Barbórka na zakończenie sezonu w Rallytechnology

Na zawodników czekało sześć odcinków specjalnych o łącznej długości 24 kilometrów. Rywalizacja na warszawskich oeasach nie należała do najłatwiejszych. Padający przez cały dzień deszcz sprawił, że wszystkie sześć odcinków specjalnych oraz legendarna Karowa była dla wszystkich trudnym wyzwaniem.

Po zdobyciu dwóch koron wicemistrzowskich Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz podtrzymali swoją świetną passę i uplasowali się na drugim miejscu wśród aut napędzanych na jedną oś. Tomek z Michałem wygrali w swojej klasie aż cztery odcinki specjalne. Załoga Zowner FS Rally Team osiągnęła także wielki sukces, wygrywając Kryterium Asów na Karowej w swojej klasie.

Ze wsparcia zespołu Rallytechnology skorzystały także dwie debiutujące w tym rajdzie załogi: Michał Tochowicz / Bartosz Herban oraz Łukasz Kopiec / Bartosz Rabsztyn. Tochowicz jest kierowcą specjalizującym się w wyścigach górskich, dlatego ten start potraktował jako świetną przygodę i odskocznię od swojego Peugeota 106 Maxi. Michał jak na debiutanta utrzymywał przyzwoite tempo, jednak na jego wyniku zaważyła kara pięciu minut nałożona przez sędziów. Odrobinę więcej szczęścia na trasie miał Łukasz Kopiec. Kierowca Peugeota 208 R2 uniknął dużych kar i w rezultacie zajął 15. miejsce w klasie pierwszej.

Robert Gabryszewski, szef zespołu Rallytechnology: Nie ma lepszego sposobu na zakończenie sezonu niż pojawienie się na warszawskich oesach. Barbórka to wyjątkowy rajd z wyjątkowymi odcinkami, które przez padający deszcz stały się niezwykle podstępne. Łatwo było tu o choć najmniejszy błąd, dlatego cieszę się, że wszystkie nasze załogi zameldowały się na mecie. Tomek z Michałem wykonali kawał dobrej roboty. Drugie miejsce w ośce oraz wygrana karowej to świetne wyniki. Bardzo się cieszę, że z naszej pomocy skorzystali również Michał z Bartkiem oraz Łukasz z Bartkiem. Był to dla nich debiut w tym rajdzie, dlatego najważniejsza była tu dobra zabawa. Chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców, którzy zgromadzili się przy oesach. Wiem doskonale, jak mocno wiało i padało, dlatego bardzo wam dziękujemy, że postanowiliście przyjść i nam kibicować. Widzimy się w przyszłym roku!