Gnał Wodzisławską 134 km/h. Młody kierowca stracił prawo jazdy

Powinni odebrać od razu mu prawo jazdy dożywotnio

Myślał ze jest najlepszy i wszystko mu wolno ,i taki cwaniak powinien od razu stracić prawko na 10 lat .

... i teraz powinien przyjść taki uśmiechnięty pan do tego kierowcy ( bądź właściciela pojazdu , w GB ubezpieczenie jest na osobę ), przedstawiciel ubezpieczyciela i powiedzieć;
- w związku z tym, że jeździ pan łamiąc przepisy ruchu drogowego w zakresie dozwolonej prędkości, podnosimy panu kwotę ubezpieczenia OC/NW o .........% ( wstawić odpowiednio).....

~piotrusbartus1, bez przesady. E91 do najwygodniejszych nie należą. Swoją drogą, gość ma " szmaty " pół roku. e91 z początku produkcji z bardzo słabym wyposażeniem to koszt min 25 - 30k. Na fotce auto po liftingu czyli młodsze więc i cena w góre zdecydowanie. Rodzice kupili szczylowi BMW a potem przez takiego wszyscy kierowcy BMW wrzucani do jednego worka. Auto powinni zlicytować i pieniądze na biedne dzieci albo w remont ulicy Zebrzydowickiej od ronda w stronę Jejkowic bo płakać sie chce jeżdząc tamtędy. Kazda zima ta sama bajka z dziurami.

Hm...szkoda , że jak zwykle Bawarskie Zakłady Samochodowe...tradycyjnie używane ;-) A tak np. w Austrii, Szwajcarii, Kanadzie, za takie "prowadzenie" trzeba się obligatoryjnie spotkać z psychologiem transportu na miłą pogawędkę. Następnie odbyć odczuwalnie drogi kurs teoretyczny etc. W konsekwencji jeździmy jak zdrowi, szanujący prawo, życie i zdrowie innych, normalni ludzie...I po temacie ;-)

Mnie i tak nie pobił hehe mój rekord 155km/h

Masz rację - jurempus widać kto jezdzi w " niedzielę ", stali wczoraj na samym szczycie Radziejowskiej górki za Peugeotem ładnie schowani, że nie byli na widoku... Pierwsza kwestia - otóż na tym odcinku drogi od końca wiaduktu Rybnik towarowy są do góry dwa pasy ruchu. Pytam po co, skoro i tak to jest teren zabudowany i można tam jechać max. zaledwie 50km/h. prawy pas tzw. " wolny" jest przeznaczony między innymi np. do ruchu ciężarówek, autobusów, pojazdów, które poruszają się wolniej. Lewy pas tzw " szybszy " jest tam wiadomo, że do wyprzedzenia pojazdów poruszających się wolniej a i tak defakto nie można skorzystać z niego tak jak powinno to wyglądać. Wszystko rozumiem ale 50km/h na tym konkretnym odcinku jest to niestety za mało by móc wyprzedzic pojazdy jadące prawym pasem..

Właśnie macie rację koledzy, Ci którzy tu naskakują na tego kierowcę z tej beemki niech się sami przyznają ile na tym odcinku jadą bo nie wierzę, że są tak nieskazitelni i jadą grzecznie 50-tką ha ha ha...

jurempus szkoda słów na to co wypisujesz "nie poto kupowałem 170 konne auto..." chłopie lej do baku i jedź se na jakiś tor zamknięty,tam wyszalej się,a drogi publiczne niech użytkują "normalni" użytkownicy.

jurempus- oczywiście, że masz rację, według przepisów mają być widoczni dla kierowców a nie schowani za barierkami w krzakach i z suszarką w ręku mierzy Cię z samego szczytu tej górki, Ty niczego nieświadom jedziesz sobie lewym, nie jak idiota ale zwykłe 70km/h bo wyprzedzasz wolno poruszające się pojazdy prawym pasem, które ledwo jadą 40km/h i na szczycie zostajesz zatrzymany a pan z uśmiechem pokazuje Ci suszarkę o ile przekroczyłeś - chore!!! w tym momencie przejeżdża obok 30 letni Kamaz zostawiający za sobą chmury czarnego dymu ale tego oczywiście pan władza nie widzi lub udaje, że nie widzi... oto nasza Polska wspaniała!!!

teraz czekamy na tego cwaniaczka z audika czarnego co w centrum miasta cisnie ile wlezie i straszy ludzi decybelami z tłumika

dobrze, że wspomnieliście o tym kozaczku z tego czarnego A5, który nie daje nawet wieczorem ludziom spokoju, jezdzi po centrum i przegazówy robi... dawno się powinni wziąść za niego i zmierzyć mu poziom db...

lukasz76 - czytając twój wpis muszę pogratulować ci poczucia humoru ;-)) bravo! tylko, że zero w tym logiki i realności, bo taki Kamaz to już dawno na żyletki powinien być przerobiony ze względu na swój stan techniczny i emisję spalin, przeglądu to nawet po największych znajomościach nie powinien przejść a z suszarką mogą stać gdzie zechcą owszem ale powinni być widoczni dla kierowców a nie ukryci gdzieś poza widokiem.

