Coraz bliżej do Światowych Dni Młodzieży. Organizatrzy zapraszają rybniczan do współpracy

Światowe Dni Młodzieży to potężna, znacząca ale jednak prywatna impreza firmowa jednej z dużych korporacji. Zupełnie nie rozumiem dlaczego Urząd Miasta próbuje jeszcze żebrać wśród rybnickich przedsiębiorców o jakieś zniżki, upusty. Gdyby taką imprezę organizowała CocaCola lub Unilever to też rybnicki UM żebrał by w jej imieniu o wsparcie?

Ancymon - Ależ ja już "ofiarowałem" pomoc na tą imprezę! Tak jak każdy z nas! Z moich pieniędzy - bez pytania mnie o zdanie! zostały przeznaczone MILIONY!!! na organizację tego eventu. W każdym normalnym kraju podczas takiej imprezy (olimpiada, mundial, euro, festiwale muzyczne itp) ceny usług idą w górę. Normalna sprawa. Ale nie w Polsce. Tu Urząd Miasta żebrze o zniżki! Chociaż przedsiębiorcy już raz zrzucili się na tą imprezę w podatkach. To chore. Co do porównania KK do CocaColi to jest to ukłon w stronę KK. Ty Ancymon idziesz do kościoła i dajesz do koszyczka. Ja kupuję CocaCole. Obydwie firmy stawiają szpitale, żłobki, ochronki, pomagają biednym i potrzebującym. Tylko nikt nigdy nie mordował milionów istnień pod sztandarami CC. Zastanów się wiec klientom, której firmy należy współczuć z powodu ograniczeń w postrzeganiu rzeczywistości. Logo CC jest lepiej kojarzone na Świecie niż logo KK. CC nie wzbudza agresji. CocaCola jest bardziej szczera i wiarygodna w tym co robi niż KK. CC jest obecna w większej liczbie państw niż KK. CC płacąc podatki wspiera m.in KK. W drugą stronę to nie działa... i do tego wszystkiego UM w Rybniku żebrze o dodatkowe zniżki i upusty bo KK organizuje imprezę? i wg. Ciebie to jest ok?

Przez ostatnie dni słuchałam wiadomości na temat ŚDM na regionalnej 3 z Krakowa ( bo tam przebywałam). Uwierzcie, ani słowa o bezpieczeństwie tej imprezy odnośnie jakiś zamachów terrorystycznych a wiadomo co dziś się dzieje w świecie.

~jajko - W regionach rządzonych przez kościół (Islam) tak- miałbym kłopoty. Cieszę się, że żyję w miejscu w którym mądrzy ludzie pozbawili kościół (Kościół Katolicki) władzy na tyle, że ten nie decyduje o tym czy zostanę ukarany czy nie. Chciałbym żeby tak zostało. Stąd mój ABSOLUTNY sprzeciw w stosunku do jakichkolwiek ustępstw w stosunku do tej pozbawionej wszelkich skrupułów korporacji. Co do reszty mylisz się mocno: CocaCola przewozi swoje produkty po drogach za które płaci (podatki, akcyzy, opłaty za autostrady itp). Kościół nie płaci. CocaCola istniała by bez pomocy państwa dalej. KK nie. KK bez żerowania na naiwności ludzkiej nie miał by szans bytu. Żaden kościół. Ten wykorzystujący imię Allaha też nie. To naiwni głupcy, koniunkturalni urzędnicy, ludzie pozbawieni wszelkich zasad moralnych, osoby zaślepione władzą utrzymują te wątpliwe moralnie, pełne hipokryzji, mające krew milionów ludzi na rękach instytucje na powierzchni, zupełnie nie licząc się z konsekwencjami takiego postępowania, co dobrze widać dzisiaj na przykładzie opłacanych, wspieranych struktur wykorzystujących religię, Islam do własnych, chorych celów.

~jajko - Ja nie płacę podatków i winiet za CocaColę czy Unilever. Kupuję ich produkty z własnego wyboru. Oni z przychodów płacą za winiety, opłacają podatki. KK dostaje pieniądze od podatników. Czyli od CocaColi, Unilevera, ode mnie i od Ciebie. Bez tych pieniędzy nie było by KK. Ludzie (ja, Ty) możemy iść na imprezę CC i ją wesprzeć finansowo (naiwność, chęć) lub nie iść (wtedy nie dokładasz grosza do tej imprezy). Z eventem firmowym KK niestety jest inaczej. Dokładasz się czy chcesz czy nie. To jest nienormalne. A urzędnik, pomimo, że wcześniej zabrał Tobie i dał KK... dodatkowo żebrze o zniżki na rzecz KK. Reszty.. tego o AK czt "aspektów socjologicznych tożsamości" nie skomentuje bo albo jesteś jakiś taki z tych innych intelektualnie albo nie powinieneś pisać po spożyciu ;). Ale żyjemy w chrześcijańskim kraju. Polsce. Zostaje Ci odpuszczone i wybaczone ;)