zamknij

Wiadomości

Będzie więcej kontroli trzeźwości kierowców autobusów w Rybniku

2014-01-09, Autor: 
Spółka Transgór, główny przewoźnik świadczący usługi dla rybnickiej komunikacji miejskiej, zapewnia, że jego kierowcy autobusów siadają za kółkiem trzeźwi. Firma regularnie bada trzeźwość swoich pracowników. A po bulwersującym wypadku w Łodzi kontroli będzie jeszcze więcej.

Reklama

W ostatnim czasie coraz częściej z polskich dróg napływają szokujące informacje. Kierujący na „podwójnym gazie” to prawdziwa plaga w nowym roku. Jak się okazuje, problem dotyczy nie tylko osób poruszających się prywatnymi samochodami, ale i zawodowych kierowców. Kilka dni temu pijany motorniczy w Łodzi spowodował poważny wypadek, w którym dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne. 

Czy tak dramatycznych zdarzeń powinni obawiać się mieszkańcy naszego miasta? Jak zapewnia wiceprezes spółki Transgór, kierowcy prowadzący rybnickie autobusy do pracy przychodzą trzeźwi.  Skąd ta pewność? – Już od wielu lat codziennie prowadzimy wyrywkowe kontrole trzeźwości kierowców. Wszystkie są dokładnie raportowane, a kierowcy bez protestów się im poddają. Sprzęt mamy bardzo precyzyjny, więc jestem pewien, że nasi kierowcy siadają za kółko w pełni trzeźwi – tłumaczy Antoni Mainczyk, wiceprezes spółki Transgór, która jest największym przewoźnikiem świadczącym usługi dla Zarządu Transportu Zbiorowego.

Antoni Mainczyk dodaje również, że na kanwie ostatnich wydarzeń spółka zdecydowała się na zwiększenie ilości kontroli. Kierowcy muszą więc dmuchać w alkomat nie tylko przed rozpoczęciem pracy, ale również po jej ukończeniu. – To, co dzieje się na polskich drogach jest przerażające. Chcemy temu w pełni przeciwdziałać – mówi wiceprezes Transgóru.

Rybnicki przewoźnik, dzięki zapobiegliwości nie ma problemów z trzeźwością zatrudnionych kierowców. – W ostatnich latach nie mieliśmy przypadku pijanego pracownika. Kierowcy zdają sobie sprawę z bardzo poważnych konsekwencji, jakie ponieśliby w tej sytuacji – mówi przedstawiciel Transgóru. – Pamiętam tylko sytuację, kiedy jeden z pracowników dosłownie mówiąc obraził się, bo alkomat wykazał promile w jego organizmie, a on upierał się, że nic nie pił. Po ponownej kontroli, już na komendzie policji, okazało się, że tym razem sprzęt zawiódł, a kierowca niesłusznie został posądzony – przypomina wiceprezes.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~firmaq5 2014-01-09
    09:48:30

    0 0

    Brawo .. jestem za , a najlepiej wczesnym rankiem jak ludzie jadą do pracy , i po 17 jak się wraca.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4864