144 to trochę przesadnie, ale nie wleczcie się na drogach jadąc 30 km/h , bo to też utrudnia jazdę skoro mamy ograniczenie do 70, to proszę jedźcie te 70, a w terenie zabudowanym nie obniżajcie o 20 km/h bo to naprawdę tragedia, jeśli rowery wyprzedzają samochód. Ludzie czasem jeżdżą zbyt szybko, ale nie popadajmy w paranoje i nie używajmy tylko biegu numer 1 i 2..

lukasz76 - konwersacja z tobą jest bezcelowa, piszesz takie wypociny, że chyba sam siebie nie słyszysz. Jest rok 2016 21 wiek era Kamazów skończyła się najpózniej 10 lat temu, to wg. ciebie jaką on spełnia normę, euro ile..? heh biała czapka z odległości 100m, migające światła..? nie kompromituj się takimi tekstami, widzę jak znasz przepisu kodeksu drogowego.. to ci przypomnę używanie świateł drogowych w terenie zabudowanym jest zabronione i bardzo właśnie karzą za takie " mruganie długimi ' ostrzeganie przez kontrolą, mało kto to dziś praktykuje zzuważ, nieliczni kierowcy starej daty, których jest już bardzo mało. Pozdrawiam ;-)

Co do normy EURO pierwsza obowiązywała od 1993 roku. więc siłą rzeczy wszystko co było wyprodukowane przed nie musi jej spełniać. I tak przy okazji Kamaz nieźle prezentuje się na Dakkarze , choć to już nie te same ciężarówki .

Jeśli to zostalo zmierzone w popielowie koło zalonu pegueot to zaden wyczyn bo Wodzisławska w tym miejscu została specjalnie zbudowana tak zeby karać kierowców dwa pasy pod górkę prowokuja do wyprzedzania natomiast jak sie znajdzie jakis zwianiaczek na prawym pasie co nie puści to spokojnie na gorze ma się taka prędkość a tam zaczyna się teren zabudowany i nagle 50. Wiec ludzie nie dziwcie sie młodemu ze go poniosło co go oczywiscie nie tłumaczy ale policja ma frajde po prostu dzieki tak zbudowanej drodze. Tyle w temacie :)

do Dawid Karwan - w tym dniu stali za salonem Peugeot po tej samej stronie na samym szczycie prawie, że na przeciwko skrętu na Radziejów kościół wybrali sobie świetny punkt bo jadąć z dołu od wiaduktu w górę w stronę Wodzisławia nie jesteś w stanie ich widzieć wówczas oślepiało jeszcze słońce więc człowiek był bezbronny a na samym szczycie czekali już z gotowym wynikiem... tak jak mówisz Dawid droga zrobiona wręcz do wyprzedzania prawego wolnego pasa ale niestety w praktyce wychodzi, że lewy pas jest bezużyteczny.. bo jak chcesz wyprzedzic kogoś to musisz przekroczyć te 50km/h siłą rzeczy, a jechać sobie lewym pasem też cały czas nie możesz bo za to również jest mandat...

lukasz76 - a może ty jesteś jednym z tych, którzy tam właśnie suszyli suszarką, że prawda cię rusza...?

Widzę ,po twoich postach , że czujesz jakąś mięte do mundurowych :D W odpowiedzi na twoje pytanie , tak , często zdarza mi się łamać przepisy, najczęściej zjeżdżaniem na margines takim króliczkom jak ty , co 2-3km później tłumaczą się Policji. I tu uważaj , tak, jestem cwaniaczkiem z prawego pasa :) Pozdrawiam.

