zamknij

Wiadomości

Co można wyczytać z sondaży internetowych?

2011-10-05, Autor: 
Internauci z dużą rezerwą podchodzą do sondaży przeprowadzanych w portalach internetowych. I słusznie, bo są partie, takie jak PiS czy PSL, które zwykle w ankietach internetowych wypadają znacznie słabiej niż w rzeczywistości. Okazuje się jednak, że są sondaże, z których wyczytać można tendencje, jakimi kierują się wyborcy.

Reklama

W zeszłym tygodniu w naszym portalu trwało głosowanie internautów, w którym pytaliśmy, na kogo zagłosują w zbliżających się wyborach parlamentarnych. W sondzie oddano 1825 głosów (z jednego numeru IP można oddać 1 głos). Wyniki sondy z pewnością nie znajdą dokładnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Zaskakuje na przykład wysoki wynik Ruchu Palikota i Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego:

 

Co ciekawe, wyniki przeprowadzonej przez nas sondy w 2007 roku, choć nie pokryły się z rzeczywistymi wyborami rybniczan, to jednak dokładnie odzwierciedliły kolejność, jaką zajęły poszczególne partie w naszym regionie. Porównanie wyników sondażu Rybnik.com.pl i wyników wyborów w okręgu rybnickim w 2007 roku obrazuje ten wykres:

 

 

Czy i jak będą się różnić wyniki naszego sondażu z głosowaniem rybniczan, przekonamy się już w najbliższą niedzielę.

 

> Zobacz na kogo możesz zagłosować 9 października

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (40):
  • ~Ksenopita 2011-10-05
    05:59:38

    0 0

    Kogo zaskakuje wysoka pozycja Nowej Prawicy tego zaskakuje. Mnie zaskakuje, że kogoś zaskakuje. A zaskakuje tych, którzy głosują w ankietach nie znając programów partyjnych. Mnie zaskakuje, że ludzie którzy zostali okradzeni z całych oszczędności swoich i swoich dzieci w OFE a nawet z oszczędności dla młodych ludzi na emerytury z rezerwy demograficznej, tkwią w swojej niewiedzy (żeby nie napisać tępocie) i opowiadają się za jedną opcją polityczną, której liderem jest bohater puczu z 1992 roku i obalenia rządu Olszewskiego. Po podziale władzy przy okrągłym stole pomiędzy komuchów a ich współpracowników i po nieudanej próbie obalenia tego układu w 1992 roku jedyne co się zmienia to twarze tych co się wówczas układali. Inna sprawa to, że tak jak w biznesie, aby nie być monopolistą na rynku i aby stworzyć obraz konkurencji i czystej gry, tworzy się odszczepy tych samych firm (w polityce frakcji) z lekkim odchyleniem od ich norm, które mają za zadanie tkwić w "niby opozycji" i w ten sposób łapać głosy, odwracając uwagę od opozycji właściwej. Stwarza się obraz konkurencji, której tak na prawdę nie ma. Co gorsza jak widać społeczeństwo się na to nabiera. Pamiętajcie o tym, że mimo tego że zmieniają się szyldy, to ci ludzie są wciąż ci sami!!! Zmieńmy to. Zagłosujmy na młodych, mądrych, wykształconych i przede wszystkim odważnych ludzi nie ubabranych w żadne nieczyste układy polityczne. Tacy są kandydaci Nowej Prawicy.

  • ~rybniczaninianin 2011-10-05
    07:18:09

    0 0

    Jak to powiedział pewien mądry człowiek: "sondaże wygrywa ten, kto za nie zapłaci...". W wypadku rybnik.com.pl naczelny jest zwolennikiem POlszewickiej partii stąd powyższy wynik. Pozdrawiam SAMODZIELNIE MYŚLĄCYCH LUDZI.

  • ~RozeMari 2011-10-05
    07:55:09

    0 0

    Przypuszczam, że sondaż nie jest wiarygodny z bardzo prostego powodu. Brali w nim udział ludzie korzystający na co dzień z internetu a jak wiadomo elektorat PiS w znacznej mierze w ogóle z komputera nie korzysta. I nie chodzi mi o to, że PO to ludzie wykształceni a PiS to sama ciemnota jak gdzieś czytałam, bo to kompletna bzdura - ludzie są wszędzie różni. Chodzi mi o to, że na PiS głosuje gro ludzi starszych, którzy może nie są zauważalni w sondażach ale jako elektorat są zdyscyplinowani i w dniu wyborów pokażą swą siłę.

  • ~ 2011-10-05
    08:12:57

    0 0

    zdecydowana duza czesc elektoratu pis to przeciez zacofani cywilizacyjnie ludzie, a obsluga komputera to czarna magia... mam takiego znajomego 33 lata a on nie wiem jak zamknac windowsa a co dopiero odpalic przegladarke i wpisac adres www... dlatego internetowy sondaz jest kompletnie nie reprezentatywny bo nie uwzglednia kato-kibico-imbecylo koalicji.

  • ~PoTeR 2011-10-05
    09:21:52

    0 0

    Witam. Zgadzam się z użytkownikiem ~Ksenopita. Od kilkunastu lat w sejmie widzimy te same mordy. Rządzą nami Ci sami ludzie, którzy zupełnie nic nie potrafią lub raczej nie chcą zrobić. Partie różnią się od siebie nazwą. Gdyby połowę PiSu przenieść do PO i na odwrót to nikt by się nie zorientował. Potrzebujemy w rządzie managerów a nie historyków, politologów, socjologów, itd... Szkoda że nie ma w Polsce partii liberalnej gospodarczo (te które rządzą preferują model życia z kieszenią w rece bogatszego, przesiębiorczego sąsiada), która miała by stonowane poglądy obyczajowe. Niestety jedyne dwie partie liberalne gospodarczo (Palikotowcy, Korwinowcy) są zarządzani przez ludzi o skrajnych poglądach obyczajowych, przez co nie mają co liczyć na dużo głosów. Reszta to niestety socjalisci. Zachęcam mimo wszystko do głosowania na partie które nie rządcą teraz i mają jakikolwiek program podniesienia z kryzysu naszej gospodarki (bo to że jest w kryzysie jest chyba oczywiste, o czym świadczy choćby "ratowanie" budżetu pozyczkami z OFE). To że PO, PiS, PSL i SLD nie mają pomysłu co z finansami zrobić też chyba dla wszystkich powinno być oczywiste. Pozdrawiam.

