Dni Rybnika 2014 przeszły do historii. Tłumy na koncercie Luxtorpedy

Tegoroczna Noc Świętojańska rozpoczęła się o godzinie 17.00. Na scenę wyszedł Fankatak - zespół z Rybnika, który zwyciężył w głosowaniu internautów. Muzycy zaserwowali publiczności mieszankę gatunków: rock, funk, fusion i rap. Występ kapeli spotkał się z pozytywną reakcją zwłaszcza u młodszej części publiczności.

Jako następni wystapili panowie z De Mono, którzy z miejsca porwali rybniczan do współnej zabawy. Frontman zespołu Andrzej Krzywy miał bardzo dobry kontakt z publicznością, zagadywał widzów w przerwach między piosenkami, a po występie rozdawał autografy. Mieliśmy okazję usłyszeć wiele znanych przebojów De Mono z popularnym ostatnio utworem "Póki na to czas".Ostatni punkt Nocy Świętojańskiej zakończył się mocnym akcentem. Na scenie pojawił się bowiem zespół Luxtorpeda. To było prawdziwe rockowe show pełne ostrych gitarowych brzmień, okraszone niebanalnymi tekstami Roberta "Litzy" Friedricha i Przemysława "Hansa” Frencela. Ku zdziwieniu wielu osób, wokalista kapeli w przerwie między utworami zabrał głos w sprawie tragedii jaka miała miejsce kilka dni temu przed rybnicką elektrownią. - Żal mi ojca tego dziecka, które zostało zamknięte w samochodzie. Nie osądzajcie go pochopnie - zaapelował do widzów "Litza". Mówił też o bohaterstwie Polaków, którzy oddali życie za nasz kraj, miłości między kobietą a mężczyzną czy szacunku dla drugiego człowieka. 

Publiczność była zachwycona wczorajszymi koncertami >>zobaczcie zdjęcia<<. Byliście na kampusie? Który występ najbardziej Wam się podobał? Piszcie w komentarzach.