Co akurat w przypadku "twojego stada" jest zaletą :D

Tyle ,że minąłeś się z prawda o parę ton kolego. Moje grzechy to głównie najeżdżanie lini , ewentualnie sygnał dźwiękowy w mieście ,ale to nie to samo ,co twoja brawurowa jazda. Ja nigdy nie stworzyłem sytuacji potencjalnie niebezpiecznej na drodze ani dla pieszych ,ani dla pojazdów .Ty niestety swoim dyletanctwem i lekkim podejściem bawisz się życiem innych ludzi ; nie rozumiesz i nie chcesz zrozumieć że należy zwolnić ; statystyki nie kłamią. Rozumiem ,że osoby takie jak K.Hołowczyc (cda.pl/video/1929096c) mogą być jakimś tam wzorem , a jego nieprzyjęcie i podważenie mandatu daje jakąś nadzieję na uniknięcie kary innym kierowcom , ale tak duże przekroczenie prędkości ,jak to miało miejsce u nas , powinno być szczególnie napiętnowane. Tu nie ma żadnej taryfy ulgowej!!!

1 :"widać kto jezdzi w " niedzielę "" i"50km/h.. to niestety za mało by móc wyprzedzic" zimą wleką się 20tką ,ale skąd masz wiedzieć ,skoro jeździsz tam tylko latem gdy "oślepiało jeszcze słońce więc człowiek był bezbronny". Poza tym nikt ci nie każe wyprzedzać , na szczycie ci z prawego muszą się włączyć do ruchu ,na lewy pas, więc czekają na swoją kolej. 2:" według przepisów" i "mają być widoczni" są, ale najwidoczniej nie dla Ciebie a skoro często tam jeździsz to uważasz bardziej ;"nie jak idiota ale zwykłe 70km/h" no tak bo twój instynkt stadny nawala- inteligencie za 10 ;"obok 30 letni Kamaz" jednak coś zauważasz ,choć to tylko "źdźbło w oku bliźniego.." zresztą w zgodzie z prawem. Można by tak mnożyć w nieskończoność bo jak widzisz w tym co piszesz "zero w tym logiki i realności". Uparcie kompromitujesz się kolejnymi wpisami , niby coś tam wiesz ,ale brak ci podstawowej wiedzy a co najważniejsze zdrowego rozsądku . Gdzie tu była mowa o twoim stylu życia ? Ogarnij się i skończ "najwięcej kłapać"!

"Zdaniem 82 proc. badanych,w Polsce nie jeździ się zgodnie z ograniczeniami prędkości. Jesteśmy świadomi powszechnego łamania ograniczeń, ale większość nie widzi w tym nic złego.Aż 62% społeczeństwa uważa, że przekraczanie dozwolonej prędkości nie jest złe, o ile kierowca potrafi dostosować jazdę do warunków panujących na drodze. Jest to szczególnie niebezpieczna sytuacja, bo jak wynika ze statystyk – najczęściej wypadki na drogach związane z prędkością mają miejsce w idealnych warunkach do jazdy – w dzień, przy dobrej pogodzie i na prostym odcinku drogi.jak to wygląda w liczbach? Najczęściej jesteśmy w stanie zaakceptować jazdę powyżej limitu o 10 km/h – takie zachowanie uważa za dopuszczalne 45-53 proc. Polaków (w zależności od ograniczenia). 17-27proc. badanych kierowców akceptuje jazdę o 20 km/h powyżej limitu. Największe przyzwolenie przekraczania dozwolonej prędkości o 10 km/h jest na drogach z ograniczeniem do 50 km/h – 60 proc. badanych osób nie widzi w tym nic złego.Z badań wynika także, że Polacy akceptują przekraczanie prędkości na drogach w Polsce mimo, iż zdają sobie sprawę z zagrożenia jakie niesie za sobą takie zachowanie. 73 proc. badanych ma świadomość, że wypadek przy prędkości 70 km/h będzie poważniejszy w skutkach niż przy 60 km/h, a 66 proc., że przekroczenie prędkości o 10 km/h zwiększa ryzyko wypadku nawet przy dobrej pogodzie." Wnioski niech każdy sobie sam wyciągnie.Pozdr.

Ja ciebie bartezz za śniętą ripostę i klikanie łapek nawet - samemu sobie ;) Tymczasem.