  • ~Valjean 2011-10-05
    09:45:50

    0 0

    Wszyscy tylko nie prawica, banda pseudo katolików

  • ~ 2011-10-05
    10:01:37

    0 0

    Przytoczony powyżej obraz przeciętnego wyborcy PiS jest krzywdzący. Media prorządowe kreaują taki, a nie inny obraz, na który część z Was dała się nabrać (albo była tylko jako ironia wypowiedzi o tych niewykształconych kibolach). Przeciętny Polak, zwłaszcza ten, który uważa się za członka inteligencji (mający doktorat czy profesurę, nie mówiąc już o tych co co zrobili lub kupili licencjat, magistra), zbyt mało krytycznie podchodzi do przekazu medialnego, który przedstawiony jest przez poszczególne interesy (od Naszego Dziennika po Gazetę Wyborczą, czy też Nie). Największym problemem, oprócz zaślepienia mediami i sondażami, jest krótka pamięć Polaków i podejście, że wszystki polityków można wrzucić do jednego worka. Brak lustracji, czyli wskazania kto w polskim życiu publicznym, Kościele czy wśród ludzi środowiska akademickiego był zamieszany w współpracę tworzy dzisiejszy stan Polski. Poparcie dla Palikota czy JKM, to akt desperacji ze strony młodych, którzy chcieli by coś zmienić, ale nie do końca są w stanie zrozumieć mechanizmy działania polityki. Polska jest państwem socjalnym, i nie da się tego w cztery lata zmienić. Najpierw trzeba zmienić mentalność, później można się brać za biznes. Narodowy biznes w dużej części przejęła wcześniejsza agentura i wojsko, a uczciwie pracujących biznesmenów potrafi zniszczyć Urząd Skarbowy. Poprawę życia w Polsce trzeba zacząć od sprzątania i odświeżenia zepsutej krwi. Co nie będzie procesem łatwym, gdyż wiąże się z wzrostem bezrobocia.

  • ~ 2011-10-05
    10:08:37

    0 0

    I jeszcze jedno zdanie bardziej odnoszące się do sondaży na stronie www.rybnik.com.pl. Jest to mały, lokalny portal, w którym jest więcej treści reklamowej niż informacyjnej. Odwiedzam go głównie ze względu na potrzebę informacji o bieżących remontach dróg w Rybniku. Nie ma sensu prowadzić ankiet wyborczych w portalu, który nie przekazuje rzetelnie sprawozdań z lokalnych wydarzeń politycznych, tylko wspomina o wizycie pani Kluzik-Rostowskiej, panów Kalisza, Kowala czy Kaczyńskiego. Jeśli dla kogoś ten portal dla kogoś stanowi wiarygodne medium opiniotwórcze, powinien poczytać więcej gazet i książek. Bo zbyt częste korzystanie z Internetu ogłupia, a ślepe przyjmowanie cudzej opinii z inteligencją nie ma nic wspólnego. Każdy powinien mieć swoje poglądy, z podkreśleniem słowa swoje. A nie zaczerpnięte z tej czy innej gazety.

  • ~PoTeR 2011-10-05
    10:16:41

    0 0

    Odpowiedź na powyzszy komentarz uzytkownika ~krzempus. Polska jest państwem socjalnym po rządzą nami socjalisci, a Polacy to ludzie którzy uwielbiają żyć na czyjś koszt. No ale trudno się dziwić, Milton Friedman powiedział: płacicie ludziom żeby nie pracowali, każecie im płacić za to ze pracują i potem dziwicie się że ludzie nie chcą pracować. Głosowanie na Palikota czy Korwina nie jest aktem desperacji. Ludzie z PiS, SLD, PSL czy PO rzadzili juz nami w takiej czy innej partii przez ostatnie kilkanascie lat. Jakoś nie prypominam sobie żeby rząd PiSu w czasie dwóch lat rzadzenia (i co wazne w czasach prosperity) przeprowadził niezbędne reformy finansów i gospodraki - a własnie wtedy był ku temu czas. PO oczywiscie również nic nie zrobiła w czasach kryzysu. Rzeczy do zrobienia jest dużo, ale brak zupełnie odwagi. Głosowanie na Korwina lub Palikota nie jest więc aktem desperacji, tylko rozsadnym mysleniem, że PO, PiS, SLD, PSL nie są w stanie nic zrobić. Kolejna rzecz - krzyki o agentów, UBków itd... - prawda jest taka, że przeciętnego Polaka te sprawy zupełnie nie interesują. Mnie osobiscie interesuje to żebym mógł prowadzić interesy bez potrzeby pytania urzędnika co mi wolno a co nie i bez obawy że US zabierze mi masę pieniędzy które potem zostaną przejedzone przez Donków, Jarków i innych Napieralskich. ~krzempus pisze że młodzi nie znają zasad polityki. A moze własnie starsi są zbyt skostniali żeby zrozumieć, że młodzi chcą pracować i zarabiać a nie wyciągać trupy z szafy?

  • ~Ksenopita 2011-10-05
    10:28:19

    0 0

    Valjean nie jestem katolem, nie lubię kościoła. Jakbym powiedział, że szanuję poglądy religijne to bym był hipokrytą. Mimo to, wszystko wskazuje na to że jestem prawicowcem, bo nienawidzę pasożytnictwa jednych ludzi kosztem innych, którego kult głoszą partie socjalistyczne typu SLD, PPP, PO, PSL, PiS, PJN czy nawet tak wychwalany Pan Palikot, który niby to chce pogodzić wodę z ogniem czyli liberalizm z socjalizmem.

  • ~Valjean 2011-10-05
    10:51:29

    0 0

    Ksenopita Twój avatar mówi wszystko, agitujesz tu i tyle.

