Duch w Palecie: czego możemy się spodziewać?

W czwartek 16 sierpnia o godzinie 20:00 w pubie Paleta wystąpi zespół Duch, który będzie promował swoją drugą płytę pt. „Akustronika”. Zachęcamy do przeczytania wywiadu ze Stanisławem Słowińskim, skrzypkiem zespołu.

 

Jesteście stosukowo młodym zespołem (niespełna dwu i pół letnim), ale Wasza muzyka pod względem aranżacji, dopracowanej techniki i ogólnie pojętej „dojrzałości” sugerowałaby coś wręcz przeciwnego. W czym tkwi fenomen Ducha? Czy trudno Wam utrzymać w ryzach siedmioosobowy zespół, którego członkowie - każdy z osobna - reprezentują wyczuwalnie różne style muzyczne?

 

Stanisław Słowiński: Dokładamy wszelkich starań, aby długa lista naszych muzycznych inspiracji (których liczba sukcesywnie wzrasta) skutkowała nieustannym rozwojem zespołu i naszych kompozycji. Oczywiście - zdarzają się spięcia - przy tak rozbudowanym składzie jest to nieuniknione, ale zawsze staramy się utrzymywać dyscyplinę pracy i rozwiązywać spory na gruncie estetycznym w sposób racjonalny, efektywny; tak, by wyciągać z nich doświadczenie, które powoduje przyspieszenie pracy nad muzyką, zamiast ją spowalniać.

 

"Akustronika" jest Waszą drugą płytą, mocno różniącą się pod względem stylu i atmosfery od pierwszej. Ponadto, okrzyknęliście tym terminem nowy gatunek muzyczny reprezentowany przez muzykę jaką tworzycie. Pokrótce, czym jest "Akustronika" - zarówno jako płyta, jak i gatunek?

 

Na płycie AKUSTRONIKA znajdziecie zbiór kompozycji będących skutkiem wypadkowej naszych inspiracji różnymi gatunkami muzyki elektronicznej. Znalazły się na niej utwory nawiązujące m.in. do takich stylistyk jak: drum'n'bass, dubstep, breakbeat, czy nawet ekstremalny gabber. AKUSTRONIKA to album koncepcyjny również pod względem tekstów, jakie się na nim znajdują; są one inspirowane tomem wierszy "Antologia Spoon River" autorstwa Edgara Lee Mastersa. Najprostszym sposobem, by dowiedzieć się czym jest AKUSTRONIKA, jako gatunek, jest przeczytanie jego definicji, którą tu przytoczę:

 

AKUSTRONIKA to zupełnie nowy (choć nie pozbawiony twórczych inspiracji dokonaniami minionych epok) gatunek muzyczny.
U jego podłoża leży dążenie do rozszerzenia możliwości fakturalnych, brzmieniowych i formalnych akustycznego aparatu wykonawczego przy silnej inspiracji współczesną muzyką elektroniczną.

 

Nadrzędnym wyróżnikiem gatunku: AKUSTRONIKA jest kreacja struktur rezonansu właściwych instrumentarium elektrycznemu oraz elektronicznemu wyłącznie za pomocą rezonatorów organicznych.

 

AKUSTRONIKA to odpowiedź na poszukiwanie brzmień, faktur, form, barw w muzyce elektronicznej; przekładając je na grunt muzyki akustycznej chcemy zainicjować zupełnie nowy kierunek poszukiwań.

 

Powołując do istnienia AKUSTRONIKĘ pragniemy zainicjować rozkwit współczesnej muzyki akustycznej czerpiąc z dokonań najwybitniejszych twórców muzyki elektronicznej.

 

AKUSTRONIKA to nie tylko efekt, ale i zespół dążeń. Każdy zabieg, który ma na celu progres w którymkolwiek z elementów dzieła muzycznego, a który nadaje danemu utworowi zupełnie nową jakość zgodną zarazem z założeniami AKUSTRONIKI - stanowi o przyporządkowaniu do ww gatunku.

 

AKUSTRONIKA obejmuje przejawy sztuki muzycznej w każdej możliwej obsadzie wykonawczej; od struktur dźwiękowych realizowanych solo, po dzieła multisymfoniczne; skład zespołu nie jest nigdy ograniczeniem.

 

Jeżeli chodzi o inspiracje, powołujecie się m.in. na Henryka Mikołaja Góreckiego, Wojciecha Kilara, a także współczesnych jak Björk, Tool i Massive Attack - te brzmienia są poniekąd wyczuwalne w Waszej muzyce. Skąd natomiast inspiracje do tekstów?

 

Na pierwszej płycie znalazły się utwory, w których usłyszeć można teksty poetyckie (w większości autorstwa polskich twórców); ich dobór był podyktowany osobistymi preferencjami i gustem P. A. N. (założyciel, kompozytor, gitarzysta Ducha) oraz Reginy Bogacz (wokalistka Ducha). Proces powstawania tych utworów był różnoraki; czasem pisaliśmy muzykę pod wybrany już tekst, niekiedy do gotowej muzyki szukaliśmy odpowiedniego tekstu; zawsze jednak dbaliśmy, by te dwa elementy ze sobą współgrały pod względem ich kolorytu, nastroju, formy. W przypadku AKUSTRONIKI inspiracją stał się tom wierszy, o którym wspominałem, a przełożeniem jego treści na grunt naszych kompozycji zajęły się Regina Bogacz oraz Marta Błaszkowska.

 

W Rybniku jesteście po raz drugi - w nader krótkim odstępie czasowym, za to z nowym materiałem. Zważywszy, że tamten występ był niemal teatralnym widowiskiem, czego tym razem może spodziewać się rybnicka publiczność - szczególnie ta, która zobaczy i posłucha Ducha po raz pierwszy?

 

Ci, którzy słyszeli nas w repertuarze z pierwszej płyty doświadczą tej samej energii płynącej ze sceny oraz bardzo dużej różnorodności tego, co usłyszą i zobaczą. Słuchaczom zaznajomionym już z naszą twórczością, jak i tym, dla których nadchodząca trasa będzie pierwszą możliwością spotkania z Duchem, polecam single zapowiadające AKUSTRONIKĘ: Miasto, oraz Amelię G. (wystarczy wpisać w okno przeglądarki internetowej tytuł + AKUSTRONIKA). Ostatnie miesiące spędziliśmy intensywnie pracując nad materiałem, który zaprezentujemy publiczności podczas trasy AKUSTRONIKA. Setki godzin spędzone na próbach, w studio są dla nas ogromną motywacją do stuprocentowego zaangażowania scenicznego; aby koncert w Rybniku, jak i wszystkie inne, które zagramy podczas trasy, były dla słuchaczy niezwykłym wydarzeniem.