I Halowy Turniej Tatusiów na Rymerze. Kto wygrał?

W sobotę 24 marca tatusiowie zostali podzieleni zgodnie z kategoriami wiekowymi, w których ich dzieci trenują.

W turnieju wzięło udział 6 drużyn:

1. Skrzat Młodszy,
2. Skrzat Starszy,
3. Żak Młodszy,
4. Żak Starszy,
5. Orlik Młodszy,
6. Orlik Starszy.

Prezes KS Rymer Rybnik, Mirosław Górka, o godzinie 9:00 przywitał wszystkie drużyny i kibiców przybyłych na turniej. Po krótkim przemówieniu drużyny ruszyły do rywalizacji, a mamy wraz z dziećmi do głośnego kibicowania. Najliczniejszymi kibicami były mamy i dzieci z najmłodszej grupy KS Rymer, czyli Piłkarskiego Przedszkola. – Były flagi, trąbki oraz transparenty własnoręcznie robione prze dzieci z rodzicami. Na wszystkich przybyłych czekała kawa i herbata oraz pyszne wypieki przygotowane przez mamy wychowanków – powiedział trener, Kamil Pierchała.

W przerwie turnieju zorganizowana została niespodzianka dla dzieci. Odwiedził ich Minionek, z którym wszyscy mogli pobawić się przy muzyce. – Z tego miejsca pragniemy podziękować za pomoc firmie Kinder Fun pani Zuzannie i Adamowi Kuziorowi – usłyszeliśmy od organizatorów.

O godzinie 13:00 dobiegły końca rozgrywki i przeszedł czas na dekorację zwycięzców. Dla tatusiów Piłkarskiego Przedszkola miłą niespodziankę przygotowały dzieci, które własnoręcznie zrobiły medale dla swoich bohaterów-tatusiów. Wzruszeni ojcowie uznali medale za bezcenną pamiątkę. Po miłym akcencie prezes KS Rymer przedstawił klasyfikację końcową turnieju i rozdał medale.

Kolejność turnieju:
I miejsce – Orlik Młodszy
II miejsce – Skrzat Starszy
III miejsce – Żak Młodszy
IV miejsce – Orlik Starszy
V miejsce – Żak Starszy
VI miejsce – Skrzat Młodszy

– W tym dniu cała rodzina KS Rymer wygrała pokazując jak można aktywnie i rodzinnie spędzić czas – dodał Pierchała.

Kasia Kompanowska – mama Michała:

Turniej tatusiów to rewelacyjne przedsięwzięcie. Takie spotkania w atmosferze zabawy i zdrowej rywalizacji integrują nas jako grupę, poznajemy się lepiej, rozwija się chęć współtworzenia i współpracy. Pomysł trenera Kamila fantastyczny, przy tym dobrze przemyślany i zorganizowany . Bardzo nam się podobało, głównie mężowi, który po latach mógł zagrać. Chętnie przeżyjemy kolejne turnieje. Brawo!

Rafał Brachmański:

Podsumowując sobotni turniej trzeba przyznać ze organizatorzy wykonali naprawdę dobrą robotę! Wspaniała Rodzinna atmosfera, całe rodziny na trybunach, świetna rywalizacja w duchu fair play i głośny doping! Cieszę się że mogłem czynnie uczestniczyć w takim wydarzeniu jako rodzic i zawodnik. Wierzę że to nie ostatnia taka impreza organizowana przez Nasz lokalny klub, bo właśnie takich inicjatyw potrzeba!

Sławomir Mierzyński:

Bardzo fajnie być po drugiej stronie, czyli zamiast na trybunie to na boisku i cieszyć się że dzieci i żona ci kibicują. Dodatkowo fajnie pogadać dłużej z innymi rodzicami. I super pograć w takim turnieju i rywalizować w formie zabawy z innymi. A także strzelić bramkę lobem sąsiadowi... Będzie można czasem pożartować"

Na koniec pragniemy podziękować mamom, które upiekły pyszne ciasta oraz pani Hannie Skowron, która przez cały czas trwania turnieju obsługiwała nasz bufet. Podziękować należy się również ojcu Michała panu Krystianowi Rozkoszowi, który sędziował mecze. Impreza ta na pewno wpisze się w kalendarz corocznych imprez Klubu Sportowego Rymer Rybnik.

Piotr Gawiński – trener:

W sobotę odbył się bardzo ciekawy turniej „Tato ruch to zdrowie każde dziecko Ci to powie” który wypadł znakomicie, nie spodziewaliśmy się tak dużej frekwencji ani na parkiecie ani na trybunach, bardzo dobra zabawa dla całych rodzin plus super atmosfera to coś co musi na stałe zostać wpisane w kalendarz rozgrywek piłkarskich przez cały rok w naszym klubie. Cieszy bardzo duże zaangażowanie nie tylko tatusiów grających ale również mam na trybunach oraz i to najbardziej dzieci które przygotowały dla swoich tatusiów flagi transparenty oraz medale! Cały turniej na piątkę z plusem! Potrzeba nam więcej takich inicjatyw które pomogą zintegrować nasze lokalne społeczeństwo!

Sebastian Urbaś – trener:

Turniej ''tatusiów" to wspaniały pomysł na zintegrowanie wszystkich drużyn młodzieżowych. Turniej utworzył niepowtarzalną rodzinną atmosferę piłkarskiego święta .Klub Sportowy Rymer Rybnik tworzy niezwykle miły i przyjazny klimat ,która niewątpliwie zaprocentuje na przyszłość. Jestem przekonany że z każdą taka impreza poprzeczka idzie wysoko w górę.

Zdzisław Marszolik – trener:

"Turniej tatusiów'' to super pomysł, daje nam trenerom i zarządowi kierunek, w którym mamy iść aby sie rozwijać. Musimy bardziej sie zbliżyć, czasami są to jedyne okazje w natłoku pracy, aby pogadać z sąsiadem i poznać innych rodziców. Nikt nie przyjdzie na spotkanie do klubu, ponieważ to i tamto, a tu można swobodnie wyrazić swoje pomysły. Chcemy być bliżej tutejszej społeczności, ponieważ my dla tych dzieci jesteśmy. Była super zabawa. Jestem przekonany, że kolejne turnieje tatusiów, a może i mam, to tylko kwestia czasu.

Zbigniew Skowron – trener:

Turniej wspaniały - znakomita współpraca rodziców. Integracja, duża ilość rodzin na trybunach. Dzieci z mamusiami dopingowały tatusiów, którzy mimo rywalizacji z sobą pokazali, że najważniejsza jest zabawa. Zarząd i trenerzy wielkie zaangażowanie.

Grzegorz Kozik – wiceprezes:

Turniej super zorganizowany. Tatusiowie przy pełnych trybunach dawali z siebie wszystko, a nawet więcej, czego przykładem było kilka mikro kontuzji oraz jedna groźna, która przytrafiła sie prezesowi Mirosławowi Górce...