  • ~ 2011-10-05
    10:55:29

    0 0

    Odpowiedź dla użytkownika ~lkspoter. Mam 25 lat i nie uważam się jeszcze za starego. Widać jak blade masz pojęcie o gospodarce, której silne państwo jest podstawą. Zgodzę się z Tobą, że zbyt rozrośnięty aparat państwowy (administracja jak kto woli) powoduje utrudnienia w prowadzeniu biznesu. Niemniej podatki, gdyby były wykorzystane w sposób właściwy, uczciwy i rozsądny (a nie tak jak w Polsce, gdzie przepłacamy za wszystko 3-5 razy), to chwaliłbyś rządzących i Państwo. Wracając do myśli, że Polska jest państwem socjalnym. Otóż Europa niemal w całości, albo można by zaryzykować stwierdzenie, że cała rządzona jest przez socjalistów. Problem zaczyna się wtedy, gdy państwo staje się zbyt socjalne. Młodzi i zdolni do pracy obywatele są siłą państwa. Zdarzają się jednak tacy, którzy samodzielnie funkcjonować nie potrafią. Stąd pomoc społeczna, solidarna pomoc społeczna, jest niezbędnym działaniem każdego państwa. Próba gwałtownego obniżenia poziomu socjalności państwa spowoduje niepokoje społeczne. Najlepszym przykładem tego jest Grecja. Nie wiem, czy podobałoby Ci się prowadzić interesy w takich warunkach. Terapia szokowa jest najbardziej bolesna. Drugą przeszkodą są powiązania mafijne pomiędzy obecną władzą i tzw. biznesem. Podobna sytuacja panuje w tej chwili we Włoszech. Korupcja i lobbing, chociażby w opisywanej dziś sprawie paragrafu 535 (Rzeczpospolita). Palikot to socjalista, szczur który uciekł z topiącej się Platformy. JKM to filozof-nie powierzyłbym mu swoich pieniędzy.

  • ~PoTeR 2011-10-05
    11:06:16

    0 0

    Kolego ~Krzempus nie wiem czy prowadzisz działaność gospodarczą czy nie, ja akurat prowadzę i wiem jakie sa ogromne minusy państwa w takiej postaci w jakiej funkcjonuje obecnie. Jest to efekt działania ludzi zarówno z PO, jak i PiSu, SLD i PSLu. Zgadzam się również że pomoc społeczna jest potrzebna, ale my żyjemy w kraju w którym nie opłaca sie pracować (nie mówiac już o zatrudnianiu na umowę o pracę). Piszesz że silne Państwo jest podstawą silnej gospodarki i że nie mam bladego pojecia o gospodarce. Powtórze pytanie - czy Ty prowadzisz działalności i wiesz jak zarzadzać firmą ze to piszesz? Podstawa silnej gospodarki są silni przedsiębiorcy, Państwo w działalność predsiębiorstw nie powinno wsadzać nosa - to jest podstawa silnej gospodarki a nie silne Państwo. BO gospodarkę drogi kolego nie tworzy Państwo tylko ludzie przedsiębiorczy i gospodarczy, a Ci sa w tym kraju niszczeni przez durne i niejasne przepisy, pasozytnictwo urzędników, oraz dziesięciny zbierane w róznej postaci. I terapia szokowa jest jak najbardziej konieczna, bo ludziom w tym kraju pracowac się nie opłaca, nie mówiąc juz o tym jak bardzo nie opłaca się zatrudniać. A to że Europa rządzona jest przez socjalistów jest oczywiste - wszakże wybierają ich ludzie, którzy wola dostać coś za darmo lub z pracy innych, niz się samemu narobić, zaryzykować jakąś inwestycję, przedsięwzięcie. Wiem, że zyjemy w świecie w którym każdy by chciał dostawać sporo bez ryzyka i najlepiej bez zbytniego narobienia się. Niestety.

  • ~ 2011-10-05
    11:27:59

    0 0

    Kolego ~lkspoter. Przymierzałem się do prowadzenia własnej działalności, ale względu na większy koszt niż pracy na umowie śmieciowej (bo jak inaczej nazwać etat na minimalną krajową + reszta z um. o dzieło), na razie sobie odpuściłem. Choć w obecnym stanie prawnym, aby zmienić mieszkanie na większe, niż te M-3, które aktualnie spłacam, będę musiał założyć działalność w celu zwiększenia zdolności kredytowej. Wielu moich kolegów w branży (IT) już się na to zdecydowało i znam ich doświadczenia. Orientowałem się w temacie i wiem, że prowadzenie działalności kosztuje niemało(choć czasem można na tym sporo zaoszczędzić przy większych inwestycjach wrzucając je w koszty, czy odliczając VAT). Silne Państwo to dla mnie państwo, które dba o interesy obywateli - zarówno pracodawców, jak i pracowników, nie ogranicza ich swobody poza tym co konieczne aby zachować ład społeczny. W Polsce istnieje kult kapitału zagranicznego i wszystkie strategiczne gałęzie przemysłu (np. energetyka) sprzedana została zagranicznym koncernom (pod szyldem prywatyzacji, choć z własnością prywatną to niewiele ma wspólnego). Czyli sporą część profitów z pracy polskich pracowników czerpią zagraniczni pracodawcy. Duży biznes jest na uprzywilejowanej pozycji zarówno względem banków (łatwiej zdobyć pieniądze na inwestycje i rozwój), jak i w polityce (łatwiej lobbować, w ochronie swoich interesów). Kapitalizm jest dobrą przykrywką dla rozwarstwienia społecznego (lepszy ma więcej, masz mało bo się nie starasz)

