Derby Śląska: ROW 1964 Rybnik lepszy od Ruchu Chorzów. „Głośny doping poniósł naszych piłkarzy”

Mecz znakomicie rozpoczął się dla rybniczan, którzy już w 13. minucie zdobyli gola. Z prawej strony dośrodkował Marek Krotofil, a bardzo przytomnie w polu karnym zachował się Piotr Okuniewicz, który przepuścił piłkę do lepiej ustawionego Kamila Spratka. Ten bez problemów strzelił do pustej bramki. W 25. minucie bliski wyrównania był Wojciech Kędziora, ale jego uderzenie głową było minimalnie niecelne. Chwilę później ponownie główkował Kędzior. Tym razem na posterunku był Aleksander Łubik. W końcówce pierwszej połowy bliski podwyższenia był Krotofil. Pomocnik ROW-u z kilku metrów strzelił głową tuż obok bramki.

Kilka minut po zmianie stron ponownie bramkarza gości chciał zaskoczyć Krotofil. Jego mocne uderzenie minęło jednak światło bramki. Podobnie było ze strzałem Michała Bojdysa w 70. minucie. Z kolei dośrodkowanie Roberta Tkocza z rzutu rożnego wylądowało na poprzeczce! Z drugiej strony boiska szczęścia próbował Mateusz Bogusz. Piłka po jego strzale z 20 metrów przeleciała tuż obok bramki.

W końcówce spotkania żadna z drużyn nie stworzyła sobie groźnych okazji i ostatecznie ROW wygrał z Ruchem 1:0. Dzięki temu zwycięstwu rybniczanie awansowali na 11. miejsce w tabeli.

Warto dodać, że w meczu z Ruchem padł rekord frekwencji tego sezonu na stadionie przy ul. Gliwickiej. Na trybunach zasiadło 3200 widzów.

W następnej kolejce ROW 1964 Rybnik zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Bełchatów (6 października). Kolejny mecz na stadionie przy ul. Gliwickiej zostanie rozegrany w sobotę 13 października o godzinie 15:00. Do Rybnika zawita wtedy Olimpia Grudziądz.

Roland Buchała – trener ROW-u 1964 Rybnik

Jestem bardzo szczęśliwy. Kilka dni temu graliśmy z Cracovią i już myśleliśmy o Ruchu. Szacun dla chłopaków. Zasłużone zwycięstwo. Pobiliśmy dziś rekord z poprzedniego sezonu. Był to nasz siódmy mecz z rzędu bez porażki. Brakuje nam trochę zwycięstw. Zespół wygląda dobrze. Coraz lepiej się rozumiemy. Zagraliśmy dziś dobrze w defensywie. Idziemy w dobrych kierunku.

Fantastycznie było na trybunach. Chcielibyśmy, żeby było tak na każdym meczu. Ten głośny doping poniósł naszych piłkarzy.

Dariusz Fornalak – trener Ruchu Chorzów

Słabe spotkanie w naszym wykonaniu. Strata bramki spowodowała, że umożliwiliśmy przeciwnikowi taką grę jaką lubi. W drugiej połowie graliśmy lepiej, ale to nie wystarczyło na gospodarzy.

ROW 1964 Rybnik – Ruch Chorzów 1:0 (1:0)

1:0 - Kamil Spratek (13)

ROW 1964 Rybnik: Łubik – Janik, Jary, Bojdys – Krotofil (90' Koleczko), Wasiluk, Tkocz (90' Rostkowski), Zawadzki, Jaroszewski – Okuniewicz (74' Brychlik), Spratek (78' Mazurek)

Ruch Chorzów: Lech – Duriska, Obst, Małkowski, Bartolewski – Kowalski (46' Mandrysz), Urbańczyk, Bogusz, Podgórski (79' Wdowik) – Balicki, Kędziora (67' Giel)

Żółte kartki: Okuniewicz, Wasiluk – Obst, Balicki, Bartolewski, Bogusz

Widzów: 3200 (w tym 414 kibiców gości)

12. kolejka II ligi:
Górnik Łęczna - Rozwój Katowice
Znicz Pruszków - Olimpia Elbląg 1:1
Stal Stalowa Wola - Olimpia Grudziądz
Gryf Wejherowo - GKS Bełchatów 0:1
ROW 1964 Rybnik - Ruch Chorzów 1:0
Resovia - Skra Częstochowa 2:2
Elana Toruń - Radomiak Radom 2:1
Widzew Łódź - Siarka Tarnobrzeg 4:0
Błękitni Stargard - Pogoń Siedlce 3:0

Lp.	Drużyna	M.	Pkt.	Z.	R.	P.	Bramki
1.	Widzew Łódź	12	27	8	3	1	25-10
2.	Elana Toruń	12	25	7	4	1	21-10
3.	Olimpia Grudziądz	11	23	7	2	2	19-7
4.	Radomiak Radom	12	21	6	3	3	24-7
5.	GKS Bełchatów	12	20	6	4	2	16-9
6.	Górnik Łęczna	11	18	5	3	3	19-17
7.	Siarka Tarnobrzeg	12	18	5	3	4	13-16
8.	Znicz Pruszków	12	17	4	5	3	16-16
9.	Błękitni Stargard	12	14	4	2	6	13-16
10.	Stal Stalowa Wola	11	14	4	2	5	13-15
11.	ROW 1964 Rybnik	12	14	3	5	4	12-14
12.	Ruch Chorzów	12	14	3	5	4	15-15
13.	Gryf Wejherowo	12	13	3	4	5	14-21
14.	Resovia	12	13	3	4	5	16-20
15.	Skra Częstochowa	12	11	3	2	7	10-21
16.	Pogoń Siedlce	12	9	2	3	7	13-21
17.	Rozwój Katowice	11	9	2	3	6	10-20
18.	Olimpia Elbląg	12	7	2	1	9	5-19