Chyba jednak ten "twój" obraz szwankuje komentujemy w tych samych godzinach i nie wszystko , w gruncie rzeczy .A to o czym ja przestrzegałem zdarzyło się na Raciborskiej - poczytaj tamten wątek i porównaj sobie styl komentowania , to jest złe jak ja się kłócę? Ludzie myślą stereotypami ,a ich zmiana niestety skutkuje kłótnią . Zrozum ,że ty możesz jeździć bezbłędnie , bez mandatu po swojemu ,ale wypisujac tu takie rzeczy jednocześnie popełniasz 2 błędy -1 przyznajesz się do łamania przepisów, ich nieznajomości co akurat jest twoją prywatna sprawą mnie to nie obchodzi czy dostaniesz 200 zł czy 5 lat odsiadki -2 nakłaniasz innych do tego swoją postawą -przecież wszyscy tak jeżdżą. A co jak skutek nieroztropnej jazdy jest śmiertelny ? nie mówimy tu o karach .Postaw się po stronie sprawcy , a potem pomyśl jakby się niedajboże w twojej rodzinie przytrafiło ... Ok mamy inne zdania , inaczej wyrażamy swoje opinie , ale tu się zgodzisz ,że życie nie ma swojej ceny , niewyklepiesz, niepomalujesz .Niestety mimo że przyjemna , jazda autem nie jest zabawą . Tak banał , wszyscy to wiedzą , ale najwyraźniej trzeba to powtarzać do znudzenia. W mojej dalszej rodzinie zginęło dziecko na przejściu dla pieszych podczas powrotu ze szkoły . Biały dzień ,widoczność kilometr i "przepisowe" 50 + prawie10. Wiem, ty byś olał , niekomentował , jak setki oglądających te wiadomości ..Ja bym stosował karę dodatkową-uczestnictwo na pogrzebie. Pozdr.

zluzuj gacie chłopie, się zadusisz :) czego sie rzucasz , do ciebie nie dociera że rozmawiasz z zawodowym kierowcą .Taka inteligencję szpagatową za kierownicą cały czas obserwuje - dzień w dzień . Piszesz bzdury od samego początku i piszesz je do mnie ,to ci grzecznie odpisuje a że TY masz postawę człowieka nieomylnego , to Ci cytuje , bo mi NIE musisz wierzyć ,ale TAKIE SĄ FAKTY , co udawadniam Ci za każdym razem . Przedstawiłes mi może coś że się mylę? Chcesz miec spokój , to do mnie się nie odnoś ad persona ; zaglądasz tu po 3 dniach i ja mam ci wybaczyć że nie siedzisz tu na okrągło ; to po kiego grzyba twoje komentarze typu błysnęłeś .. Prowokujesz to masz odpowiedź a że niestety nic poza tym nie masz do powiedzenia to zbierasz opr . Ja mówie sprawdzam za każdym razem jak mnie coś zaintryguje a dla ciebie jest prawdą tylko to w co wierzysz od początku a nie wiesz na pewno. Ja dyskutuje na te tematy , żeby poznać zdanie innych, i h.. z tego że negatywne , ty nie musisz bo już wiesz .Artykuł o gościu 134km/h to dopiero w 50 poście potępiasz takie zachowanie i to po tygodniu bo ważniejszy był kamaz i "poklepanie gościa ze 170 konnym silnikiem po ramieniu"..Chłopie to co piszesz do mnie odnies do siebie , wypij se melise , niewiem neopersen? możemy se pogadać ,ale na temat ... a i mam dwójkę dzieci w wieku szkolnym , ale moim SYSTEM kręgosłupa nie wykrzywił .Ps: Obiecałeś skończyć tą "denną konwersację" wieki temu, nalegam , dotrzymaj obietnicy!

No toscie sobie chlopaki fajnie pogadali

ha ha ha ;-)))) żenada chłopak żenada ;-)))

no teraz to przeszedłeś samego siebie hehe ;-) widzę, że byłeś u jasnowidza bo napisałeś nawet jak wg. ciebie chodzę ubrany w jakim stylu... no niestety masz do bani tego jasnowidza bo to nie mój styl jaki tu opisałeś a więc minąłeś się grubo z prawdą.. lipa! nazywasz mnie kapusiem i cwaniaczkiem..? przecież to ty napisałeś wcześniej sam o sobie, że jesteś cyt. "cwaniaczkiem prawego pasa" chłopaku przecież twoje rozumowanie, które tu przedstawiasz jest odległe od rozumowania dorosłego faceta, ba... " zawodowego kierowcy".. to, że ty ujawniłeś swoje zajęcie to twoja sprawa! a czy ja ujawnię..? hmmm.. powiedzmy, że się zastanowię - więc nie wymagaj tego odemnie ;-) nie kolego ja nie mam zamiaru się tu z tobą licytować... prycham śmiechem z twoich wypowiedzi na mój temat ;-))) trzymaj się zawodowy kierowco...

Nie mosz se z kim pogodać to przynajmniej tu se pogodej wjysz ;-)))