  • ~ 2011-10-05
    11:37:12

    0 0

    Wrócę jeszcze na chwilę do myśli - silne państwo gwarantem silnej gospodarki. Słabe państwo zajmuje się problemami nieistotnymi z punktu widzenia gospodarki, czyli światopoglądowymi (in vitro, aborcja, związki homoseksualne etc.). Są to tematy zastępcze, aby ludzie mieli wrażenie, że coś się zmienia. Silne, dobrze zarządzane państwo powinno gwarantować dostęp przedsiębiorców do wysokiej klasy infrastruktury, która powinna być własnością publiczną - drogi, tory kolejowe, prąd, gaz, Internet etc. Ponadto uważam, że państwo powinno mieć również kontrolę nad strategicznymi instytucjami rynku finansowego (banki, towarzystwa ubezpieczeń). Tworzy to podstawę dla sprawnego działa podmiotów gospodarczych. Tylko szybka i sprawna wymiana dóbr między przedsiębiorcami może zapewnić wzrost PKB, oraz usprawnić finansowanie inwestycji oraz rozwój innowacyjności. Jedną z zachęt dla przedsiębiorców może być zwolnienie z niektórych obciążeń podatkowych, w celu wytworzenia nowych miejsc pracy, czy wypracowania własnych (polskich), nowoczesnych technologii. Zmniejszy to koszt prowadzenia działalności oraz zachęci do rozwoju.

  • ~PoTeR 2011-10-05
    11:54:19

    0 0

    No ok, zgadzam się prawie w 100% z tym co napisałeś. Ale dla mnie takim tematem zastępczym jest też szukanie agentów, układów itd.. Ja po prostu nie wierze, że ludzie z PO, czy PiS sa w stanie przeprowadzić choć część potrzebnych reform. Rzady ostatnich lat (zarówno PO jak i PiS) zajmowały się bardzo wiloma "pożytecznymi" sprawami - agenci, Smoleńsk, kibole, dopalacze, in vitro itd... Tymczasem nie została przeprowadzona ani jedna potrzeba reforma. Czy potrafisz wymienić jakąś pożyteczna rzecz którą dla polskiej gospodarki zrobiło PO i PiS? O wczesniejszych rządach nie mówie, bo mnie to jeszcze nie dotyczyło. Ja nie potrafie. Zamiast odchudzać administracje, grono pasozytów się rozsrasta, zamiast zmniejszać podatki, powiększa się je. Stąd wracając do początku dyskusji nie sądze żeby głosowanie na Palikota czy Korwina było aktem desperacji, raczej wyrażeniem chęci zmian (prawdziwych zmian, czy wygra PiS, czy PO, zmian nie będzie zadnych, łatwo to stwierdzić bo i jedni i drudzy już rządzili i pozytku z tego mało). Pozdrawiam.

  • ~ 2011-10-05
    12:27:41

    0 0

    Co do reform, istotnych z punktu widzenia przedsiębiorców, nie było ich za wiele. Za PiS obniżono składkę rentową i podatek PIT, za PO podniesiono VAT, co jest bardziej odczuwalne dla wszystkich. Powstało przysłowiowe jedno okienko. CBA było dobrym pomysłem, tylko zbyt wielu osobom nie pasowało, więc je spacyfikowali. Jak każdą dobrą inicjatywę lub biznes w tym kraju. Wątpię, że showmen Palikot, czy utopista Korwin-Mikke, posiadają zdolność przeprowadzenia reform, których oczekujemy. Moim zdaniem dekomunizacja, czyli tzw. walka z układem, jest istotnym elementem uzdrowienia stosunków politycznych w Polsce. Żeby był porządek, najpierw trzeba posprzątać stare śmieci. Żeby zmienić sposób funkcjonowania państwa, trzeba wyrzucić z mechanizmów sterowania ludzi o mentalności z poprzedniego okresu. Ludzie tego pokroju rządzą m.in. RSM, z którą ciężko toczyć bój o cokolwiek. Ze względu na złe wykonanie złącza płyt betonowych pojawił się problem zagrzybienia, to ze spółdzielni przyszli 3 "specjaliści" po 30 dniach i wmawiali mi, że za mało wietrzę. Musiałem naprawę wykonać na swój koszt (mniejsza strata niż zgłaszanie problemu do PINB) Jak wierciłem w sobotę o 20, to za 3 dni kobieta przyszła, że przeszkadzam sąsiadom. Korytarze straszą odpadającą farbą, ale po wymianie drzwi to ja mam odmalować odrzwia na mój koszt (zepsułem, powinienem naprawić). Ale pytam, na co wydawana jest składka remontowa, które muszę opłacać? Dokładnie w ten sam sposób funkcjonuje w tej chwili Państwo Polskie.

  • ~marzyciel 2011-10-05
    14:25:19

    0 0

    Pójść głosować powinien każdy. Najważniejsze, by dobrze przemyślał swój wybór. A tutaj coś związanego z wyborami:

    http://www.youtube.com/watch?v=ONOurioTowE

  • ~Ksenopita 2011-10-05
    14:25:50

    0 0

    Krzempus - dlaczego uważasz JKM za utopistę? Powiedz mi co on mówi takiego co jest niemożliwe do zrealizowania? Wymień choć jedną sprawę. Ja ci zaś mogę wymienić rzeczy nie do zrealizowania, które obiecuje socjalistyczne SLD, PO, PiS i inni. Jest to 90% tego co mówią przed wyborami. O dziwo wszystko co piszesz to racja. Nawet z dekomunizacją się zgodzę a sam Korwin-Mikke jest jej ojcem w Polsce. Piszesz że silne Państwo jest gwarantem silnej demokracji, ale co rozumiesz przez silne Państwo? Armię urzędników??? Przecież my mamy samych urzędników 634tysięcy!!! Koszt przeciętnego urzędnika to ponad 5596 zł/m czyli rocznie w sumie na wszystkich wychodzi ponad 42000000000zł! A wiesz jaki jest budżet Polski? To tylko urzędnicy a gdzie służba zdrowia i szkolnictwo? Pamiętajmy, że na urzędnika nie zarabia drugi urzędnik. Na nich ciężko pracują przedsiębiorcy i ludzie u nich zatrudnieni. Pomyślcie co by się stało, gdybyśmy zrzucili ten balast z ramion przedsiębiorców! I nikt nie pisze, ze ma się to odbyć nagle bo to fizycznie nie możliwe ale jest to proces możliwy do rozpisania na kilka lat. Urzędnicy (oczywiście ci z ambicjami) szybko znajdą pracę w rozwijającej się gospodarce. Tylko głupiec może uważać ustrój socjalistyczny za dobry. To, że tak jest gdzieś indziej to też nie znaczy że tak ma być. Jakoś nie widzę, żeby długi USA czy państw europejskich malały...

