zamknij

Wiadomości

Były prezydent walczył z powodzią

2010-06-04, Autor: 
Były prezydent Rybnika – Józef Makosz pomógł urzędnikom rozwiązać problem wylewania rzeki Rudy w okolicach przedszkola na Paruszowcu i zbiornika przy ulicy Stawowej.

Reklama

Mało kto pamięta ostatnie wystąpienie publiczne Józefa Makosza. Po odsunięciu od władzy w 1998 roku, były prezydent wycofał się z polityki i z zasady nie rozmawia z dziennikarzami. Ostatnio jednak mieszkańcy Paruszowca mieli okazję śledzić w akcji energicznego Makosza. Można powiedzieć, że była to aktywność wymuszona, bo powódź, która dotknęła tę dzielnicę, prawie zalała warsztat stolarski byłego prezydenta i domostwa jego sąsiadów. - Musiałem zabrać głos, bo najwyraźniej osoby odpowiadające za bezpieczeństwo powodziowe mieszkańców, nie rozumiały w czym tkwi problem zlewni w okolicach zbiornika przy ulicy Stawowej – tłumaczy Makosz.

Dwa tygodnie temu były prezydent w najdrobniejszych szczegółach opisał nam procesy zachodzące w korycie rzeki Rudy na wysokości Paruszowca. Wskazał, że na sytuację hydrologiczną w tym miejscu ma nie tylko sama rzeka, ale i kilka okolicznych potoków, między innym Potok Przegędzki i Boguszowicki oraz kanał odprowadzający wodę z okolic Makro. Zwrócił uwagę, że za mało wody wpuszczanej jest do zbiornika na ulicy Stawowej, a za dużo do biegnącego obok kanału ulgi. W efekcie, na Potoku Przegędzkim występowała cofka, która z kolei pogarszała sytuację na wyżej położonych terenach dzielnicy Piaski i Ligockiej Kuźni.

 

Swoje uwagi Józef Makosz przekazał nie tylko dziennikarzom. Razem z radnym Stanisławem Stajerem rozmawiał z wizytującym to miejsce urzędnikami oraz wędkarzami, którzy odpowiadają za stan wody w zbiorniku przy Stawowej. Początkowo magistrat ostrożnie podszedł do sprawy. - Trwa w tej chwili analiza całej zlewni rzeki Ruda, uwzględniająca wszystkie przeszkody utrudniające spływ wody. Niestety za poszczególne części infrastruktury odpowiadają różne podmioty, co stwarza wiele problemów formalno-prawnych. Zapewniam jednak, że w najbliższym czasie będą podjęte działania mające na celu likwidację zatorów – odpisała nam Lucyna Tyl – rzeczniczka prasowa urzędu miasta.

 

Jednak kilka dni później, wszystkie zalecenia Józefa Makosza wdrożono. Podczas ostatnich opadów do zbiornika przy Stawowej zaczęto wpuszczać więcej wody, a wędkarze regularnie czyścili sita, które blokowały wpust wody do akwenu. - Nie chciałem upolityczniać tej sprawy i odpowiedzialnym służbom po dobroci tłumaczyłem swoje racje. Cieszę, że urzędnicy zaprezentowali podobne podejście i dzięki temu udało się uniknąć zalania nie tylko naszych domów, ale być może i tutejszego przedszkola – komentuje były prezydent.

 

Józef Makosz zapewnia, że pomimo chwilowej aktywizacji, nie zamierza wracać do polityki. Nie znaczy to jednak, że z polityką nie jest na bieżąco. - W moim warsztacie wszyscy znają godziny dnia, w których ja włączam francusko i niemieckojęzyczne stacje radiowe, aby śledzić to co dzieje się w świecie i Europie – mówi.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (20):
  • ~czeski1 2010-06-04
    11:20:14

    0 0

    Szkoda, że Pan Prezydent Makosz nie zamierza wracać do polityki. Naprawdę szkoda .......

