Biblioteka: „Galeria Smolna w retrospekcji - 10 lat”

Galeria Smolna z okazji swojego 10-lecia zaprasza na wystawę plakatu Lecha Pierchały pt. „Galeria Smolna w retrospekcji - 10 lat”.

Ekspozycję można oglądać od 8 maja do 30 czerwca.
Filia nr 8 PiMBP - Galeria Smolna
ul. Władysława Reymonta 69

8 maja 2009 roku nastąpiło uroczyste otwarcie Galerii Smolna, która nie powstałaby, gdyby nie współpraca z ówczesną Radą Dzielnicy Smolna, Szkołą Podstawową nr 34 i Miejskim Zespołem Obsługi Placówek Oświatowych (MZOPO). Szczególne wyrazy podziękowania należą się radnemu Kazimierzowi Salamonowi, bez którego ta galeria nie powstałaby, a także Krzysztofowi Łapce, za cenne wskazówki i bezinteresowną pomoc.

Przez 10 lat swojego istnienia w Galerii Smolna odbyło się 68 wystaw, a także wiele warsztatów i wernisaży.

Przez ten czas doskonale układała się współpraca z różnymi instytucjami kultury oraz osobami zaangażowanymi w życie kulturalne miasta.

Tak o Galerii Smolna piszą osoby, które uczestniczyły i śledziły na bieżąco wydarzenia kulturalne w naszym mieście:

„Biblioteka powinna być czymś więcej niż tylko wypożyczalnią książek i na Smolnej to rozumieją, stąd - myślę - ta Galeria. Pamiętam kilka wystaw, szczególnie tych, które mogły zainteresować zarówno małego (wtedy mojego syna), jak i dużego (mnie). Duże wrażenie zrobiła na nas wystawa ilustracji książek dziecięcych - pięknych map na dużych planszach. Liczę na kolejne takie wystawy, na które będę mógł zabrać moją małą córeczkę. Przez blisko dekadę byłem Smolniokiem i chociaż dziś już tam nie mieszkam, do Galerii i do biblioteki chętnie zaglądam. „
Adrian Karpeta, redaktor naczelny Tygodnika Regionalnego "Nowiny".

„Galeria Smolna w Rybniku świetnie uzupełnia ofertą wystaw sztuk wizualnych, które można oglądać w naszym mieście. Robi to w sposób szczególny, gdyż dobór pokazywanych tam artystów jest wyselekcjonowany z naciskiem na oryginalność i świeżość prezentowanych tam projektów. Szczególnie pamiętam prace pokazywanych tam fotografów, którzy również na Rybnickim Festiwalu Fotografii mieli swoje wystawy, jak chociażby Leszek Górski, Łukasz Kohut czy Artur Musioł. Mam nadzieję, że ta obustronna wymiana środowiska twórczego będzie trwała i budowała wysoki poziom estetycznych doznań w Rybniku.”
Marcin Giba, Dyrektor Artystyczny Rybnickiego Festiwalu Fotografii

„Myślę sobie, że Marzena miała zawsze szczęście do autorów i ciekawych wystaw. Ale czy o szczęście tu chodzi, czy raczej o ciekawość i wykonaną pracę, bo przecież samo to się nie dzieje, że są wystawy, że przychodzą ludzie, że chwalą sobie, że jest miła atmosfera, że dyskutują o sztuce....
Ktoś to musi zorganizować, zainteresować się, poświęcić uwagę i czas, a przecież nie musi, bo to nie wynika z jego zakresu obowiązków. Czyli, czyni to z wewnętrznej potrzeby tworzenia, stwarza ku temu warunki, zabiega, przekonuje, promuje i zaprasza. I dzieje się, dzieje się tak, że to już 10 lat mówi się o Galerii Smolna, bo jest naprawdę o czym i o kim, bo Smolna i Marzena to jedno!”
Krzysztof Łapka