  • ~ 2011-10-05
    15:10:51

    0 0

    ~Ksenopita, wystarczy wejść na stronę korwin-mikke.pl, gdzie znajdujemy "Zarys programu" Kongresu Nowej Prawicy. To program czy zarys programu? Żeby nie było się się czepiam nazw. Ogólny zarys - likwidacja administracji państwowej, własności wspólnej i zniesienie wszelkich podatków. W punkcie 3 możemy przeczytać, że chce całkowicie zlikwidować deficyt budżetowy - słusznie, ale nie opisuje jak pozbyć się istniejącego długu. Niemniej jednak wykluczenie działalności gospodarczej państwa i samorządów oznacza mniej więcej tyle, że obywatele mają sobie radzić ze wszystkim i organizować się sami. Czy KNP rozumie pod tym pojęciem dziką prywatyzację, czyli pozbycie się wszystkich spółek Skarbu Państwa i oddanie ich w ręce prywatnych inwestorów? Założenia punktu 4 całkowicie negują obecność Polski w UE. W punkcie 5 proponowany jest swobodny dostęp do broni palnej - wystarczy, że człowiek się boi zakapturzonych małoletnich uzbrojonych w koziki. Punkt 6 - prywatyzacja szkolnictwa. Kto będzie właścicielem budynków i zarządcą tych prywatnych szkół - rodzice ich na pewno nie kupią od teraźniejszego Państwa? Brak podstawy programowej i totalna samowolka rodziców? Już teraz szkolnictwo osiąga dno, a taka dezorganizacja na pewno tego nie poprawi. Brak finansowania przez państwo kultury. W erze dzisiejszego bezguścia mecenat ograniczy się do zdobienia willi najbogatszych. Wysoka sztuka interesuje nielicznych, a kto zostanie właścicielem teatrów? KNP proponuje likwidację TVP i Polskiego Radia?

  • ~werkk 2011-10-05
    15:19:04

    0 0

    Mi się ten sondaż podoba ale wiadomo że trzeba brać pod uwagę mohery, więc nie jest on odzwierciedleniem prawdy.

  • ~ 2011-10-05
    15:24:35

    0 0

    O silnym państwie pisałem 2011-10-05 11:37:12. Polska wraz z swą dyplomacją powinna dbać o swój interes międzynarodowy i utrzymywać dobre kontakty handlowe z swoimi sąsiadami. Niemniej dobre kontakty nie oznaczają łatwych kompromisów i płynięcia z prądem. Każdy idący po kredyt do banku negocjuje jak najniższe oprocentowanie, w sklepie cenę itd. Rząd Polski powinien również zadbać o nasze interesy i w razie potrzeby uderzyć pięścią w stół lub postawić sprawy na ostrzu noża - na tym polega polityka i biznes. Siłą państwa są jego obywatele i ich dobrobyt, ale także to w jaki sposób oni traktują swój kraj. W Polsce dziś powszechna jest postawa olewania własnego państwa i traktowania go jako gorszego, chociażby od Niemiec. Największym problemem Polaków jest kompleks niższości. Ale sami do tego się przyczyniliśmy stając się "murzynami Europy", wykonując najgorsze prace za niewygórowane zarobki. W innych krajach praca w niedzielę jest nie do pomyślenia, a nadgodziny godzą w prawa pracownika. A u nas? Prawa pracodawców i pracowników to największy problem Polski. Pogoń za statusem cywilizacyjnym krajów Zachodu powoduje, że zrzekamy się niektórych praw i zaniedbujemy życie prywatne, co odbija się niekorzystnie również na stosunkach społecznych. Bieda u nas jest powszechna, a kolejne rządy wyprzedając nasz majątek, wyprowadzają nasze polskie zyski za granicę - co jest skutkiem dzikiej, polskiej prywatyzacji.

  • ~ 2011-10-05
    19:13:52

    0 0

    @RozeMari " ludzie korzystający na co dzień z internetu a jak wiadomo elektorat PiS w znacznej mierze w ogóle z komputera nie korzysta". Korzysta i to umiejętniej niż szara strefa, którą zwiesz elektoratem z PO, chociaż nie spędza całego dnia na czyszczeniu cache i klikaniu pod przyciskiem Partia Orlików. W skrócie mniej u nich cwaniaków. Poza tym stara myśl, mająca nadal swoje potwierdzenie w Polsce i czuję, że także w tym serwisie - nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy. Przypomnijcie sobie stare oszustwo Platformy Obywatelskiej i ich absurdalną podmianę wyników ankiety na ich własnej stronie...
    Moim zdaniem wygra PiS, cudów niema, jeżeli nie to czeka nas zapaść gorsza niż obecnie.

  • ~ 2011-10-05
    19:30:38

    0 0

    @Valjean "wszyscy tylko nie prawica, banda pseudo katolików". Ładnie. A co wolisz "prawdziwych katolików" z $LD?

    Cóż to będzie za koalicja! Cóż to za program! $LD - aborcja dla młodych, PO - eutanazja dla starych. Jakież to oszczędności dla budżetu!!! Jestem niewierzący, nienawidzę jednak wesołych głupoli czepiających się tej i tylko tej religii. Pewnie nie wiesz, że judaizm który jest tak ukochany przez $LD jest "wiarą" wpisywaną URZĘDOWO do dowodu osobistego. Wg izraelskiego PRAWA nie masz możliwości się z niego wypisać. Możesz jedynie zostać islamistą albo chrześcijaninem no i zgodzić się na szykanowania legalizowane przez instrumenty państwowe. Tam Rabin może w TV ogłosić, że należy zabić człowieka za sprzedaż ziemi wyznawcy innej religii.
    To tam "prof" bez matury tłumaczył swoim "uczniom", że są prawdziwym kwiatem który będzie rządził polską a i gojami z prowincji.

