Budowa krematorium w Boguszowicach utknęła w martwym punkcie

Szkoda, krematorium w Boguszowicach przydałoby się...

Błędy błędami, mnie interesuje jak ten pan otrzymał pozwolenie na budowę tego obiektu, skoro jest on niezgodny z obowiązującym planem. Jeżeli w planie brak możliwości budowy obiektu typu krematorium, to urząd miasta powinien wydać decyzje odmowy pozwolenia na budowę. Jeżeli p. Rosół wybudował taki obiekt to dopuścił sie samowoli budowlanej i zgodnie z obowiązującym prawem obiekt podlega rozbiórce. Pretensje do siebie że załatwia sprawe od d..y strony.
Kwestii beznadziejnego planu nie poruszam bo to temat na baaaardzo długi artykół.

Popieram ,nie ważne czy w boguszowicach ,może byc nawet w środku lasu.Musi być jakaś alternatywa dla tradycyjnego pochówku,będzie więcej takich miejsc,konkurencja i normalne ceny.

No właśnie, jak to możliwe że Koleś dostał pozwolenie na budowę, jak plan zagospodarowania mówi inaczej... Coś to grubą dratwą szyte... Najpierw powinien być zrobiony plan a potem budowa... Chyba że Koleś robi adaptację czegoś co już istnieje...Co nie zmienia faktu iż zawinił tutaj organ wydający pozwolenie czyli UM. Swoją drogą to ciekawe ile w mieście Rybniku przygotowuje się takich cichych planów zagospodarowania, które później są odrzucane by mogły być naprawiane na gwarancji???

nawet jeżeli jest to adaptacja istniejącego budynku, w co trudno uwierzyć, bo raczej nieczęsto się zdarzają budynki z komorą do spalania zwłok i odpowiednich parametrów kominem :), to i tak gość powinien w najlepszym razie zawiadomić urząd o planowanej zmianie sposobu użytkowania. Znając urząd, to zażądaliby uzyskania pozwolenia na roboty budowlane. I wracamy do punktu wyjścia. Czyli mamy nielegalna inwestycje do rozbiórki. Tak na marginesie to przy krematorium dochodzi jeszcze raport o oddziaływaniu na środowisko, bo to obiekt dość uciążliwy. Ktoś tu solidnie nabroił.
Abstrahuje od tego że takie krematorium by się w Rybniku przydało. Może wystarczyłoby zmodernizować spalarnię przy szpitalu w Orzepowicach.

"Rada Miasta przyjęła uchwałę dotyczącą zmiany w całym planie, który jednak został odrzucony przez wojewodę."
A może na tej podstawie uzyskał pozwolenie na budowę a teraz okazuje sie że w wyniku błędu urzedników jest ono nieważne?

Przyjęcie przez Rade uchwały nie jest równoznaczne z wejsciem w życie zmian w planie. Uchwała przedstawiana jest do opinii Wojewodzie. I dopiero wtedy, może zostać ogłoszona w dzienniku urzędowym województwa. Po 14 dniach od ogłoszenia wchodzi w życie. Do tego czasu obowiązuje stary plan i koniec kropka. Urzędas wydający decyzję ma obowiazek stosować sie do tych zasad. Obojętnie czy chodzi o kurnik p. Kowalskiego, krematorium p. Rosoła. czy hacjende p. Fudalego.
Jeżeli zrobił inaczej to dopuścił sie rażącego naruszenia prawa i Inwestor może dochodzic odszkodowania przed Sądem. Jeżeli Inwestor zrobił to wbrew decyzji lub bez niej to popełnił samowole budowlana, i obowiązkiem PINB-u jest wszcząć postępowanie.
W przypadku tej inwestycji z urzędu. I nie ważne że jest to inwestycja potrzebna. Prawdobodobnie nie otrzymała pozytywnej opinii ochrony środowiska (niezgodność z planem). Tak na marginesie, pytanie gdzie to postawiono. Sa określone przepisy dot. odległości takich obiektów od budynków mieszkalnych.

Zdaje sie ze p. Rosół chciał się wycwanić i złożył projekt na budowę domu pogrzebowego, licząc że potem szybciutko rozszerzy działlność. a tu pech, nie da się.
No to może zapomnieć o tej inwestycji, bo mu się sąsiedzi w życiu nie zgodzą a wyroki sądów w takich przypadkach są zawsze na korzyść skarżących. No chyba że się zgodzi zapłacić odszkodowanie za utratę wartości gruntów przyległych

do tamarix - moze i rosól nie da rady bo zawalił ale jak udowodnił gosc w Rudzie Śląskiej da sie wyruchac i urząd i wojewode i da sie postawic krematorium w centrum miasta przy blokach 10 pietrowych i nikt nie moze nic w tej sprawie zrobic....
A niestety/stety rosol tym artykulem strzelił sobie w kolano.