  • ~qwerty 2010-06-04
    11:49:31

    0 0

    Kolejne prostackie zachowanie prezydenta i jego swity. Podobnie jak z pomyslem drogi wzdluz torow laczacej Mikolowska z Gliwicka. I pewnie jeszcze z wieloma innymi. Oficjalnie podchodzimy to wszystkiego ostroznie, ale za chwile okazuje sie, ze wszystko wdrazamy. Tylko nie chwalimy sie tym, ze wdrazamy czyjes pomysly, bo przeciez my jestesmy najmadrzejsi i nikt nam nie bedzie podsuwal pomyslow na rozwiazanie problemow. Prostactwo i buractwo.

  • ~qwerty 2010-06-04
    11:51:07

    0 0

    Aha i jeszcze jedno. To tylko dowodzi jak obecny prezydent interesuje sie miastem. Przez 12 lat nie wiedzial co jest podstawowym problemem tamtego zbiornika. (Piszac "prezydent" mam na mysli caly urzad skladajacy sie z jego kolesi i kolezanek).

  • ~werkk 2010-06-04
    12:03:43

    0 0

    Ale takiego Prezydenta wybieraliśmy i to na 3 kadencje i oby nie był wybrany na 4. Faktem jest że dla niektórych "biznesmenów" jest wygodny.A co go obchodzi ze kogoś zalewa ważne ze On ma sucho pod nogami.

  • ~werkk 2010-06-04
    12:07:33

    0 0

    gwerty Przecież to prezydent wybiera swoich zastępców na to nie ma nikt wpływu a co do urzędu miasta to chyba nie wierzysz ze On nie ma wpływu na stołki naczelników a i kierowników zapewne tez.

  • ~Lateks 2010-06-04
    12:08:46

    0 0

    "ważne ze On ma sucho pod nogami. " no to żeś troszku przesadził....

  • ~Lateks 2010-06-04
    12:19:08

    0 0

    P.S. do naszej wspaniałej redakcji
    Na pierwszym zdjęciu nie ma w tle przedszkola. Chociaż owszem pan Makosz pokazuje dłonią w tamtym kierunku. Przedszkole jest na drugim zdjęciu. Które przedstawia wędkarzy czyszczących wlot wody do stawu...
    Wiem że to są szczegóły ale redakcyjna rzetelność takiego portalu do czegoś zobowiązuje...

  • ~qwerty 2010-06-04
    13:08:57

    0 0

    werkk: to wlasnie mialem na mysli - ze to prezydent ma najwiekszy wplyw na dobor swoich wspolpracownikow. Dlatego pisze "prezydent" ale mam na mysli nie Fudalego jako osobe, ale caly urzad z otaczajacymi go wspolpracownikami.

  • ~wawokanin 2010-06-04
    14:38:30

    0 0

    To był dobry prezydent, Prawdziwy gospodarz

  • ~ 2010-06-04
    22:23:37

    0 0

    Ja powiem Tak. Fudali przyszedł na gotowe, po tym co zapoczątkował Makosz. Co obecny prezydent wymyślił? Zbudowanie przedszkola na terenie zalewowym!, to mu naprawdę wyszło! Ludzie weźcie się w garść, wybraliśmy człowieka który potopił by nasze dzieci, co by było jak woda by tak szybko podeszła jak w innych miastach, co wtedy było by z tymi dziećmi w tym przedszkolu? Niech mi ktoś odpowie?Kto to zatwierdził na takim bagnie? Ktoś kto tą działkę tanio nabył, i z dużą marżą sprzedał, ktoś kto siedzi w UM, tylko oni mają wiedzę gdzie co i jak będzie!Tak samo się ma sprawa radnych, skupują działki bo dostali cynk że będzie można je drożej sprzedać bo miasto coś tam planuje,a tu nie wypaliło, wszyscy sąsiedzi z nich ryli!!! Pazerne hieny

  • ~ 2010-06-05
    00:03:33

    0 0

    a co robi obecny prezydent? pewnie spoglada na swoje rankingi

  • ~ 2010-06-05
    23:17:53

    0 0

    To już wszyscy zapomnieli jak w 97 koparki kopały wały w ogródku Makosza, resztę mając w dupie.

