Oszuści wciąż sięgają po różne metody, by wyłudzić nasze oszczędności. Modyfikują te już dobrze znane, jak „na policjanta” i „na wnuczka”, ale powszechnie też stosowaną jest ta, w której przesyłany jest SMS, bądź e-mail z informacją o rzekomej zaległej płatności, a wraz z nią link. Odbiorca często „klika” w niego i… zaczynają się kłopoty.
Schemat działania sprawców za każdym razem jest podobny. Mówią, że są wnuczkiem i pilnie potrzebują pieniędzy na okazyjny zakup, inwestycję życia lub w związku z wypadkiem drogowym. Czasem mówią, że są policjantami i przekonują nas, że nasze pieniądze są zagrożone i, że trzeba je przelać na inne konto, aby były bezpieczne. Jeszcze innym razem przesyłają SMS-em lub e-mailem informację o zaległych płatnościach za różnego rodzaju usługi.
Wraz z nią zamieszczają link, który po „kliknięciu” przekierowuje nas na program szpiegowski umożliwiający dostęp do naszego konta, co skrzętnie wykorzystują oszuści. Często też, podstępem, podczas internetowych transakcji zdobywają nasze dane i bez ograniczeń korzystają z naszych finansów. Bądźmy czujni i nie daj się oszukać na zmyśloną historię usłyszaną przez telefon czy przeczytaną w przesłanej wiadomości.
Policjanci apelują też do opiekunów osób starszych.
- Informujmy i przypominajmy naszym rodzicom i dziadkom o tych procederach. Ostrzegajmy przed osobami, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość i ufność. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni z prośbą o szybkie pożyczenie dużej sumy pieniędzy lub przekazanie jej jako gwarancji rozwiązania jakiegoś problemu. Wykorzystujmy do tego celu rodzinne spotkania, świąteczne obiady, czy przypadkowe wizyty. Wszystko po to, by w porę ostrzec naszych bliskich. Zwróćmy też uwagę na tego typu zagrożenie otaczającym nas samotnym seniorom. Pamiętajmy — zwykła ostrożność i wiedza o metodach działania przestępców może uchronić starsze osoby przed utratą oszczędności ich życia – wyjaśnia asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik KMP w Rybniku.
Policjanci apelują też do wszystkich, by nie dali się zwieść oszustom, którzy przesyłają informacje zawierające jakiekolwiek linki do „kliknięcia” czy też usiłują uzyskać dane autoryzacyjne kodu blik do płatności. Zdarza się tak podczas transakcji na popularnych portalach aukcyjnych.
- Coraz częściej też możemy paść ofiarą oszustwa na tzw. dopłatę. Tym sposobem szybko można stracić oszczędności zgromadzone na koncie bankowym. Ofiarą tej metody padł mieszkaniec powiatu nakielskiego. Oszuści wysyłali do niego wiadomość SMS z informacją o konieczności uregulowania drobnej zaległości finansowej za energię elektryczną, z jednoczesną informacją, że jeśli kwota nie zostanie wpłacona, dostawca odłączy prąd. Wiadomość zawierała także link, po wejściu, w który następuje przekierowanie do bankowości internetowej. Logując się tam, udostępniamy oszustom pełen dostęp do swojego konta i niestety dopiero po jakimś czasie możemy się zorientować, że nie tylko „wyparowały” zgromadzone na rachunku środki, ale też został zaciągnięty kredyt – zaznacza policjantka.
Aby uniknąć problemów, należy uważnie czytać wszystkie otrzymywane wiadomości, a przede wszystkim nie „klikać” w podejrzane linki. Nikt nie lubi mieć długów i związanych z nimi konsekwencji, dlatego natychmiast usiłujemy rozwiązać ten problem i spłacić zobowiązanie. I to jest błąd! Nie działajmy pod wpływem emocji. Ze spokojem zastanówmy się, czy rzeczywiście mogło dojść z naszej strony do takiego zaniedbania, a ustrzeżemy się utraty pieniędzy.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
41764Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
36903Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
36524Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
29078W tym wypadku zginęła matka i jej 11-letnia córka. Policja prosi o pomoc (zdjęcia)
26197Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+316 / -18Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+187 / -2Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+152 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+141 / -10Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
26Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
25"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23"Spokojna kampania, niewchodząca w merytorykę". Piotr Kuczera zadedykował zwycięstwo zmarłej siostrze
14Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Noname1212 2021-10-07
09:10:05
Oszuści od wykradania danych i włamywania się na konta bankowe potrafią już podszyć się pod nr. telefoniczny Infolini z banku i zadzwonić do klienta z oficjalnego nr. telefonicznego używanego przez infolinię bankową.
Co ciekawe i co gorsza nawet jeśli klient banku zapisze sobie w telefonie nr. infolini banku jako np. "Moja skarpeta" w momencie, gdy będzie dzwonił do nas oszust będzie się wyświetlać w telefonie "moja skarpeta".