Gaz łupkowy to szansa dla Śląska?

Zdaniem Marcinkiewicza, Unia Europejska nie powinna wyważać otwartych drzwi, ale widzieć jak wydobycie gazu łupkowego w USA już zrewolucjonizowało tamtejszy rynek energetyczny. Konieczne są wstępne analizy wydobycia gazu łupkowego w Europie. Potencjał gazu łupkowego zauważono już w: Niemczech, Francji, Rumunii, Bułgarii, Holandii, Austrii, Szwecji Polsce i Wielkiej Brytanii. - Jeśli to możliwe powinniśmy wspierać finansowo programy badawcze, które pozwoliłyby na opracowanie bezpiecznych i ekonomicznie opłacalnych technologii wydobycia gazu z niekonwencjonalnych źródeł energii – mówi Bogdan Marcinkiewicz. 

Eurodeputowany uważa, że gaz łupkowy może mieć ogromne znaczenie w zmianie tzw. mixu energetycznego naszego kraju. Chodzi przede wszystkim o produkcję energii elektrycznej. W tej chwili wytwarza się ją w 95 procentach z węgla. Gaz łupkowy może zmienić tą niekorzystną relację. Do tej pory wydano 70 koncesji na poszukiwania obejmujące 12 procent powierzchni Polski.  

- Rozwój gazu łupkowego będzie zależał w perspektywie długoterminowej od dróg transportu, opłacalności inwestycji oraz prognoz cen gazu w Unii Europejskiej i jego udziału w miksie energetycznym państw członkowskich. Gaz łupkowy może stanowić uzupełnienie europejskich zasobów gazu konwencjonalnego, Polska może stać się tego idealnym przykładem. Gaz łupkowy jest swoistym nośnikiem nadziei w zakresie zmniejszania emisji CO2 – powiedział podczas debaty w Parlamencie Europejskim Komisarz ds. Energii Gunter Oettinger.

- Oświadczenie Komisji Europejskiej może mieć znaczenie strategiczne dla gmin znajdujących się w części północnej województwa Śląskiego. Od Przystajni, aż po Żarnowiec rozciąga się szeroki na kilkadziesiąt kilometrów pas złoża gazu łupkowego – komentuje Bogdan Marcinkiewicz. - Wielu mieszkańców tej części województwa nie wie, iż codziennie stąpa po ziemi znajdującej się pod baczną obserwacja koncernów naftowych ze Stanów Zjednoczonych i Kanady – dodaje.