W urzędzie Miasta panuje potworny bałagan. Najpierw wydają decyzję pozytywną na budowę nie zwracając uwagi na plany zagospodarowania przestrzennego, a potem inny urzędnik jednak dopatruje się jakiś nieprawidłowości i kto cierpi, no przecież nie urzędnik, który w pracy śpi, pije kawusię i dłubie w nosie tylko zwykły kreatywny petent. Drugą sprawą jest też to, że może ktoś z rodziny jaśnie nam panującego także ma chrapkę na wybudowanie krematorium i chce konkurencję wyeliminować zanim ta jeszcze dobrze nie zaczęła działać, a już pozbyła się części kapitału... Szkoda słów

Zastanawiam się, gość jest kretynem czy tylko udaje. Robi rozgłos na 2 portalach jak to urzędnicy utrudniają mu życie. Czy dostał pozwolenie na budowę krematorium? NIE! Posłuchał rad jakiegoś architekta i wybudował to coś zgodnie z pozwoleniem na budowę, jednocześnie sobie tylko znanym sposobem zapewnił uwzględnienie swojego wniosku o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego. Po jego uprawomocnieniu mógłby zwrócić się o pozwolenie na zmianę sposobu użytkowania, i teoretycznie po uzyskaniu wszystkich uzgodnień je uzyskać. Teraz jednak sprawa stała się głośna, i na powtórnym wyłożeniu planu po poprawkach zostanie zgodnie oprotestowany przez sąsiadów. Jeżeli to krematorium powstanie to kaktus mi wyrośnie.

najlepsze to budowa jest już na ukończeniu - to jakaś żenada gostek jest bardzo daleko w lesie nie wiem kto mu to nadzoruje kto na to pozwala podjedzcie tam i sami zobaczcie to jest porażka z tą budowa on ma coś na sumieniu i to zdrowo przykład mam dom w budowie i jest on z garażem dwu stanowiskowym i najpierw wybuduję garaż żeby szybciej zamknąć jakaś część budynku a mury z części mieszkalnej będę murował później gdzie będę już mieszkał w garażu zaadaptowanym jak można to tak nazwać naprawdę trzeba to zobaczeć by wiedzieć co ten gostek wygaduje jakie kafelki żenada to się nadaje do rozbiórki bo zagraża ludziom

jutro robie listę i ide w teren zbierać podpisy

A ta "Pyta" to twoje nazwisko czy opis charakteru?

Kremacja to pomysł znany od starożytności.Jest dużo lepszym rozwiązaniem niż chowaniem zwłok w ziemi a do tego niedaleko stawów hodowlanych.
Co do budowy krematorium to przepisy o ochronie środowiska są tak ostre , że niejeden paląc papierosy wysyła w powietrze więcej trucizn niż krematorium. A na pewno więcej smrodu i trucizn leci z kominów okolicznych chałup , gdzie na szeroką skalę uprawia się "recycling" domowy tzn. spala się śmieci zamiast je wywieźć na wysypisko. Sprawa pozwolenia to standard w Naszym Kraju.Banda nieuków wyda decyzję , która po roku czy po dwóch okaże się niewłaściwa. A wtedy co? Gó....o.Możesz sobie przedsiębiorco w rękaw popłakać a urzędnik dalej siedzi na stołku i narzeka jaką ma ciężką pracę.
Budowa krematorium w Boguszowicach to dobry pomysł.Przy okazji było by kilka nowych miejsc pracy.Miasto miałoby więcej kasy z podatków.Tylko po co? Pewnie jak ten pomysł nie wypali to po pół roku nagle się okaże, że ktoś związany z UM wpadnie na taki sam pomysł i bez problemu dostanie wszystkie potrzebne zgody.

Szacun dla Pana, Panie Rosół. Konkurencja nie śpi więc jak tylko mogą jadą po Pańskiej inicjatywie. Został Pan nieuczciwie wyrolowany z roli zarządcy cmentarza w Boguszowicach więc tym bardziej cenię Pańskie działania. A konkurencja niech gada co chce, żal im to niech sami się wezmą do roboty.

Szkoda, że dowiaduję się o budowie krematorium z internetu. Mieszkam obok budowy tego obiektu i nikt sąsiadów (Państwa Rosół) nie poinformował o planowanej inwestycji. Nie mam ochoty na takie sąsiedztwo. Nikt mnie nie pytał o zgodę. Krematorium można wybudować na odludziu a nie w sąsiedztwie domków jednorodzinnych.