    Może Palikot jest "lewicowy"? Czy ten bogaty "biznesmen", którego jedynym dokonaniem było blokowanie komisji sejmowej, wywijanie różowym wibratorem, którego program opiera się tylko na walce z kościołem (oczywiście także katolickim, bo to typowo "lewicowe") oraz pchanie na listy transwestytów i ludzi chorych umysłowo jest dla ciebie lewicowym idolem?
    Dla mnie lewicą była przedwojenna PPS, z patriotycznymi ideałami a nie ta postPRLowsk, spasiona banda tchórzy!

  • ~ariss19 2011-10-05
    20:16:08

    0 0

    nie głosujcie na PO bo za chwile będziemy mieć paliwo po 7 zł a gaz za 4 bo mamy najtańsze paliwo w UE tylko że oni nie biorą pod uwagę naszych zarobków i PO idzie tylko za bogatymi a nie za średnimi i biednymi

  • ~112 2011-10-05
    23:13:10

    0 0

    http://row.rybnik.pl/news.php?readmore=562

  • ~dominika40 2011-10-06
    03:14:26

    0 0

    Każdy obiecuje gruszki na wierzbie,a nikt nigdy nie zrealizował tego co obiecywał przed wyborami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ~tommi 2011-10-06
    08:09:41

    0 0

    do garypl, jeśli Twoim zdaniem umiejętność obsługi komputera klasyfikuje ludzi na lepszych i gorszych (wnioskuje, że zacofanie jest gorsze) to prosze odpowiedz mi jak sklasyfikujesz osoba która przechodzi Boulder Dash-a na 3 playerach? Ile to lekarzy nie potrafi wydrukować recepty, ale dla Ciebie to zacofani ludzie.

  • ~777lok777 2011-10-06
    13:01:32

    0 0

    a PiS albo SLD dokona cudu i paliwo będzie za 2 zł i gaz za 0,5 gr. No naiwność to dobra cecha :)

  • ~trend 2011-10-06
    19:45:25

    0 0

    może wszystkie pomysły JKM będą trudne do zrealizowania jednorazowo ale na pewno jest możliwa znacząca poprawa stanu finansów państwa. Jestem zdania, że obywatelom wystarczy nie przeszkadzać w przedsiębiorczości, a cud gospodarczy gwarantowany. Przykład faktur VAT: dlaczego mam płacić VAT od faktur za które nie dostałem zapłaty w terminie. Bardzo łatwo stracić w ten sposób płynność. Czy nie rozsądniej nie było by płacić VAT w terminie po wpłynięciu pieniążków na konto?

  • ~qwerty 2011-10-06
    20:50:34

    0 0

    tak z grubsza przelecialem komentarze i nasuwaja mi sie nastepujace mysli: ktos, kto mysli, ze zna sie na gospodarce dzieki temu, ze prowadzi malutka dzialalnosc gospodarcza i wypisal pare razy w zyciu VAT-7, jest w strasznym bledzie. A w bledzie jest dlatego wlasnie, ze jest malutki. Ktokolwiek kiedykolwiek liznal przez jakis czas swiata wielkich korporacji *nawet jako zatrudniony tam pracownik) jest w stanie powiedizec duzo wiecej na temat gospodarki i mechanizmow w niej dzialajacych niz ten "biznezmen" sprzedajacy przez 10 lat buty. Z drugiej storny, jak ktos mysli, ze PiS tak super podzialal dla gospodarki, bo zmniejszyl PIT, a PO tak strasznie zaszkodzilo bo podnioslo VAT tez widac nei ma pogladu na zycie. Jakby PiS nadal byl przy wladzy i utrzymywal sztucznie kurs EUR okolo 3PLN, to w tej chwili bylibysmy w glebokiej dupie i VAT mielibysmy 25%, inwestycje poucinane, bo nie byloby na nie pieniedzy. PiS tak pierdzi, ze mial male zadluzenie, bo sztucznie trzymal mocna zlotowke, co powodowalo relatywnie niski dlug publiczny. Dzieki temu PiS mogl sobie nic nie robic w kwestii zadluzenia, rozdawac peinaidze, bo nie czul oddechu goniacego go zadluzenia, ale dzieki temu setki polskich firm produkcyjnych albo przezywalo ciezkie czasy, albo po prostu padly. I to pozostawiam do przemyslenia ludziom wypisujacym bzdury o wspanialym wplywie rzadow PiS na polska gospodarke.

  • ~Ksenopita 2011-10-07
    06:54:47

    0 0

    Krzempus - nikt nie pisze o zniesieniu wszelkich podatków, więc nie przekłamuj faktów. Wykluczenie z działalności gospodarczej państwa i samorządów - co w tym złego?? Tak, przedsiębiorcy mają radzić sobie sami, wtedy wszyscy mają równe szanse. Jak państwo pomaga to oznacza, że jedni dostają tą pomoc a inni nie, bo wszystkim na raz się nie da pomóc. Jakby wszystkim dać po 20000zł na działalność to nic by nie dało. Jak dasz je 5%tom to na tle tych 95%, którym nic nie dano te 5% ma 20razy większe szanse. Ale na tych 5% "szczęśliwców" zrzuca się 95% pozostałych, i gdzie tu sprawiedliwość? Nikt nie mówi o dzikiej prywatyzacji tylko o prywatyzacji i kropka. Ale jak już o tym piszesz to czy chcesz powiedzieć, że prywatyzacja PZU, Taurona, PGNiG, GPW, JSW jest błędem? Nie. Błędem jest stosowanie pieniędzy z prywatyzacji do zaspokajania bieżących wydatków. Prawo do broni? Jak najbardziej. Bandzior tą broń już ma bo prawem się nie przejmuje, ja się przejmuję więc mam nie mieć czym się bronić??? Gdzie tu logika? Prywatyzacja szkolnictwa. Stary! Czy nigdy nie zastanawiałeś się ile czasu zmarnowałeś w szkole??? Jestem pewny, że tak. Sam piszesz, że szkolnictwo osiągnęło dno, no ale tam gdzie jest brak konkurencji rynkowej tam jest samowola i marnotrawstwo. Marnotrawstwem jest wydawanie kupy kasy na nauczanie bezużytecznych i nie potrzebnych w dorosłym życiu rzeczy. I to odgórnie nakazanych! Ja nie chcę, żeby moje dziecko uczyło się tego co oni każą! c.d.n.

