Dworzec zburzony. Rybnik-Towarowy ma już tylko perony

dworzec przeżył okupację :)

Dworzec dało się zburzyć choć był potrzebny. Kiedy zostanie zburzona ta obora na skrzyżowaniu Mikołowska/Wielopolska, przez którą nie można zbudować tam ronda? Na co miasto trzyma tą kupę gruzu w tamtym miejscu?

Podziękujmy za tę kupę gruzu i puste miejsce: PKP za opuszczenie i wieloletnie zaniedbanie dworca, radnym dzielnicy Niedobczyce za stały brak zainteresowania obiektem, władzom Rybnika obecnym i poprzednim za brak koncepcji uratowania dworca i nadaniu mu nowych funkcji i wreszcie posłom PiS którzy są teraz u władzy i nie lobbują w sprawach związanych z zaniedbanymi dworcami na Śląsku. Jeśli ktoś z tych których wymieniłem będzie miał jakieś wyrzuty sumienia to przynajmniej spróbuje wywalczyć postawienie w tym miejscu dworca systemowego. To nowa formuła małych, funkcjonalnych i ekonomicznych dworców które mają powstawać w miejsce wyburzonych. Wystarczy sobie w internecie wyszukać dworzec systemowy w Strzelcach Krajeńskich. Tam taki dworzec PKP wybudowało mimo, że miejscowość jest mała, a pociągów jeździ dużo mniej niż przez Rybnik Towarowy.

Teraz na reagowanie jest trochę za późno. Co do braku zainteresowania obiektem - chcę tylko przypomnieć, że za budynek w fatalnym stanie technicznym, nikt nie będzie się chciał zabrać. Nawet gdyby, to zaraz okazałoby się, że lepiej jest to zburzyć i postawić na nowo. Wiele budynków wzniesionych kilkadziesiąt lat temu nie przystaje do współczesnych potrzeb. Są zbyt duże, mają niepotrzebne obecnie pomieszczenia, trudno je ogrzać.

Perełka i jedyny taki dworzec? Wolne żarty :) Gdyby tak było, to miejska pani konserwator jest pierwsza do jego obrony zamiast czepiać się ludzi, że anteny satelitarnej na budynku jest be, że szprosy w nowych oknach nie takie czy też świetlik w dachu musi być oryginalny :)

Kompletnie nie widzę sensu stawiania tam czegoś więcej, jak oświetlona wiata... gdyby był jakiegoś dużego osiedla, to może jeszcze... ale w krainie domków? ;)