  • ~Ksenopita 2010-06-06
    20:49:12

    0 0

    Ja na karcie do głosowania dopisze sobie Józef Makosz i zafajkuje...

  • ~green electricity 2010-06-06
    21:22:41

    0 0

    Faktycznie Vafel ludzie mają krótką pamięć, a za Makosza byli piękni i młodzi. Przypomnę że to właśnie były prezydent podjął decyzję o zasypaniu polderów przy Rudzie - owszem, było to wielkie śmietnisko, ale wystarczyłoby to miejsce uporządkować a nie tworzyć osławione "błonia" na których odbyła się jedna impreza. Tym sposobem woda nie miała się gdzie rozlać i zalała przedszkole...

  • ~Lateks 2010-06-06
    23:54:02

    0 0

    "polderów przy Rudzie" to na dzisiejszych błoniach były jakieś poldery???? może jestem za młody ale nic takiego nie pamiętam, chociaż '97 pamiętam bardzo dobrze..., a co do jednej imprezy na rok na błoniach to chyba pretensje nie w tą stronę co trzeba... owszem teraz jest kampus ale nawet jak go nie było to UM nie miał jakiś planów na koncert na błoniach... lepiej było zorganizować coś na zatłoczonym rynku czy w kamieniu z jedną drogą dojazdową, niż na błoniach...

  • ~Arteks 2010-06-07
    09:30:46

    0 0

    @qwerty - ty nie tylko nie rozumiesz sedna wielu problemów ale nie wiesz na czym polega prostactwo i buractwo... Po przynajmniej 3 latach znajomości z tobą na forum muszę uczciwie przyznać, że burak to z Ciebie pierwsza klasa! A co do Makosza to utalentowany gość. Szkoda, że nadambicjonalność nie pozwala mu na dalsze uczestniczenie w życiu miasta. Wiele osób na niego głosowało w 1998 roku, a on swoją postawą zmarnował nasze głosy i zawiódł wielu... Ale tak czy owak to jego zaangażowanie w opisane tu działania oceniam oczywiście pozytywnie. Natomiast należałoby się zastanowić co zrobić z Rudą w jej górnym biegu, czy wybudować tam jakieś poldery albo zbiorniki w okolicy Gotartowic???

  • ~Arteks 2010-06-07
    09:32:50

    0 0

    @goliat - nie przesadzaj z tymi terenami zalewowymi, przecież tam przedszkole istniało już od czasów powojennych...

  • ~wojtek144 2010-06-07
    10:25:50

    0 0

    qwerty twoje wpisy są prostackie i mało odkrywcze. Chyba w życiu jeszcze nic sensownego nie zrobiłeś, za to masz mistrza w obrzucaniu błotem.

  • ~tommi 2010-06-07
    12:40:21

    0 0

    Arteks, starsze przedszkole instniało juz dawno jak piszesz, ale obo jest wybudowane nowe, owo nowe jest wybudowane niżej niz poprzednie pomiedzy kościołem a boiskiem, wieć rzeczywiście w terenie zalewowym. kto jestk mógł przewidzieć, że po 13 latach od poprzedniej powodzi sytuacja się powtórzy, naogół skłonni jesteśmy przyznać że nas to ominie. tymczasem lokalizacja tego przedszkola jest o rewelacyjnym miejscu (bliskośc błoni, boiska,rzeka, staw) gdyby oczywiście nie fakt, że jest dosyć ryzykowna.

  • ~ 2010-06-08
    21:46:51

    0 0

    Co mieliście z historii? Około 1900 była powódź , woda wtedy sięgała prawie torów kolejowych obok błoni. Historia powoli zatacza koło, więc Arteks zastanów się co piszesz (to są tereny zalewowe), a przedszkole jest gdzieś indziej jak byś tak nie wiedział (obok kościoła a nie obok firmy ze śmieciami).

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5074