  • ~Ksenopita 2011-10-07
    07:12:44

    0 0

    Ja chcę mieć wybór! Nie chcę aby np. fakt, że Mieszko chciał puknąć Dąbrówkę więc ochrzcił Polskę był podnoszony do jakiejś niesamowitej rangi. Nie chcę, żeby uczono o tym, że Wałęsa nie był TW, skoro sam mówił że, kilka razy podpisywał deklarację o współpracy. Państwo za wszelką cenę chce mieć w łapskach szkolnictwo, bo to idealna metoda manipulacji! Sprawa własności budynków jest drugorzędna. Jak możesz nazywać wolny wybór rodziców, samowolką?????? Czy uważasz się za głupca, że pozwalasz sobie na taką samokrytykę?? Jak możesz nazywać odgórnie narzucony program nauczania, za coś wspaniałego i koniecznego? Czy uważasz się za takiego głupca, że to państwo ma wybierać twojemu dziecku książki które ma czytać? Które MUSI przeczytać!!!!! Ja do dziś nie przeczytałem "W pustyni i puszczy", bo mnie to g. obchodzi jak Stasio i Nel biegali po Afryce a nie uważam się za gorszą osobę od tych co przeczytali. Czytałem inne książki, które mnie ciekawiły, a które nie były nakazane. Finansowanie kultury to jak utrzymywanie bicia serca u trupa z już dawno niedziałającym umysłem. Jeżeli 1% społeczeństwa, lubi słuchać jak 40 osób, gra na różnych instrumentach tak jak im jakiś kolo macha pałką, to niech sobie utrzymują sami tego typu atrakcje ze swoich pieniędzy. Dlaczego inni, którzy wolą discopolo, hevy metal, poop, rock, hip-hop czy wszystko inne co nie trzeba dotować, mają utrzymywać atrakcje dla tych nielicznych? Dlaczego?? Co ma oznaczać stwierdzenie kultura wysoka... c.d.n.

  • ~Ksenopita 2011-10-07
    07:33:46

    0 0

    ...i kto ma prawo do formułowania takich definicji?? Dlaczego uważasz że, występ grupy breakdance, na który ludzie kupują bilety jest czymś gorszym niż spektakl teatralny? Człowieku, kiedyś jak nie było kin, TV i fotografii więc teatr czyli odtwarzanie rzeczywistości przed publicznością było czymś niesamowitym i tłumy ludzi ustawiało się w długich kolejkach aby to zobaczyć. Teraz świat poszedł do przodu i mamy kino 3D. Dlaczego uważasz, że ci którzy komercyjnie kupują bilety na filmy 3D czy producenci tych filmów mają utrzymywać teatry do których chodzi parę procent społeczeństwa??? Moda minęła, świat poszedł do przodu i dzięki. Jakby państwo tak samo ingerowało we fryzjerstwo to by musiało dotować fryzjerów, którzy tną na grzybka bo kiedyś tak się nosiło, żeby ci co chcą mieć grzybka na głowie mogli iść tanio to takiego fryzjera, a ty byś płacił więcej u swojego fryzjera bo to z jego i twoich podatków dotowało by się tego co nie poszedł do przodu i nie nauczył się jak robić nowych, modnych fryzury. Jakby państwo tak ingerowało w branżę tekstylną to... sam sobie odpowiedz. TVP i Polskie Radio. I co mi powiesz w obronie utrzymania tych tworów? Długo by pisać a fakty chyba sami znamy. Jest to fabryka marnotrawienia naszych pieniędzy, którą obserwujemy codziennie w domach. I co mi znowu napiszesz? Misja? Ta misja którą wyśmiewa teraz Szymon Majewski w tym nowym programie? Wymień mi 10 argumentów za utrzymaniem TVP i Polskiego Radia? To jak z Gazetą Rybnicką... c.d.n.

  • ~Ksenopita 2011-10-07
    07:44:23

    0 0

    ...kto jest przy korycie ten ją wykorzystuje jak starą ku...ę. A że jest to to wydawane za moje i twoje pieniądze to można robić co się chce, i tak się utrzyma przy życiu. Prawa rynku nie mają tu znaczenia. Tak jak i szkolnictwo. Totalitaryzm zrobi wszystko, żeby utrzymać swoje media, bo są one narzędziem manipulacji. Tak na marginesie co mnie już sam nie wiem, czy bardziej śmieszy czy wkurza, to gadanie, że nie mają reklam, w czasie trwania programów, a tu na każdym kroku przerywają jaka to melodia, czy inne familiady i pytania na śniadanie jakimiś konkursami SMSowymi, loteriami mercedesów, itd... to już wolałbym reklamy opłacane przez bogate korporacje, niż żerowanie na naiwności i niskiej inteligencji niektórych swoich widzów.

  • ~Ksenopita 2011-10-07
    07:54:28

    0 0

    Podsumowując. Ludzie tak się przyzwyczaili do nienormalności, że jak ktoś mówi o wprowadzeniu normalności, uważają go za nienormalnego. Smutne.