„Różnorodność – to dla Galerii Smolna słowo klucz. Czego tam nie było? Fotografie, grafiki i plakaty, ilustracje do książek i bajek, malarstwo artystów profesjonalnych i amatorów, rysunki, fotoilustracje i ilustracje mody, a nawet komiksy i metaloplastyka. Dla maluchów, ich rodziców i dziadków; dla widza przypadkowego, ale też wyrobionego odbiorcy sztuki. Swoisty miszmasz tematów, autorów i technik. Prezentowali się tam twórcy stąd i stamtąd, uznani i czekający na swoje artystyczne pięć minut. Nasza redakcja często gościła na organizowanych tam wernisażach, finisażach, warsztatach i spotkaniach z artystami i pisarzami. Wystawiał się tu niejako „po sąsiedzku” Lech Pierchała, na co dzień pracownik biblioteki, który zaskoczył fantastyczną metaloplastyką z drutu miedzianego. Były też zdjęcia rzeźb wybitnego artysty Igora Mitoraja oraz Leszka Górskiego, który pokusił się o zestawienie fotografii dokumentalnej z matematyką. Zapamiętam kolorowy świat malarki Justyny Taszki-Michalskiej, której koci bohaterowie ubarwiają rzeczywistość oraz Jolantę Blij, fotografkę i podróżniczkę, dawniej rybniczankę, dziś paryżankę, której zdjęcie zagrało w filmie Woody Allena „O północy w Paryżu”, a która zaistniała również na łamach naszej gazety.
Galeria Smolna to nietypowa dziesięciolatka, której nie trzeba pytać: Co z ciebie wyrośnie?”
Sabina Horzela-Piskula, Gazeta Rybnicka

„Można by rzec 10 lat minęło jak jeden dzień. I takie właśnie mam odczucia. Kiedy 10 lat temu Pani Marzena Oleksy kierownik Filii nr 8 powoływała do życia Galerię Smolną nie miałem ani przez chwilę wątpliwości, że się uda. Czas pokazał, że się udało. Profesjonalizm i determinacja Pani Marzeny sprawiły, to, że dziś Galeria ma się świetnie. Przede wszystkim precyzyjny dobór wystaw stanowi tu o jakości Galerii. Różnorodność wystaw gwarantuje, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Tworzenie plakatów do wystaw w Galerii Smolnej zawsze sprawiało mi satysfakcję z wykonanej pracy, w czym zasługa świetnych artystów. Kiedy masz zrobić plakat do czegoś do czego jesteś przekonany, do czegoś co ma jakość, to czego chcieć więcej? Oczywiście czasem wizja plakatu rodzi się w przysłowiowych bólach, powoduje to chęć jak najlepszego oddania istoty wystawy. Finalnie często korzystam z sugestii Pani Marzeny, która zawsze potrafi obiektywnie spojrzeć na mój pomysł. Cenię sobie taką współpracę, muszę powiedzieć, że zawsze są to uwagi konstruktywne.
Podsumowując, życzę Galerii Smolna i sobie następnych 10 lat współpracy z tak wspaniałym gronem artystów.”
Lech Pierchała, Specj. Plastyk - Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Rybniku

Lech Pierchała o sobie:

Urodziłem się w 1980 r. w Rybniku, gdzie mieszkam do dziś. W 2000 r. podjąłem studia na Wydziale Artystycznym Instytutu Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Dyplom ze specjalizacją malarską uzyskałem w 2005 r. pod okiem prof. Jerzego Wrońskiego (1930-2016), wspaniałego artysty i wspaniałego człowieka.

W swojej twórczości stosuję różnorodne techniki, jednak całość podporządkowałem rysunkowi. Rok 2003 uważam za początek własnej autonomicznej twórczości, wtedy to po raz pierwszy zacząłem rysować czarnym długopisem i tak pozostało do dziś, jest to moje ukochane narzędzie. W międzyczasie pojawia się olej, akryl jednak malarstwo, kolor, plama nie sprawiają mi satysfakcji.

Mam nadzieję, że oprócz funkcji podstawowej, jaką jest biblioteka, Galeria Smolna będzie nadal przyciągać ludzi łaknących nie tylko słowa pisanego, ale także odrobiny sztuki. Bo przyjść zdecydowanie warto.
Marzena Oleksy, Kierownik Filii Nr 8 PiMBP w Rybniku