Ilu ubyło mieszkańców Rybnika? Miasto podaje inne dane

Kto mi wytłumaczy o co chodzi w tym zdaniu:
"Wg oficjalnych danych zamieszczonych na stronie urzędu miasta – ponad 10 tys. (w przeciągu 10 lat). Magistrat opiera się jednak na statystykach GUS-u, wg których w ciągu 17 lat ubyło jedynie 4644 mieszkańców!"
To kto prowadzi stronę UM jak nie magistrat?
Czemu na swojej stronie podaje inne dane niż w informacji do redakcji?
Masło maślane.

Bardzo fajne te słupkowe porównanie zgodne z tym co pisałem, że główne problemy WSZYSTKICH śląskich miast w tym Rybnika to: smog, suburbanizacja, demografia. Na pewno nie miejsca pracy czy ośrodki akademickie jak próbowali wykazywać inni - bo okazałoby się, że Katowice czy Gliwice "przędą" jeszcze gorzej. Co do wypowiedzi Skupień - to problem demograficzny istnieje w całej Europie. Zachodnie kraje załatwiają go... emigracją. Natomiast nie jest prawdą, że tam miasta nadal się wyludniają. Tam wsie się wyludniają! Od lat na zachodzie Europy ludzie ze wsi uciekają do miast. W niektórych krajach można kupić dom na wsi za 1 EUR. I... nie ma chętnych. To samo w Japonii, Rosji i wielu innych krajach. U nas na razie jak w Bangladeszu... Ale wierzę, że ten trend też zagości tym bardziej, że w przypadku Śląska wsie są przeludnione, brzydkie, a smród wcale nie jest tam mniejszy niż w miastach. Działania władz Rybnika w temacie depopulacji czy przyciągania mieszkańców są niewielkie biorąc pod uwagę fakt, że Kuczera jest już u władzy ponad 6 lat!!! Ale lepiej, żeby coś zaczęli robić późno niż wcale. Na pewno nie uratują sytuacji 2 bloki wybudowane raz na 6 lat. To musiałyby być całe nowe dzielnice. Niestety działania z pozyskiwaniem deweloperów przez obecną ekipę też są bardzo słabe. @Abisall - emigranci mogą być ciekawą alternatywą dla opuszczających miasto. I już powoli są. :) 7 tys. Ukraińców - to jest siła. A co jest korzystniejsze dla miasta, ludzie o miejskiej mentalności którzy chcą mieszkać w mieście czy tacy którzy marzą o wsi i ciągną ich do korzeni?

ale z tym tekstem o mieszkieaniach komunalnych to już pojechali sobie równo..
suma sumarum
ogólnie kłamstwa jak zawsze, gańba jak nic..

Ciekawostka, wyszukałem na popularnym portalu z ofertami o pracę haslo "Inżynier" w odległości do 15 km od każdego miasta, wyniki:
Rybnik 16 ofert
Żory 18
Gliwice 88
Tychy 65
Pszczyna 17
Bielsko Biała 33
Czechowice dziedzice 34
Racibórz 4

Wychodzi na to ze osoby z Pszczyny, ktora ma 26000 mieszkańców mają wiekszy wybór niz w prestiżowym Rybniku. Wstyd.

znam osobiście kilkanaście osób które od lat nie mieszkają w rybniku ale dalej są tutaj zameldowane

Ślubowanie płatnych trolli oraz klawiszy – celem oszukania ludzi :
1. Będziemy kłamać, nasze media i internet przyjmą wszystko .
2. Wyrażamy poglądy, że mamy rację , chociaż wiemy o swoim kłamstwie i manipulacji.
3. Wszelką prawdę nazwiemy kłamstwem lub będziemy ją podważać poprzez pokrętne argumenty oraz „minusowanie ' mądrych artykułów oraz komentarzy.
P.S. Suma małych kłamliwych danych i wychodzi statystyka Nie dotyczy to U.M Rybnik ....

@arteks źródło? Pracuj pl. Bo sam jestem inżynierem. Akurat sam bym sie cieszyl z "montowni" ponieważ nie wiem czy sobie zdajesz sprawę ale taka "montowania" tworzy wiele miejsc pracy dla osob z różnym wykształceniem, chyba ze jest to kiepska i nieprofesjonalna firma zajmująca sie produkcją sztucznych choinek. Niestety nasze władze nie potrafią nawet takich inwestorów ściągnąć do tego "prestiżowego" miasta.
Większe miasto to większy ruch obywateli. Moze byc tez tak ze ludzie popracowali w tych polskich montowniach i zdali sobie sprawę ze za granicą płacą 5 x więcej za tą samą robotę :-) Ale to juz inny temat

@R134a - pracuj.pl według ciebie ma oceniać ilość miejsc pracy dla inżynierów?! Ale obłęd... Piszesz o 16, a przed chwilą było już z Rybnika 21 ofert czyli pewnie te dane się zmieniają codziennie po kilka razy(!). Poza tym jak można powoływać się na portal z którego nie wszyscy korzystają? Słaaabe. To w Rybniku znajdziesz firmy czy ośrodki w których większość pracowników musi mieć wyższe wykształcenie - nie ma ich w okolicy. Przykładowo taki Aksel, OPA, Messer, Sanepid, Wyższy Urząd Górniczy, Elektrownia, Zakład Informatyki PGG... My mamy ofertę miejsc pracy na poziomie średniej wielkości miasta wojewódzkiego lub nawet lepszą - szkoda, że tego nie doceniamy. Ja też tak jak ty popieram rozwój - choćby z tego, że każda nowa firma to też podatek od nieruchomości itd. Ale co raz bardziej zaczynam się przekonywać, że przyszłość nie leży w molochach typu montownie w których co raz mniej ludzi chce pracować. Przyszłość to usługi, a najlepszym przykładem powodzenia jest np. taki Biostat. 10 lat temu firma nieznana, teraz Centrum Badawcze zatrudniające ponad 100 osób... Dodatkowym bonusem dla miasta to takie biurowe firmy lepiej się prezentują od nowych montowni. Czy ktoś ma odwagę powiedzieć, że te hangarowe firmy zza siedmiu mórz są skandalicznie brzydkie? Czemu stawiają takie coś? U siebie w Korei czy Niemczech - nikt by im na to nie pozwolił...