  • ~ 2011-10-07
    10:37:34

    0 0

    Do ~Ksenopita. W szkole marnuje się czas, bo nauczyciele nie wiedzą jak uczyć, ani nie mają odpowiednich narzędzi do temperowania zachowań uczniów, którzy mają wyłącznie prawa, w przeciwieństwie do obowiązków. W prywatnym szkolnictwie będą Ci sami nauczyciele, także niewiele by się zmieniło. Wykształcenie musi mieć konkretny kształt i ciągłość. Małe dzieci nie wiedzą co je interesuje, więc trzeba im zaprezentować szeroki zakres dyscyplin naukowych, aby mogły wybrać to co je interesuje. Który siedmiolatek wie, że chciałby zostać inżynierem budownictwa czy nauczycielem fizyki? Wykształcenie ogólne daje pogląd na funkcjonowanie świata. Ja zmarnowałem w szkole sporo czasu, bo byłem uczniem wybitnym (olimpiady, konkursy wojewódzkie i ogólnopolskie itp.) i przyjmowanie nowej wiedzy nie sprawia mi trudności. Nie czytanie lektur jest objawem ignorancji i taka właśnie postawa młodych ludzi, którzy ciągną całe życie na ściągach (potocznie mówiąc - kombinują jak zdać a się nie uczyć, czy zakuć zdać zapomnieć) powoduje, że konieczne są testy z "czytania ze zrozumieniem", czy kursy doszkalające z matematyki przed rozpoczęciem studiów na uczelniach akademickich. Czytanie ze zrozumieniem to kluczowa umiejętność, z którą co raz więcej ludzi w tym kraju ma problem. Wystarczy dobry nagłówek w gazecie, czy zdanie wyrwane z kontekstu, by zrobić aferę. Rozumieć i krytycznie oceniać czytane czy słuchane treści - tzn. włączyć myślenie. Krytycznie nie znaczy negując wszystko, tylko oceniając wartość

  • ~ 2011-10-07
    10:48:48

    0 0

    Prywatyzować powinno się słabe zakłady przynoszące straty, do których wymienione przez Ciebie nie należą. Jest to oddanie w ręce prywatne i zagraniczne "dojnych krów", które przynosiły do budżetu państwa milionowe lub nawet miliardowe zyski z dywidend. Tłumaczenie, że podupadłych zakładów nikt nie chce kupić jest logiczne, ale sprzedanie najlepszych dających wymierne zyski jest głupotą. Media, czyli radio i telewizja, zawsze będą prezentowały poglądy właściciela, co szczególnie widać po obecnych stacjach prywatnych jak TVN, Polsat, czy TV Trwam. Nie ma ludzi apolitycznych, każdy ma jakieś poglądy. Niemniej zawód dziennikarza zobowiązuje do zachowania obiektywności. Niestety w Polsce dziennikarstwo jest skrajnie tendencyjne, także wszystkie stacje prowadzą własną politykę i nie bez powodu określane są jako IV władza, po ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Skrajnie zdemoralizowane są wszystkie 4 rodzaje władzy. Wracając do TVP. Oprócz programów informacyjnych i tzw. publicystycznych, TVP sponsoruje produkcję filmów, teatr telewizji, transmituje najważniejsze wydarzenia sportowe. Dużym plusem jest nie przerywanie audycji przez reklamy. Przerywanie teleturniejów mi nie przeszkadza, bo nie oglądam tego taniego show. Wolę bardziej wymagające intelektualnie rozrywki.

  • ~ 2011-10-07
    11:00:43

    0 0

    Dlaczego obrażasz muzyków z wykształceniem, których umiejętności i wiedza niejednokrotnie 100-krotnie przewyższa tą, którą posiadają gwiazdy jak Górnia, Doda czy Nergal? Czy wygimnastykowanie młodych osób tańczących tzw. breakdance (też mógłbym to nazwać rzucaniem się po podłodze w luźnych ciuchach) jest lepsze od tańców klasycznych? Każdy ma swój gust, i nie możesz odmawiać prawa innym do korzystania z tego rodzaju rozrywki. Utrzymanie budynku teatru czy opery jest kosztowne, w przeciwieństwie do zbudowania stelażu zwanego sceną. Każda filharmonia czy teatr jest wizytówką miasta i przyciąga do siebie ludzi najzamożniejszych, także wpływy z biletów są porównywalne z tzw. imprezami masowymi. Zadam ponownie te samo pytanie: skoro Państwo nie ma utrzymywać szkół i obiektów kultury, to kto powinien być ich właścicielem? I nie jest to sprawa drugorzędna. Inwestorami musieliby być nasi krajowi magnaci, bo przeciętny przedsiębiorca takiego budynku nie kupi czy nie wydzierżawi, żeby prowadzić niedochodową szkołę. A co jakby chcieli zmienić profil działalności i przerobić szkołę czy teatr na galerię handlową? Ile kosztuje kształcenie prywatne? Przy średniej krajowej (większość tyle nie zarabia) płaci się około 13 tysięcy podatku dochodowego i składek ZUS, to wychodzi 1 000 zł na miesiąc. Opłaciłbyś naukę 2, czy maksymalnie 3 dzieci i już byłbyś na minusie. Wystarczy znać podstawy matematyki (nie trzeba być geniuszem), żeby wiedzieć, że taki układ nie pomoże osobom najbiedniejszym.

  • ~ 2011-10-07
    11:10:13

    0 0

    Podsumowując - na obrażaniu innych i wyzywaniu ich od głupszych, czy gorszych daleko nie zajdziemy. Funkcjonowanie Państwa to umowa społeczna co do tego, jak jego aparat ma funkcjonować i jakie zadania pełnić. Obecnie istnieje wiele patologii, które trzeba eliminować. Ale rewolucja i likwidacja tego aparatu jest głupotą, trzeba poprawić jest funkcjonowanie - a nie negować zasadność jego istnienia. Państwo w takiej czy innej formie istnieje od tysięcy lat i w każdym ustroju istnieje zbieranie podatków i danin na rzecz rządzących. Chrzest Polski miał na celu uchronienie od wojny z Cesarstwem Niemieckim, a nie związek Mieszko I i Dobrawy jako taki. Politykę interpretuje się przez pryzmat sytuacji polityczno-społecznej danego okresu. To było w żywo rozumianym interesie Polski. Nie można ograniczać się tylko do patrzenia na świat z perspektywy własnego portfela. Na świecie istnieją inni ludzie, z którymi trzeba współpracować. Nie każdy może być szefem, bo ktoś musi być sprzątaczką. Ale oboje zasługują na godne życie. Pozdrawiam, Michał EOT

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4894