z nowelizacją przepisów dotyczących kierowców którzy prowadzili pojazd w okresie, na który sąd odebrał im prawo jazdy, 57-letni rybniczanin musi liczyć się ze srogimi konsekwencjami złamania sądowego zakazu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności oraz obowiązkowo zostanie orzeczony w stosunku do niego przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat.

Dwie godziny później, na ulicy Boguszowickiej, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fordem. - Stróże prawa sprawdzili stan trzeźwości 35-letniego rybniczanina. Wynik badania na alkomacie wykazał w jego organizmie 0,3 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w bazach policyjnych okazało się, że 35-latek nie posiada prawa jazdy, a samochód nie jest ubezpieczony. Kierujący nie posiadał także dokumentów, które wymagane są podczas kontroli drogowej – wyjaśnia policjnatka.

Oceń publikację: + 1 + 16 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~buchu 2017-07-05
    12:51:35

    44 5

    Poobcinać ręce i nogi to już więcej nie wypije i nie siądzie za kółkiem.
    Po cholerę te kontrole na stan trzeźwości jak i tak alkoholik znowu wypije i jedzie bo tylko alkoholik uważa, że nie jest pijany i nie ma problemu z piciem wódki. Ostre i nieuchronne kary to jedyny sposób na takich delikwentów. Kary powinny być również dla osób, które wiedzą, że taka osoba ma zakaz a mimo to nie informuje odpowiednich służb, że taki ćwok dalej jeździ. Natomiast wmawianie nam Polakom, że jesteśmy narodem kierowców-pijaków obraża mnie i myślę , że nie tylko mnie. Dlaczego jestem traktowany jako potencjalny pijak?

  • ~exx 2017-07-05
    13:47:38

    19 2

    Dobra a konkretnie chciałbym wiedzieć jakimi wyrokami się to zakończyło, bo do 5 lat to mogą być też 3 m-ce.

  • ~master4k 2017-07-05
    14:30:12

    15 2

    @ buchu

    Z sensem Twojej wypowiedzi w zasadzie się zgadzam, ale z tym ucinaniem czegokolwiek raczej bym odpuścił (o ile napisałeś to na poważnie ), bo potem takiego delikwenta cierpiącego na permanentny brak kończyn siłą rzeczy będziemy utrzymywać my - podatnicy. A tak na poważnie, to może nadszedł czas, żeby zacząć zabierać sprawcom pojazdy, czasowo lub na stałe. Taki ciężki przypadek recydywy może sobie dalej pić, a i tak nie będzie stwarzał żadnego zagrożenia, skoro nie będzie miał czym popełnić nowych przestępstwa. Jak widać doświadczenie pokazuje, że z wyroków i zakazów tacy sprawcy nic sobie nie robią.

  • ~buchu 2017-07-05
    14:47:21

    11 4

    ~master4k oczywiście, że pierwsze zdanie mojego komentarza nie jest na serio chociaż to chyba jedyna skuteczna metoda. Zabieranie samochodu - jestem za, nawet jak to nie jest auto pijaka za kierownicą.
    bo osoba taka pożyczy auto od znajomego, który w większości przypadków wie, że ten zabrane prawko i/lub zakaz prowadzenia pojazdów. Więc jak by nie było jest współwinnym w razie W.

  • ~ 2017-07-05
    20:02:15

    4 4

    Ja za drugi raz czy za recydywe dawal bym piec lat bezwarunkowej odsiadki.I to z urzedu bez zadnych widelek.

  • ~toomann 2017-07-06
    01:36:05

    5 0

    Imię, nazwisko i zdjęcie do publicznej wiadomości i auto do publicznej licytacji (dochód przeznaczony na leczenie ofiar wypadków i na renty dla rodzin ofiar śmiertelnych). A jak ktoś zauważy, że jedzie autem i zgłosi to na policję (lub w inny sposób udaremni dalszą jazdę) to w nagrodę 100 zł ulgi podatkowej i prawo pierwokupu samochodu pijaka podczas licytacji. A jeżeli to nie było auto pijaka, tylko "ktoś mu pożyczył", to sorry Winetou- też mogłeś sprawdzić, że sąd mu zabrał prawko.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4948